Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To chyba źle odczytałem , zrobiłeś 26 tysięcy kilometrów a nie 26 kilometrów 😄

Opublikowano

Jeżeli ktoś ma sporo wyjazdów na długie trasy i mało czasu na ich pokonanie, to elektryk musi być jako dodatkowy samochód w gospodarstwie. Choć jak patrzę na swoje wyjazdy nawet po 1000km w jedną stronę to tragedii już nie ma, idzie to w miarę gładko i tanio, choć ostatnio jednak robi się drożej. Od znajomych słyszę podobne komentarze jak kiedyś słuchało się o panelach, zamarzających PC i psujących hybrydach. Czas weryfikuje te czarne wizje odnośnie samochodów elektrycznych. Mankamentem jest jednak nadal cena samego samochodu, choć patrząc na koszt podobnej pojemności stacjonarnego magazynu, to śmiem twierdzić że zaczyna sie to bardzo zacierać. Dodatkowo samochód pozwala korzystać z darmowego lub znacznie tańszego ''paliwa''. Naładowany do pełna samochód pozwoli mi na funkcjonowanie domu w zakresie oświetlenia i multimediów na jakiś miesiąc. Nie wiem jak by to było przy korzystaniu jeszcze z pompy ciepła gruntowej. Może przy ciepłej zimie na tydzień by starczyło przy dodatkowym wspomaganiu z PV. 

Opublikowano
W dniu 1.11.2022 o 09:53, wacio1967 napisał(a):

Każda czynność jaką wykonujesz w życiu codziennym wymaga energii, jakiejkolwiek. Inwerter również potrzebuje energii na zmianę prądu stałego w prąd zmienny.

Jak podłączam PV bezpośrednio pod grzałkę, to sterownik w pełnym słońcu pokazuje 2,00 kW, jak te same panele przełącze pod inwerter, to na AC z inwertera mam 1,65 kW. Testowałem kilka razy. Za każdym razem porównywalna różnica. Dlatego podłączenie grzałki mam z ominięcie inwertera. PV są podłączone przez prosty sterownik bezpośrednio pod grzałkę.

Reasumując. Jest to możliwe.

Witaj . Potrzebne mi zródło energii do zasobnika cwu 100 litrów.  Waham się czy zainstalować kolektor słoneczny czy kilka paneli do grzałki .Czy  mogłbyś podpowiedzieć jak wygląda Twoja instalacja - jakie  masz panele ,sterownik i grzałkę ?Pozdrawiam ,Jacek

Opublikowano

Teraz są tak tanie panele że nie warto pchać się w kolektory , panel 400 wat kupisz po 420 zł brutto do tego sterownik 300-900 zależnie co ci tam pasi i tyle . mój sąsiad dał za instalację miesiąc temu kolektory szt 3 bojler 300 litrów robocizna 18 tys zł sory ale dla mnie to bezsens totalny ,grzanie wody panelami obskoczysz za 1/3 tej kwoty lub jeszcze mniej i prąd wykorzystasz czy to do pompek oczka i co tam jeszcze.

Opublikowano

Może taka obniżka przed zimowa bo w tych miesiącach słabo produkują żeby nie napisać ze nic nie produkują energii.

Opublikowano
21 godzin temu, wiolinek napisał(a):

Waham się czy zainstalować kolektor słoneczny czy kilka paneli do grzałki

Bież PV. Kilka paneli + przekaźnik SSR (50zł) + termostat (100zł) + grzałka (200zł) Nie daj się nabrać na grzałkę na prąd stały. To nie ma różnicy. U mnie grzałka na prąd zmienny (opis z aukcji) działa już kilka lat. Nie wiem jak wygląda, bo po wkręceniu już nie ujrzała świata zewnętrznego. 🙂 Kiedyś na pewno padnie, ale nie wiem kiedy to będzie.

Opublikowano
11 godzin temu, marcus312 napisał(a):

Może taka obniżka przed zimowa bo w tych miesiącach słabo produkują żeby nie napisać ze nic nie produkują energii.

To jest stały trend od dłuższego czasu.

Opublikowano

Też mnie miło zaskoczyły obecne ceny. Już zaczynam planować gdzie by wcisnąć jeszcze kilkanaście paneli.

Opublikowano

Paneli nigdy za wiele  bo energia będzie tylko drożeć i stanie się luksusem nie dla wszystkich .

Opublikowano

Zastanawiałem się nad zamontowaniem kolektorów solarnych do grzania wody w okresie letnim, jednak prościej będzie zasilać istniejącą już grzałkę w bojlerze prądem. Pompa zostanie po okresie grzewczym wyłączona całkowicie. Nawet na czuwaniu pożera 1kWh dziennie.

