Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ferroli Biopellet Premium


pospisz

Rekomendowane odpowiedzi

Ale uruchomienie robi serwisant z ferroli,przeciez nie jeden tez te kotly sprzedaje i instaluje odrazu,tu sie tylko np.u mnie problem zrobil  bo serwisant jeszcze byl zielony co do premium,mojego odpalal pierwszego,na chwile obecna jak uruchomil juz z chyba 10 jest bogatszy w wiedze,dla mnie to akurat fajna szkola bo kociol poznalem dzieki temu od a do z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DawidOra jak mówiłem, jesteś zatem w komfortowej sytuacji, ale mam wrażenie że nie ufasz serwisowi jeśli tutaj zadajesz takie pytania. Jeśli tak jest, to najpierw wezwij magika, niech Ci powie jak to widzi a potem podziel się tym na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z serwisem narazie nie miałem problemu przy awarii z czyszczeniem pan z Pucka był u mnie tego samego dnia a ma do mnie ok 70 kilometrów powiedział mi że w pierwszej kolejności serwisuje kotły montowane przez niego a reszta musi czekać.

Dodam jeszcze że kocioł musi być kupiony u niego a nie tylko montowany wtedy serwis w pierwszej kolejności.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eliks... Nie rozumiesz co pisze!? Nie neguje twoich wypowiedzi. Ale wg Ciebie jak zrobi to instalator z uprawnieniami nie będący zarazem serwisantem to jest to z automatu źle zrobiona instalacja. To po co ten serwisant później przyjeżdża? On ma.za zadanie sprawdzić czy instalacja jest wykonana tak jak powinna by kocioł działał bezproblemowo. Jeśli stwierdzi że wszystko jest ok uruchamia kocioł ustawia i podbija gwarancje. Potem jeśli jst coś ze kocioł nie chodzi jak powinien dzwonię do serwisu nie do instalatora który robił instalacje! I powinienem od niego uzyskać pomoc a nie z forum. Ale zanim serwis przyjedzie  bo ma np ważniejsze sprawy i trwa to 2 dni to warto napisać na forum i się wspomóc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@eliks ma całkowita rację bo każdy chce kupić za free, wykonać instalację za free czyli sam a jak jest problem to serwisant jest winny lub ferroli bo nie odbiera telefonów. Kocioł ma swoje bolączki które powoli wychodzą i sądzę że problemy się skończą. Użytkownicy tacy jak kol. @Mati5867 wiedzą w większości więcej niż serwisant który musi czekać na problem i dopiero starać się go rozwiązać. Tak że są dwie strony medalu. Napiszę to jeszcze raz wszystko kwestia egzemplarza i ilości śliwowicy wypitej przez gościa który go składał. 

Kol. @DawidOranie kupuj tego kotła bo za tydzień będziesz chciał go sprzedać przy Twoim podejściu roszczeniowym do tematu. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, DawidOra napisał:

Eliks... Nie rozumiesz co pisze!? Nie neguje twoich wypowiedzi. Ale wg Ciebie jak zrobi to instalator z uprawnieniami nie będący zarazem serwisantem to jest to z automatu źle zrobiona

Nie, broń Boże. Zbierasz informację na temat jak ma wyglądać instalacja mając serwis 5km od siebie. Stąd stwierdziłem że im nie ufasz. A to że większość majstrów nie bierze DTRki do ręki to już inna para kaloszy. Na szczęście przy Ferroli to nie przejdzie bo nie obsługuje zaworu 4d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, eliks napisał:

A to że większość majstrów nie bierze DTRki do ręki to już inna para kaloszy. Na szczęście przy Ferroli to nie przejdzie bo nie obsługuje zaworu 4d.

A tam, nie obsługuje, zawsze można ręcznie pokrecic jak większość z takimi zaworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mati5867 Co do samoczynnego czyszczenia to żeby to wyłączyć wchodzisz w Menu Systemu (PIN) -> Ustawienia Serwisowe (P50 standardowo jest na 2, można wyłączyć robiąc 0). Doczytałem to w instrukcji pobranej ze strony Ferroli. Tą informację dodali do instrukcji po jakimś czasie. 

