Skocz do zawartości
IGNOROWANY

ekogroszek ogień


panczo88

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wziolem ognia luzem bo gościu ma go na węgliku prosto od importera i cena super bo 765 za tonę to mi się jeszcze opłaca

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, MarekDabrowski napisał:

Po pierwsze trzeba zrobić przesyp groszku i zważyć żeby określi potencjał podajnika żeby sterownik wiedział ile groszku jest wstanie przetransportować przez godzinę jest to bardzo ważne ponieważ potencjał odpowiada nie tylko za prawidłowe ślicznie spalonego opału ale głównie za nawęglanie retorty druga sprawa to wpisanie odpowiedniej kaloryczności z worka tym parametrem też regulujemy nawęglanie potem ustawiamy powietrze odpowiednie dla danego groszku.po wpisaniu odpowiedniego potencjału podajnika dla danego groszku już go nie ruszamy regulujemy tyko kalorycznością i powietrzem a zapomniałem dodać że trzeba jeszcze ustawić czas podawania np.6s który jest niezmienny w całym zakresie modulacji kotła to sterownik sam przez cały zakres modulacji oblicza sobie przerwy między podawaniami tak to w skrócie by wyglądało jeśli parametr kaloryczność będzie znacząco się różnił od tego na worku to by znaczyło że z groszkiem jest coś nie tak zakładając że proces spalania przebiega poprawnie jeśli dobrze potrafimy ustawić kocioł i groszek ma deklarowane parametry to i kaloryczność na sterowniku się będzie zgadzać jest tam jakiś odchył ale tak jak pisałem jakieś 0.5mj

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka
 

To wszystko świadczy o tym , iż potwierdzenie kaloryczności z użyciem SKZP jest tylko orientacyjne - nie ujmując nic sterownikowi , bo jest naprawdę fajny.

Ogień , na tle innych chyba też nie najgorszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jasa napisał:

(...) potwierdzenie kaloryczności z użyciem SKZP jest tylko orientacyjne (...)

Wg mnie kaloryczność to tylko jedno (z ważniejszych) pokręteł którym można dopasować strumienie paliwa i powietrza i nic poza tym :). 

Dla przykładu:
Paliwo 26MJ, zakres dmuchawy 10-25 - wszystko dobrze działa
Zmieniamy zakres dmuchawy na 14-30 - kopiec się zapada, po ustawieniu np na 23Mj jest już dobrze.
To jaka jest kaloryczność, 23 czy 26???

Wg mnie najlepiej ustawić taką jak na worku i co najwyżej korygować jeśli powietrzem się już nie da...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo jak wysrubujesz powietrze to i kaloryczność trzeba zmniejszyć jak dobrze masz ogarnięty kocioł to kaloryczność będzie zbliżona do faktycznej

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, krisgie napisał:

Wg mnie kaloryczność to tylko jedno (z ważniejszych) pokręteł którym można dopasować strumienie paliwa i powietrza i nic poza tym :). 

Dla przykładu:
Paliwo 26MJ, zakres dmuchawy 10-25 - wszystko dobrze działa
Zmieniamy zakres dmuchawy na 14-30 - kopiec się zapada, po ustawieniu np na 23Mj jest już dobrze.
To jaka jest kaloryczność, 23 czy 26???

Wg mnie najlepiej ustawić taką jak na worku i co najwyżej korygować jeśli powietrzem się już nie da...

A ja jestem tego zdania że jak ustawimy dobrze powietrze to przy zmianie groszu powinnismy manewrować tylko parametrem kaloryczności.

inaczej mówiąc. Jeśli mamy ekogroszek z pewnego źródła i wskazana jest dla niego konkretna kaloryczność to powinnismy dla tej kaloryczności ustawić odpowiednie powietrze. Powietrze zawsze zawiera jednakowa ilość tlenu potrzebnego do spalania. Zakres powietrza jest parametrem który mówi ile przy danej prędkości wentylatora przeleci przez nasz palnik właśnie tego tlenu. Jak proporcje ustawimy idealnie to tak jak pisałem przy zmianie groszku szukamy tylko odpowiedniej kaloryczności. Ja u siebie tak robię i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest ja do każdego groszku stosuje te same parametry powietrza ewentualnie 1-2% korekty przy min.mocy kotła i to się sprawdza

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, dormario napisał:

A ja jestem tego zdania że jak ustawimy dobrze powietrze to przy zmianie groszu powinnismy manewrować tylko parametrem kaloryczności.

Co do zasady mam takie same przemyślenia ale w tym przypadku chodziło raczej o potwierdzenie kaloryczności z worka z tym co wyszło na sterowniku. I tutaj rozbieżności mogą jakieś być zależnie od ustawień i nic w tym dziwnego i wcale nie musi oznaczać oszukanego paliwa ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.02.2019 o 20:44, panczo88 napisał:

Po prostu chciałem spróbować ruska i się przejechałem.Ale mam na tyle odwagi żeby napisać i ostrzec innych kolegów przed zakupem tego towaru.

absolutnie nie chciałem cię obrazić.  Piszę tylko co Ruskie myslą i co robią w stosunku do nas bo np w de takie wałki nie przeszłyby za daleko, choć w dzisiejszych czasach kto wie czy tam jest az tak dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, dormario napisał:

A ja jestem tego zdania że jak ustawimy dobrze powietrze to przy zmianie groszu powinnismy manewrować tylko parametrem kaloryczności.

inaczej mówiąc. Jeśli mamy ekogroszek z pewnego źródła i wskazana jest dla niego konkretna kaloryczność to powinnismy dla tej kaloryczności ustawić odpowiednie powietrze. Powietrze zawsze zawiera jednakowa ilość tlenu potrzebnego do spalania. Zakres powietrza jest parametrem który mówi ile przy danej prędkości wentylatora przeleci przez nasz palnik właśnie tego tlenu. Jak proporcje ustawimy idealnie to tak jak pisałem przy zmianie groszku szukamy tylko odpowiedniej kaloryczności. Ja u siebie tak robię i jest ok.

Oczywiście  , bo przy dobrze ustawionych parametrach dla jednego grochu , w przypadku palenia innym , w stosunku do poprzedniego stanu ulega tylko jedna zmienna tj. kaloryczność aczkolwiek z możliwymi korektami pozostałych tj. powietrza .

Mówimy o SKZP bo w niektórych sterownikach nie operuje się w ogóle pojęciem kaloryczności.

Ma ktoś może namiary na zakup tego ognia przez internet w przystępnej cenie na przyszły sezon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteś gdzieś okolice Dzierżoniowa albo Świdnicy to jest ogień luzem spalanie jest teraz całkiem fajne bo 14.7 ale jest cieplo

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Kijasr napisał:

Mazowieckie to tam jest Zagórski czy jakoś tak ten diablo to jest to samo co ogień. Podobno można luzem kupić

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
 

Jesteś pewien że to są te same paliwa.

O diable słyszałem pochlebne recenzje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.