Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak jest teraz i nie wiem co mi wsadzili w 2009 roku gdy kupowałem kocioł- czy oryginał czy "cóś" co tylko jak brucer wygląda. Kształt palnika mocowanie dmuchawy są takie same.

wiem natomiast że jeśl chcę jeszcze niżej z mocą i spalaniem zejść to czekaja mnie kolejne modernizacje palnika. zastanawiam sie tylko czy to ma sens. Ta zima to jesień ale w przyszłym roku mogę potrzebować odrobinę więcej energii i być może obecny stan sprawdzi się lepiej przy ciut większym na ciepło zapotrzebowaniu???

Następny kocioł natomiast będzie na pewno mniejszej mocy- 19KW na powierzchnię jaką mam to zbyt dużo ale że był kupowany przed termomodernizacją to musi taki pozostać.

Polubiłem poza tym kolor pomarańczowy :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zima to jesień ale w przyszłym roku mogę potrzebować odrobinę więcej energii i być może obecny stan sprawdzi się lepiej przy ciut większym na ciepło zapotrzebowaniu???

 

Nie chwal dnia przed zachodem... jak mawia stare porzekadło :-))).

Zima się jeszcze nie zaczęła, a może dać czadu tak, że się odechce... oj może. I nie ma co wierzyć w... 'ociplenie klimatu' :-))).

U mnie teraz śnieg sypie, a tu jesień jeszcze :-P - zima od 24 grudnia dopiero hahaha.

I okrąglutką tonę węgla spaliłem 'tej jesieni' - od 15 października.

 

pozdr

Robert G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brucer ma dmuchawę prostopadle, a ekoenergia pod kątem do ślimaka. Jest jeszcze palnik Ewmar, podobny do Brucera, ale o mocy 25kW. A przynajmniej kiedyś był, bo coś tam z prawami patentowym i było ;)

 

Palnik Ewmara EWM-1 a w zasadzie APPM-1 oraz APPM-2 wychodzi w dwóch wielkościach mocy i jest od ponad roku zgłoszony w urzędzie patentowym RP

Stosowany m.in. przez Termo-Tech oraz Befako....

 

Mała wersja chodzi "jak burza" i małe moce nie robią jej problemów.

 

Oto treść i numer zgłoszenia:

WYN: (21) 390927, (22) 07-04-2010

Skrót opisu:

(57) Podajnik paliwa stałego do palnika retortowego z systemem oddymiającym, składający się z przenośnika ślimakowego, umieszczonego w obudowie rurowej, posiadającej otwór zasypowy paliwa, układ napowietrzający, komorę transportu paliwa do umieszczonego nad nią palnika retortowego, którego głowica posiada na swych ścianach bocznych pionowo i równolegle usytuowane obok siebie otwory szczelinowe oraz otwory nawiewowe, charakteryzuje się tym, że obudowę (2) przenośnika ślimakowego (1) stanowi rura, mająca w przekroju poprzecznym kształt półokręgu, którego górna część przechodzi w profil prostokątny z zaokrąglonymi narożami, a pomiędzy komorą nawiewu powietrza (6) i komorą transportu paliwa (4) rura ta posiada otwór przelotowy (9), ponadto przenośnik ślimakowy (1) posiada przeciwzwój (12), usytuowany pod komorą transportu paliwa (4) do palnika retortowego (5) o skoku stanowiącym około połowę całego skoku zwoju ślimaka, transportującego paliwo od otworu zasypowego (3), przy czym koniec przenośnika ślimakowego (1), od strony tego otworu, połączony jest rozłącznie ze sprzęgłem przeciążeniowym (11).

post-1687-0-83091100-1324118916_thumb.jpg

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez pewien czas testowałem mała ekoenergię, ponieważ mam kocioł 20kW. Ma on mniejszą komorę gdzie wychodzi węgiel oraz ślimak bez przeciwzwoju. Teraz wróciłem to dużej ekoenergii. Wniosek jest taki, że węgiel który mam tworzył na małym spieki, a na dużym już nie.

 

pozdrawiam

 

 

Ten mały palnik trzeba lekko modyfikować. Nie wiem zresztą, który egzemplarz miałeś na testach, to były trzy jego poprawki.

