Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Na Pellet + Bufor - Wady I Zalety


Gość berthold61

Rekomendowane odpowiedzi

Temperaturę górną ustawiłem na 60st(wg. trzeciego termometru, dlaczego...wyjaśnienie poniżej w filmach) więcej niestety nie mogę. Ale o tym może później.

Temperaturę dolną na 45(wg. 1ego termometru). Przy obecnych zimach sadze, że wystarczy. Chyba, że przyjdą siarczyste mrozy wtedy trzeba będzie to zmienić.

I teraz to o czym pisałem. Koniec ładowania buforu, link do filmu:

Dalej film po ok 3-5min od zakończenia ładowania przez pompę:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozładowaniu chwilę przed uruchomieniem pompy wygląda to tak:

Widać, że dolna część podgrzana.

 

Przy temp zewnętrznej 10st, temperaturze w domu 23.5st starczyło wody na 10godzin. Powierzchnie domu, instalacje, ustawienie buforu I jego wielkość opisywałem wyżej.

Nie wiem czy to dobrze czy źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

termometry mają bardzo duzą bezwładność, ok 20-30minut. Pomontuj lepiej czujniki elektroniczne np. takie

Cyfrowy termometr sonda wyświetlacz LCD 1m sonda

26 minut temu, Michal86 napisał:

Przy temp zewnętrznej 10st, temperaturze w domu 23.5st starczyło wody na 10godzin.

bardzo dobry wynik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gonzo19 napisał:

bardzo dobry wynik

Ok, skoro tak uważasz.

Jeżeli tak to zostawiam montaż 3d na przyszły sezon.

Czysto teoretycznie przy takich warunkach pogodowych spalanie dobowe będzie na poziomie ok 12kg/h. Ale jak bedzie, wiadomo czas pokaże.

Dodam, że gdy zaczynałem swoją przygodę z pelletem rok temu to zużycie przy ok 10st temp zewnętrznej miałem na poziomie 20-25kg.

Czyli warto ulepszać etc.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michal86 napisał:

Czyli warto ulepszać etc.

A jeszcze lepiej zrobić od razu dobrze.

 

To zmniejszenie spalania z tych 25 do ok 12-15 to dzięki buforowi. Bardziej efektywnie spalasz. Mało co korzystasz z tej pseudo modulacji  tak zachwalanej przez producentów i większości instalatorów. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może mi ktoś jeszcze wytłumaczyć jedną rzecz bo mnie zastanawia.

Ustawiam kocioł pod analizator pomiar między 30-60min. Na końcu wynik średniej z tego okresu czasu. Z wynikiem tlenu 7-8% i tlenki na poziomie ok 100mg/m3 (10% O2) kocioł w środku zachodzi sądzą. Natomiast ze średnią ok 10% tlenu i CO na poziomie 200-250mg/m3 komora spalania czysta.

A przecież czym więcej CO w spalinach tym więcej sadzy...

???

Czy poprostu spowodowane jest to tym, że analizator wyciąga średnią i przy niższym nadmuchu raz jest 50, a raz 500mg/m3 CO lub więcej i palnik wali ostro dymem. A przy wyższym nadmuchu i większej wartości tlenu nie ma takich wahań CO i np. wartość w trakcie pomiaru waha się 100-300mg ?

Capture+_2020-10-28-09-14-54.png

Capture+_2020-10-25-20-09-26.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.10.2020 o 10:32, Gonzo19 napisał:

A jeszcze lepiej zrobić od razu dobrze.

 

To zmniejszenie spalania z tych 25 do ok 12-15 to dzięki buforowi. Bardziej efektywnie spalasz. Mało co korzystasz z tej pseudo modulacji  tak zachwalanej przez producentów i większości instalatorów. 

