Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Gość robin60

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie mam jeszcze techniczne- czy u was podajnik np w teście albo podczas zapełniania np. jak brakło peletu) chodzi tak jakby cyklicznie? (dokładniej 30 sekud pracy i może z pół sekudy postoju i znów 30 sekund pracy i znów czkawka) czy chodzi u was płynnie cały czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teście pracuje cały czas A co do tej 8 to też nią miałem ale za 650 zł i spaliłem ją całą.

Edytowane przez janus61
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, jarek20 napisał:

Pytanie mam jeszcze techniczne- czy u was podajnik np w teście albo podczas zapełniania np. jak brakło peletu) chodzi tak jakby cyklicznie? (dokładniej 30 sekud pracy i może z pół sekudy postoju i znów 30 sekund pracy i znów czkawka) czy chodzi u was płynnie cały czas?

co prawda ja mam inny podajnik i inną wersje ecomaxa, ale u mnie działa identycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, jarek20 napisał:

Pytanie mam jeszcze techniczne- czy u was podajnik np w teście albo podczas zapełniania np. jak brakło peletu) chodzi tak jakby cyklicznie? (dokładniej 30 sekud pracy i może z pół sekudy postoju i znów 30 sekund pracy i znów czkawka) czy chodzi u was płynnie cały czas?

W teście chodzi tak jak opisujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. bo już się wystraszyłem. Zro iłem wczoraj na wieczór test wodny tego badziewnego peletu. W porównaniu do Olczyka który rozpadł się w kilka minut ten do rana napęczniał i przypominał gówienko i się nie rozpadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tomek0407 napisał:

To kiedy go kupiłeś, bo ja XII 2016 i już na tablice znamionowej ma wbite 5 klasa

Tomek kolega observer  jest weteranem  ma jeden z pierwszych modeli .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety i mnie dopadł problem, którego jak na razie nie mogę ogarnąć. Chodzi o wydajność podajnika. Trafiła mi się partia pelletu, o dosyć małej frakcji i w dodatku lekkiego w porównaniu do objętości. Efekt jest taki, że wydajność podajnika mam 7,5 kg/h. A jeśli palnik na pełnej mocy, przy zawyżonej kaloryczności potrzebuje ok 6,5 kg/h, to wyobrażacie sobie, jak pracuje podajnik- praktycznie bez zatrzymywania. Pellet nie dość, że jest lekki, to na tyle drobny, że przesypuje się bokiem, obok ślimaka, albo środkiem ślimaka i spada w dół podajnika. Dodatkowo podajnik podaje bardzo nierównomiernie, raz sypnie łyżkę, jak pellet dobrze się ułoży, a raz łyżeczkę. Oczywiście cierpi na tym płomień, a najbardziej silnik podajnika, który bardzo się grzeje. Boję się, że podajnik w końcu rzuci u mnie robotę... Kąt podajnika już obniżyłem, na tyle ile mogłem. Obecnie jest ok 35 stopni. Przy większym kącie podajnika wydajność podawania spada o prawie kilogram. 

Czy ktoś z kolegów miał podobny problem, czy w jakiś sposób modernizował podajnik, a konkretniej ślimak? Wydaje mi się, że gdyby ślimak w podajniku był podobny do tego w sztokerze, to mogłoby być lepiej, kwestia tego, czy silnik dałby radę. Może ktoś z was wymieniał ślimak, na taki zrobiony z szerszego drutu, żeby powierzchnia podawania była większa? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzięki za podpowiedź by mojego viadruska wystawić na sprzedaż zamiast na złom oddać ( bo w sumie szkoda). Po 10 dniach ma już nowego właściciela. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, cezar76 napisał:

Niestety i mnie dopadł problem, którego jak na razie nie mogę ogarnąć. Chodzi o wydajność podajnika. Trafiła mi się partia pelletu, o dosyć małej frakcji i w dodatku lekkiego w porównaniu do objętości. Efekt jest taki, że wydajność podajnika mam 7,5 kg/h. A jeśli palnik na pełnej mocy, przy zawyżonej kaloryczności potrzebuje ok 6,5 kg/h, to wyobrażacie sobie, jak pracuje podajnik- praktycznie bez zatrzymywania. Pellet nie dość, że jest lekki, to na tyle drobny, że przesypuje się bokiem, obok ślimaka, albo środkiem ślimaka i spada w dół podajnika. Dodatkowo podajnik podaje bardzo nierównomiernie, raz sypnie łyżkę, jak pellet dobrze się ułoży, a raz łyżeczkę. Oczywiście cierpi na tym płomień, a najbardziej silnik podajnika, który bardzo się grzeje. Boję się, że podajnik w końcu rzuci u mnie robotę... Kąt podajnika już obniżyłem, na tyle ile mogłem. Obecnie jest ok 35 stopni. Przy większym kącie podajnika wydajność podawania spada o prawie kilogram. 

