Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Odwieczne Pytanie Atmos Czy Mpm ??


syriusz24

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

Panowie  przeglądam to forum od kilku dni gdyż w tym roku ustawa zmusza mnie do wymiany kotła Obecnie Ogniwo Biecz 20kw z 2008r. Patrząc na obecne ceny rozgładam się za ktołem na paliwa stałe  Czy to zgazowywujący drewno jak Atmos  lub mieszany troche drewna trochę węgla jak Mpm ds18  lub MPM DS Wood   Oczywiście kazdy z tych kotłów pracowałby z buforem 1000l pow. do ogrzania ok 180m I teraz pytanie szczególnie do użytkowników tych piecy co wybrać który z tych piecy będzie najmniej sprawiał problemów Mam pracę że czasami mnie nie ma w domu z dwa lub trzy dni więc w tym czasie będzie go obsługiwać żona 🙂 Wydaje mi się najprostszy w paleniu Atmos ale jak w praktyce z jego sprawnością bo różne opinie moża przeczytać na ten temat że dużo spala drewne że nie efektywnie itd. rozmawiałem z serwisem Atmosa to twierdzą ze te wszystkie problemy pojawiają sie w układach które były żle zamontowane Ale czy to prawda ?? O Mpm też rózne dziwne rzeczy piszą i zgłupiałem Ale wiem że na tym forum jest dużo użytkowników tych piecy może oni się wypowiedzą.  Dodam iz po tej zimie zostanie i jeszcze z 2 tony węgla i że by mi pasowało go wykorzystać lub sprzedać jest to węgiel wysoko kaloryczny bardzo dobrze się pali tylko smoli i dużo popiołu Z góry bardzo dziękuję za wszystkie odp 

Pozdrawiam 

Wojtek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na tym samym etapie co Ty. Też stoję przed wyborem. Przeczytałem wątek setlans i z niego zrezygnowałem. Przeczytałem wątek mpm wood, o atmosie nie ma zbyt wiele na tym forum. Ja chyba będę brał atmos. Atmos będzie mnie kosztował 1.5 k więcej niż mpm. Palę drewnem które biorę od leśnego i obrabiam. Wczoraj zamówiłem zbiornik buforowy 800l  z wężownica do cwu. Też miałem dylemat z wężownica czy bez. Atmos to sprawdzona konstrukcja od lat. Ktoś pisał że są nietrwałe, ale czytałem też opinie ludzi co mają go 15 lat. Mpm to nowa konstrukcja 5 klasy i nie wiadomo jak z trwałością. Ma papiery ale chyba kilka razy prubowali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tego co ja czytałem to z Atmose jest cięzko z montażem zwłaszcza z tymi starszymi wersjami Dcxxxs najlepiej żeby to montował serwis  poustawiał te powietrza i odpowiednio to pospinał Wtedy ponoć nie ma problemów . Ale jak się oriętuję o montaż przez serwis to 5-7 tyś Ponoć dużo lepsze są te wersje DcxxGd ale to już cena idzie znacząco w górę  bo sam kocioł ok 13 tyś plus bufor ok 4 tyś a gdzie reszta No ja naprawde nie wiem  Byłem przekonany mocno na tego atmosa Dc25s Ale ostatnio poczytałem ze nie zabardzo lubi drobniejszy opał i przez to jest zdecydowanie mniej efektywny i sprawność spada poniżej 70 procent Dlatego szukam tutaj pomocy u kogoś mądrzejszego 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chce brać dcxxgs. Nie wiedziałem że montaż tyle kosztuje. Ale montaż mpm też będzie kosztował ile nie wiem. Myślę że jest tutaj więcej zwolenników mpm. Też mam dylemat co wybrać. Na mpm teraz trzeba czekać 3 miesiące. Tak mpm lubi drobniejszy opał i trochę węgla też łyknie. Ale musi być starannie poukładany bo może się wieszać i wtedy kopci. Teraz palę w za dużym zasypowcu ze sprawnością 50 lub mniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia nie będzie obiektywna, zresztą jak chyba każda, bo chyba nikt nie posiadał obu kotłów. Moje spostrzeżenia są takie, że atmosa uruchomisz i dołożysz nie brudząc się, nie zadymisz kotłowni. Mam jeszcze dolniaka to nie ma pewności, że się nie zadymi (spaliny muszą przejść dołem). mpm na pewno będzie miał większą sprawność, więcej wymiennika, jak masz drobne drewno, to atmos spali ci w 2 godziny wszystko (wersje s). Jak jest w mpm, to Ci nie napisze, nie wiem.

