Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ferroli BIOPELLET PRO problem


Przemekzabrze83

Rekomendowane odpowiedzi

@pospisz to prawda nie pochwaliłem się ,bo tak naprawdę nie mam czym się pochwalić .Kocioł pracuje mniej ale spała około 25 kg pelletu na dobę ,przy temperaturze w domu 21-21.5 C w dzień i 20.5 C w nocy .Teraz ustawiłem aby na grzejniki szła temperatura 32C ,wolę aby grzejniki były dłużej Ciepłe .Najbardziej jestem zdziwiony tym że bufor krótko trzyma ,jego energia starcza na około 30 min i ponownie załącza się kocioł .Odrazy napiszę że miałem też ustawione aby na grzejniki szła wyższa temperatura 43C ,ale efekt był taki ,że mniejszy komfort w domu a spalanie też wynosiło 25 kg na dobę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłeś to obniżenie na mieszaczu po dogrzaniu. Spróbuj z histereza regulatora pokojowego. Możliwe jest też że masz za mocno skręcone termostaty a na regulatorze wyzsza temperaturę i nie może dogrzac. Grzejniki są w punkt czy lekko przewymiarowane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam,

Mam kocioł ferroli biopelet pro.

Od dwóch miesięcy korzystam i wszytsko było ok aż do dziś , rano włączyłem rozpalanie -> rozpoczął sie proces .

Jak wróciłem za 10min to już kocioł kompletnie nie działał , a w palniku już się tliło i dymiło.

Kontakt sprawdziłem jest prąd ale na piecu kompletnie brak prądu. Dzwoniłem do serwisu ale powiedzieli żebym sprawdził bezpiecznik .

Szukam i nie mogę znaleźć , czy ktoś wie gdzie on jest ?

Edytowane przez gość2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dzięki Paweł1979 za podpowiedź.

Mogę Cię jeszcze poprosić o pomoc? Czy możesz mi podesłać zdjęcie w którym miejscu jest to STB i co powinienem z nim zrobić ?
Sorry kompletnie nie wiem w którym miejscu tego szukać . Rozumiem że tam gdzie jest elektronika, ale nic nie kojarzę tam takiego.

 

Witam,

"Pospisz" - również dzięki za reakcje .

Ja tu nie widzę dojścia do bezpiecznika.

Od środka mam kostkę i tam są białe przewody chyba 6 podłączonych ( coś jakby mostkowane ). Ale tam tez nie widzę bezpiecznika.

IMG_0061.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Paweł, dzięki teraz zauważyłem ten STB , ale bezpiecznika przy włączniku nie widzę.

Co powinienem zrobić z tym STB ?

 

Jeśli chodzi o diodę w włączniku to jest dziwna sytuacja bo jak działał to dioda się świeciła tylko w pozycji "ON" . A teraz świeci się w pozycji tylko "OFF" .

Bad Hunter ,

 

Dzięki za zdjęcie , sprawdzę dziś i dam znać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, gość2 napisał:

Jeśli chodzi o diodę w włączniku to jest dziwna sytuacja bo jak działał to dioda się świeciła tylko w pozycji "ON" . A teraz świeci się w pozycji tylko "OFF" 

Raczej wcześniej nie zwrociles na to uwagi. Dioda świeci po włożeniu wtyczki do zasilania, niezależnie od pozycji włącznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąć cały wyłącznik. Od środka będzie widać miejsce w którym jest. Trzeba podważyć zabezpieczenie  i wypchnąć do tyłu. Stb raczej nie wyrzuciło. Jest źle podpięta faza i zero zamienić miejscami przewody w plycie głównej od włącznika dwa białe. 

Jeżeli dalej nie odpala to w plycie głównej jest drugi bezpiecznik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nad nim pracowałem . Oto jak mi się udało to rozwiązać.

1) Rzeczywiście , wyciągnąłem bezpiecznik przy tym włączniku głównym - spalony. Wymieniłem na nowy -> od razu włączył się tryb wygaszania . Wyglądało wszystko ok , tylko pojawił się error 15 ( błąd czujnika spalin, zapalarki albo podajnika pelletu ).

2) skasowałem błąd i włączyłem proces rozpalania i po 5sek. znów spalił się bezpiecznik -> ponownie wymieniłem bezpiecznik ( bo kupiłem 3 szt. ? przezornie ) . Włączył się piec i proces wygaszania  automatycznie który trwa trochę chyba ze 2min ( nie liczyłem ), ale tym razem zajrzałem do palnika żeby obejrzeć zapalarkę . Ładnie świeciła -> wiec problem nie mógł być w grzałce ani w czujniku . Podczas wygaszania się nie spalał bezpiecznik .

3) skupiłem się na sprawdzeniu czy coś nie zablokowało ślimaka - > rozkręciłem z tyłu dojście do zasobnika -> wybrałem pellet -> obejrzałem, nic nie znalazłem -> ponownie włączyłem ale tym razem dziwne dźwięki zauważyłem w tym podajniku i nie mógł ruszyć  -> szybko wyłączyłem ponownie

4) rozkręciłem od dołu gdzie jest silnik i wyciągnąłem całkiem ślimak ( przydał się klucz 13 płaski z grzechotką bo bardzo trudny dostęp ) , sporo się jeszcze wysypało pelletu-> próbowałem zakręcić ręką ślimak ale nie dało rady ruszyć. -> ponownie włożyłem ślimak i włączyłem piec -> wsypałem diw garście pelletu i włączyłem "Ladowanie" w piecu -> zaczął kręcić ślimak bez problemu

5) poprzykręcałem wszystko z powrotem -> włączyłem proces rozpalania i wszystko było już ok . 

Wniosek: zablokował się ślimak od pellet , co mnie dziwi (nic obcego nie znalazłem ). Pelet kupuje klasy A1 firmy Olczyk - chyba dobry.
Jeśli się to powtórzy to nie wiem co zrobić -> na gwarancje reklamować chyba będę .

Napisałem to wszystko żeby może komuś to pomogło w przyszłości .

Dziękuję również Wam za pomoc i wskazówkę z tym bezpiecznikiem -  szkoda że w instrukcji nie ma go pokazanego.

 

Dzięki Paweł1979 , pospisz i BadHunter!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliłem olczykiem A1 w kipi właściwie to już go dopalam i faktycznie jest dość twardy i zdarzały się niepokojące dźwięki z podajnika 2 (tego w palniku ) . Słychać było kruszenie i zgrzytanie a nawet coś w rodzaju strzałów jak pelet się źle ułożył między ślimakiem i rurą podajnika . No ale spalał sie ok chociaż kaloryczność na worku chyba 4,6 kWh z kilograma .Możliwe że gdyby silnik słabszy  i przełożenie było mniejsze to mógł by się zablokować podajnik w takiej sytuacji . Teraz kupiłem lokalnie no/name sosnowy ale czyściutki a długość to może max 1 cm i zjawisko strzelania ani kruszenia  już nie występuje pali sie bardzo ładnie i nawet mniej popiołu jak z olczyka chociaż  z olczyka popiół również jak mąka tylko ciemniejszy . 

Pozdrawiam 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

Zauważyłem że grzałka/zapalarka cały czas jest rozgrzana. Chyba to nie jest normalny stan?

Bez względu czy pracuje czy nie. Nawet po wygaszeniu, następnego dnia patrze a zapalarka czerwona i ciepło tam jest w palniku.

Dopiero jak z tyłu wyłączę główny włącznik to gaśnie.

Co powinienem zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.