Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Według mnie magazyn jest najbardziej potrzebny, żeby UPS`ować dom. Zważywszy na jego cenę, będzie problem z chociażby "wyzerowaniem" inwestycji.

Opublikowano
Godzinę temu, Wello napisał(a):

Jeżeli zyskałbyś 980kWh na rok na zwiększeniu autokonsumpcji, to znaczy, że kwotowo zyskałbyś rocznie ok. 200zł.

Wszystko rozbija się o koszty zakupu prądu i planowane podwyżki cen energii. Może się okazać, że za jakiś czas zyskuje 2000,-zł rocznie.

Opublikowano

Dužo jest pomocne sterowanie odbiornikami przy wiekszych instalacjach madrymi sterownikmi.Problemom tylko dalsze koszty,koszty,komponenty teraz nie dostepne i cenowo odbiegaja od wlasnego ich osczednienia,przerobki w instalacji domowej i najgorsze jest dostosowywanie wlasnego žycja.Tak jest možliwe inteligentnie wyciagnuc cez dzien max w dom-bojler,pralka,zmywarka,kuchnia... i nadwyžki uložyc w baterii na noc-swiatla,tv,kompy.W przypadku,kiedy ktos robi z domu,možne sterowniki omijac,niektorych uzardzien wlaczac reczno,czy tanio cez przekazniki czasowo lub za pomocy fotosenzorow.Im wiecej jestem nachylonym w rozszerzenie systemu,tym wiecej brakuje mi wybor odpowiednego falownika,bo každe uzardzenie ma swoich plusow i minusow,przy 3f juž jest to skopana magia znalazc wygodny szpret,czy užyc 3 uzardzienia po x KW...Czy tylko falowniki,niezaležne mppt czy hybrydy,czy 3 sady baterii,czy jedna...

Jescze založe liczniki na moim eksperymentalnym uzardzieniu,bym mial caloroczny podglad.Potym bedzie madrzejszym do "wysokosci nastepnych inwestycji"

Opublikowano
51 minut temu, carinus napisał(a):

Wszystko rozbija się o koszty zakupu prądu i planowane podwyżki cen energii. Może się okazać, że za jakiś czas zyskuje 2000,-zł rocznie.

Wg "nowych zasad" za sam przesył trzeba zapłacić ponad 400 zł, a za energię sprzedasz za 800-900 zł, a odkupisz za 1300-1400 zł te 980kWh.

Więc to tak naprawdę zyskuje się 800-1000zł.

Przy całkowitym offgrid tych 980kW zyskać można ok. 1700 zł. Tylko to ciężko uzyskać.

Wszystko liczone (orientacyjne) bez tarcz dla G11 - cena wg cennika Tauron cena za 1kWh to trochę ponad 1,70zł

Opublikowano

Do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie. 

Niektórzy potrzebują inwerter z możliwością pracy jako UPS, inni większy magazyn, jeszcze inni PC + PV.

Nie zmienia to faktu, że trzeba tak sobie skonfigurować system, aby efekt końcowy był jak najtańszy w eksploatacji, a przy okazji się szybko zwrócił. Ja na przykład nie potrzebuję UPS, bo cała infrastruktura która jest doprowadzona do domu jest nowa i nowoczesna. Zdarzają się pojedyncze braki prądu (najdłużej nie było dwie godziny), ale to są sporadyczne przypadki. Wtedy zaczynam myśleć o UPS. Ale bez przesady, przez kilka godzin nic mi się nie stanie.

Ja bardziej skupiam się na bilansie zerowym przy rozliczeniu, na przykład 15000kWh oddałem, a 12000kWh pobrałem. Do zapłaty pozostają tylko abonamenty.

Opublikowano (edytowane)

Ale-jesli to pojdzie u was w kierunek jak u nas,to kupujemy z dodatkiem za 9k i sprzedawamy za 2.Nie možliwe tak miec jakis uzysk z wspolpracy z dostawca i wysilania w siec.......To potym co jest w domu,to jest w domu.

Može jest to droga,jak wpchac wszystkich w magazyny i nie miec robotu z dystrybucja w sczytach..