Nie pale węglem to też nie wiem, jak sobie atmos poradzi. Ustawienie proporcji powietrza nie jest trudne w atmosie, trzeba kilka dni/tygodni poobserwować, do jakiego sortu drewna jakie ustawienia. Ja jak mam drobniejszy to od razu przesunę regulacje PW o 1cm, jak grubsze, to 5mm, jak 1,2 klocki na komorę to do końca. Podstawa to suche drewno, jak mokre to atmosa skreśl z listy.

Co do montażu to do bufora powinno podłączać się tak samo, a na instalację w zależności jak ogrzewasz, więc przy buforze nie ma znaczenia jaki kocioł, koszty te same zależne ile automatyki chcesz.

A i oba mają małe komory wiec częste wizyty w kotłowni nieuniknione, chyba że dom prawie pasywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz czy ew. taka klepka jesionowa  nadawałaby sie do Atmosa  są tam większe i mniejsze elementy najwiekszy  ok 10cm średnicy  Ale jak by ładnie sie ułożyło może by było ok???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam raczej grubo połupane drewno dąb i na przyszły sezon buk dlatego myślę o atmosie. Drewno u mnie leży 2 lata zanim jest palone ale z ciekawości sprawdzę kiedys wilgotność. W tej chwili w piecu mam komorę 40 DM2 a w atmosie 66dm3. Mam nadzieję że dzięki buforowi wizyty w kotłowni nie będą musiały być tak częste. Ciekawe ile trzeba wsadów żeby nagrzać bufor 800l.

2 godziny temu, Mac08 napisał:

Moja opinia nie będzie obiektywna, zresztą jak chyba każda, bo chyba nikt nie posiadał obu kotłów. Moje spostrzeżenia są takie, że atmosa uruchomisz i dołożysz nie brudząc się, nie zadymisz kotłowni. Mam jeszcze dolniaka to nie ma pewności, że się nie zadymi (spaliny muszą przejść dołem). mpm na pewno będzie miał większą sprawność, więcej wymiennika, jak masz drobne drewno, to atmos spali ci w 2 godziny wszystko (wersje s). Jak jest w mpm, to Ci nie napisze, nie wiem.

Nie pale węglem to też nie wiem, jak sobie atmos poradzi. Ustawienie proporcji powietrza nie jest trudne w atmosie, trzeba kilka dni/tygodni poobserwować, do jakiego sortu drewna jakie ustawienia. Ja jak mam drobniejszy to od razu przesunę regulacje PW o 1cm, jak grubsze, to 5mm, jak 1,2 klocki na komorę to do końca. Podstawa to suche drewno, jak mokre to atmosa skreśl z listy.

Co do montażu to do bufora powinno podłączać się tak samo, a na instalację w zależności jak ogrzewasz, więc przy buforze nie ma znaczenia jaki kocioł, koszty te same zależne ile automatyki chcesz.

A i oba mają małe komory wiec częste wizyty w kotłowni nieuniknione, chyba że dom prawie pasywny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie w wersji s tak po godzinie palić będzie się wszystko, jedyną opcją jest włożenie mniej, pół komory. Mój 20kw książkowo tak załadowany(fot poniżej) po godzinie da spokojnie 25-30kw, ale wtedy sprawność na poziomie 70%, jak w typowym DS. Jednym z rozwiązań jest po prostu dokładanie mniejszymi porcjami. Konsekwencje dla kotła też są, także lepiej nie użytkować go powyżej mocy maksymalnej.

Zapominałem dodać, że żeby mieć wysoką sprawność, to kociołek trzeba ograniczyć do 10-14kw, wtedy wymiennik odbierze trochę więcej ciepła.

Niech się użytkownicy mpm podzielą, jak rozwiązują ten problem, bo znając życie wkładając do dolniaka drobne drewno nie jest pewne spalać bez dymu od rozpalenia do wygaszenia, a oto w tym chodzi.

 

IMG_20201030_161653.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie takie klepki nawet grubsze i tak załadowana komora ile ma stałopalności czyli jak długo taki wsad będzie sie palił i czy jednym takim wsadem załadujesz bufor ja bym miał 25s więc teoretycznie 27kw i bufor 1000 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mac08 napisał:

mpm na pewno będzie miał większą sprawność, więcej wymiennika, jak masz drobne drewno, to atmos spali ci w 2 godziny wszystko (wersje s). Jak jest w mpm, to Ci nie napisze, nie wiem.

