Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ja mówiłem, że więcej się nie da, a palnika rozwiecal nie będę

Dla zaspokojenia własnej ciekawości, czy więcej PW rozwiąże problem możesz do wlotu PW przyłożyć np. suszarkę do włosów i podać je pod ciśnieniem a nawet podgrzane. Wątpię aby pomogło ale zaspokoisz ciekawość i zaimponujesz tajniakowi...

Opublikowano (edytowane)

Hamis co do czecha "obiecałes"  obnizyc wlot i zrobić próby ,więc czekam ;-)

My jako naród jestesmy troche dziwni ,jak jedni chca zaoszczędzic to inni żeby nie było za dobrze dowalaja  jak z paliwami  ,jako przykład  moze nie chronologicznie -był tani :

koks dawno temu 

propan butan

olej opałowy

miał

ekogroszek 

teraz pora na pellet....

Na zachodzie promuja LPG w autach jako paliwo ekologiczne ,mozna wjezdzac z lpg do centr miast,ulgi itp a u nas tylko kombinuja jak sie dobrac do aut z lpg...

Podobnie z geotermią ,górale mieli nie kopcić i grzac ciepłem ziemi ,wyszło jak zwykle ,dowalili podatki i taniej kopcic w piecu....

Tak jak Sony23 napisał ,lepiej przeczekac nowomode i histeryczną euforie ,obserwowac i pewnie wyjdzie jak wyzej...

 

Dlatego lubie swojego MPMa choc narzekam ale wszystko zje ,czasem smołą beknie ale nie wybrzydza z jedzeniem ;-)

Edytowane przez brodekb
Opublikowano

Może dziś obnize, nie było czasu. Poza tym palilem drewnem przez dwa dni. Ale jednak na noc trzeba rzucać węgla, bo rano w domu zimno :-(

Opublikowano

Wszystko co jest paliwem stałym. Olejem go nie zalejesz ;-)

Opublikowano (edytowane)

Chciał bym zapytać czy Mpm nadaje się dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z paleniem w Co? Po sezonie zimowym będziemy zmieniali kocioł. Sugeruje się pozycja kotla w rankingu czyste ogrzewanie. Chciał bym palić węglem kamiennym i tylko przepalać. I jeszcze jedno. Albo jestem ślepy albo na stronie producenta nie ma podanego metrażu jaki ogrzewa dany kocioł. Interesują Mnie dwie moce 8-10 i 12-14.

Edytowane przez KubaS1988
Opublikowano

I prawidłowo,że nie ma metrażu. To jest kwestia danego domu. Sprawdź sobie na cieplowlasciwie.pl i będziesz z grubsza wiedział

 

Kocioł DS jest teoretycznie kotlem do palenia ciągłego. Przy przepalaniu trochę potrwa zanim szamot rozgrzejesz. Choć są osoby przepalajace.

 

Poczatkujacemu będzie sprawiał problemy jak każdy DS. Ale po czasie jest do opanowania. Smieciuchow już niby nie produkują, więc masz średni wybór...

Opublikowano

Najwidoczniej jeszcze nie słyszałeś o "ekotrocinach"...

A no nie słyszałem. Trociny nasączone olejem?
Opublikowano

Tak

Opublikowano (edytowane)

Ja przepalam, rozgrzanie zimnego MPMa do 60C zajmuje od 20 do 60 minut. Niestety kocioł jest wybredny co do węgla, ja jeszcze nie trafiłem na taki co by się nie zawieszał.

Edytowane przez Jaco80
Opublikowano (edytowane)

Z czego wynika ta różnica w czasie dojść ia do temp.zadanej? Co do zawieszania opalu, dotyczy to mpm czy porostu każdego kotla ds w mniejszym lub większym stopniu?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Nie dotyczy każdego kotła DS.

Opublikowano (edytowane)

Odnośnie dyskusji dotyczącej palnika na pellet w kotle zasypowym to występują tam identyczne problemy jak przy każdym innym kotle - głównie z opałem. U siebie w DS przy zmianie opału też muszę korygować ustawienia powietrza i wielkość paleniska. Sąsiad ma kocioł na ekogroszek i też grzebie w ustawieniach, bo kupował opał od jednego dostawcy i niby ten sam węgiel, a zaczął spiekać. Za to znajomy ma nowy kocioł na pellet i nie interesuje się tym jak wygląda płomień, spieka czy nie, odpala mu się kilkanaście razy na dobę, a on tylko zasypuje zasobnik i ustawia temperaturę. Tak samo robią inni w śmieciuchach, rozpalają, wrzucają węgiel, dmuchawa "pstryk" i cześć.

 

Koledzy z innego tematu siedzą przy kotłach 3-4 godziny, bo chcą poprawić spalanie i zaoszczędzić, chociaż mogliby to olać i też by grzało, ale przy dużo większym zużyciu pelletu. Poza tym w obu tematach obserwuję dyskusję i stwierdzam, że każdy na siłę próbuje wmówić sobie i innym, że rozwiązanie, które sam posiada jest lepsze. Jedni piszą, że cena pelletu niepewna i może się zepsuć elektronika, więc lepszy DS, a drudzy, że może cena wyższa, ale komfort i czystość w kotłowni nieporównywalne.

 

Moim zdaniem palnik na pellet to nieco tańsza alternatywa dla gazu i montaż w kotle zasypowym jest o tyle sensowny, że w okresach przejściowych można spalać pellet, a podczas mrozów lub w razie awarii palnika założyć drugie drzwiczki i spalać węgiel, bądź drewno.

Edytowane przez h3nio
Opublikowano

Jeśli ktoś ma mpma z buforem , do tego niskie zapotrzebowanie na ciepło w domu, to żadne palniki na pellet, czy inne podajnikowce. Wtedy grzałka do bufora i grzanie w nocnej taryfie. Przy obecnych cenach paliw procentowo wychodzi trochę drożej na prąd, ale obsługa nieporownywalna...

Opublikowano (edytowane)

+ przesył ?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Z czego wynika ta różnica w czasie dojść ia do temp.zadanej? Co do zawieszania opalu, dotyczy to mpm czy porostu każdego kotla ds w mniejszym lub większym stopniu?

Od węgla, stopnia wychłodzenia kotła i domu, pogody i zwyczajnie od tego jak się opał ułoży ;)

Opublikowano (edytowane)

Palenie Czechem epizod kolejny...

Obnizylem wlot do palnika (nie wiem czy nie za dużo, ok. 10cm), wcześniej palnik wyjety i wyczyszczony, razem z kanałem pw.

Efekt - dymienie trochę mniejsze (ale bez rewelacji), spaliny max 150stopni (dochodziło nawet do 300), kocioł potwornie wolno się rozgzewa. Powietrze puszczone uchylonymi drzwiczkami srodkowymi, na samej klapce zrywa płomień.

 

Podłączenie suszarki pod kanał PW nic nie dało, brak efektu.

 

 

Płomień (dużo słabszy, jasnozolty - kamera przeklamuje)

Edytowane przez hamis
Opublikowano

Mam mieszane uczucia, co do montowania palnika na pellet w kotle nie przeznaczonym do takiego rozwiązania. Kotły zasypowe odbierają ciepło poprzez przewodzenie (od żaru) i promieniowanie, czyli (według mnie) nie są przystosowane do odbioru ciepła ze spalin. Dziś na próbę podłączyłem do kotła palnik gazowy taki do papy o mocy 45 kW.  Wstawiłem go w popielnik, gdzie pracował z pełną mocą 30 min. W tym czasie kocioł rozgrzał się jedynie do 50 st.C. Dodam, że na dworze było 11 st.C w cieniu a dom nie był wychłodzony. Temperatura na czopuchu podczas próby wynosiła 220 st.C max. Były założone 2 zawirowywacze.  Podobno palnik wytwarza temperaturę 1400 stopni. Fakt, ruszt i szamot palnika rozgrzały się do czerwoności ale to tylko tyle. Zmniejszenie mocy palnika powodowało już spadek temperatury na kotle. Dodam jeszcze, że na rozgrzany ruszt rzuciłem  kilka patyków, później grubsze drewno i czeski groch. Zapłon nastąpił dosłownie po 3 sek i kociłoł od razu wskoczył na pełne obroty (bez otwierania klapki krótkiego obiegu) i do 80 stC doszedł w 20 min. Noo   takie rozpalanie to sama przyjemność.

Opublikowano

Przy mocy 45kw dysza ma średnice 5cm

Opublikowano

Takim to ja mpma rozpalam ;-)

Tutaj masz typowo dekarski (chyba największy polski producent) http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6144578286

Opublikowano

Hamis teraz masza za dużo PW.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.