Edytowane przez bercus
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Teraz doczytalem,že zmienili prawo i jest u nas možliwe miec na dom 2 ID i na jednym odbior i na drugim spredaž,každy do innej firmy,k temu uwolnione zamiast max.10KW jest 50,no na jakim domku možne instalowac takie pole i gdzie i jaki dostawca pozwala na podlaczenie.Jak to sia bedzie fazowo liczac,bo teraz kiedy na dwuch fazach wysilasz i na jednej jest odbior,to masz odbior 😞  i jak wygodne,kiedy pozostal po bankrotach firem energetycznych tylko kartel ???

Edytowane przez bercus
Opublikowano (edytowane)
W dniu 21.01.2023 o 22:41, Outsider napisał(a):

Zrobiłem symulację na swoim froniusie. Z aku pojemności 6,4 kWh rocznie zyskuję jakieś 980 kWh autokonsumpcji. Pytanie czy warto. Bo aku tanie nie jest. A inwerter też musiałbym zmienić na hybrydowy. Chociaż różnie to bywa. Jeszcze pięć lat temu sama fotowoltaika i pompa zdaniem wielu tutaj była wyrzucaniem kasy i fanaberią.

Jest jedno ale - akumulatory w zimę będą praktycznie cały czas rozładowane więc prąd i tak będzie z sieci.

U mnie w grudniu przy 5,5kWp przez cały miesiąc naprodukowało 93kWh - już lepiej to było wpuścić w grzałkę i urzadzenia w domu niż bawić się w magazynowanie.

Do puki magazyny będą drogie to nie widzę ekonomicznych przesłanek.

Latem lepiej rozwiązać problem autokonsumpcji a nocą i tak prąd tani bo przemysł nie działa.

A pompa ciepła moim zdaniem nadal nie jest dobrym pomysłem chyba że kosztowała max 20k zł

Edytowane przez szakallo
Opublikowano (edytowane)

Pompę z akcesoriami i samodzielnym montażem 5-9kW spokojnie kupisz poniżej 20tyś zł. 

Jak dobrze poszukasz to nawet "markową". 

 

Ostatnio sprzęt mocno staniał, widać nasycenie rynku i obawy ludzi przed podwyżkami prądu.

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

Z PC jest jak z magazynem energii. Musi się ekonomicznie opłacać. Ja do PV podchodziłem 4 lata, aż w końcu zaczęło się opłacać. To samo będzie z PC i magazynami energii. Za parę lat pójdą po rozum do głowy i będą dofinansowania do magazynów energii nawet dla zwykłych odbiorców (bez PV). Będzie to działać na takiej zasadzie, że jak sąsiedzi będą produkować prąd z PV, czyli w sieci będzie powyżej 235 - 240V, to magazyny będą to gromadzić. W nocy będą oddawać do sieci, jak dom nie będzie z tego korzystał.  

Opublikowano

Rachunek ekonomiczny sam zadecyduje o opłacalności jakiejkolwiek inwestycji. Nie każdy ma identyczne potrzeby i warunki, dlatego nie wszyscy będą korzystać z jednakowych rozwiązań. Jak mawiają handlarze motoryzacyjni, ''CCC-cena czyni cuda,, i teraz zaczekamy co cudownie sprawi, że ktoś rzuci się na kolejne inwestycje. Na razie czeka nas spadek cen paneli PV z powodu przeceny na rynku wafli krzemowych o prawie 50-60%, więc pewnie finalny produkt też jakoś zejdzie z ceną.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mam pytanie do tych co sie orientuja w temacie.
Planuję nowa instalacje PV. Przymierzam się do inwertera 1F z rację tego żeby max wykorzystać EE na własne potrzeby (teraz podobno srednio wykorzystuje sie 25% na wlasne potrzeby). Docelowo chciałbym mieć nawet dwa takie inwertery ktore by pracowaly na tej sawej fazie, oficjalnie oczywiscie moc paneli by nie przekraczała 3.68kWp :)
Czy ZE może robic mi problem przyłączem takiej elektrowni do sieci?
Chciałbym dodatkowo przełączać
automatycznie fazy na ta która jest najbardziej obciążona. Czy inverter nie będzie miał problemów z synchronizacja sieci.
W firmie mamy inverter 3f niestety nawet jak coś produkuje to rozbita się to na 3fazy i marny z tego użytek.



