Skocz do zawartości

Deafnezz
Wiadomość dodana przez marcin,

W temacie dyskutujemy wyłącznie o polecanych aktualnie ekogroszkach (zalety, wady, jakość, cena). Wszelkie ogólne dyskusje proszę prowadzić np: Ogólnie o cenach opału itp... i podobne tematy

Rekomendowane odpowiedzi

już miałem pisać / polecać ekogroszek Jowisz z pw atexu bo cena spadła do 1699 ale doczytałem opis i ku przestrodze piszę aby osoby co dawniej palili Jowiszem nie dali się nabrać i doczytali opis bo obecnie jest to mieszanka czesko-polski w stosunku 1:1 i mogę się założyć, że popiołu jest sporo więcej niż "~4%" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popiołu i siary zdecydowanie więcej, a kalorii zdecydowanie mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo osób chwali pułkownika z węgielsklep.pl
Obecnie to 1900 z transportem. Możliwa płatność za pobraniem. Kaloryczność jak Karlika z PGG, tylko mniejsza spiekalność i mniej popiołu. Węgiel kolumbijski.
Ja tym nie paliłem. Przed kryzysem węglowym był polecany na forach. Obecnie też chwalą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, mirjas napisał(a):

Co powiecie na ekogroszek Twój Dom z hithaus.pl?

Obecnie po 1699 zł, warto rozważyć zakup?

Dla mnie wyznacznikiem opłacalności nie jest cena opału, a koszt 1kWh. I bardzo często lepiej dołożyć te "parę groszy" i kupić droższy węgiel, który tak naprawdę wychodzi korzystniej.
Opierając się na parametrach podawanych przez sprzedawców można łatwo wyliczyć jaka będzie "stawka" za ogrzewanie danym węglem. I dla przykładu:
Pułkownik - 0,25zł/kWh
Karlik - 0,27zł/kWh
Tauron różowy - 0,30zł/kWh

Gdyby ktoś chciał sobie przeliczyć, to wzór jest prosty:
cena_za_kWh=(cena_opału + koszt_transportu) / (kaloryczność * waga_opału_w_kg / 3,6)
Dla przykładu, ekosobieski 800kg:
uśredniona kaloryczność 26MJ/kg * 800kg /3,6 = 5777,77kWh
cena opału 1663zł + 163zł za transport = 1826zł
 1826/5777,77=~0,32zł/kWh

Oczywiście są to koszta teoretyczne, ponieważ nie uwzględniają strat poniesionych na sprawności kotła itp., ale gwoli ścisłości straty te nie mają istotnego związku z kalorycznością czy opłacalnością opału.
 

  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, obniż kaloryczność o dwa "oczka" dla każdego z porównywanych węgli - stosunek opłacalności pozostanie bez zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalilem 3 tony popularnego, 2 tony premium+ oraz na próbę 100kg extra power+ i powiedziałem sobie: "nigdy więcej tego śmierdziucho-ulepa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spaliłem już około 150kg kolumbijskiego pułkownika, więc mogę nieco o nim powiedzieć 

Zaczynając od wnoszenia worków - każdy mokry. I mówię tu o stronie zewnętrznej. A po ich otwarciu nie rozczarowałem się - w środku też jest mokro. 😆

Screenshot_20230403-013222.thumb.png.980a637d09e1e7af687bf87f2a2fb05f.png

 

Załadunek tak mokrego opału do zasobnika z pewnością przyciągnie kłopoty. I nie chodzi tylko o korozję zasobnika itd. - komin też przesiąknie od nader wilgotnych spalin.

Frakcja węgla jest drobna. Powiedziałbym nawet, że właściwa. Dodatkowym plusem jest bardzo mała ilość nadziarna, a minusem dość spora ilość miału - każdy groszek wygląda jak "obtoczony w panierce".

Po wysuszeniu groszek przybiera kolor grafitowy matowy.

DSC_8635.thumb.JPG.729cc63a92197c9605773f00442a8b6f.JPG

 

W kwestii spalania jest bezproblemowy. Pali się czysto, a zapach spalin (których pewna część wlatuje do mojej kotłowni po otwarciu dolnych drzwiczek) jest dość przyjemny jak na spaliny z węgla. Jedne z najłagodniejszych.

Z racji sporej ilości miału palnik czasem potrafi aż zionąć iskrami.

Po spaleniu prawie całego zasobnika zważyłem popiół i po przeliczeniu wyszło mi 7.21%. To trochę sporo, ale wśród wszystkich typów/produktów, które spalałem ten pułkownik nie zawyża średniej. 😉

DSC_8647.thumb.JPG.6735446b51b321ee6d84cbfcd22f485d.JPG

 

  • Przydało się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykłe gdańskie błoto z rządowego importu. Ma to realnie choć 20 Mj/kg?

Edytowane przez HarryH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasyp wystarczył na mniej wiecej tyle co karlik, więc obstawiam, że kaloryczność bardzo podobna.

  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie wilgoć, to ten eko kolumbijski jest lepszy od karlika.

 

Paliłem wiele lat kolumbijskim i oprócz tego, że był bardzo nierówny, nie był gorszy od karlika który objętościowo popiołu ma bardzo dużo.

Edytowane przez o6483256
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o różowy tauron, to ten dość mocno dymi i czuć siarką. Poza tym najsłabiej się kalkuluje.

Takie są moje odczucia.

Edytowane przez Dozy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartex Silver teraz w sklepie firmowym 1919. I tanieje. W cenie transport. Nie wiem, czy nie opyla się go bardziej kupić, niż polski węgiel (chyba, że jakoś poszła w dół).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.