Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Do takiego DS nie wrzuca się kostki. Moim zdaniem najlepszy jest Orzech II. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby był dobry ciąg to nawet przy uchyleniu klapki na 3-5mm powinno rwać wszystko w komin. Powinien być odgłos silnika odrzutowego. Z tego co piszesz wszystko gaśnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslisz ze nie chcialem zaworu 3d?

Ja dogadywalem sie z hydraulikiem i tesciem to mieli zamontowac zawor ale jak juz wrocilem do domu to juz byl piec zamontowany no niestety nie bylo gadki. Tamten puec watpie zey mial 30kW ale nawet jesli mial tyle to przybajmniej mialem cieplo w domu a teraz do 21 stopni nie moge nagrzac.

Niestety na drewnie tez temperatura nie podniesie sie powyzej 60

 

Tak pompka na 3 biegu

Pompka gania na trzecim biegu, grzejniki alu. duzy metraż, chata niecoieplona+przepalanie(czyli nie wygrzany dom) i gość się dziwi, że ma ledwie 60 na kotle. Zamontuj jeszcze zawór mieszający w takiej chacie to przy takim paleniu i tym kotle ciepła się nie doczekasz :) , co z tego,że będziesz miał więcej na kotle.  Paliwo zostaw w spokoju, węgiel orzech II jest optymalny jak taki masz to takim pal. Wygrzej kocioł, niech się wypoci i wtedy pis żale, bez urazy. Zmniejsz obroty na pomce bo kocioł szlag trafi. Jeśli możesz pal na grawitacji. Pozdrawiam.

Edytowane przez aspius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompka gania na trzecim biegu, grzejniki alu. duzy metraż, chata niecoieplona+przepalanie(czyli nie wygrzany dom) i gość się dziwi, że ma ledwie 60 na kotle. Zamontuj jeszcze zawór mieszający w takiej chacie to przy takim paleniu i tym kotle ciepła się nie doczekasz :) , co z tego,że będziesz miał więcej na kotle.  Paliwo zostaw w spokoju, węgiel orzech II jest optymalny jak taki masz to takim pal. Wygrzej kocioł, niech się wypoci i wtedy pis żale, bez urazy. Zmniejsz obroty na pomce bo kocioł szlag trafi. Jeśli możesz pal na grawitacji. Pozdrawiam.

 

 

Spróbuj rzucić jakąś blachę na ruszt tuż przed palnik... jak gruby węgiel to i pewnie to samo co przy grubym drewnie.. Powietrze ciągnie prosto w palnik i nie uczestniczy w spalaniu...

Zrób tak jak ci radzą koledzy,przed palnik połóż na ruszcie albo dociętą cegłę szamotową 3cm x 3 cm lub dotnij na szerokość rusztu płaskownik szerokości 4 cm tak by zasłonić pierwsze zęby rusztu i to powinno poprawić twoje palenie.Węgiel orzech lub orzech II płomienny typ 31 najlepiej piekary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda blacha zmniejszająca powierzchnię rusztu z kotła 17-19kW po nie całym 1,5 miesiąca palenia przy paleniu 6-8 godzin dziennie temperatura na kotle 60-65oC.

 

Właśnie miałem zapytać z jakiej blachy jest ta przegroda, że wytrzymuje takie piekiełko jakie jest w okolicy palnika ale najwidoczniej nie wytrzymuje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czopuch przymknięty przez teścia całkowicie? :)

 

 

Witam. Nie powinno się zamykać czopucha ponieważ dym będzie uciekał na kotłownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

szanowni użytkownicy wczoraj rozmawiałem z Pane Grzegorzem ale niestety nadal nie mogę uporać się z moim piecem.

 

Mianowicie: nie mogę osiągnąć na piecu temperatury wyższej niż 60 stopni.

Wczoraj nie mogłem dobić nawet do 50. Za radą Pana Grzegorza przeczyściłem palnik i wymienniki no i dziś udało mi się dobić do 60 stopni. Wydaje mi się jednak że ogień w Palniku jest dużo za słaby. Powietrze muszę podawać przy otwartych drzwiczkach bo na miarkowniku nie potrafi utrzymać nawet tych 60 stopni.

Ciąg w kominie raczej jest OK bo jak zbliżę zapalę to od razu gaśnie.

Jedynie jak przerusztuję to na chwilę osiąga fajny ogień ale za chwilę to ustaje.

Palę węglem z lokalnego składu i niestety nie wiem z jakiej kopalni ale teść się uparł żeby kupić więc nie miałem wyjścia :) ale kosztował 670 za tonę więc na pewno nie jest to jakieś cudo.

Jednak stary piec spokojnie dawał z tym węglem radę i z zagotowaniem wody nie miał problemu a tu mogę tylko o tym pomarzyć :)

 

Co mi poradzicie żebym chociaż te 80 stopni mógł osiągnąć.

wklejam link do filmu - niestety niezbyt wyraźny ale nie mam lepszego sprzętu niestety

a spróbuj otworzyć  lekko tak na 1-2cm te środkowe drzwi od rusztu a te na dole zamknij i tylko na miarkowniku  powinno mocniej się rozpalić większa ilość węgla i powinno być lepiej nie mniej możesz mieć problem z utrzymaniem kotła w ryzach to wtedy zmniejszasz otwarcie drzwi od rusztu i tak sobie powinieneś to wyregulować otwarcie drzwi środkowych zwiększa cug i moc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja:

Piec 17-19 kW

Grzejniki aluminiowe fondital suoer serir 500 ok 250  zeberek.