 

Mam jeszcze na niego jeden chwyt, ale muszę na spokojnie w nim popalić na koniec stycznia czy lutego jak dokonam stosowanych przeróbek i dostanę go do testów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest teraz i nie wiem co mi wsadzili w 2009 roku gdy kupowałem kocioł- czy oryginał czy "cóś" co tylko jak brucer wygląda. Kształt palnika mocowanie dmuchawy są takie same.

wiem natomiast że jeśl chcę jeszcze niżej z mocą i spalaniem zejść to czekaja mnie kolejne modernizacje palnika.

 

 

Jak masz Brucera, to ichpw kombinowało swego czasu z nasadką zmniejszająca dziurę palnika i jego moc.

Możliwe, że pisząc do "profesora" będziesz mógł taką nasadkę na próbę za jakies godziwe pieniążki kupić.

Jest mi znany jeden egzemplarz kotła, który obecnie na takiej nasadce inaczej napowietrzanej pracuje (od krótkiego czasu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz tej pewności mi brakuje niestety. może jak kociołek przy grubszym czyszczeniu wyłącze i nie będzie za gorąco żeby jaką miarę wsadzić to zmierzę sobie koronę wewnątrz i zewnetrzne wymiary i będę wiedział czy jest sens "profesora" męczyć wogóle

Chyba SUSPENSER się z jakąś opaską w testy teraz bawi może to własnie ta chociaz z tego co pamiętam to jego jakiś własny patent raczej

 

a Jeśli mam tą mniejszą wersję brucera o której wcześniej piszesz to zdradź jak ją ugryźć na małej mocy bo mi juz pomysłów brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brucer wychodził tylko w jednej wielkości paleniska.

Przeszedł jedną gruntowną zmianę polegająca w zasadzie tylko na zmianie wymiarów zewnętrznych paleniska, ale dziura, którą wychodzi opał została bez zmian.

 

Aby cos przy nim ugryźć musiałbyś najpierw mieć ten mniejszy odlew nakładki paleniska......

 

 

 

Suspenser ma zwykłą retortę fajkową pancerpola z pomniejszonym paleniskiem, bo na oryginalnym mu popiół nie spadał do popielnika.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dużej ekoenergii

 

Obecnie mam kolejną odmianę. Charakteryzuje się tym, że dysza jest zaokrąglona z jednej strony. Zrobiono to po to aby nie można jej było odwrotnie założyć.

Jednak w tej dyszy jest jeszcze coś innego. Mianowicie w poprzedniej wersji była różna ilość nacięć pionowych na dłuższych bokach. Kiedyś tłumaczono mi, że to dlatego, że ślimak kręci się w jedną stronę.

W tej wersji ekoenergii ilość nacięć jest taka sama. Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wersja jest już coś od chyba roku czasu, może kapkę krócej...

To zaokrąglenie zaadaptowano z małej Ekoenergii właśnie po to, aby nie mylić stron przy montażu....

 

Z nacięciami to już ich inwencja, twierdzą,że się lepiej w ten sposób pali.

 

 

To jest dość ciekawa sytuacja, bo tutaj różnice między twórcami palnika brucer leżą na przeciwnych biegunach.

 

Jedna strona sugeruje do tego palnika małą dmuchawę a ekoenergia do spalania typowo samego miału poleca duża dmuchawę m.in. RMS 140..... bo inaczej całego miału nie przedmucha... i dobrze nie spali....

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pisał "profesor" to dla 10KW wystarczy 35m3/h wydajność więc jakoś nie ogarniam po co takie mocne dmuchawy????

nie lepiej byłoby dać mniejsze otwory zamiast nacięć i rozmieścić je po całym palniku tak żeby nawet przy niewielkiej mocy nadmuchu ciśnienie wylotowe było większe??? wtedy i przez miał się przebije nadmuch. Takie moje zdanie zwłaszcza po tym jak zatkawszy otwory stwierdziłem poprawę nadmuchu przy niezmienionej jego mocy.

ale to tylko domysły laika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jak tak rozmawiamy o mocach to popatrzcie na moje wykresy. Są to wykresy przy różnych ustawieniach. Jeden dla mniejszej, drugi dla większej mocy.

Można z nich wywnioskować, że kocioł zużywa mniej węgla przy większej mocy i to mimo dużych strat kominowych.

