Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!Do matejanek prośba mala taka żeby zmierzyć wielkość palika w twoim piecu byl bym wdzięczny a 32,1 to nie gramulacja lecz typ węgla

Opublikowano

Tutaj można się zapoznać na nawet trzeba gdyż świadomego człowieka trudniej oszukać podaje stronke http://czysteogrzewanie.pl/opal/kup-pan-wegiel-tani-czy-dobry/

Opublikowano

Wielkie dzieki zamierzam wykonać podobny palnik u siebie,obecnie pale w piecu gs mam zamiar spróbować przeróbki na ds podobnej wielkości powierzchnia do ogrzania,obie ściany szczytowe ocieplone.Powiedz czy daje rade ten piec na taki metraż?

Opublikowano (edytowane)

Piec jak na razie spokojnie daje radę Mysle,ze wersja 12-14kw by sobie poradziła Do tego wszystkiego dochodzi cwu 200l Przy obecnych temp i ciągłym paleniu ok 35kg wegla na dobe Temp w domu ok 23st Tak naprawdę kocioł będę mógł ocenić po sezonie grzewczym

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Witam. Mam kilka pytań związanych z MPM DS. Przeglądałem trochę ten wątek, jednak przeczytanie całości wymaga znacznej ilości czasu.

 

Moje pytania:

1. Jest może coś lepszego w tej cenie? (moc 12-14kW)
2. Jaki węgiel jest odpowiedni dla tego typu pieca?
3. Z tego co się orientuję występują dwa typy zasypów (od góry, albo od przodu), który wybrać? Chodzi tylko o wygodę dokładania opału?
4. Producent oferuje jako opcje przegrodę zmniejszającą moc. Jak to działa i czy warto zakupić?
5. Jak wygląda zużycie węgla w takim piecu? Tzn co jaki czas konieczne jest dokładanie opału?
6. Dotychczas używałem kotła GS, jakieś rady przy pierwszym kontakcie z DS?

Opublikowano

 Witam. pabblo ja mam mpm ds 12-14 górny zasyp pierwszy sezon. 13 Lat paliłem w kotle gs (masakra). Pale pierwszy sezon  +10 na dworze ok,ale jak zrobiło się zimno to nie bardzo. Byłem troche nie zadowolony z kotła przyczyna węgiel typ 33 (29-31MJ)  strasznie smolił  dymił i się spiekał i zawieszał co godzina rusztowanie i popychanie opału żeby opadł.Kupiłem 2 worki w leroyu orzech(24MJ) typ 31,2 BARTER na próbę i szok,wsypałem około 20kg węgla ponad pół pieca paliło się ponad 10 godzin, zero rusztowania zero zawieszania się opału zero dymu z komina, na miarkowniku 60 st a kocioł dobił do 70st.teraz kocioł pokazał na co go stać jestem bardzo zadowolony z kotła.

Opublikowano

Węgiel ma bardzo duży wpływ na jakość palenia w tym kociołku Piec mmoze pracować i 12 godzin bez zaglądania ale przerusztowanie co 3-4 godz znacznie poprawia parametry jego pracy W moim przypadku blacha ograniczająca komorę zasypowa sprawdziła się bardzo dobrze Tak naprawdę ciągle jeszcze uczę się palić w ds

Opublikowano

Witam. Mam kilka pytań związanych z MPM DS. Przeglądałem trochę ten wątek, jednak przeczytanie całości wymaga znacznej ilości czasu.

 

Moje pytania:

1. Jest może coś lepszego w tej cenie? (moc 12-14kW)

2. Jaki węgiel jest odpowiedni dla tego typu pieca?

3. Z tego co się orientuję występują dwa typy zasypów (od góry, albo od przodu), który wybrać? Chodzi tylko o wygodę dokładania opału?

4. Producent oferuje jako opcje przegrodę zmniejszającą moc. Jak to działa i czy warto zakupić?

5. Jak wygląda zużycie węgla w takim piecu? Tzn co jaki czas konieczne jest dokładanie opału?

6. Dotychczas używałem kotła GS, jakieś rady przy pierwszym kontakcie z DS?

1-Czy jest coś lepszego? Nie wiem ale np Dakony i klonowate są tańsze.

2-Plomienny typ 31.1 lub 31.2

3- Zasyp górny jest wygodniejszy.

4-warto kupić, tym ustrojstwem zmniejszasz powierzchnię rusztu w razie potrzeby i masz lepszą jakość spalania.