Nie słyszałem żeby w 2 godziny mpm spalił cały wsad, ale jest to możliwe jakby palić z otwartymi drzwiczkami. Widziałem filmik o wypaleniu taczki drewna w 2,5godziny w Atmosie. Przy paleniu drewna w MPM w komorze zasypowej nie ma ognia nawet po otwarciu komory zasypowej ( pali się w palniku, a nie w komorze zasypowej), ale jest dużo dymu i to jest naturalne przy zgazowaniu paliwa. W Atmosie jak widać na filmikach użytkowników po otwarciu drzwiczek jest kupa ognia co wyklucza prawidłowe zgazowanie i jakąś modulację mocy. Mały wymiennik Atmosa i wysokie temperatury spalin jakie podają użytkownicy nie świadczą o dobrej sprawności odbioru ciepła przez kocioł. Wygoda załadunku w Atmosie na pewno jest większa niż w MPM. Brak wizjera płomienia w Atmosie wyklucza prawidłową regulację kotła, która trzeba robić na "wyczucie", a to przekłada się na sprawność i zużycie opału. 

Piszę tylko co zauważyłem, a co jest istotne z mojego punktu widzenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki wsad da te 60kw, także o 50-60 stopni podniesie temp na buforze (wilgotność drewna 8-12%). Wymienniki podobne jak nie spojrzy się na papiery tylko na kocioł, dlatego wybrałem mniejszy. Osobiście jeśli miałbym wybierać już atmosa, to wybrałbym 32s na 1000 litrów bufor. Wtedy ogrzewanie cykliczne, jeden wsad podgrzeje istalacje i nabije bufor do pełna, a komory całej nie musisz ładować. Oczywiście nie spełnisz ecodesign małym buforem. Zobacz siebie jeszcze za kotłem cichewicz sigma 20kw, to jest taki atmos GD, ale tańszy, a komora duża. Po za tym mało delikatnego szamotu, wymiennik lepszy, a go nie zalepisz na takim opale.

11 minut temu, syriusz24 napisał:

tak załadowana komora ile ma stałopalności

10 minut będzie się rozpalać, 0,5h będzie sobie ładnie hulał, 1,5 godzinki na pełnej mocy(w tym przypadku ponad moc max-wiec destrukcja kotła) + pół godziny do godziny żar, zależy kiedy wentylator wyłączysz. Kocioł wtedy grzmi jak rakieta, nawet na zewnątrz słychać szum spalin z komina (spalając czysto masz duuuużo więcej spalin objętościowo, dlatego dobry komin to podstawa).

Ładując mniej (ważyłem sobie, w końcu testuje ten kocioł na wszystkie sposoby) po 7-8kg zachowując moc na przyzwoitym poziomie dokładać trzeba co godzinę półtorej.

Od razu napisze, na czym polega problem, bo to może być argument za mpm. Ogień przechodzi od dołu do góry, jeśli ograniczysz moc jakkolwiek ograniczając powietrze do komory, po godzinie od rozpalenia ogień będzie przy otworze gdzie jest dopływ powietrza. Płomień nie dojdzie do dyszy i mamy śmieciucha (górniaka) ale wymuszonego bo do góry nogami. Dlatego przerobie sobie na takiego 15gs.

@ozi88 Jeśli masz instalacje grawitacyjną, grube rury, to pewnie 1 załadunek podgrzeje tylko instalacje, także 2 razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z trwałością? Mpm na węgiel i drewno sprawiają wrażenie kotłów typu gniotsa nie łamiotsa. Proste, z miarkownikiem zero elektroniki (no wiadomo, pompki, czasem wentyl wyciągowy, ale sterowania.eletronicznego nie trzeba, choć można). Wood pewnie będzie też taki? O Atmosach można poczytać skrajne opinie. Jednym ciekną po 3 latach, inni mają po 15 i więcej lat i działają jak nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atmos+mokre drewno=złom. Nie wiem jak mpm, u mnie z drewna, które ma powyżej 20% lub wilgotne trociny w dolniaku nadmiar wody skropli się na ściankach i wyleje się z kotła, także czasem się ma wrażenie że kocioł dziurawy, ale to tylko kocioł kondensacyjny, ale bez odprowadzenia kondensatu. 12 lat, 10mm blacha i nie widzę wżerów, grubej rdzy.

