Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie narzekajcie, tylko Panowie spróbujcie lepiej zaizolować dom. Ja w moim gdy zacząłem zabawę z peletem to w pierwszym sezonie ( dom bez ocieplenia typowa gierkowska budowla z lat 70-tych) spaliłem 9t. Po ociepleniu w tamtym sezonie już spaliłem 4 tony, a teraz zobaczę jak będzie po wymianie kociołka. 

Observer nie widzę żadnego  problemu z certyfikatem odnośnie 5 klasy, przecież oryginalnie ten rodzaj palnika jest montowany w tym kociołku. Na kociołku jest naklejka  z danymi znamionowymi + 5klasa, a na palniku też jest 5klasa. Poza tym już to kiedyś komuś pisałem zawsze może się zdarzyć sytuacja, w której jeden z elementów tej składanki (palnik lub kocioł) może ulec awarii. I co mam kupić ponownie cały zestaw czy element który uległ awarii. 

Opublikowano

Też dlatego w przyszłym miesiącu idę na mury , okna już wymienione , a styropian czeka na swoją kolej na placu.

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, jarek20 napisał:

Poddałem się. Cztery godziny snu, zapałki w powiekach i liter... kawy. Jadę jutro oddać ten pelet. I szukać czegoś normalnego ( jak mi nie będą chcieli przyjąć to postrasze ich ekspertyzą - po oględzinach z bardzo bliska widać w niektórych kawałkach strzępy białego laminatu).

Wie ktoś jak wyłączyć całkowiecie nadmuch w trybie ruszt w 860?

PS panel ekoTouch zatrybił w końcu z tym podglądem parametrów kotła.

Dzięki za chęci i rady ale z gów... a bata nie ukręci.

 

@alfiorz

Jak tyś palił tą 10?

 

Najpierw zacznij od tego czy poprzestawiales cos w ustawieniach rozpalania bo jezeli rozpala i od razu zasypuje to widac ze tutaj jest problem. Mi pelet 10-12mm palil sie w pylek nie bylo nawet jednego spieku z tony. To byl moj pierwszy pelet jakim palilem po zamontowaniu palnika. Mocowo mialem kociol ustawiony na 6/13/26kw w fl potem zaczalem sie bawic ustawieniami i korygwac powietrze ktore bylo na maks mocy 40% nie pamietam dokladnie mysialbym zerknac w zapiski 

Edytowane przez alfiorz
Opublikowano

Byłbym @alfiorz
bardzo wdzięczny za te zapiski. Może jutro dam tej 10 szanse, przed oddaniem.

 

Opublikowano

Jako ciekawostka. Dzisiaj włączyłem sobie kalibrację zbiornika i przez pewien czas pokazywało mi że mam ponad 200% , później opadło na 100% , ciekawe czy kalibracja wyjdzie.

FQPHMB4ZJ8DPJ30D00380_2019-02-03 08_32_2019-02-03 20_32.png

Opublikowano

Kombinowałem podobnie na początku, nawet czyszczenie dałem na maksa - 25% co 20 sekund i do maksymalnie godziny chodził tylko że coraz słabiej aż go przesypało. Robiłem też testy z wagą (zawyrzyłem nawet do 1kg), za namową Palacza poszła w górę kaloryczność (na 8) i też lipa. Zaczoł mieć też problemy z zapłonem ( wina pozmienianych parametrów i za mało sypał na rozpałkę) Najlepsze rezultaty miałem po zmniejszeni mocy do 10 kW i czyszczenie na maksa ale kocioł nie umiał się rozbujać.

Opublikowano

Tak jeszcze dumam. Czy przed każdą zmianią parametrów w menu serwisowym powinno się za każdym razem wyłączyć kocioł i uruchomić na nowo , czy to nie ma znaczenia i można to robić w trakcie.

Opublikowano

25% co 20 sekund , czyli palnik kręcił się non stop , to faktycznie był max. A kotłowni nie masz za szczelnej? 

Opublikowano

Misiek mam nawet dwie zetki w kotłowni i piwnicy i do tego nieszczelne drzwi do kotłowni

Opublikowano

na bieżąco tylko chwilę trzeba poczekać na efekty

Opublikowano

Czekałem, czekałem, czekałem i... 2 w nocy mnie zastała.

Opublikowano

Acha ok , co do zmiany parametrów , można zmieniać bez wyłączania palnika.

Opublikowano (edytowane)

ale jedno wiesz, że na 10kW palnik pali - może to jest to na co najwięcej ten pellet stać

Edytowane przez Tomek0407
Opublikowano

Tomek i tu chyba się wstrzeliłeś w sedno sprawy ;)

Opublikowano
18 minut temu, jarek20 napisał:

Kombinowałem podobnie na początku, nawet czyszczenie dałem na maksa - 25% co 20 sekund i do maksymalnie godziny chodził tylko że coraz słabiej aż go przesypało. Robiłem też testy z wagą (zawyrzyłem nawet do 1kg), za namową Palacza poszła w górę kaloryczność (na 8) i też lipa. Zaczoł mieć też problemy z zapłonem ( wina pozmienianych parametrów i za mało sypał na rozpałkę) Najlepsze rezultaty miałem po zmniejszeni mocy do 10 kW i czyszczenie na maksa ale kocioł nie umiał się rozbujać.

