Palnik Kipi Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników

[Gonzo19]

i na dodatek inne econety nie łączą się z kostrzewą. musi być koniecznie do kostrzewy

[Gość]

Troszkę nie w porządku... No coż, Kostrzewa, to Kostrzewa... Choć ma swoich zadowolonych użytkowników...

[Gonzo19]

ale tak ma nie tylko kostrzewa, niektóre econety nie działają z palnikami kipi, a działają z innymi. wszystko zależy od softu w samym sterowniku czy potrafi dogadać się z softem ecenetu.

a każdym razie mimo wszystko jest to naciąganie klientów na dodatkowe koszty. Zrozumiałe by to było, gdyby econety działały tylko w Polsce, ale to sa produkty na cały świat i służą nie tylko do pieców/kotłów, ale tez do wentylacji, sterowników solarnych i wielu innych.

[Benton661]

Panowie, może nie warto aktualizować softu... Te dodatkowe słupki ze spalaniem dobowym co u niektórych byłyby powodem dodatkowych frustracji i stresu :)))

[Gość]

Albo odwrotnie, miłego zaskoczenia...

[jarek20]

Panowie powiedzcie mi taką rzecz jeszcze - czy w wentylatorze palnika jest jakaś klapka zapobiegająca przeciągowi w kotle w czasie postoju? Czy ciąg kominowy normalnie zasysa powietrze przez łopatki i wychładza kocioł w trakcie postoju.

[Dragster]

Nie ma. W palnikach 26kW+ jest regulowana przesłona ale w postoju nic nie daje.

[jarek20]

Jeszcze jedno pytanie- montaż czujnika temperatury spalin - czy wystarczy wywiercić otwór w czopuchu i czujnik tylko włożyć, czy ma być jakaś tulejka/mufka do której ten czujnik się wkłada?

[Dragster]

Wystarczy wywiercić otwór i wsunąć czujnik. Jak dobrze dopasujesz wiertło to nawet uszczelniać nie trzeba. Czujnik powinien być w odległości od wymiennika na dwie długości średnicy czopucha. Czyli jak masz fi 16 cm to około 30cm od kotła.

[mhosaja]

Nie odzywałem się jakiś czas, bo stwierdziłem, że nie warto zaśmiecać wątku, powtarzającymi się problemami. W tym tygodniu siedziałem w domu, więc miałem trochę czasu na obserwacje i zmiany przy palniku... Wydaje się, że do czegoś tam doszedłem. Nie jest bajka, ale wygląda na to, że nie strach zostawić kocioł samopas na powiedzmy tydzień... :P
Generalnie modulacje mocy i nadmuchów zostawiłem bez zmian. Podsumowując: 5/8/16kW i 27/30/40%. Palnik chodzi w trybie FL. Podawanie nadal zawyżone z 11,2kg/h do 14,2kg/h, kaloryczność 5,5.
Natomiast w czyszczeniu poszedłem po bandzie (oczywiście stopniowo, obserwując co się dzieje w palniku podczas pracy i po wygaszeniu). I tak mam 15% obrotu co 40sek i 8min czyszczenia po wygaszeniu... W efekcie spiek w czasie pracy jest, nadal spory ale ładnie utoczony - średnicy ~3cm i długi, systematycznie spadający do popielnika. W dodatku jest bardzo kruchy (tendencja do powstawania kiełbas zniknęła) i bez problemu jego kawałki odkruszają się i spadają z palnika). Po czyszczeniu w palniku nie pozostaje prawie nic - trochę sypkiego popiołu.
Jakoś to hula i mam nadzieję, że nie zrobi mi już żadnej niespodzianki, a za 2,5 tony dalej będę szukał dobrego i taniego pelletu :P Już mam parę towarów na oku...

Przede wszystkim jednak chciałbym bardzo Wam podziękować za dzielną i wytrwałą pomoc! Szczególnie koledze robin60 (duże piwo!), ale równie mocno wszystkim pozostałym, którzy włączali się w mój wątek! Dobrze, że jest takie forum i tacy użytkownicy ;)

[Dragster]

... a nie mówiłem... od początku o tym pisałem, że ten syf trzeba tak kulać w rurze by go wy kulać. 