Opublikowano

Po co chcesz wyważać otwarte drzwi.

Załóżmy że masz falownik 3F. Jest słońce, jest produkcja. Generujesz 3kW mocy.

Na F1 włączasz czajnik 2kW

Na F2 coś tam sobie leci 1kW

Na F3 robisz jajecznicę na indukcji 2kW

W tym samym czasie falownik na każdej fazie daje 1kW. Od godziny 10:00 do godziny 11:00 wyprodukował 3kW

W tej samej godzinie używałeś tego czajnika, czegoś tam i indukcji. Wszystkie te sprzęty zużyły 0,8kWh w tym czasie.

Teraz to rozliczymy.

Generacja 3kWh - autokonsumpcja 0,8kWh = 2,2kWh oddane do magazynu.

To się nazywa bilansowanie międzyfazowe i jest to obowiązek każdego dystrybutora/odbiorcy prądu. Każda godzina jest rozliczana osobno, potem wyniki z danego dnia są sumowane. 

Tutaj masz przykład z dnia wczorajszego. Jakoś nie wieżę że przez godzinę nic prądu nie zużywałem, a falownik idealnie rozłożył produkcję.

image.png.78093dd9ea1e2cbc6c600bbdba08b59d.png

A tu masz wykres z podlicznika. Jakoś się to pokrywa.

image.png.aa0f7af01bb7b18bc8742ac0f952445f.png

Opublikowano

Chciałbym osiągnąć fizycznie max autokonsumcje przy jak najmnieszym poborze od dostawy prawie jak przy offgrid W szczególności gdy PV mniej produkują (rano, wieczor)

Opublikowano

No to podałem Ci rozwiązanie na tacy.

Przełącznik międzyfazowy będzie działał bez problemu. Możemy nawet wziąć wcześniejszy przykład do porównania.

Masz falownik 1F 3kW i przez godzinę otrzymuje tyle samo energii co 3F.

Na fazie 2 coś tam sobie leci (1kW) falownik zasila fazę 2

Na fazie 1 włączasz czajnik (2kW) zadziałał przełącznik. Falownik przestaje produkować prąd na czas dostosowania sinusa do nowej fazy. Czajnik grzeje, falownik nie produkuje. W końcu się włącza falownik. Woda się zagotowała, czajnik się wyłączył. Zadziałał przełącznik. Falownik się wyłączył na czas dostosowania sinusa.

Na fazie 3 zaczynasz robić jajecznicę na indukcji (2kW) zadziałał przełącznik. Falownik się wyłączył na czas dostosowanie sinusa. Jajecznica zrobiona. Przełącznik zadziałał. Falownik stoi, myśli, czeka, następna minuta zmarnowana.

Czas dostosowania około 90 sekund na standardowych falownikach. W tym czasie nie produkują prądu. Na tych dwóch czynnościach falownik cztery razy się włączał. Straciłeś 6 minut produkcji.

Teraz to rozliczymy.

Generacja 2,7kWh - autokonsumpcja 0,8kWh = 1,9 kWh oddane do magazynu.

Gdzie tu jest oszczędność ? Może falownik dłużej wytrzyma ? Nie, nie wytrzyma dłużej, jest bardziej eksploatowany.

Kombinowanie nie zawsze się opłaca. Zamiast auto przełącznika, dokup jeden panel więcej.

Opublikowano

Tak na szybko przeleciałem ten opis. Ciekawe rozwiązanie jak się ma jakieś urządzenie co zużywa dużo energii, ale nie musi być włączone cały czas.

Stosując przykład z powyżej przez to urządzenie, to nie zrobiłbym jajecznicy, jak gotuję wodę. 🙂 Mogłoby to zmienić rozliczenie końcowe w ten sposób, że falownik po prostu się nie przełączył na inną fazę. Tylko po co w takim przypadku stosować przełącznik. Kółko się zamyka.

