Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak pięknych kalafiorów jak u kolegi wyżej to ja nie mam,

Czyszczenie mam tylko nadmuchem, więc nic bym nie spalił,

natomiast wracając do powstawania tych spieków to moim zdaniem macie w palnikach za niskie temperatury i paliwo się stapia, zwęgla ale nie spala w całości.

Dajcie im czasu na całkowite spalenie a nie wyrzucajcie do popielnika.

Takie jest moje zdanie na temat "kalafiorów"

Opublikowano (edytowane)

No u mnie raczej nie ma za niskich temperatur. Mój spiek raczej więcej się nie spali. To już jest finalna postać po ostygnięciu.

Edytowane przez Tomek0407
Opublikowano

Ja teraz palę przemysłowym i jest pył, ale testowałem kiedyś pellet z marketu i robiły się spieki, podejrzewam że jest w tym piasek.

Opublikowano
Tak pięknych kalafiorów jak u kolegi wyżej to ja nie mam,
Czyszczenie mam tylko nadmuchem, więc nic bym nie spalił,
natomiast wracając do powstawania tych spieków to moim zdaniem macie w palnikach za niskie temperatury i paliwo się stapia, zwęgla ale nie spala w całości.
Dajcie im czasu na całkowite spalenie a nie wyrzucajcie do popielnika.
Takie jest moje zdanie na temat "kalafiorów"

Takie kiełbaski, jak kolega Tomek, miałem na poprzednim pellecie. Te są inne. Nie wiem czy udałoby się je dopalić bo jak dawałem im więcej czasu na palniku to robił się czop na cały palnik...
Opublikowano

Może to było, ale nie pamiętam... Czy da się w kipi podawać częściej ale mniej?

Opublikowano

 Panowie jedno  jest pewne , jak pellet jest normalny to spieków nie będzie .

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kipi i tak nieźle daje radę. 

Opublikowano

Panowie przecież pisałem palnik nie dławi się, przerabia wszystko, tylko kocioł nie przystosowany ( za małe prześwity w rusztach ).

  • Lubię to 2
Opublikowano
6 godzin temu, sambor napisał:

A może dawki jednorazowe są za duże?

W moim palniku dawka to tyle co łyżka stołowa, nie więcej.

Spróbujcie  zmień ilość paliwa w dawce na mniejszą a podawać częściej

 

Panowie spróbujcie jak radzi kolega skrócić czas cyklu do 10 sekund może coś polepszy. Moim zdaniem wydłużanie cyklu tylko pogarsza.

Opublikowano
Panowie spróbujcie jak radzi kolega skrócić czas cyklu do 10 sekund może coś polepszy. Moim zdaniem wydłużanie cyklu tylko pogarsza.

A to nie jest tak, ze skrócenie cyklu spowoduje podawanie większej ilości pelletu? Na poprzednim pellecie miałem cykl 15s i pellet spalał się w połowie długości palnika, a niedopalony przesypywał do popielnika. Wydłużyłem cykl do 25s i problem zniknął. Pellet palił się tam, gdzie powinien (w miejscu jego podania), i problem z niedopałkami w popielniku zniknął...
Ale spróbuje tak, jak mówisz kolego@Darek21 i zobaczymy, co z tego wyniknie.

A tu jeszcze dla ciekawskich rura podajnika po przepalaniu :P Najgorsze jest stopiony plastik, który elegancko odkleił wszystko co było pod rurą...
2aa758bcaf6171a4152758bb2a8bc967.jpg
Opublikowano (edytowane)

Czyli zabezpieczenie zadziałało , po to taka rura jest. A wracając do czasu pracy , jest on zależny od pelletu jakim się pali , jak jest dobrej jakości to spala się jak papier - szybko i z dużą temperaturą , a jak jest gorszej jakości , to jest twardy i najczęściej potrzebuje więcej czasu na spalenie. Ja mam teraz 35 sekund i tak jest dobrze. Skracając czas pracy , palnik dostaje częściej ale w mniejszych dawkach.

Edytowane przez misiek30
Opublikowano

Wszystkiego dobrego na te Święta Bożego Narodzenia ,pokoju ,miłości ,i zaradności w dostrajaniu palniczków by czyściutko spalały i się nie zawieszały,i domek ogrzewały

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano
3 godziny temu, mhosaja napisał:


A to nie jest tak, ze skrócenie cyklu spowoduje podawanie większej ilości pelletu? Na poprzednim pellecie miałem cykl 15s i pellet spalał się w połowie długości palnika, a niedopalony przesypywał do popielnika. Wydłużyłem cykl do 25s i problem zniknął. Pellet palił się tam, gdzie powinien (w miejscu jego podania), i problem z niedopałkami w popielniku zniknął...
Ale spróbuje tak, jak mówisz kolego@Darek21 i zobaczymy, co z tego wyniknie.

A tu jeszcze dla ciekawskich rura podajnika po przepalaniu :P Najgorsze jest stopiony plastik, który elegancko odkleił wszystko co było pod rurą...
2aa758bcaf6171a4152758bb2a8bc967.jpg

Skrócenie cyklu powoduje że podawane są mniejsze ilości pelletu ale częściej wydłużenie cyklu zwiększa dawki pelletu ale podaje rzadziej, Zużycie pelletu w obu przypadkach będzie jednakowe.

Opublikowano

Czyli podsumowując, kiepski pellet woli częściej ale mniej czy rzadziej i więcej? :)

Opublikowano

No niewiem czy z pelletem nie jest łatwiej  :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

I juz po próbach, jak jest ch..owy pellet to spieki się robią niezależnie od skrócenia czy wydłużenia cyklu. Wracam do 15s. Zdrowych i pogodnych Świąt życzę.

 

 

 

  • Lubię to 4
Opublikowano

To zależy od kobiety ( bo kobieta zmienną jest ) pellet też.

Opublikowano

Zdrowych wesołych i spokojnych Świąt

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki i wzajemnie, najlepszego dla wszystkich! Pozdrowienia tym razem zza morza d6a7cbcacd85a5c37d8deb96a86c5ce4.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano

Zdrowych pogodnych  wesołych i spokojnych Świąt

  • Lubię to 1
Opublikowano

Również panowie życzę wam zdrowia, szczęścia ,wiele radości i wszystkiego co najlepsze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.