Edytowane 11 Stycznia 2019 przez Dragster

[Gość]

@mhosaja, a powiedz, czy po takim zawyżeniu wydajności podajnika, palnik pracuje dłużej, żeby uzyskać zadaną temp, czy czas pracy jest porównywalny do prawidłowej wydajności?

[mhosaja]

Mam wrażenie, że nawet szybciej, bo wcześniej palnik się zasypywał i nie paliło się właściwie... Ale może tylko mi się wydaje. Generalnie nie ma problemu z dochodzeniem do temperatury. Ale zastanawiam się czy trochę nie spróbować zmniejszyć wydajności, jak tak dużo kulam...

... a nie mówiłem... od początku o tym pisałem, że ten syf trzeba tak kulać w rurze by go wy kulać. 

Miałem jednak nadzieję, że uda się to jakoś dopalić...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dragster]

Ważne że dajesz rade to spalić w "normalny sposób".

[jarek20]

W dniu 14.12.2018 o 06:50, robin60 napisał:

@jarek20 zrób szkic i daj pogląd jak to w realu u Ciebie wygląda.

Wracając do moich przymiarek. (Nie miałem bardzo czasu tego ogarniać bo leżałem w szpitalu). Ale wygląda to tak jak w załącznikach. ( nie sugerować się temperaturami bo kocioł się aktualnie rozpala). Instalacja bez żadnych zaworów i pomp - czysta grawitacja. Wyjście z kotła rozchodzi się na dwie gałęzie (lewa i prawa strona domu) + zbiornik dwupłaszczowy 140l za ścianą po prawej (widać powrót z niego na rurze powrotnej) na węglu działa to bardzo sprawnie. Palnik po poradach planuję zamontować zaraz nad rusztem wodnym (prześwit dokładnie 12, 2 cm). do tego z tyłu kotła zrobić z dwóch cienkich szamotek i płyty żeliwnej 1 półkę poziomą i nieco wyżej z przodu kotła drugą (przy dolnej krawędzi drzwiczek zasypowych. (Mam do wykorzystania stare płyty żeliwne z piecokuchni. Szamotki (połówki) służyły by jako wsporniki dla tych płyt + dwie szamotki na tył kotła naprzeciw palnika. Instalacja jakiś czas musi niestety pracować bez innych przeróbek (typu zawory, pompy itp.). W późniejszym czasie zamiast zaworu 4D chyba bym wolał zawór termostatyczny vtc i pompę na powrocie - nie miałbym wtedy problemu z naczyniem wzbiorczym zamontowanym na jednej gałęzi zasilającej prawą stronę domu. ( wydaje mi się że to zoptymalizuje koszty przeróbek). Co o tym sądzicie?

[Dragster]

Bez sterowania rozbiorem ciepła słabo to widzę. Z tego co pamiętam nie masz głowic termostatycznych na grzejnikach i jak piszesz nie planujesz w najbliższym czasie 3/4D. Chałupa przyjmie ile jej dasz a kiszenie kotła na niskich temperaturach do ekonomicznych również nie należy. Jedynie jakiś termostat, praca na czas i inne kombinacje.

 

[jarek20]

Dokładnie - głowic termostatycznych nie mam. Myślałem że  sterownik pokojowy z termostatem - ecoster Touch to załatwi.

[palacz66]

Na pewno pomoże w dużej mierze! 

[mhosaja]

Pokuszę się jeszcze o podsumowanie ostatnich dni. Od 7.01 do 11.01 średnio 8 rozpaleń na dobę i 32,5kg/dobę. Co sądzicie o tym wyniku? Dodam, że wyłączam palnik i pompy od termostatu. Dom jak w opisie, lokalizacja - mazowsze. Temperatury ok. -10C w nocy -3 do -5C za dnia.
Rozpalenia chyba nieźle, ale nie za dużo towaru?