@Piecuch19 A ja myślałem że pali się na całym ruszcie, a w palniku się dopala to, co niespalone.

Nie każdy ma czym zasypać drewno, więc pytanie dla tych użytkowników, co samym drewnem palą bez, miału czy trocin.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Piecuch19 napisał:

Nie słyszałem żeby w 2 godziny mpm spalił cały wsad, ale jest to możliwe jakby palić z otwartymi drzwiczkami. Widziałem filmik o wypaleniu taczki drewna w 2,5godziny w Atmosie. Przy paleniu drewna w MPM w komorze zasypowej nie ma ognia nawet po otwarciu komory zasypowej ( pali się w palniku, a nie w komorze zasypowej), ale jest dużo dymu i to jest naturalne przy zgazowaniu paliwa. W Atmosie jak widać na filmikach użytkowników po otwarciu drzwiczek jest kupa ognia co wyklucza prawidłowe zgazowanie i jakąś modulację mocy. Mały wymiennik Atmosa i wysokie temperatury spalin jakie podają użytkownicy nie świadczą o dobrej sprawności odbioru ciepła przez kocioł. Wygoda załadunku w Atmosie na pewno jest większa niż w MPM. Brak wizjera płomienia w Atmosie wyklucza prawidłową regulację kotła, która trzeba robić na "wyczucie", a to przekłada się na sprawność i zużycie opału. 

Piszę tylko co zauważyłem, a co jest istotne z mojego punktu widzenia.

 

Mam własnie  takie same przemyślenia jak ty względem atmosa  A powiedz czy w Mpm Wood  jest opcja spalić węgiel bo po tym sezonie zostanie mi jeszcze ok 2t i nie wiem co z tym zrobić I kolejne pytanie czy mpm wood 18 da rade naładować bufor 1000? jednym wsadem ?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam Wooda tylko zwykły 18kW, ale w środku trochę odbiega od oryginału, bo jest przerobiony konkretnie do mojego zapotrzebowania energetycznego budynku, więc moja opinia może być dla Ciebie nie miarodajna. Spalam w nim wszystko ( drewno,kostkę sosnową, zrębki, trociny, mocny węgiel) - dobrze się pali i bezdymnie. Konstrukcyjnie to ten sam kocioł tylko jeden ma przegrodę z blachy, a drugi z betonu ( u mnie z lepszego szamotu i trochę inną, komora zasypowa jest cała w szamocie, wymiennik jest ten sam).

Nie mam też bufora, bo uważam że to strata - palę ciągle, bo tak jest dla mnie wygodniej niż palić by  naładować bufor, a potem ponownie rozpalać/rozgrzewać komin. Może któryś z kolegów co ma bufor Ci odpowie jak to z tym ładowaniem bufora jest, bo ja go nie mam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie urzekł MPM z górnym załadunkiem - więcej wchodzi i prościej się ładuje. Wada :nie otwieramy po załadunku bo zakopcimy cała kotłownię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mac08 napisał:

Taki wsad da te 60kw, także o 50-60 stopni podniesie temp na buforze (wilgotność drewna 8-12%). Wymienniki podobne jak nie spojrzy się na papiery tylko na kocioł, dlatego wybrałem mniejszy. Osobiście jeśli miałbym wybierać już atmosa, to wybrałbym 32s na 1000 litrów bufor. Wtedy ogrzewanie cykliczne, jeden wsad podgrzeje istalacje i nabije bufor do pełna, a komory całej nie musisz ładować. Oczywiście nie spełnisz ecodesign małym buforem. Zobacz siebie jeszcze za kotłem cichewicz sigma 20kw, to jest taki atmos GD, ale tańszy, a komora duża. Po za tym mało delikatnego szamotu, wymiennik lepszy, a go nie zalepisz na takim opale.

10 minut będzie się rozpalać, 0,5h będzie sobie ładnie hulał, 1,5 godzinki na pełnej mocy(w tym przypadku ponad moc max-wiec destrukcja kotła) + pół godziny do godziny żar, zależy kiedy wentylator wyłączysz. Kocioł wtedy grzmi jak rakieta, nawet na zewnątrz słychać szum spalin z komina (spalając czysto masz duuuużo więcej spalin objętościowo, dlatego dobry komin to podstawa).