Czy ktoś z kolegów miał podobny problem, czy w jakiś sposób modernizował podajnik, a konkretniej ślimak? Wydaje mi się, że gdyby ślimak w podajniku był podobny do tego w sztokerze, to mogłoby być lepiej, kwestia tego, czy silnik dałby radę. Może ktoś z was wymieniał ślimak, na taki zrobiony z szerszego drutu, żeby powierzchnia podawania była większa? 

Jak taki lekki pellet, to ciekawe ile jest jego w worku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego cezar za bardzo nic mi do głowy nie przychodzi na twój problem , a próbowałeś dać cykl pracy np 35 s może to by coś poprawiło sytuację podawanie by było długie ale może i przerwa jakaś by była .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, cezar76 napisał:

Pellet nie dość, że jest lekki, to na tyle drobny, że przesypuje się bokiem, obok ślimaka, albo środkiem ślimaka i spada w dół podajnika.

tymczasowo wstawić w oryginalna rurę, inna o mniejszej średnicy, ale takiej by w nią wszedł ślimak bez większych oporów. co przeleci przez środek to przeleci, ale będzie więcej szło po obwodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to by się mogło sprawdzić , nawet jakaś plastikowa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o plastikowej piszę, bo z metalowej ciężko by było. Spróbuj dobrać coś z kanalizacyjnych, tanio i ogólnodostępne.

Ewentualnie coś z rur spustowych od rynien maja inne srednice niż kanalizacyjne i sa z grubszego plastiku

Edytowane przez Gonzo19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego jestem zwolennikiem kupowania pelletu na raz , na całą zimę , z jednej partii, gorzej jak cała partia jest do d.... .W tym sezonie jest dobrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gonzo19 napisał:

o plastikowej piszę, bo z metalowej ciężko by było. Spróbuj dobrać coś z kanalizacyjnych, tanio i ogólnodostępne.

Tak na szybko wyszperałem kawałek 50-tki kanalizacyjną. Powinno się udać. Kanalizacyjna mieści się do rury podajnika i jednocześnie ślimak wchodzi też z luzem. Mam nadzieję, że zadziała. Jutro będę działał. Tymczasowo przyciąłem moc do 30kW. Podajnik ma wtedy postój ok 5-6 s. Zobaczymy jak wymiennik sobie z tym poradzi. Będzie zdziwienie, jak okaże się, że taka moc jest wystarczająca. Mimo wszystko- dzięki @Gonzo19 za pomysł.

59 minut temu, misiek30 napisał:

Dlatego jestem zwolennikiem kupowania pelletu na raz , na całą zimę , z jednej partii,

To tak samo jak ja. Tylko, że ja potrzebuję na sezon min 6t, a nie 3. Ogrzewam budynek 5-cio kondygnacyjny. Budynku gospodarczego nie mam, jedynie garaż w bryle budynku, w którym parkowała teściowa. Samochód teściowej dostał jednak eksmisję i parkuje na dworze. W garażu mieszczę 3 palety, bo muszą się tam jeszcze zmieścić dwa motory, 4 komplety opon, kosiarka i inne szpargały. Tak więc mój jednorazowy zakup 3 ton to nie ze skąpstwa, ale z braku miejsca... 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też kupiłem 6 ton, ale ja mam piwnicę pod całym domem, więc 10 ton weszło by bez problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kolego cezar to ty odważny jesteś , niewielu z nas odważyło by się wywalić samochód teściowej na dwór haha . Musisz mieć fajną teściową .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rozumieć że fajna teściowa to mit ? Nie słyszałem .

Edytowane przez Kordjano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek0407, kupowałem w 2015 albo i nawet 2014 roku, ale sprawa jest do ogarnięcia, bo tak jak pisałeś palnik może mieć awarie i wygląda na to, że w najgorszym wypadku za 4 lata dokupię sam palnik.

 

1 godzinę temu, cezar76 napisał:

....ciach

Czy ktoś z kolegów miał podobny problem, czy w jakiś sposób modernizował podajnik, a konkretniej ślimak? Wydaje mi się, że gdyby ślimak w podajniku był podobny do tego w sztokerze, to mogłoby być lepiej, kwestia tego, czy silnik dałby radę. Może ktoś z was wymieniał ślimak, na taki zrobiony z szerszego drutu, żeby powierzchnia podawania była większa? 

W moim starym KIPI podajnik i sztoker mają taki sam ślimak, doklatnie taki jak tu na foto https://apollo-ireland.akamaized.net/v1/files/gny5cn920jlr3-PL/image;s=644x461, to są chyba adaptowane ślimaki od paszociągów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.