 

Kolor:

czerwony - temp. wody zasilającej kotła,

zielony - temp. wody zasilającej instalację,

niebieski - temp. powrotu kotła,

różowy - spaliny /10,

najniższy - moc kotła

post-23357-0-70354300-1324139780_thumb.jpg

post-23357-0-12519000-1324139796_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli dobrze pamiętam to im większa różnica temperatur tym lepsza wymiana. Możliwe zatem że przy większej mocy jest wyższa temperatura w komorze spalania i mimo iż wyższa jest również temperatua spalin to z tej pierwszej więcej ciepła trafia do instalacji przez wymiennik i tym samym mimo większej straty kominowej całkowita suma strat(niezupełnego oraz niecałkowitego spalania+ wspomniana kominowa)) jest mniejsza niż ma to miejsce przy pracy z mniejszą mocą. chociaz z drugiej strony to straty kominowe są największe i mieszczą sie zazwyzaj w przedziale 10-20% więc nie wiem jak to wytłuaczyć :huh: :huh: :huh:

 

 

bregho

jak Twoja walka z brucerem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za pamięć

 

ustawienia obecne to 10s, 65s, 20% - na razie. na palniku troszkę lepiej, ale spalanie wychodzi mi ok. 25/dobęsad.gif

 

 

dziś miałem troszkę czasu więc poeksperymentowałem

doszedłem do ustawień

podawanie
7s

przerwa 55s

nadmuch 30% przysłonięty jak na zdj

post-36078-0-09601800-1324154341_thumb.jpg

efekt tego jest taki że

  1. zawleczka jak ręką odjął
  2. nie ma już kalafiorów jak przedtem natomiast jest już popiół i małe spieczki - nad tym muszę jeszcze popracować angry.gif
  3. lepiej dopala węgiel - jest coraz więcej popiołu

jeśli chodzi o pracę kotła to

  1. na podtrzymani dochodzi do 56C, 57C i jest "w tym stanie" średnio ok. 17-20min
  2. po wyjściu z podtrzymania spada do 50-51C i dochodzi przez średnio ok. 14 min

załączam zdjęcie. praktycznie na tych ustawieniach chodził od rana także zdj odzwierciedla jak wygląda palnik po kilku godz. pracy.

 

żeby wyeliminować spieczki skróciłem na noc przerwę do 52s

TIMON jestem ciekawy Twojej opinii i sugestii a na termometr jeszcze czekam

 

PS. Sorki chłopaki że zmieniłem tematsmile.gif

 

post-36078-0-31807700-1324155322_thumb.jpg

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli po korekcie widzisz poprawę to idź dalej w tym kierunku. ważne jest żebyś wypracował swoje ustawienia bo to Twój kocioł i Twoja instalacja.

a 25kg na dobę w nowym domu przy powierzchni 180m2 to jest dobry wynik.

Moje spalanie obecnie to około 16kg/dobę powierzchnia mierzona po podłogach to jakieś 142m2 ale dom stary 25letni z grubymi 50cm ścianami +10cm styro na tym i wełna na stropie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a 25kg na dobę w nowym domu przy powierzchni 180m2 to jest dobry wynik.

 

Eee... chyba przesadzasz... :-)))

Jakby były mrozy po -10 i spalanie 25 kg/dobę, to byłby dobry wynik, ale przy plusowych temp...???

 

Jeszcze da radę zejść ze spalaniem, ale trzeba się przyjrzeć instalacji i polityce grzewczej w domu.

Pierwszą jednak rzeczą jest zoptymalizowanie spalania do popiołu. Reszta później.

 

pozdrawiam

Robert G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert

To jest dom nowy- w sensie nie wygrzany z ogromna iloscią wilgoci technologicznej- źle stwierdzenie swoje w slowa ubrałem.

Dlatego uważam że takie spalanie jest w tym przypadku na akceptowalnym poziomie a priorytetem jest optymalizacja ustawien kotła.

Czas na oszczędzanie w przyszłym roku bedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee... chyba przesadzasz... :-)))

Jakby były mrozy po -10 i spalanie 25 kg/dobę, to byłby dobry wynik, ale przy plusowych temp...???

 

Jeszcze da radę zejść ze spalaniem, ale trzeba się przyjrzeć instalacji i polityce grzewczej w domu.