Jak się ma zaufanych sąsiadów to pewnie by dało się ,,pożyczać'' im prąd za pół ceny. Klima wtedy może być częściej używana.

Opublikowano

Dla dużego zapotrzebowania na CWU to jeszcze ma sens. Dla niskiego zapotrzebowania grzałka starczy z naddatkiem. 160 litrów w lecie w ciągu dwóch godzin grzałką 2 kW off-grid podgrzałem o 50 stopni. Było to oczywiście w okolicach grzałki. Po włączeniu pompy która to wszystko mieszała, to po sześciu godzinach cały bufor osiągnął 90 stopni i grzałka się wyłączyła. W tym czasie oczywiście ta woda nie była wykorzystywana, bo to CO. W lecie to tak nie za bardzo pakować ciepło w podłogę. 🙂 Takie sobie testy zrobiłem.

Opublikowano

image.thumb.png.994eb691c05eede604d47179d0ce69b3.png

 

image.thumb.png.527a8229fba059aa5ae8fc731a07322b.png

Opublikowano (edytowane)

Ciekawe wyliczenia. Weź pod uwagę, że ten teścik zrobiłem w lecie, a woda w buforze miała minimum 25 stopni. Na dodatek koszt wyszedł zero, bo grzałka jest zasilana bezpośrednio z PV.

Edytowane przez wacio1967
Opublikowano

Podniosłeś temperaturę "o", czy "do" bo to zasadnicza różnica.

 

 

 

Koszt za grzanie wody też miałem 0zł między 15 kwietnia , a 30 września.

Złośliwi napiszą, "zapomniałeś dodać ile wydałeś na instalacje PV, "to się nigdy nie zwróci" 🤣

image.thumb.png.4480785199b9f35336575fe6aee0ac19.png

image.thumb.png.863a46179dfa31c97cb445ac3f279d4c.png

Opublikowano
1 godzinę temu, o6483256 napisał(a):

 

Złośliwi napiszą, "zapomniałeś dodać ile wydałeś na instalacje PV, "to się nigdy nie zwróci" 🤣

Ja bym złośliwym napisał że to się nigdy nie zwraca, gdyż to się najpierw amortyzuje a następnie przynosi wymierne zyski. Dla przykładu podam że w czasie gdy instalowałem swoje PV, mogłem za tę kwotę kupić ok. 20t dobrego węgla. Ten węgiel spalam po ok. 10 latach i już tego węgla nie mam, a panele na dachu zawsze są i zawsze mają nadal jakąś większą lub mniejszą wartość, nadal produkują dla mnie energię na kolejne dziesięciolecia. Teraz pozostaje kwestia jak tę energię wykorzystam do grzania; PC, klima czy grzałka w buforze, czyli na bogato lub najprościej.

  • Przydało się 1
Opublikowano
5 godzin temu, wacio1967 napisał(a):

W lecie to tak nie za bardzo pakować ciepło w podłogę

Ja pakuje w 3! lazienki. Tylko II taryfa prad. Budynek parterowy, podloga na gruncie. Jesli to ma tylko zapewnic lekko ciepla podloge to duzo nie zzera energii.

Opublikowano
W dniu 30.10.2023 o 09:02, omama napisał(a):

Teraz są tak tanie panele że nie warto pchać się w kolektory , panel 400 wat kupisz po 420 zł brutto do tego sterownik 300-900 zależnie co ci tam pasi i tyle . mój sąsiad dał za instalację miesiąc temu kolektory szt 3 bojler 300 litrów robocizna 18 tys zł sory ale dla mnie to bezsens totalny ,grzanie wody panelami obskoczysz za 1/3 tej kwoty lub jeszcze mniej i prąd wykorzystasz czy to do pompek oczka i co tam jeszcze.

Muszę to sprostować bo panele nówki sztuki teraz na OLX lecą po 290 zł 415 watt więc brać puki tanie , ja mam 21 ale kolejne 9 też znajdzie swój plac np nad wejściem do domu i coś może jakiś akuś bo też tanieją w Chinach.

Opublikowano

@omama Dobrze że napomknąłeś o aktualnych cenach paneli. Mam trochę miejsca na dachu i może jakaś wiatka zadaszona panelami też powstanie. Na okresy przejściowe i kiepskie letnie dni można by to zaprzęgać do wspomagania instalacji podstawowej, żeby tylko moc wyjściowa do sieci się zgadzała.

Opublikowano
4 godziny temu, o6483256 napisał(a):

Podniosłeś temperaturę "o", czy "do" bo to zasadnicza różnica.