[Dragster]

Przy tych temperaturach wydaję się ok. Jakie masz średnie zapotrzebowanie cieplne budynku?

[Miros]

Pokuszę się jeszcze o podsumowanie ostatnich dni. Od 7.01 do 11.01 średnio 8 rozpaleń na dobę i 32,5kg/dobę. Co sądzicie o tym wyniku? Dodam, że wyłączam palnik i pompy od termostatu. Dom jak w opisie, lokalizacja - mazowsze. Temperatury ok. -10C w nocy -3 do -5C za dnia.
Rozpalenia chyba nieźle, ale nie za dużo towaru?

A nie lepiej by ci było palić ciągle na niższej mocy. Ja znalazłem taka moc palnika aby prawie cały czas pracował o1 lub 2 st poniżej zadanej. Zadana to 68, moc min 8Kw, czasem wyskoczy w nadzór A czasem na 15Kw. Ale prawie cały dzień na tej min chodzi. Nie miałem żadnej różnicy w spalaniu ilosci paliwa z wygaszanie A paleniem ciągle, ok 35 kg doba, ale komfort stałej temp w domu bardzo odczuwalny.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[Dragster]

15 godzin temu, jarek20 napisał:

Dokładnie - głowic termostatycznych nie mam. Myślałem że  sterownik pokojowy z termostatem - ecoster Touch to załatwi.

Załatwi Ci w tym pomieszczeniu którym jest. Jeśli masz dobrze dobrane grzejniki to ok ale nie sądzę by tak było tym bardziej że to stara instalacja. Wiesz robi się to tak, że w tym pomieszczeniu w którym jest panel pokojowy zdejmujemy lub rozkręcamy na max głowicę. Pomieszczenie w którym jest panel powinno być najchłodniejszym pomieszczeniem mieszkalnym w domu. W reszcie pomieszczeń temperaturę regulujemy głowicami. Musisz mieć kontrole rozbioru ciepła. Inaczej kocioł zje ile wsypiesz.

[Kordjano]

21 godzin temu, jarek20 napisał:

Dokładnie - głowic termostatycznych nie mam. Myślałem że  sterownik pokojowy z termostatem - ecoster Touch to załatwi.

Kolego jarek 20  po wiec może dlaczego chcesz palić pelletem  , jakie są twoje oczekiwania i nadzieje z tym  związane ? na moje oko nie bardzo mi ten wymiennik pasuje , wiem że chcesz zamontować palnik tuż nad rusztem ,nasuwa mi  się pytanie  jaki prześwit mają te ruszta ?  czy popiół  nie będzie  się  zawieszał  tuż pod palnikiem  , koledzy   Dragster  , robin  , papen  wyrazili we wcześniejszych postach trafne opinie i sugestie , owszem palnik  można zamontować , ale jakie będą tego rezultaty to już inna sprawa , jeśli liczysz na komfort i ekonomię  to pewne kryteria trzeba spełnić ,takie jak sprawność zestawu palnik plus wymiennik , dozowanie  ciepła { nie wystarczy tu sam termostat pokojowy ] głowice na grzejniki  by się przydały , oraz sprawa cwu  też jakaś kontrola by się nad tym przydała . 

[jarek20]

Kordjano zależy mi w miarę możliwości na bezobsługowości oraz czysości. W kotłowni wygląda niestety jak wygląda - pył, czarno, itp.

Rozumiem że sugerujesz aby w tej chwili zostawić temat aż kocioł padnie, a dopiero potem brać się za przerobienie instalacji na nowocześniejsze sterowanie.

 

[Joke00]

Jeśli chodzi o czystość to napewno dużo się zmieni, ale jeśli chodzi o bezobsługowość to chyba nie śledzisz dokładnie wątku hehe. Dla instalacji którą posiadasz szkoda zachodu. Lepiej zabrać się za to konkretnie od A do Z.

Edytowane 14 Stycznia 2019 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu