Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

10% całej wody w układzie a co do filmiku to jaki efekt,rozumiem czystego spalania węgla ,temp spalin ja nie umiałem dojrzeć jaka jest?i jeszcze co to za przeróbka palnika?

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.11.2018 o 18:39, spidoman napisał:

To jest chyba bojler a nie naczynko, naprawdę 150l?

Bufor 1300 litrów + układ grzewczy ze starymi żeliwnymi grzejnikami i kocioł 450-500 i wychodzi pojemność układu 1800 litrów a pojemność naczynka jest procentowo do  ilości wody w układzie. 

A bojler na CWU jest, obok bufora skromne 300 litrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie sprawuje taki układ z buforem na takim pojemnym układzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łasek -  jaką masz moc pieca i jaki metraż domu ?  Dołączam się do pytania po też mnie interesuje takie rozwiażanie gdyż też mam żeliwne grzejniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz do kolego Brdekb,on robił fotki jak kocioł miał bez palnika,i one są w postach ale teraz to znaleźć to trochę jak z tą igłą w stogu siana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Małe pytanko ,czy ktoś z was koledzy pamięta wymiary otworu w przegrodzie betonowej w najwęższym miejscu w kotle 14,17-19,25kw, w tym 18 kw jest 7x9cm

gdzie 7 to szerokość a 9 wysokość,trochę odwrotnie jak u mnie

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1krok -otwierasz krótki obieg,2-przymykasz pp na klapce, 3 uchylasz i stawiasz na zawiasie drzwi załadunkowe (przy zbyt dużej ilości opału w komorze może pierdyknąć), czekasz jakąś chwilę - u mnie 15 sekund ale u niektórych minutę lub wiecej i podnosisz drzwi delikatnie,u mnie wciąga wszystko lub prawie wszystko i dokładasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TOM77-  najlepiej poczekać aż żar zejdzie  do okolic palnika  wtedy najmniej dymi . Sposób kolegi Maronka też dobry choć u mnie tak zawsze coś przy dymi.  

Dziś mój ojciec mnie zaskoczył - tj. odkrecił wyczystkę górną i  zaczął czyścić tj skrobać  wymiennik  na odpalonym i rozgrzanym do jakiś 40 kotle ..... i powiem wam jest to wykonalne - i nie wywalało grama dymu na kotłownie - warunek wszystkie klapki w dzwiczkach i PW szczelnie pozamykane +  klapka którki obieg otwarta.  Efekt jest ciekawy bo piec nagle wygasa i nawet nie wali dymem - mozna wyskrobac zakmnać wyczystkę górną i pootwierać klapki w dzwiczkach i kocioł startuje pełną mocą jakgdyby nigdy nic. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dociąłem wreszcie szamotki te grube w klin i ułożyłem je pionowo przy bocznych ściankach w komorze zasypowej na dwóch płaskownikach tak że ruszta działają i powiem że to rozwiązanie jest najlepsze z dotychczasowych,żar fajnie się obsypuje do środka ruszt,spalanie jak to przy szamotkach czyściutkie z jasnym płomieniem bezdymne,i w tak zwanym podtrzymaniu zero wygaszania ognia ,nawet na minimalnych szczelinach,spalanie wydłużyło się,temp spalin trochę spadła ze względu że mniejsza ilość opału się spala,tak jak z blachą zmniejszającą ruszt ,jest naprawdę spoko,pozdrawiam forumowiczów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ciepłym kotle takie wolne rozpalanie może i jest OK., ale na wychłodzonej instalacji dość długo będzie wytrącał się kondensat na zimnych ściankach wymiennika. Ja jednak preferuję ostry start na drobno porąbanym drewnie ale bez załadowanej do pełna komory. Dopiero jak drobnica mocno się zajmie i częściowo zmieni w żar dokładam resztę.

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram metodę kolegi @SONY23, sam tak rozpalam - na krótkim obiegu mało paliwa  i ostro aby się cały zasyp nie chwycił , do temp spalin ok 250C a następnie ładuję na ful i przełączam na normalną pracę, 

Edytowane przez sambor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zejdźcie na ziemię,jakie wolne rozpalanie ,po pół godzinie 70 na kotle,i jeszcze nigdy nie miałem żadnego kondensatu ,spaliny 200 i nie rozpala się nigdy u mnie cały wsad tylko ze 20 cm i nie mówię że wasz sposób jest zły tylko że mój jest też dobry,prosty,szybki,przy przepalaniu jak u mnie dość częstym w sam raz

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szamotek na ściankach, to może i dobry pomysł, ale przy drobnym opale który się na szamotkach nie zawiesi, bo gdy damy drewienka wzdłuż komory po długości to zejdą na spód i się zawieszą na szamotkach, środek się wypali i mamy problem, bo reszta wisi w powietrzu. Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Pozdrawiam

Edytowane przez K0CUR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślałem ,ale spalałem też grube kawały sosny ,buka,topoli ,które są pocięte na około 26cm i też się ładnie wszystko spaliło,a w razie faktycznych problemów można szamotki położyć na płask i wtedy już tych problemów na pewno nie będzie,takie ustawienie jest preferowane do węgla gdzie zależy mi na jak największej powierzchni przez którą można rusztować węgiel ,teraz jest to 16x26 a na płask 8x26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez te parenaście m/cy opał zawiesił mi się może ze 3 razy,a paliłem już chyba wszystkim,a w kotle o okrągłym przekroju musiał byś spalać drewno w pionie ,co nie jest takie fajne

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.