Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 8.02.2024 o 09:34, Piecuch19 napisał(a):

Musisz przyjść pod sklep w piątkowe lub sobotnie letnie popołudnie i podsunąć pomysł zarobk...

 

Dawno bym tak zrobił, ale żal mi płytek, ścian i wyposażenia domu 😉

  • Haha 1
Opublikowano
W dniu 9.02.2024 o 19:54, AO49 napisał(a):

Próbowałem  i to na tyle. Kiedyś pracowałem też w stoczni jakieś 15lat. 

Pozdrawiam 

Tak też myślałem, bo blacha ósemka w kotle 😜  😀😃

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @szpenio z kotłem to było trochę inaczej. Kolegi ojciec miał znajomego który miał warsztat ,w ramach podzienkii zrobił te kotły (budowaliśmy w tym samym czasie) no to się  podłączyłem zrobił je z 6 i 8 ale przy rozładunku pomylili i mi przypadł pancerny. Wytrzymał  prawie 10 lat dużej, on wiecej też palił. Tak to wyglądało a wydało się jak musiał go spawacz w środku. W stoczni pracowalem ale jachtowej gdzie okucia byly z nierdzewki. 

Pozdrawiam 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Aaaa, to dlatego w MPM element wirowy z nierdzewki zamiast z badziewiastego betonu 😀 😜    .

Mój kocioł był z blachy 4mm, bo tak mi rzemieślnik doradził i taką blachę miał tanio do sprzedania. I nie powiem, fajnie pracował kociołek, oszczędny był, szybko łapał temperaturę i wylot z kotła miał na samej górze pionowo rurą 60mm. Wytrzymał 25 lat na grawitacji, a pompka go dobiła niestety w bardzo krótkim czasie.

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
Opublikowano

Dobry szamot będzie lepszy w tym miejscu niż nierdzewka, bo działa po rozgrzaniu jak katalizator. Nierdzewka nie i szybko się wychładza np. przy zawieszeniu opału. Ciężko będzie uzyskać wysoką temperaturę płomienia, bo warunki temu nie sprzyjają. Co do trwałości to trzeba poczekać z 2-3 sezony, bo świeży temat, ale postawiłbym na dobry szamot w tym miejscu.

  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Kol @Piecuch19 coś za coś. Metal jest zimniejsz powiedzmy ale po przeczytaniu o kłopotach z trwałością odlewanego palnika wirowego wybrałem metal. Jedno muszę poprawić to izolację od wymiennika. Doradzales tu papier ceramiczny i to muszę po sezonie zrobić. Grubość na plecach  nie ma problemu ale boki to góra  2mm. W komorze palnikowej jest dosyć dużo elementów szamotowych i one też podnoszą temperaturę,  je spróbuję też odzielić od wymiennika papierem, no a w palniku mam zrobiony ,,najwazniejszy" element z szamotu który się jak narazie nie kruszy. Zawsze mogę wrócić do odlewu! Materiał użyty do wykonania palnika to 2 mm szybko się  schładza i szybko się  nagrzewa. Narazie działa. 

Kol @szpenio ja mam w rezerwie jeszcze jeden kocioł w piwnicy. Calkiem sprawny przerobiony na dolniaka z położonym szamotami ale nie 5 klasa. A mój PESEL mówił mi że nie czekaj tylko zmieniaj i ciesz się spokojem z 5 klasą i to było bardzo dobre posunięcie. Następców brak. Anglia.

Pozdrawiam  

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

@AO49 chodzi o to by w komorze palnika była wysoka temperatura ( nie mylić z dużym płomieniem, bo może być też gorąco przy małym płomieniu patrz: filmik z temperaturą płomienia zapalniczki), a do tego materiały obok mają pomóc w jej uzyskaniu ( dobry szamot jest Ok, bo dodatkowo po rozgrzaniu spełnia rolę katalizatora - jak Twój dziubek). Przy wyższych temperaturach i rozgrzanym palniku regulacja PW nie działa - płomień sam pobierze sobie ile potrzebuje ( jak przy wybuchach - płomień wyciąga potrzebną ilość tlenu z okolicy). Ale musi być gorąco. 

Jak Ci nie wejdzie papier ceramiczny to możesz podkleić gliną i zasypać luki/szczeliny drobnym przesianym popiołem ( popiół jest b. dobrym izolatorem). Można też zostawić szczelną zamknietą pustkę, bo zamknięte powietrze też jest dobrym izolatorem. Wymiennik ponad palnikiem ma odbierać ciepło, a nie konstrukcja palnika. Podobnie powinno być do wysokości warstwy żaru w palenisku.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

@AO49 jeżeli ta nierdzewka wytrzyma długo w tym miejscu, to oznacza że nie panują tam wysokie temperatury. Po doświadczeniach ze stalą 1.4841 wiem że żadna stal na dłuższą metę nie wytrzyma wysokich temperatur rzędu 1200°. Tylko ceramika, bądź odlew w takich miejscach.

Opublikowano

Kol @Piecuch19 dzięki za rady. Z gliną może być całkiem prosta sprawa. Akurat mam taką w proszku taki luz po bokach jest ale to dopiero po sezonie. Dobre rady warto zbierać juz. W zasypowej po bokachmam mam po 2 szamotki (32mm) minus skos w dolnej i tu zauważyłem problem. Pękają górne w połowie, jeszcze nie wypadły bo są w prowadnicach ale podejrzewam że to splywajaca smoła jest przyczynkiem. Wprawdzie zrobiłem skosy około  30* ale mimo to smoła chyba tam wpływa. Może gliną da się uszczelnić. Czy szkło wodne mogło by być dobre do rozrobienia gliny. 