5- Dokladasz gdy żar będzie minimalnie powyżej palnika albo kiedy najdzie Cię ochota. Gdy masz jeszcze trochę paliwa w zasypowej, to po dosypaniu świeżej porcji nie dymi, oczywiście jeśli palnik jest zakryty żarem. Zużycie zalezy od wielu czynników np ocieplenia domu, rodzaju węgla, temperatur na zewnątrz itp.

6-Nie przerażaj się smolą w komorze zasypowej, przywyknij do zapachu asfaltu, staraj się palić w sposób ciągły, dosypuj gdy palnik jest zakryty.

Przeczytaj cały ten temat. Nie dus kotla ale steruj nim tak żeby w palniku cały czas był płomień.

Opublikowano (edytowane)

 

 

2-Plomienny typ 31.1 lub 31.2 

Co z typami 32,1   32,2 takie tez sa kłopotliwe w DS  :D  Nie rozumie dlaczego wam cos dymi przy załadunku nie ma w tym kotle klapki do oddymiania  to jak w nim jest rozwiazane oddymianie komory załadunkowej dym ma zasysac sie sam do palnika po otwarciu drzwiczek   ;)  :D

Edytowane przez marcus312
Opublikowano

To co cytujesz, odnosi się do odpowiedniego węgla. Typy które wymieniasz dla większości DS są niestrawne. Gdy słaby ciąg to może zakopcic a nawet pierdyknąc w pysk gdy się spieszysz i zapomnisz o całym rytuale przy dokladaniu Mnie się parę razy zdażyło .

Opublikowano

Wiec to powinno zostac poprawione ja mam zrobiona klapke do oddymiania dziala to bardzo prosto przed otwarciem drzwiczek zasypowych otwierasz klapke i oddymia sie komora załadunkowa i potem bez problemu ładujesz bez dymu warunek ze drzwiczki musza byc od czoła kotła nie od góry :D

Opublikowano

Witam Kolegów, mam problem z w/w kotłem. Po kolei dom z poddaszem pierwsza kondygnacja ok 110 mkw, poddasze ok 60mkw ogrzewanych. Ocieplenie 10cm styropian poddasze 15 cm wełna. Po wymianie z krzaczka górno/dolny na mpm ds 12-14kW (komin 25x25cm ok 8 m) nie mogę go rozgrzać. Dopiero jak otworzę drzwiczki nad popielnikiem troszkę się poprawia. Dodam że na miarkowniku nastawionych  70*C osiągnąć to chyba cud. Proszę o pomoc 

Opublikowano

W mpm klapa oddymiająca przecież jest :) . Ja pisałem o sytuacji gdy się człowiek spieszy i zapomni ją otworzyć. W górniaku to se mogę otwierać co chwilę i nic złego  się nie dzieje.Natomiast drzwi od czoła pewnie się sprawdzają co do załadunku gdy w kotle jeszcze się dopala. I to jedyny plus tego rozwiązania :P . Nie wyobrażam sobie czyszczenia komory ze smoły w rozwiązaniu od czoła,ale każdy ma swoje zdanie.

Opublikowano

Witam Kolegów, mam problem z w/w kotłem. Po kolei dom z poddaszem pierwsza kondygnacja ok 110 mkw, poddasze ok 60mkw ogrzewanych. Ocieplenie 10cm styropian poddasze 15 cm wełna. Po wymianie z krzaczka górno/dolny na mpm ds 12-14kW (komin 25x25cm ok 8 m) nie mogę go rozgrzać. Dopiero jak otworzę drzwiczki nad popielnikiem troszkę się poprawia. Dodam że na miarkowniku nastawionych  70*C osiągnąć to chyba cud. Proszę o pomoc 

A jakim węglem popalasz?

Opublikowano

Witam Kolegów, mam problem z w/w kotłem. Po kolei dom z poddaszem pierwsza kondygnacja ok 110 mkw, poddasze ok 60mkw ogrzewanych. Ocieplenie 10cm styropian poddasze 15 cm wełna. Po wymianie z krzaczka górno/dolny na mpm ds 12-14kW (komin 25x25cm ok 8 m) nie mogę go rozgrzać. Dopiero jak otworzę drzwiczki nad popielnikiem troszkę się poprawia. Dodam że na miarkowniku nastawionych  70*C osiągnąć to chyba cud. Proszę o pomoc 

Witam, Rozpalaj do 50-60 stopni na otwartej klapce krótkiego obiegu, jak dostanie temperatury dopiero zamykasz  klapkę i piec łatwiej się rozgrzewa.Pozdrawiam :)

Opublikowano

Na razie drewno sezonowane, ale na poprzednim piecu oznaczonym 1,2 mniejszym zresztą na drewnie rozbuchanie do 65-70 nie było problemem. Tak sobie myślę czy zbyt dużo otwarte PW ma jakieś znaczenie ?