Pierwszą jednak rzeczą jest zoptymalizowanie spalania do popiołu. Reszta później.

 

pozdrawiam

Robert G.

 

jeżeli cofniesz się kilka postów wstecz to masz zdjęcia instalacji przy kotle wraz z opisem

liczyłem że odpowiesz mi na nie

jednakże miło ze w dalszym ciągu jesteś aktywny na tym forumsmile.gif

jakbyś miał jakieś sugestie to jest to mile widzianebiggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bregho patrząc na fotkę z palnika to albo masz wyjątkowo kiepski groszek albo nieszczelne palenisko.

 

Wkleić je raz jeszcze na silicon czarny w rowek pod spodem oraz doszczelnić po nałożeniu na całym obrysie wewnątrz paleniska na łączeniu paleniska z czarnym rantem korpusu palnika.

post-1687-0-26706800-1324232265_thumb.jpg

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli cofniesz się kilka postów wstecz to masz zdjęcia instalacji przy kotle wraz z opisem

liczyłem że odpowiesz mi na nie

jednakże miło ze w dalszym ciągu jesteś aktywny na tym forumsmile.gif

jakbyś miał jakieś sugestie to jest to mile widzianebiggrin.gif

 

Usiłuję coś wydedukować z tych trzech zdjęć, które tam są, ale może za mało gramotny jestem :-)

Mógłbyś zwyczajnie narysować schemat tej instalacji, żeby idea była widoczna. ?

Ze zdjęć, które znalazłem niewiele mogę stwierdzić, bo są tylko wycinkiem i nie można nawet przyporządkować która rura gdzie prowadzi :-)

 

Do Timona.

Jasne, że nowy dom :-) i to rozumiem. Ja, jak swój wygrzewałem to szło mi ok 1 kg na każdy K różnicy temperatur zew/wew

Teraz mam coś ok 0,7-0,8 kg na każdy K, ale to też od wiatru zależy, bo jak wieje, to bliżej 0,8 jest.

No ale dom niezamieszkany i niewygrzany, mokry. Zrozumiałe.

 

pozdr

Robert G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usiłuję coś wydedukować z tych trzech zdjęć, które tam są, ale może za mało gramotny jestem :-)

Mógłbyś zwyczajnie narysować schemat tej instalacji, żeby idea była widoczna. ?

Ze zdjęć, które znalazłem niewiele mogę stwierdzić, bo są tylko wycinkiem i nie można nawet przyporządkować która rura gdzie prowadzi :-)

 

pozdr

Robert G.

 

ok postaram się ja najszybciej

 

dzięki za zaineresowaniesmile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercikus

  1. dom parterowy pow. ok. 180m2,
  2. kominy schiedel 6,5m RONDO PLUS 20,
  3. ocieplony

    • podłoga 20cm
    • strych 30cm
    • ściany 15 cm grafitowy

  1. okna jezierski 3 szybowe, sześciokomorowe
  2. instalacja jak w załączniku.
  3. dom niezamieszkany, trwa wykończeniówka
  4. wentylacja mechaniczna, z uwagi na trwające prace załączana na ok.12h w godz. wieczór i noc
  5. temp. na piecu 55C, histereza 2, temp. załączania pomp 40C
  6. temp. w domu waha sie ok. 20-20,5C

za ewentualne sugestie - wielkie dzięki.

Slajd1.BMP

Slajd2.BMP

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli po korekcie widzisz poprawę to idź dalej w tym kierunku. ważne jest żebyś wypracował swoje ustawienia bo to Twój kocioł i Twoja instalacja.

a 25kg na dobę w nowym domu przy powierzchni 180m2 to jest dobry wynik.

Moje spalanie obecnie to około 16kg/dobę powierzchnia mierzona po podłogach to jakieś 142m2 ale dom stary 25letni z grubymi 50cm ścianami +10cm styro na tym i wełna na stropie

 

TIMON mam już dośćsmile.gif. przy stałych ustawieniach podawanie i nadmuch zmieniałem czas przerwy. objawy na początku były zachęcające - pojawił się popiół i lepsze spalanie. ale jak piec pochodził dłużej - znowu kawały. wiem powiesz węgiel. nie mam za bardzo czasu rozejrzeć się za czymś lepszym, niemniej jednak te korekty powinny pokazać jakiś efekt. widoczny efekt w postaci popiołu i spieszków (coraz mniejszych), a tak popielnik praktycznie zawalony codziennie a różnica żadna - chyba muszę odpocząć

dziś zacząłem iść w drugą stronę - tzn zwiększania przerwy. ustawiłem podawanie 5s, nadmuch 30% i przerwę 30s. zobaczę jutro

poniżej tabela zmian

 

7s 60s 0,117 30%

7s 55s 0,127 30%

7s 52s 0,135 30%

7s 47s 0,149 30%

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercikus

za ewentualne sugestie - wielkie dzięki.