Powierzchnia domu 220 m2, do nieocieplony.

Rury miedziane.

 

Niestety nie mam termometru na czopuchu ale jak tylko zamkne dolne drzwi to plomien slabnie i temperatura spada.

Kotlownie moze i i szczelna bo w piwnicy ale stary piec nie mial problemow z zagotowaniem wody

jak masz 250 żeberek to masz grzejniki o mocy 27 kw przy 70  stopniach to jakim cudem chcesz te 70 stopni osiągnąć jak piec ma 19 kw 60 stopni to maks chyba że zwiększysz moc tak jak wyżej pisałem i trochę stratę kominową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czopuch przymknięty przez teścia całkowicie? :)

 

 

Witam. Nie powinno się zamykać czopucha ponieważ dym będzie uciekał na kotłownie.

Nigdzie nie napisałem że czopuch przymknięty. Czopuch otwarty cały czaas.

 

A sprzedawca nawet mi mówił że mogę wziąć 12-14 kW bo spokojnie da radę.

 

jak masz 250 żeberek to masz grzejniki o mocy 27 kw przy 70  stopniach to jakim cudem chcesz te 70 stopni osiągnąć jak piec ma 19 kw 60 stopni to maks chyba że zwiększysz moc tak jak wyżej pisałem i trochę stratę kominową

czy masz na myśli to rozwiązanie które proponował Speed21?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam na myśli podawanie powietrza dodatkowo drzwiami od rusztu te środkowe drzwi  powietrze wtedy przechodzi przez cały opał nie wychładza się tak  ale miarkownikiem też trochę podawaj by schładzało ruszt ale 70 stopni i tak będzie ciężko osiągnoć  bo grzejniki mają za dużą moc ale paląc non stop tak jak ci mówię palisz na mocy nominalnej czysto i te 60-65 stopni powinno dogrzać chatę ja mam grzejniki o mocy 18 kw i chatę 240 m nieocieplona  na c.wł 18kw przy -20 i przy 60 stopniach na grzejnikach 22 stopnie w domu i w nocy nie palę rano jest od 18 do 20

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest to o czym już pisałem że nie tylko wielkość domu i zapotrzebowanie się liczy ale i moc grzejników  też bo wtedy są takie jak wyżej problemy ale przynajmniej wody nie zagotujesz i czysto spalasz pozdrawiam a z czasem dom docieplisz i będzie w sam raz te 60 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam o problemie Latokinga i propozycjach jego rozwiązania to chyba brakuje tylko jeszcze wizyty szamana albo księdza z kropidłem, ba jakiś diabeł siedzi w kotle i ogień gasi <_<  Tak na poważnie, to wg mnie jest to wina wyłącznie opału. Zła granulacja (duże kostki źle się palą w tych piecach), dużo popiołu lub spiekalność. To, że ten węgiel palił się w starym piecu, nie oznacza, że będzie palił się w DSie. Zmień węgiel i problem zniknie. Najlepsza granulacja to orzech II o niskiej spiekalności RI <20 (im mniej tym lepiej). Jeśli nie ma orzecha II można próbować z grubszym groszkiem lub zwykłym orzechem, ale tu występują często kawałki powyżej 10 cm.

Mocy kociołkowi raczej nie brakuje chyba... , że w domu nie ma okien <_< 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmiana opału poprawi sytuację o tyle że będzie się równiej paliło na drzewie też dociągnął do 60  to na dobrym węglu góra 65 no może 70 ale to już będzie nieźle gwizdało no nie poszalejesz  2 tonowym autem o mocy 100KM 200KM to minimum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kocioł 8-10 kW który ogrzewa 160 m2 starego nieocieplonego domu. Przy obecnych temperaturach -11/-5 palę marnej jakości węglem (kopalnia Eko Plus) i kocioł spokojnie osiąga 70 stopni, ale to chyba koniec jego możliwości. Na początku mrozów trochę spanikowałem i wsypałem Wieczorka, którego jeszcze trochę mam na czarną godzinę. Całkiem inne palenie. No piecu 80 i ciągle rośnie. Musiałem wszystko domykać, łącznie z czopuchem. Ten sam kocioł, dwa różne węgle - dwa skrajnie różne oblicza palenia. Mam wrażenie, że na dobrym węglu nawet w takie mrozy wystarczyłby kocioł mniejszy ( przy paleniu 24/7).

Tak wracając jeszcze do tego, że niektórym palaczom kocioł wolno ( lub wolniej od starego kotła) nagrzewa wodę, to raczej nic złego. Coś kojarzę, że jak się szybko dochodzi to chyba nie jest to najlepsze <_< Lepiej wolniej a dłużej. Jeśli kocioł szybko nagrzewa wodę, to na 100% jest przewymiarowany o to rodzi kolejne i jeszcze większe problemy (kopcenie, smolenie itp.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób mogę się dowiedzieć jaką moc mają u mnie grzejniki? Mam ich 13szt i każdy ma 70x50 cm.Sa aluminiowe i płaskie bez żeberek.

ale tak plus minus 9kw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.