Opublikowano

Witam wszystkich,i ja sie dopisze choc pale dopiero 3 tydzien w MPM DS 12-14.

W oczekiwaniu na wegiel z PW-D zakupiłem 10 workow w Leroy Barter w promocji 22zł za 25kg i wegiel dobry,fajnie sie spala ale minus ze troszke za duze bryły i jak jest załozona blacha zmiejszajaca lubi sie zwiesic ,trza pilnowac .

Piec fajnie pali ,zagladanie w to "magiczne oczko" to jak zboczenie mówi zona ,ale cieszy czysty niebieskawy płomien,komora za palnikiem w miare czysta ,nagaru prawie nie ma ,jest suchy i sie łatwo osypuje do gołej blachy ale mam na powrocie min 55st .

Zawór trójdrozny mieszajacy wstawiony na powrocie  Esbe VTA572 40-65st ,zaleta tego zaworu regulowanego nad stałym ustawionym np na 55st ze jak go skręce  na min to sie otwiera całkiem tzw zimne wejscie i chodzi jak normalne CO bez obejscia tym zaworem na krótki obieg jakby komus to sie przydało takie info.

Piec ten jak kobieta co sie maluje ,nie lubi jak mu sie zaglada w otwór zasypowy od góry ,wypuszcza kłeba dymu i wali asfaltem,trzeba to robic powoli,najpierw wziernik w drzwiczkach zasypowych otworzyc na minute ,sie wstepnie przewietrzy komora,pozniej uchylic drzwiczki i polozyc na zawiasie zaczep raczki -lekko uchylone  ,odczekać z minute i mozna otwierac.

Najlepiej dosypywac jak nie widac płomienia ,najmniej wtedy czuc asfalt .

Miarkownik regulus dobrze trzyma i reguluje temp ,na piecu stale 60st ,jak sie otwieraja rano o 6 termostaty elektroniczne w grzejnikach spada ok 4st i fajnie spokojnie temp wraca do ustawionych 60st.

Z racji ciasnoty musiałem zakombinowac z miarkownikiem chcąc go zainstalowac w pionie i zrobiłem lutowany trójnik z mosiadzu ,dodatkowo wlutowujac sklepana rurke 18 CU zeby  lepiej przekazywac ciepło z pieca na miarkownik,sprawdza sie ok ,załacze zdj tej kombinacji.

Ruchomy ruszt jest w sam raz ,choc w porównaniu z poprzednim zębcem jakby mało sie "kiwa" to jest ok ,w popiele nie ma duzych kawałków wegla .

Piec dośc długo trzyma temp ,jak na zewnatrz 5-8st to na weglarce ok 10kg pociagnie nawet z dobe ,ale na razie ogrzewam tylko 70m2,parter,bo gora domu  wylaczona ,co mnie miło zaskoczyło :-)

Komora zasypowa jak to w DS smoła i asfalt ale to normalne ,czytajac opinie o zasmolemni od razu przerobiłem blache zmiejszajaca w komorze ,w blasze na górze wywierciłem dwa otwory ,ze starego gwozdzia zrobiłem ucho ,patent jak z klapy kanalizacji i mozna za "coś" chwycic i ja wyciagnac ,bo jak jest zasmolona to nawet tym uchem ciezkoja wyrwac .

Srub do mocowania blachy -przegrody nie uzywam ,tylko wrzuciłem kawałek szamotki miedzy blache a drzwiczkli zeby wegiel opadajac w dól nie przesuwał mi blachy w strone drzwiczek ,co miałem na poczatku i z połowy paleniska zrobiło sie całe jak przesuneło blache w strone drzwiczek,takie ucho powinno byc w standardzie bo wyciagac ta blache ze smoły to koszmar,załaczam zdj .

