Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W przepisach jest nawet ostrzej - nie może być na sztywno podłączonej rury napełniającej, muszą być 2 zawory odcinające i na kotle zaw zwrotny lub antyskażeniowy + 2 króćce do chwilowego podłączenia węża napełniającego, po za czasem  napełniania ma być widoczna przerwa!

Tak się w całej EU, tylko u nas na sztywno , często z 1 zaworem, puszczającym po roku lub dwóch wodę z instalacji do wody pitnej.

Przecież ciągle są na forum tematy o wzroście ciśnienia w instalacji, a co będzie jak się zmniejszy ciśnienie ZW i woda z CO pójdzie w instalację  wody pitnej, szczególnie ta z inhibitorem lub glikolem?

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, sambor napisał:

W przepisach jest nawet ostrzej - nie może być na sztywno podłączonej rury napełniającej, muszą być 2 zawory odcinające i na kotle zaw zwrotny lub antyskażeniowy + 2 króćce do chwilowego podłączenia węża napełniającego, po za czasem  napełniania ma być widoczna przerwa!

Tak się w całej EU, tylko u nas na sztywno , często z 1 zaworem, puszczającym po roku lub dwóch wodę z instalacji do wody pitnej.

Przecież ciągle są na forum tematy o wzroście ciśnienia w instalacji, a co będzie jak się zmniejszy ciśnienie ZW i woda z CO pójdzie w instalację  wody pitnej, szczególnie ta z inhibitorem lub glikolem?

Ja mam klasy CA i instalację zalaną samą wodą.

Jak ktoś ma z inhibitorem lub glikolem to powinien kupić klasy BA np taki:

f_180_120_15132382_00_images_husty_pliki

Zawór zabezpieczający przed wtórnym zanieczyszczeniem typ 6600-mini BA jest mniejszą wersją zaworu 6600. Obudowa mieszcząca wkład antyskażeniowy BA wykonana jest z tworzywa wysokiej jakości (wykonanie standardowe). Posiada zawory odcinające na wejściu i wyjściu.

ap7-1.jpg

http://antyskazeniowe.pl/2011/05/jaki-typ-zaworu-antyskazeniowego-zastosowac-problem-doboru-na-przykladzie-budynkow-wielorodzinnych/

Edytowane przez Animus
Opublikowano

 

Walczak1974 jak postępy? Dostostoswaleś się do porad? korzystając z okazji mam pytanie do Wentor. Jaka model model grzałki jest w Lidce?  Może jest możliwość zamontowania jakiejś grzałki ceramicznej? Moja póki co działa ale chciałbym być przygotowany na ewentualną awarię. 

 

Opublikowano

Ja u siebie wymieniałem żarnik. Jaki to model, to nie mam zielonego pojęcia, ale nie jest ona ceramiczna. Tylko taka jest podobno montowana w Lidce. Jak potrzeba, to mogę zdjęcie zrobić,ale nie wiem czy to coś pomoże. Na tej śrubie która jest mocująca jest wytłoczone 230V i 430W i nic więcej.

Opublikowano
Godzinę temu, kocyl napisał:

 

Walczak1974 jak postępy? Dostostoswaleś się do porad? korzystając z okazji mam pytanie do Wentor. Jaka model model grzałki jest w Lidce?  Może jest możliwość zamontowania jakiejś grzałki ceramicznej? Moja póki co działa ale chciałbym być przygotowany na ewentualną awarię. 

 

Witam,dzisiaj odebrałem odpowiedni zawór od wentora,instalator w poniedziałek ma dac znać  kiedy go wymieni,,zobaczmy co dalej bedzie,?zarnik też wzoolem na wymianę  180 zł.  

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, stówa napisał:

Ja u siebie wymieniałem żarnik. Jaki to model, to nie mam zielonego pojęcia, ale nie jest ona ceramiczna. Tylko taka jest podobno montowana w Lidce. Jak potrzeba, to mogę zdjęcie zrobić,ale nie wiem czy to coś pomoże. Na tej śrubie która jest mocująca jest wytłoczone 230V i 430W i nic więcej.