Niestety dzisiaj kocioł mi wyrzucił błąd ER25 - Błąd silnika bezpieczeństwa 1. Okazało się, że silnik czyszczenia paleniska jest przeciążany, ponieważ gdy dochodzi do czyszczenia to jedna strona blachy która jeździ dotyka drugiej blachy i występuję duże tarcie a z drugiej strony jest przerwa około 1mm. Mechanizm stanął w około 70% zamykania.

Co zrobiłem: zrobiłem kocioł w tryb: POZA (odblokowałem błąd, kocioł czekał na włączenie), następnie wszedłem w Menu Systemu (PIN) -> test wyjść i wyście bodajże wyjście 3. Wtedy ruszył do tyłu, otworzył się, następnie zaczął się zamykać z trudnościami ale dał radę. Tak zostawiłem i na razie pracuję bez samoczynnego czyszczenia.

Edytowane przez Alex1334
dodanie treści
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.01.2021 o 20:41, pospisz napisał:

@eliks ma całkowita rację bo każdy chce kupić za free, wykonać instalację za free czyli sam a jak jest problem to serwisant jest winny lub ferroli bo nie odbiera telefonów. Kocioł ma swoje bolączki które powoli wychodzą i sądzę że problemy się skończą. Użytkownicy tacy jak kol. @Mati5867 wiedzą w większości więcej niż serwisant który musi czekać na problem i dopiero starać się go rozwiązać. Tak że są dwie strony medalu. Napiszę to jeszcze raz wszystko kwestia egzemplarza i ilości śliwowicy wypitej przez gościa który go składał. 

Kol. @DawidOranie kupuj tego kotła bo za tydzień będziesz chciał go sprzedać przy Twoim podejściu roszczeniowym do tematu. 

pospisz nie przesadzaj

kocioł wprowadzony na rynek ma działać poprawnie. Każdy kto zrobi instalację wg instrukcji producenta i tak podłączy kocioł żeby producent się nie miał do czego ......................może go sobie kupić tam gdzie najtaniej wyjdzie - i tak ci piec przywiezie ten sam kierowca tym samym autem prosto z magazynu ferroli

Jeżeli piec ma takie problemy jak ten to jest wina producenta a nie klienta że go nie kupił od znajomego. Ja na szczęście kupiłem Pro, tam gdzie było najtaniej, znajomy hydraulik wykonał instalacje wg schematu który opracowałem konsultując się na tym forum. Wszystkie czujniki sterowniki i elektronikę podłączyłem sam i uruchomiłem piec. serwisanta nie wołałem na pierwsze uruchomienie - to rozszerzenie gwarancji obejmuje tylko szczelność wymiennika więc dałem sobie spokój. Przywykłem że trzeba sobie radzić samemu

ale takie rzeczy jakie się odpierdzielają z tym kotłem to wołają o pomstę do nieba. Producent powinien za to ostro beknąć.

Każdy kto kupił piec na siebie jako osobę prywatną ma spore prawa. Generalnie dzwonisz na serwis zgłaszając REKOJMIE a nie gwarancję, spisujesz licznik od prądu i ofd tej pory grzejesz wszystko prądem. Jak producent naprawi piec to cała poniesiony koszt na na ogrzewanie do zwrotu - ale pewnie ze dwa kata w sądzie to zajmie. Aczkolwiek należy się nam zwrot wszystkich kosztów jakie poniesiemy w związku z awarią tego co kupiliśmy. Kluczowe jest tylko żeby zgłaszać to nie jako gwarancję a rękojmie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KarolBl dlatego dałem do zrozumienia ze klient który chce go kupić miał świadomość na co się decyduje. Co do rękojmi to przysługuje każdemu nie tylko osobie prywatnej ale oczywiście jest łatwiej. Każdego wybór i decyzja. 