Wiedziałem dobrze czego chce i co kupuje bo sledziłem temat od roku ,duża pochwała i uznanie dla producenta za dobry wyrób i reakcje na opinie uzytkowników by poprawiac produkt :-)

post-65608-0-45053100-1478438927_thumb.jpg

post-65608-0-04849700-1478438951_thumb.jpg

post-65608-0-18850400-1478438972_thumb.jpg

post-65608-0-40130400-1478438999_thumb.jpg

post-65608-0-97539900-1478439022_thumb.jpg

post-65608-0-47520700-1478439044_thumb.jpg

post-65608-0-47888400-1478439106_thumb.jpg

post-65608-0-95285600-1478439072_thumb.jpg

Opublikowano

Witam wszystkich.

Wczoraj odpaliłem pierwszy raz nowiutki kocioł Mpm ds 8-10. Kupiłem go w zasadzie przez to forum i strone czyste ogrzewanie. Po pierwszym rozpaleniu za wiele jeszcze o nim nie wiem ale martwi mnie to że nie może dojść do zadanej temperatury. Ustawiłem 70 a on palił tak w okolicy 50 55. Jakby nie mógł wejść na obroty. Poprzedni górniak nie miał problemu z ogrzaniem mojej instalacji. Czy to może być wina słabego ciągu? Mam troszkę powyżej 7 m komina 20x20. Z góry Dzięki za pomoc chociaż wiem że będę musiał spalić wiele opału zanim nauczę się tego kociołka. Pozdrawiam

Opublikowano

Kolego Grabaz a czym palisz? Ja paląc słabym drewnem (osika,topola,wierzba )mam tak samo.Plus tego jest taki że uporałem się ze smołą!Za namową kolegów z tego forum zacząłem palić w tym piecu inaczej.Nie używam miarkownika tylko reguluje powietrze przez drzwi załadunkowe.Pozostawiam je domkniete bez haczyka i tak samo drzwi nad rusztem.Pali sie bdb.a temperatura oscyluje w okolicy 57-60 st.Minus tego jest taki że bardzo szybko znika opał.Na noc miedzy szczapy drewna sypie z 5/6 małych łopatek ekogroszku i w tedy temp.dochodzi do 70st.Przy takim paleniu wsad starcza na ok 8-10 godz.Zastanawiam sie tylko jak to bedzie gdy nadejdą mrozy i bede sypał mocny wegiel.Obawiam się o zagotowanie kociołka.Myślę ze w tedy bez miarkownika się nie obejdzie i znowu zacznie się walka ze smołą!Czas pokaże jak będzie. Puki co ciągle się ucze palenia w tym MPM-ie.Idzie mi coraz lepiej i na dzień dzisiejszy piec chodzi bez wygaszania chyba czwarty dzień.

Opublikowano
Nie wyobrażam sobie czyszczenia komory ze smoły w rozwiązaniu od czoła,ale każdy ma swoje zdanie

 

A kto ja czyści? ;) Na obecnych ustawieniach nawet drzwiczki mi się nie kleją ;).

Masełko i inni.

Konstrukcja pieca wymaga aby drewno było pocięte(lepiej się pali) na szerokość i trzeba w miarę szczelnie poukładać. Na samym drewnie nie trzeba aż tyle PP, to powietrze tylko wychładza i nic nie wnosi. Przy problemach z temp na początek zalecałbym zamknięcie całkowite PP, na drzwiczkach zasypowych szpara na grubość zapałki i pilnowanie aby na rusztach był opał bo niestety lubi się wieszać i wtedy lipa.

Opublikowano (edytowane)

No właśnie dzisiaj doszedłem do tego co to jest wieszanie się opału. Palę drewnem głównie sosna. Kawałki pocięte byly pod stary piec więc są długie. Próbowałem układać je na stojąco i nie chciało się palić. Znalazłem kilka krótszych i położyłem to temp doszła do 70. Więc postępy są. Chyba przeczytam ten wątek od nowa raz jeszcze :)

Czy przy paleniu drewnem trzeba wyjąć te wezyrki?

Edytowane przez Grabaz
Opublikowano (edytowane)

Ja również palę drewnem jesion, dąb i z moich obserwacji wynika że kocioł osiąga wyższą temperaturę gdy drewno jest drobniej porąbane i nie dłuższe niż 30 cm, ułożone w poziomie. Gdy załaduję grubym drewnem to 60 stopni to max. Posiadam bufor więc mogę se pozwolić palić ekonomicznie na ok 80 stopni bez stosowania przegród zmniejszających komorę załadowczą. Do palenia drewnem wezyrki są niepotrzebne.

Edytowane przez kamilll

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.