 

Patrzę na te Twoje rysunki i nie wiem, czy zawór termostatyczny na zasilaniu podłogówki jest zaworem mieszającym z powrotem, czy jaki to zawór?

Na powrocie masz drugi zawór.

 

Na zasilaniu powinien być zawór mieszający, na którym dokonuje się mieszanie wody zasilającej z kotła - gorącej - z wodą z powrotu podłogówki - chłodną - w celu uzyskania temp żądanej - np 30 stC.

Czy to tak u Ciebie działa? Chyba, że jest to jeszcze jakaś inna technologia, na której się nie znam :-))).

 

Zastosowanie zaworu termostatycznego dławiącego nie jest dobrym pomysłem, bo podłogówka nie będzie stale zasilana, tylko skokami, a pompa będzie miała niepotrzebne zwiększone opory pracy.

Widzę tam też zawór 4d i z niego zasilanie grzejników - ustaw go tak, żeby na grzejniki szła temp ok 45 - 50 stC.

 

Z podłogówką natomiast pokombinuj tak, żeby cały czas szła na nią woda o temp 30 stC - o ile masz ją dobrze zrobioną, to bez problemu powinna działać.

Dom masz bardzo dobrze ocieplony - o ile nie popełniono fuszerek przy wykonywaniu tego ociepleniu, zatem ze spalaniem powinieneś zejść do max kilkunastu kg na dobę przy lekkich mrozach, zwłaszcza, że masz jeszcze tą wentylację mechaniczną, która też cokolwiek przyczynia się do oszczędności - chociaż prawdą jest, że to co zaoszczędzisz przez odzysk ciepła, wydasz na prąd do stale pracujących wentylatorów.

 

Na razie spokojnie ucz się kotła i wypracuj metody ustawień i pierwszy sezon na to właśnie przeznacz. W drugim sezonie będziesz już oszczędzał :-) Teraz grzej chałupę i wietrz - ustaw wentylację na dużą wydajność, żeby wyciągnęła wilgoć.

 

Myślę, że będzie dobrze. Ten zawór od podłogówki mnie tylko zastanawia...

 

pozdr

Robert G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę na te Twoje rysunki i nie wiem, czy zawór termostatyczny na zasilaniu podłogówki jest zaworem mieszającym z powrotem, czy jaki to zawór?

Na powrocie masz drugi zawór.

 

Na zasilaniu powinien być zawór mieszający, na którym dokonuje się mieszanie wody zasilającej z kotła - gorącej - z wodą z powrotu podłogówki - chłodną - w celu uzyskania temp żądanej - np 30 stC.

Czy to tak u Ciebie działa? Chyba, że jest to jeszcze jakaś inna technologia, na której się nie znam :-))).

 

pozdr

Robert G.

 

dzięki za odpowiedz

co do podłogówki woda po wyjściu z pieca przepływa przez zawór termostatyczny na którym ustawiamy temp. podłogówki. dalej za zaworem jest trójnik z dojście z powrotu podłogówki (poniżej trójnika jest biały zwykły zawór regulujący dopływ powrotu z podłogówki na ww. trójnik), w trójniku woda z kotła po przejściu przez zawór termostatyczny miesza się z wodą z powrotu z podłogówki. dalej jest termometr wskazujący temp. zasilania podłogówki i następnie czujnik pomarańczowy podłączony do zaworu termostatycznego (odcina go w przypadku zbyt wysokiej temp., wyższej niż zadana na termostacie) oraz sprzężony z regulatorem pokojowym i pompą podłogówki - włącza i wyłącza pracę pompy podłogówki w zależności od temp. zadanej na regulatorze.

mam nadzieję iż dokładnie wyjaśniłem smile.gif

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.