Pozdrawiam 

Opublikowano
51 minut temu, maracz napisał(a):

wiem że żadna stal na dłuższą metę nie wytrzyma wysokich temperatur rzędu 1200°. Tylko ceramika, bądź odlew w takich miejscach.

Nie sa dostepne dla nas = amatorow.

Samoloty, silniki, rakiety w kosmos lataja i laduja ale nikt tego do kotla jeszcze nie wsadzal… 😉

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @PioBin no 18 WOOD to z czego ma przegrode. W bramce jest dostatecznie wysoka tam. W mojej 14 mam listwę regulacji wielkosci bramki i końcówka wychodzaca do komory palnika potrafi rozgrzać się  do czerwoności gruba 5mm .palnik jest z 2 i jak narazie nie  widać żadnych zmian. Robią też kolektory wydechowe w silnikach samochodowych.

Pozdrawiam 

 

Opublikowano

@maracz ja to polzartem. Dobrze ze szamotu nie pakuja w rakiety 😉 - jak sie nagrzeje to taki katalizator by byl.

@AO49 nie wiem z jakiego stopu jest tam palnik ale nie bedzie to nic dlugo-wiecznego. Mysle ze max. po kilku sezonach do wymiany.

Opublikowano

Kilka sezonów? Dla kogoś, kto sam robi palnik i sam go montuje, to wspaniała wiadomość 😀, koszt jest naprawdę niewielki. Co innego, jeśli trzeba by komuś za to słono zapłacić. Dobrym materiałem na palnik byłaby blacha z odzysku na przykład z webasta autobusu i zamierzam w przyszłości to sprawdzić, mógłby być też płaszcz z depeefa.

Z innej beczki 😀, cały czas przy udziale w dyskusji mam z tyłu głowy ten sarkazm kolegi, że w każdym temacie ta dyskusja skręca w kierunku przeróbek MPM-a . Przypadek? 😜 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @PioBin W mojej  14 po jednym sezonie przegroda pękła na ukos od rogu bramki a palnik zrobił się  prawie płaski tam gdzie był  dziubek. 

Pozdrawiam 

Opublikowano
14 minut temu, szpenio napisał(a):

Przypadek?

To chyba jedyny tak “udany” kociol ktory wymaga tysiecy postow na forum.

@AO49 pare lat temu przerobilem palnik rynnowy na ksztalt i podobienstwo sv200 (nie slyszalem i nie znalem wtedy tego palnika, nie wiem czy byl juz w sprzedazy). Chcialem cos poprawic… Blacha 316l bo mam jej na podworku troche, 5mm grubosci po dwoch sezonach bylo juz 2-3mm. Potem byly odlewy z betonu, zeby dluzej pozyl. Wszystko sie przyklejalo i blokowalo, pozniej szamot - to aamo i popekal. Tyle moich praktycznych “doswiadczen” i wlasciwie straty czasu.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Nie wszystkim się udaje, ale dobrze że próbowałeś.

Opublikowano

Kol @PioBin wytworzyla się  troche dziwna dyskusja o słuszności lub nie wyboru tego kotła. Po przeczytaniu tych wszystkich tasiemców (2lata) o MPM-emie bylem świadomym co kupuję. A najbardziej to ze ja z takim peselem poradzę go dopasować do swoich potrzeb i nie wołać serwisanta bo elektronika szwankuje. Żebyśmy dobrze się  zrozumieli moim celem nie jest tu przekonywanie o ,,wyższości Świąt Wielkiej  Nocy nad Św Bożego Narodzenia "

Pozdrawiam 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Gdyby to było forum motoryzacyjne i wszyscy zamiast MPM-a mieliby maluchy, to tematem przewodnim byłby maluch i jego niedoskonałości, zamiast propozycji typu; kup sobie nowego mercedesa. Kupić to jedno, a utrzymać w dobrym stanie to już bywa ciężko.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @PioBinnawet jak by przyszlo mi zrobić nowy palnik to materiał mam. Wymienny dziubek już leży na półce. Jedyny błąd to brak izolacji między palnikiem a wymiennikiem to po sezonie. To o czym wspominasz że 5 zmalała do 2 to normalne przy stali węglowej narażonej na wysoką temp. Jak będzie w mojej 14 okaże się puki co Kol @szpeniozrobił foto przegrody w jego 18WOOD po prawie 2 sezonach. Brak zmian nawet otwory-dysze nie mają oznak degradacji  

Pozdrawiam 

Opublikowano

Tak, mieszają się, ale podobno chodzi o to, aby płomień ślizgał się bezpośrednio po szamocie, to lepiej są dopalane resztki palnych substancji, dlatego ten dziubek i  dwie połówki cylindrów. Ten palnik ponoć ma ochronę patentową i nie wolno kopiować, więc w innych kotłach go nie zobaczymy.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @szpenio  czy Ty to poważnie o tym patencie na palnik. Niewiem czy moje rozwiązanie uznają za plagiat. Będę musiał wrócić do odlewu🤪. Odezwał się Kol @maffer ma WOOD-a 3 sezon i też nie zauważył degradacji przegrody.

Pozdrawiam 

Opublikowano

@szpenio Mam jednak podejrzenie że ten ślizgający sie płomień po dziubku, nie był tak turbulentnie mieszany jak na prostej ściance. 

https://www.youtube.com/shorts/zDbj1Qh85wI

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.