Trzeba czytać ze zrozumieniem. Podniosłem "o" i było około 70-80 stopni. Ale było to koło grzałki, w stojącej wodzie. Dlatego włączyłem pompę, aby tą wodę zamieszać. Nie pamiętam o ile spadła ta temperatura po wymieszaniu, ale dość znacznie. Wiem że sześć godzin zajęło zagrzanie 160 litrów do temperatury 90 stopni. Ile miał bufor na początku ? Nie wiem, nie pamiętam. Może miał 25, może 30 stopni, może coś pośredniego.

Czy Ty wiecznie musisz czepiać się szczegółów? Masz kalkulator, to wylicz sobie jaka byłą temperatura na początku. Weź pod uwagę położenie słońca, wiatr, temperaturę na zewnątrz. 

Aptekarz się znalazł.

Opublikowano
12 minut temu, carinus napisał(a):

@omama Dobrze że napomknąłeś o aktualnych cenach paneli. Mam trochę miejsca na dachu i może jakaś wiatka zadaszona panelami też powstanie. Na okresy przejściowe i kiepskie letnie dni można by to zaprzęgać do wspomagania instalacji podstawowej, żeby tylko moc wyjściowa do sieci się zgadzała.

Ja złosiłem 4kw 10 paneli na falowniku 8kw więc teraz zgłoszę rozbudowę do 8kw  i niby 10 paneli więcej ale jak dodam 3 lub 4 więcej to nic się nie stanie bo falownik więcej nie puści jak 8 ale za to rankiem i wieczorem będzie lepiej oraz co ważne w pochmurny dzień na bank więcej pusci jak napięcie jest większe., ale przydałoby się tez mały ofgrid zrobić skoro takie tanie panele żal nie skorzystać .

Opublikowano

Zgłasza się tyle i masz podłączone, a nie ile Ci produkuje. Falownik możesz mieć i 50kW.

Przy małych instalacja na chwilę obecną nie kontrolują, ale te większe już są kontrolowane fizycznie przez pracowników dostawcy, czy przypadkiem nie jest coś pokombinowane.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
33 minuty temu, wacio1967 napisał(a):

Czy Ty wiecznie musisz czepiać się szczegółów? Masz kalkulator, to wylicz sobie jaka byłą temperatura na początku. Weź pod uwagę położenie słońca, wiatr, temperaturę na zewnątrz. 

Aptekarz się znalazł.

 

W takim razie przepraszam, ale robisz sobie jakieś testy z których nic nie wynika 😞

 

Podałeś dane które w konfrontacji z moimi miały się nijak do rzeczywistości. Co mam zrobić? Przejść z tym do porządku dziennego? Bądźmy precyzyjni i uczciwi. 

To tak jak z tą rybą i wędkarzem? Miała 20cm, ale po poł roku na kolejnych spotkaniach rodzinnych urosła do 50?

 

Opublikowano
39 minut temu, wacio1967 napisał(a):

Zgłasza się tyle i masz podłączone, a nie ile Ci produkuje. Falownik możesz mieć i 50kW.

Przy małych instalacja na chwilę obecną nie kontrolują, ale te większe już są kontrolowane fizycznie przez pracowników dostawcy, czy przypadkiem nie jest coś pokombinowane.

Mój operator sam nie wie i nie umie wytłumaczyć jak naliczył mi fakturę za prąd, nie wspomnę już o ogólnym burdelu w swoich szeregach. U mnie się wszystko niby zgadza, ale mam 30% więcej mocy na panelach i operator stwierdza że jeżeli zgłoszenie instalacji przeszło, to jest wszystko w porządku. Rozmowa była rejestrowana i mam to w d.... Podstawa to nie dać się rąbać w dupcię.

Opublikowano

W firmach energetycznych jest taki bałagan, że nikt nad tym nie panuje. Jak "mniej więcej" rachunki się zgadzają, to nie drążę tematu. 

Odnośnie obliczeń rachunków, bilansowania, itd to można pracę habilitacyjną napisać 😉

Opublikowano

@o6483256 Dokładnie jest tak jak mówisz. Mam na szczęście bardzo dokładny licznik dwukierunkowy, wszystko monitoruję na bieżąco i na razie nigdy złotówki nie dopłaciłem do pobranej energii, gdyż pilnuję żeby starczało mi z własnej produkcji. Raz zadzwoniłem do działu rozliczeń że nie zgadzały się wartości na fakturze. Burza mózgów w całym wydziale przez 15minut i korekta nadal niewłaściwa, ale na moją korzyść. Jak ktoś jest głupi to ja na to nie poradzę.

  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.