Sam wymieniałem czy serwis? Ile Ci wytrzymała Ci grzałka? Ponoć można zapisać jakąś ceramiczną (mniejszy pobór prądu, dłuższa żywotność)

Edytowane przez kocyl
Opublikowano
1 godzinę temu, walczak1974 napisał:

Witam,dzisiaj odebrałem odpowiedni zawór od wentora,instalator w poniedziałek ma dac znać  kiedy go wymieni,,zobaczmy co dalej bedzie,?zarnik też wzoolem na wymianę  180 zł.  

Wziąłeś żarnik od wentora? Daj znać czy po wymianie zaworu problem ustąpił. 

Opublikowano

Wg. instrukcji wytrzymuje ona ok. 2000 rozpaleń i tyle chyba było. Chodziła ponad rok. Jak zamawiałem grzałkę to powiedziano mi, że ceramiczna nie pasuje do mojego kotła, a jak to jest i dlaczego? Trudno mi powiedzieć. Może z tego względu, że mam dość stare oprogramowanie  to może nie pasuje ono do nowej grzałki, jeżeli takowa istnieje. No lecę, obowiązki wzywają i ludzie czekają.

Opublikowano (edytowane)

Rok i ponad 2k rozpaleń? Dużo... 

Edytowane przez RadoRado
Opublikowano (edytowane)

Jak tak jest to widocznie wzrok mi się ***  albo zero zgubiłem. Faktycznie po roku wymieniać żarnik, to "trochę" za wcześnie, ale fakt faktem przestał działać.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano

U mnie po roku mam 686 odpaleń, ale bez CWU, samo grzanie i 1984 godzin pracy. W tym czasie wypalił 4,5T 

27D1F4F8-098C-4DA3-8CAF-1FBB3F186F6C.jpeg

1FFC7750-FCB4-45BA-BFFF-59FCC6DF9EDD.jpeg

Opublikowano

Zajrzałem do instrukcji i doszedłem do wniosku, że wzrok mam chyba nie za bardzo, bo nie ma wzmianki na temat ilości rozpaleń kotła przez żarnik. Widocznie ktoś coś powiedział i ze słuchem coś nie halo.

Opublikowano

Jutro zamawiam grzałkę i może jeszcze zapytam o cenę silnika od ślimaka podającego pellet. Lepiej w zimie żeby nie zaskoczył mnie brak rozpaleń . 

Tutaj musiałby się wypowiedzieć Puławiak co warto mieć w zapasie? 

 

Opublikowano

Nowy kocioł. bo tak naprawdę wszystko może się trafić zapalarka motoreduktory płyty główne wyświetlacze itd. generalnie nowy kocioł najlepiej. W oczekiwaniu na zapalarkę takiego ferroli czy też lagunę i inne można rozpalać ręcznie bez wiekszego problemu 

  • Lubię to 1
Opublikowano

O! A to ciekawa informacja! Komputer przy odpalaniu nie będzie krzyczał o usterce grzałki i nie przerwie procesu?

Napisz jak w razie problemu zainicjować proces rozpalania? 

Opublikowano
1 godzinę temu, Puławiak napisał:

No nie - to juz przesada. O takich prostych rzeczach to nie chce mi sie pisać. Garsć pelletu do paleniska podpałka do kominka i zrobione acha i jeszcze zapałki będą potrzebne. 

Szczerze? To wątpię, ale spróbuję. Coś nie chce mi się wierzyć, że jak oporność żarnika będzie inna niż powinna, czyli w tym wypadku spalona kocioł nadal będzie kontynuował rozpalanie.

Jak pierwszy raz go uruchomialiśmy motoreduktor się wypiął i nawet nie dygnął, od razu wypluł błąd, to samo było z "przepływomierzem"  więc nie chce mi się wierzyć, że pominie oporność grzałki i nadal będzie czekał na płomień, ale może się mylę.

Na pewno to sprawdzę zanim zamówię awaryjną grzałkę. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.