Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Gość robin60

Rekomendowane odpowiedzi

Także nawet te podniesienie o 100% czasu nic nie dało, więc tak jak w życiu nie ma uniwersalnych nastaw, każdy z Nas musi je dostosowywać do siebie i do tego czym pali.  Przepalę go i już. Dzięki za podpowiedzi. 

Edytowane przez Tomek0407
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zawyżyłeś wynik z testu daj o 300 gram więcej, ja dawałem o 500 gram i mi już niedopalony nie wpadał do popielnika 

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie szkodzi spróbować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacja ws. ceny kotła brutto: 5150zł
To bardzo dobra cena za ten model
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Joke00 napisał:

A zawyżyłeś wynik z testu daj o 300 gram więcej, ja dawałem o 500 gram i mi już niedopalony nie wpadał do popielnika 

Czyli podsumowując 500g test do góry, zawyżyć kaloryczność do 5.5, i czas do 30 s. To ciekawe z jaką mocą ten palnik będzie pracował bo chyba napewno nie 26kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już będzie ekstremalne , ale dla swiętego spokoju i ciekawości użytkowników tego forum można spróbować .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomek0407 jak tam temperatura spalin? dobrze sobie radzi wymiennik? W dokumentacji nie znalazłem jaką ma powierzchnię wymiany ale wg producenta przy nominalnej mocy czyli 25kW powinien mieć na wylocie ~117stC. Przy buforze palnik  raczej chodzi w górnym zakresie mocy u Ciebie wiec masz na to już jakiś pogląd.

Edytowane przez Dragster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niższa niż w viadrusie wg termometru analogowego to około 100st C. Kocioł szybciej wchodzi na obroty ze względu na dobre ocieplenie ( niskie straty postojowe ), ma wyższą temperaturę przy starcie . Krótszy czas do załączenia ładowania bufora. Jeszcze testuję różne ustawienia. Ogólnie jestem bardzo zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu, przecież miałem "pojechać po bandzie"?

Edytowane przez Tomek0407
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tomek pojedź po bandzie i na tym koniec .)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko tak na chłopski rozum to w moim przypadku zamiast bawić się zmianami tych ustawień ( oprócz czasu pracy) wystarczy ograniczyć mi moc max palnika i zejść do takiej wartości, w której nastąpi całkowite spalenie do pyłku tego peletu. Miałbym też informację na jakie mocy ( rzeczywiście ) może pracować palnik przy gorszej jakości pelecie.

Jedynie zmiany czasu pracy  ma jakiś wpływ, bo albo małe dawki częściej, lub większa kupka paliwa, ale rzadziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie tak , jedyna różnica  powinna byc przy rozpędzaniu się palnika i modulacji .podobnie tylko na odwrót jakby dał kalorycznośc na 4 a moc przyciął np na 15 kw .

Edytowane przez Kordjano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie testy, testy i jeszcze raz testy... bylo pare osob, ktore chcialy prowadzic palnik bez wygaszania. Wydaje mi sie ze znalazlem optymalna temperature 58’, ktora nie powoduje przegrzania kotla i jego wygaszania a pozwala na ciagla prace palnika. Osoby zainteresowane moga przetestowac pare dni i posprawdzac czy pelet spala sie prawidlowo i czy faktycznie da to jakies oszczednosci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Tomek0407 napisał:

Tylko tak na chłopski rozum to w moim przypadku zamiast bawić się zmianami tych ustawień ( oprócz czasu pracy) wystarczy ograniczyć mi moc max palnika i zejść do takiej wartości, w której nastąpi całkowite spalenie do pyłku tego peletu. Miałbym też informację na jakie mocy ( rzeczywiście ) może pracować palnik przy gorszej jakości pelecie.

Jedynie zmiany czasu pracy  ma jakiś wpływ, bo albo małe dawki częściej, lub większa kupka paliwa, ale rzadziej.

Tomek0407 który to parametr "zmiana czasu pracy" ?

To jest pełna nazwa ?

Bo u mnie na 8mm na wiekszych mocach mysle zeby sie sprawdzilo mala dawka ale częsciej. Gdzie tego szukać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra  podsumowanie.

Najpierw na zdjęciu to co mi spada do popielnika gdy palnik pracuje na mocy 26kW, wiatr 38%, kaloryczność na 5, wydajność zgodnie z testem - u mnie 1960g.

Na następnym zdjęciu wszystko zostawiłem bez zmian jedynie odgórnie zmniejszyłem moc na 20kW, i tak jak wcześniej palnik podawał około 5,19kg/h, to potem 4,19kg/h.  

W sumie uważam eksperyment za udany bo teraz juz wiem, że wystarczy jeden parametr u mnie zmienić ( moc max) by pelecik ładnie się dopalał. Oczywiście te kamienne spieki dalej są ale ogólnie chodziło mi o dopalenie tych niedopalonych pellecików. Fakt kocioł dużej pracuje i trudno mi było porównać spalanie bo miałem różne temperatury zewnętrzne.

Zrzut ekranu 2019-01-30 o 21.17.14.png

Zrzut ekranu 2019-01-30 o 21.17.28.png

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie to co na pierwszym zdjęciu to masakra , dzięki tomek za doswiadczenia .Nigdy czegoś takiego u  siebie nie widziałem  ,widocznie jeszcze mało widziałem  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie jest to jakiś wyznacznik jakości pelletu, bo kupowałem też te najdroższe, by sprawdzić, i z nimi nie miałem problemów spalało się wszystko elegancko na max mocy 26kW przy dawkowaniu 5,2kg/h, więc wiem, że można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie przy większej mocy temperatura złoża jest na tyle duża, że topi ten syf z pelletu zwany "popiołem" cokolwiek tam w nim jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak uważam. Zwłaszcza, ze teraz mam zmniejszony nadmuch % z 54 na 38 i spieki które się tworzą są również  mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek jest taki że nie zawsze max moc jest dobra,można sobie sobie schodzić z mocy np. co dzień inna mniejsza aż do minimum i potem w górę z powrotem i wyczaić która jest najkorzystniejsza i z taką starać się spalać

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.