ja też nabijam bufor pełną mocą

ale

w instrukcje Ferroli Biopellet Pro 12kW podane są sprawności dla mocy 12 i 3,6kW i tu uwaga dla pełnej mocy jest niższa niż dla 1/4 - odpowiednio 94 i 96 proc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, KarolBl napisał:

w instrukcje Ferroli Biopellet Pro 12kW podane są sprawności dla mocy 12 i 3,6kW i tu uwaga dla pełnej mocy jest niższa niż dla 1/4 - odpowiednio 94 i 96 proc

zapomniałeś dopisać, że w warunkach laboratoryjnych. Masz takie w swojej kotłowni? Kto ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no wiem o co chodzi, sam pale na mocy auto i po to świadomie kupiłem bufor

ale nawet to że w laboratorium to wyszło to już ciekawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba każdy podajnikiem teoretycznie ma większą sprawność przy mocy minimalnej. Poprostu mniejsza strata kominowe. Ale tak jak pisał kolega wyżej...w laboratorium. Bo tak dla przykładu będziesz palił cały dzień z mocą minimalną na wymienniki będzie już grubo sadzy to jak myślisz jaką będzie miał sprawność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2020 o 09:13, Michal86 napisał:

Ustawiam kocioł pod analizator pomiar między 30-60min. Na końcu wynik średniej z tego okresu czasu. Z wynikiem tlenu 7-8% i tlenki na poziomie ok 100mg/m3 (10% O2) kocioł w środku zachodzi sądzą. Natomiast ze średnią ok 10% tlenu i CO na poziomie 200-250mg/m3 komora spalania czysta.

Chyba rozwiązałem tą zagadkę. Chodzi tu o dymienie przy fazie rozpalania i pierwszych kilkunastu minutach pracy. Nadmuch który miałem dopasowany do pracy w czasie gdy kocioł jest już nagrzany poprostu był zbyt niski do pierwszej fazy pracy pieca. Stąd też wydawało mi się mniej sadzy przy większej ilości tlenu choć CO wskazywało na co innego bo kocioł startował z większym nadmuchem.

Aktualnie przez pierwsze kilkanaście min mam ustawione znacznie wyższe obroty wentylatora i wydaje się być ok.

Kolejna sprawa to gdy zimny piec startuje z poziomu 35st początkowo poci się wymiennik. W miarę szybko odparowuje lecz zdążą się przyczepić pyłki co widać na zdjęciu(piec po 2h pracy). Można coś na to poradzić?

Następnie, jak macie ustawione czyszczenie palnika? W trakcie pracy czy po wygaszeniu? Testowałem różne ustawienia np. czyszczenie po wygaszeniu, w trakcie pracy: ruch rusztu 30sek co 10min lub 60sek co 15min i różnicy w wyglądzie rusztu nie ma.

Co do analizy zmieniłem podejście. Nie wyciągam teraz średnich jak pokazuje wynik analizatora tylko ustawiam na bieżąco wpatrując się w urządzenie. Aktualnie ustawione tak, że tlen waha się między 6-10%, tlenki CO skaczą max do ok 200mg/m3. Zresztą pellet to dziwne paliwo jednym razem przy załóżmy tych 6% tlenu CO na poziomie 50mg, a za 15min przy tej samej wartości tlenu już ok 200mg. Analogicznie przy tlenie np. 8 czy 10%.

Ogólnie choć jak wiadomo nie jest to zbyt poprawna instalacja jestem na razie zadowolony. Dziś w nocy temperatura 8-10st cały cykl czyli praca i postój pieca 12.5godz, kocioł pracował niecałe 2godz i spalił w tym czasie 6.8 kg. Daje to 0.5kg na godzinę co przeliczając teoretycznie na 24godziny daje wynik 12kg. Od 1 listopada zasypie cały zasobnik i zobaczymy jak to wyjdzie realnie przez miesiąc.

20201029_102224.jpg

Edytowane przez Michal86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Po ponad miesiącu testowania i prób nie zagłębiajac się w większe szczegóły wygląda to teraz tak.

Grzanie bufora opiera się tylko na temperaturze u góry zbiornika. Zadana 70' i histereza 20'. Kocioł grzeje tylko na mocy max bez żadnej modulacji. Z reguły jego temperatura dochodzi do ok 75'.

Co do ustawień spalania zrezygnowałem z analizatora ponieważ choć cyferki były ładne to w kotle sadza. Wróciłem do sondy lambda. Tlen podczas pracy waha się pomiędzy 7, a 11%. Anomalia od tych wartości pojawiają się czasem podszas czyszczenia palnika w trakcie pracy. Wydaje mi się, że spalanie paliwa jest teraz efektywne. Zdjęcia komory i palnika po tygodniu palenia poniżej. Jedyne co zbyt mi się nie podoba to popiół.

Co do spalania nie jest tak pięknie jak zapowiadało się na początku i uważam, że jest trochę zbyt duże. 