Taki wattrouter jest idealny do CWU. Mozna mu zadać coś takiego. Grzej wodę do 60* grzałką 2kW, jak PV generują minimum 2,5kW. Jak temperatura spadnie poniżej 40*, to grzej niezależnie od PV do 45*.

Opublikowano
Godzinę temu, Raidenx8607 napisał(a):

Chciałbym osiągnąć fizycznie max autokonsumcje przy jak najmnieszym poborze od dostawy prawie jak przy offgrid W szczególności gdy PV mniej produkują (rano, wieczor)

Po co kombinować? Wasza rozmowa jest czysto akademicka.

https://gramwzielone.pl/energia-sloneczna/107616/bilansowanie-miedzyfazowe-w-koncu-na-zasadach-korzystnych-dla-prosumentow

 

Zużycie doba:

image.thumb.png.64281b426d68682dcc26b3a3c5b18971.png

 

Produkcja (doba)

image.thumb.png.804e848235972ab9b56a425ad797094d.png

Dane odczytane ze smart licznika ZE. Falownik 3-fazowy

15 minut temu, wacio1967 napisał(a):

Taki wattrouter jest idealny do CWU. Mozna mu zadać coś takiego. Grzej wodę do 60* grzałką 2kW, jak PV generują minimum 2,5kW. Jak temperatura spadnie poniżej 40*, to grzej niezależnie od PV do 45*.

Takie coś zrealizujesz zwykłą smart wtyczką do której podłączysz bojler.

Warunek jest jeden, trzeba mieć odczyt produkcji na bieżąco z falownika i jakiś prosty system który to wysteruje (np HA, etc)

Opublikowano

Ja to wiem, Ty to wiesz, a inni kombinują i tracą kasę. Cały mój "system" składa się z różnych urządzeń i kosztował około 1000 zł. Z tym że służy to do grzania CO w dwóch taryfach i jest namiastka modulacji mocy. Skokowa, bo skokowa, ale jest. 🙂 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
25 minut temu, wacio1967 napisał(a):

,,, Taki wattrouter jest idealny do CWU. ,,,

Zgada się.
Weź poprawkę, że niektóre wyjścia są sterowane przekaźnikami półprzewodnikowymi SSR. Więc można takie wyście sterować modulacją szerokości impulsów (sterowanie PWM).

Falownik wytwarza 100 W mocy na trzech fazach a sterownik załącza nam grzałkę jednofazową w zasobniku CWU i dostarcza energii elektrycznej do tej grzałki o wartości 100 W.  

Opublikowano (edytowane)

Zgadza się. Nie jestem przeciwnikiem takich urządzeń. Jestem przeciwnikiem kombinowania przełącznikami do zmian fazy dla falownika w trybie rzeczywistym. To będzie działać, ale na pewno nie przyniesie korzyści ekonomicznych, tylko straty.

Dalej wśród użytkowników krąży stary pogląd, że jak PV 1F ciśnie prąd do F1, a na F2 jest pobór, to na tym tracą. To się zmieniło jakiś czas temu i teraz jest rozliczanie godzinowe. W ten sposób jest realizowane bilansowanie międzyfazowe narzucone z urzędu.

Edytowane przez wacio1967
Opublikowano
51 minut temu, Witek-z-Ulicy napisał(a):

Falownik wytwarza 100 W mocy na trzech fazach a sterownik załącza nam grzałkę jednofazową w zasobniku CWU i dostarcza energii elektrycznej do tej grzałki o wartości 100 W.  

Nie zgodze sie Na PWMie grzalka np. 2kW zawsze pobierze chwilowej 2kW mocy elektrycznej ale mocy cieplnej moze to byc np. 100W.

Opublikowano

Jak pobierze chwilowo 2kW, to te 2kW odda. Tylko to będzie bardzo krótki czas i nie zdąży się zagrzać.

Opublikowano

Dzięki za wyjaśnienie. Docelowo uklad miał zasilnic grzałkę w CWU. Rzeczywiście nie ma to sensu skoro tak dlugo będzie trwala synchronizacja z siecią lepiej zamontowac 3 grzalki. Jaki polecacie inwerter 3F do 5-6kVA?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.