Za częsty obrót też jest zły , bo złoże które jest na dnie palnika daje tą temperaturę , która powoduje szybki zapłon kolejnej dawki paliwa , a jak będzie kręcić rurą za często to nie będzie żaru w palniku , ja przy przemysłowym 8mm. mam co 200 sekund 3% i mam pył , choć w cyklach chodzi na pełnej mocy.

Opublikowano (edytowane)
39 minut temu, jarek20 napisał:

Kombinowałem podobnie na początku, nawet czyszczenie dałem na maksa - 25% co 20 sekund i do maksymalnie godziny chodził tylko że coraz słabiej aż go przesypało. Robiłem też testy z wagą (zawyrzyłem nawet do 1kg), za namową Palacza poszła w górę kaloryczność (na 8) i też lipa. Zaczoł mieć też problemy z zapłonem ( wina pozmienianych parametrów i za mało sypał na rozpałkę) Najlepsze rezultaty miałem po zmniejszeni mocy do 10 kW i czyszczenie na maksa ale kocioł nie umiał się rozbujać.

Ja Ci kazałem ustawić na chwilę 8 i zobaczyć co będzie. Nie dziwne że miał problem z zapłonem na takiej kaloryczności gdyż za mało dał dawkę startowa do rozpalenie. 

Czytajmy instrukcje palnik ma pracować na pellecie 6-8mm a nie 10 czy 12mm. Ale jak go już masz to spal go do końca lub zmieszaj z czymś lepszym. Proponowałem ustawić 5% i 100s a nie tak często bo to nie jest dobre. 

Edytowane przez palacz66
Opublikowano (edytowane)

Ustawiłem wg Twoich rad ale dalej go zasypywało. To częste kulanie pomagało utrzymać marne % płomienia. Mam te 10 jeszcze w zasobniku może powalcze z nim jeszcze.

Edytowane przez jarek20
Opublikowano

Tomek0407, ja niestety naklejki na palniku nie mam, bo mój model już nie jest produkowany. Taki jak na tym filmie, tylko słabszy: 5-20kW. https://www.youtube.com/watch?v=uiTo3xsiwso, Takich zestawów modernizacyjnych sprzedało się pewnie sporo i myślę że jak ktoś będzie dbał o palnik, to spokojnie wiele lat będą służyć, tylko wtedy nie było zabawy w kwitki z klasą kotła, dla tego mam pewne wątpliwości że to przejdzie w moim przypadku.

 

Co do spalania pelletu w tej ilości jaka mi wychodzi, to jest jeszcze kwestia tego ile mamy zimy w zimie w tym regionie gdzie mieszkam.

http://mpec-konin.meteo.com.pl/hist.pl jak widać na załączonym wykresie - mało. Pochwalę się jak przyciśnie z -25'C przez tydzień albo 2.

 

 

 

Opublikowano

Jarek jak by ten pellet kosztował 400 - 500 zł to można by było jeszcze powalczyć , ale za 800 zł to chyba już mozna kupić coś normalnego i cieszyc się z pracy palnika .

Opublikowano
10 godzin temu, observer napisał:

Tomek0407, ja niestety naklejki na palniku nie mam, bo mój model już nie jest produkowany. Taki jak na tym filmie, tylko słabszy: 5-20kW. https://www.youtube.com/watch?v=uiTo3xsiwso, Takich zestawów modernizacyjnych sprzedało się pewnie sporo i myślę że jak ktoś będzie dbał o palnik, to spokojnie wiele lat będą służyć, tylko wtedy nie było zabawy w kwitki z klasą kotła, dla tego mam pewne wątpliwości że to przejdzie w moim przypadku.

 

Co do spalania pelletu w tej ilości jaka mi wychodzi, to jest jeszcze kwestia tego ile mamy zimy w zimie w tym regionie gdzie mieszkam.

http://mpec-konin.meteo.com.pl/hist.pl jak widać na załączonym wykresie - mało. Pochwalę się jak przyciśnie z -25'C przez tydzień albo 2.

 

 

 

To kiedy go kupiłeś, bo ja XII 2016 i już na tablice znamionowej ma wbite 5 klasa

Opublikowano

Napiszcie co da w praktyce czujnik temp. spalin do ecomax 850? Warto to dołożyć ? Po dołożeniu będzie sterował nadmuchem ? 

 

Opublikowano

oprócz wiedzy, to nie wiem co jeszcze może dać. Ale tez jestem ciekawy, czy sterownik bierze go pod uwagę?

Opublikowano

No... i pelet oddany, podobno jestem pierwszy który go reklamuje, a w dodatku przecież ten pelet to ma pan 8mm, my 10 mm nie mieliśmy nigdy.  ( Pokazuję babce na suwmiarce - 9,5 do 10 mm) - nie odezwała się już nic- kazała zrzucić worki na magazyn.

Opublikowano (edytowane)

witaj w klubie , w sobotę również odwoziłem, na testy 300 kg i było dobrze, skoro dobrze to wziąłem  całe auto i przyczepkę, po 1 dniu takie spieki że czujnik nie widział płomienia, zmęczyłem 14 worków, a resztę po schodach, potem rozładować, załadować inny ( niby się pomylili ) i znowu rozładunek , w sumie 4 tony przerzucone ....

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.