Od 1 listopada do dziś średnia to 20-21kg razem z grzaniem wody. Gdy warunki pogodowe są jak ostatnio -2/3' i dmucha silny wiatr, a dom mam na otwartej przestrzeni spalanie wynosi ok 25-26kg z wodą. Temperatura w domu ponad 22'. Jedyne co mi zostało do zrobienia aby polepszyć sytuację to wyrzucenie w końcu tego 4d i zamontowanie 3d. Może jutro uda się to zrobić. Jeżeli nie zmniejszy to zbyt wyniku widocznie moja chałupa potrzebuje tyle energii na ogrzanie.

 

20201209_091355.jpg

20201208_201716.jpg

20201209_090500.jpg

20201209_090528.jpg

20201209_090804.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od czasu gdy grzeje z buforem zauważyłem, że z komina podczas palenia wydobywa się biało-siwy dym. Do tej pory nigdy tak nie było. Ewentualnie lekko biały dym podczas zimniejszych dni.

Czy poprostu jest to parująca wilgoć z komina która zbiera się podczas dluższych perzestojów?

Druga rzecz to pellet. Także Barlinek ale od dostawcy, a nie prosto od producenta jak rok temu. Już na pierwszy rzut oka pellet jest trochę ciemniejszy, zawiera trochę podfrakcji małe drzazgi i na pellecie widać sprasowaną korę. Poza tym wydajność podajnika to 18kg/h, a zeszłoroczny 15kg/h. Do tego ma tendencje do lekkiego spiekania ale wszystko kruszy się w palcach co nie miało miejsca w zeszłorocznym pellecie. Czy jest to możliwe aby Barlinek robił produkt inne jakościowo dla pośredników czy może, aż tak spadła jakość?

I teraz nie wiem czy te kopcenie jest normalne przy paleniu z buforem czy pellet jest tak wilgotny i możliwe, że zawiera jakieś niepotrzebne składniki kleje itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest kopcenie, to jest para wodna przy mocy max palnika, kocioł gazowy sąsiada robi podobny "dym" jak mój palnik. Mam VIP 15kW w pracy na bufor 800l. Grzanie do wysokich temperatur jest nieekonomiczne, lepiej grzać trochę wyżej niż zapotrzebowanie, tylko trzeba inaczej zbudować ładowanie bufora, np przez sprzęgło, albo wymiennik płytowy. Ja mam kocioł żeliwny, producent pisze o pracy powyżej 37*C więc mogę trochę zaryzykować, a wynik z ciepłomierza po zasypie pokazał ostatnio ponad 4,3 kWh/kg (może się zepsuł). 

Pozdrawiam RedEd 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dymienie jak na filmie w linku. Choć teraz przy ładnej słonecznej pogodzie widzę, że to chyba tylko para wodna.

 

Co do dalszych zmian wymieniłem wkładkę zaworu atv na "nastawę znamionową 50st" i grzeje górę bufora do 60st z histerezą 10st. Niestety dalej siedzi nieszczęsny 4d i poniżej 50st brakuje ciepła. Jeżeli w końcu instalator założy ten 3d spróbuję histereze 15st.

Tak czy siak jest to jak narazie najekonomiczniejsze ustawienie.

Charakterystyka pracy zupełnie inna. W piecu sucho.

Poniżej screen pracy gdzie temperatura CWU to temperatura kotła. A temp kotła to temp góry bufora.

415767200_Capture_2020-12-23-10-12-31.thumb.png.3ce195770e8c508d47fd7b1f53923f81.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przyłapię mój kocioł na pracy to zrobię fotkę, mam krótszy komin i małej średnicy i ta para jest bardziej widoczna. 

Pozdrawiam RedEd 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie a co może nie grać u mnie? A może tak to już jest? 

Kocioł na max mocy grzeje bufor do 62stC. Wyłącza się na jakieś 3h. Na podłogę zamiast ustawionych na mieszaczu 28stC idzie 25. Na grzejniki zamiast 45 idzie w końcowym czasie poniżej 30stC i to już jest problem bo grzejniki zimne i w pokoju robi się chłodno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak masz ustawione ładowanie bufora? Grzeje dół do 62 stopni i ponownie załącza gdy góra osiągnie ile?
Umiejscowienie czujników względem wejścia i wyjścia na instalację?
Do mieszania masz 3 czy 4d zawór?

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.