Ładując mniej (ważyłem sobie, w końcu testuje ten kocioł na wszystkie sposoby) po 7-8kg zachowując moc na przyzwoitym poziomie dokładać trzeba co godzinę półtorej.

Od razu napisze, na czym polega problem, bo to może być argument za mpm. Ogień przechodzi od dołu do góry, jeśli ograniczysz moc jakkolwiek ograniczając powietrze do komory, po godzinie od rozpalenia ogień będzie przy otworze gdzie jest dopływ powietrza. Płomień nie dojdzie do dyszy i mamy śmieciucha (górniaka) ale wymuszonego bo do góry nogami. Dlatego przerobie sobie na takiego 15gs.

@ozi88 Jeśli masz instalacje grawitacyjną, grube rury, to pewnie 1 załadunek podgrzeje tylko instalacje, także 2 razy.

Co masz na myśli przerobię na takiego 15gs? Właśnie chce brać dc15gs. 

Czy w atmosie wentylator chodzi cały czas czy jest jakoś sterowany? 

Zdarzyło Ci się kiedyś spalić  taczke drewna w 2 i pół godziny jak tu było napisane? 

Jaki masz komin do tego pieca? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@syriusz24Mój malutki MPM spala drewno przez 3-4 h, jeżeli zostaje żar i nie potrzebuję ponownie ładować opał, zostawiam zamknięte klapki powietrza i po 4-6h mogę ponownie odpalić od pozostałego żaru kolejną porcję drewna. Spalisz tam wszystko co można dzisiaj spalić. Kocioł ma już 7 lat i nie widać żadnego uszczerbku na blachach. Węgiel daje spore możliwości do obsługi dla kobiety, dorzucasz tylko kolejną porcję węgla i spalanie może być ciągłe nawet przez tydzień, do momentu zawalenia rusztu przez pozostałości spalania. Nie wiem czy MPM jest lepszy od atmosa czy gorszy, ale jest prosty do bólu i mało wymagający. Wentylator wyciągowy może poprawić rozpalanie i dokładanie opału bez zadymiania kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To "powietrze pierwotne", które jest dość wysoko w komorze, przenoszę niżej, żeby nie paliło się wszystko na raz. Dolną komorę mam prawie taką, jak w gs(zobacz temat o atmos dc25s - wysoka temp spalin). Tam też dałem zdjęcia, jak to u mnie wygląda.

Dziś tak z ciekawości ułożyłem 14kg drewna dębowego(trochę nieregularne kształty) średnio tyle włożysz mając połupane drewno, średnica 8-12cm. Podgrzałem sam bufor + kocioł z 23stopni do 60. Drewno wybrałem nie za suche, czyli takie, jakie możesz mieć dobrze przesuszone (+15%). 3 godzinki od startu do resztek żaru. (mam laddomat z wkładką 63 stopnie aktualnie). Zwróć uwagę, że w wersji 15gs długość wynosi 25cm, także odpowiednio trzeba ciąć. 

Niektórzy palą praktycznie bez wentylatora. Mi się to jeszcze nie udało, nie będzie to efektywne pomimo komina fi200 systemowego na 9 metrów.

Godzinę temu, ozi88 napisał:

Zdarzyło Ci się kiedyś spalić  taczke drewna w 2 i pół godziny jak tu było napisane?

Zależy o jakiej taczce mówimy, na swoją włożę 0,2-0,3m, ale małą taką lekką to pewnie dałbym radę całą z drewnem tylko w innym kotle. W atmosie max 20kg w 2,5h, tyle wdusisz, jak ładnie poukładasz. Wiem, że kilogramy nic nie obrazują, ale wsad wsadowi nierówny przynajmniej u mnie, bo ja przepalam odpadami głównie, które nie są równe i długie na 35cm. Więc jak taczka ma 60 litrów, to pewnie.

A o tym kotle co masz upatrzony to @Kubaa może się wypowie.

Dla mnie 1,5 roku temu gdy byłem na etapie wyboru kotła z papierami, mpm i setlans skreśliłem ze względu na dym podczas dokładania. Praca tego kotła bez wentylatora to na pewno duży +, mniej ciepła wyleci kominem. Ogólnie ciężko mi doradzić, bo to nie są kotły na miarę 21 wieku.

Oto cytat użytkownika pPp mającego Blaze Harmony Comfort 25 i ja mam podobne odczucia z atmosem.

"Osobiście nie jestem zadowolony z tego pieca. Myślałem że zgazowanie drewna przyniesie jakieś oszczędności. Jak na razie to widzę że chyba spalę więcej w porównaniu do starego pieca. Jednak miarkownik ciągu jest sto razy lepszy przy spalaniu drewna od wentylatorów wyciągowych."

ekologia to nie ekonomia niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć ile dziennie. W tym piecu zasypowym z marna sprawnością jest palone rano ok 9 10 i wieczorem. Rozpaliłem dzisiaj o 19.10  i teraz się pali ale przydało by się dorzucić. Wrzuciłem 6-7 kawalkow drewna dozuce jeszcze z 5 i to co rano zakładam że taki kawałek średnio waży kilogram. Czyli ok 20 25 kg dziennie? Może więcej. W sezonie ok 10 mp 4.5 tony drewna. Mamy mały dom z zapotrzebowaniem w najmroźniejszy dzień 11.5 kw średnio 6-7kw. Piec 15 kw nie mogę ustawić na miarkowniku więcej niż 65 bo wtedy na golasa trzeba by chodzić a to dziwne bo jest stary i średnio ocieplony. 

Wiem że ten piec wymaga 25 cm opału. I tak sam go wyrabiam więc będę ciął krutsze. Takiej pracy się nie boję. 

Czy w mpm czy atmosie i tak mam zamiar korzystać z wentylatora wyciągowego. 

Z powodu wchodzącej uchwały jestem zmuszony do wymiany na coś trzeba się zdecydować. Mam do wyboru mpm lub atmos. Mogę spalać tyle samo opału co teraz. 

Czym różni się model atmos dcxxgs od dcxxgd dakogen? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dalej nic nie wiemy :) A jeśli byłby to atmos to te dc 25s dadzą rade warto kupowac czy lepiej np. kupić dc20gs niby jest tylko ok 1000zł droższy  moc niby trochę mniejsza ale myślę ze da rade  ogrzać 170m  i bufor 1000 Wg. strony ciepło właściwe moje zapotrzebowanie to przeciętnie 5kw a w mrożne dni 10kw 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to jednym wsadem nie podgrzejesz bufora + grzejniki. Także jak nie chcesz codziennie śmierdzieć dymem to weź atmosa. Nie rób komina, wentylator da radę, kocioł wygrzeje go więc cug będzie. Sterowniki kotła też lepiej sobie odpuścić, czasówkę dać do termastatu spalinowego, żeby nie schodzić do kotłowni 2 raz, aby przekręcić pokrętło. Lepiej nie oszczędzać na laddomacie, bo w razie nagłego braku prądu coś zawsze do bufora pójdzie, oczywiście jak masz układ otwarty to bym zostawił, nie potrzeba kolejnych kosztów wtedy na zabezpieczenie kotła przed przegrzaniem. Jeśli w tym momencie temp w domu sterujesz miarkownikiem i temp na kotle to wystarczy ci zawój mieszający z siłownikiem + pompka to ogarnięcia optymalnej temp w domu. Jeśli dym ci nie przeszkadza, bierz mpm, to samo latanie ale trochę tańszy kocioł.

@syriusz24 Na moje to jeśli bufor, nie ma znaczenia, bo co z tego że mpm dłużej będzie się palić, jak wolniej bufor nagrzeje. mpm może trochę mniej spali ale niewiele, bo oba kotły mają małą sprawność na poziomie 3kw/kg Pewnie stary kocioł ozi88 wyciąga więcej, ale o tym jeszcze się nie przekonał.

nie znam się na cieplowlasciwe, ale jak średnio 5kw*24=120kw. W 1000l mieszczę 60kw, także 2 razy trzeba ładować, w mrozy 4 razy niezależnie jaki kocioł wybierzesz. Poprawcie mnie jeśli jestem w błędzie. Wyżej napisałem, dlaczego gs lepszy od s. Ale jak masz drobny opał bez rąbania w drzazgi to może lepiej mpm. Nie po to w atmosie duże drzwi, żeby drobne kłaść przecież.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz jeszcze tak patrze ze Atmos 25s ma pojemnośc komory spalania 100 decymetrów  i minimum tyle lub wiecej  pojdzie na dzień czyli 1m drewna na 10 dni w miesiącu 3m  spale ?? dobrze to rozumiem ??? Trochę dużo by to wychodziło 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.