Edytowane przez pospisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=86135]KarolBl[/mention] dlatego dałem do zrozumienia ze klient który chce go kupić miał świadomość na co się decyduje. Co rękojmi to przysługuje każdemu nie tylko osobie prywatnej ale oczywiście jest łatwiej. Każdego wybór i decyzja. 
Po tym co tu przeczytałem to musiałbym być masochistą albo psem Pluto żeby kupić ten kocioł

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, KarolBl napisał:

pospisz nie przesadzaj

kocioł wprowadzony na rynek ma działać poprawnie. Każdy kto zrobi instalację wg instrukcji producenta i tak podłączy kocioł żeby producent się nie miał do czego ......................może go sobie kupić tam gdzie najtaniej wyjdzie - i tak ci piec przywiezie ten sam kierowca tym samym autem prosto z magazynu ferroli

Jeżeli piec ma takie problemy jak ten to jest wina producenta a nie klienta że go nie kupił od znajomego. Ja na szczęście kupiłem Pro, tam gdzie było najtaniej, znajomy hydraulik wykonał instalacje wg schematu który opracowałem konsultując się na tym forum. Wszystkie czujniki sterowniki i elektronikę podłączyłem sam i uruchomiłem piec. serwisanta nie wołałem na pierwsze uruchomienie - to rozszerzenie gwarancji obejmuje tylko szczelność wymiennika więc dałem sobie spokój. Przywykłem że trzeba sobie radzić samemu

ale takie rzeczy jakie się odpierdzielają z tym kotłem to wołają o pomstę do nieba. Producent powinien za to ostro beknąć.

Każdy kto kupił piec na siebie jako osobę prywatną ma spore prawa. Generalnie dzwonisz na serwis zgłaszając REKOJMIE a nie gwarancję, spisujesz licznik od prądu i ofd tej pory grzejesz wszystko prądem. Jak producent naprawi piec to cała poniesiony koszt na na ogrzewanie do zwrotu - ale pewnie ze dwa kata w sądzie to zajmie. Aczkolwiek należy się nam zwrot wszystkich kosztów jakie poniesiemy w związku z awarią tego co kupiliśmy. Kluczowe jest tylko żeby zgłaszać to nie jako gwarancję a rękojmie

Ale wtedy z rękojmią zgłaszasz się tylko i wyłącznie do sprzedawcy. Bo niestety rękojmia dotyczy sprzedawcy a nie producenta czy importera. 

W dniu 2.01.2021 o 20:17, Jata napisał:

Ja z serwisem narazie nie miałem problemu przy awarii z czyszczeniem pan z Pucka był u mnie tego samego dnia a ma do mnie ok 70 kilometrów powiedział mi że w pierwszej kolejności serwisuje kotły montowane przez niego a reszta musi czekać.

Dodam jeszcze że kocioł musi być kupiony u niego a nie tylko montowany wtedy serwis w pierwszej kolejności.

Dokładnie tak to jest - zawsze "Swój" klient ma pierwszeństwo i lepsze warunki obsługi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym tam go kupił i zaryzykował :)

Do odważnych świat należy i jestem wręcz pewien, ze po kilku godzinach chodziłby jak szwajcarski zegarek :)

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym szukał czerwonego Ferroli żeby się nie męczyć.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim, 

 

Wczoraj poruszałem przez przypadek przeowodami od grzałki z tyłu kotła i podczas następnego rozpalania wywalił mi bezpiecznik od kotła (ten z tyłu) jak i wyłącznik nadprądowy B16. Po wymianie bezpiecznika i włączeniu B16 wszystko działa jak należy. Prośba o sprawdzenie czy ta grzałka nie jest zbytnio przy lewej krawędzi?

 

Oraz inne pytanie, czy jak mam podawanie pelletu na -2 to jak obniże wentylatory do -2 czy to mi coś da w sensie poprawa efektywności spalania? Komora widoczna na zdjęciu jest trochę czarna. Moze mi ktoś wyjaśnić co powoduję zmiana parametru wentylatora w zakresie +/-5 ?

 

Ostatnie pytanie, jaki termostat pokojowy polecacie do tego kotła? Najlepiej bezprzewodowy. Jeżeli go zainstaluję co musze zmienić poza wpięciem go do kotła pod styki thermostat? Jak wtedy zachowa sie kocioł grzejący co i cwu na 2 pompach pracujących równolegle (gdy jest zapotrzebowanie)?

 

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

IMG_20210104_193359.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.