Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam Cię bardzo wkradł się błąd. 5/55/15%

 

Dość dużo tego niesolonego węgla przez noc . Cała tacka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie mam 5/90/35%. Ale szedłem też z nadmuchem poniżej 10%, przy czym kocioł już się smołował. Wszystko zależy od modyfikacji i indywidualnej sytuacji. Timon dobrze ci radzi, bez wzgledu na twoja pomyłkę. Dobrze jakbyś kontrolowal temperature spalin, nawet dotykając czopuch ręką, jak nie masz termometra.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiek11

jakie masz ustawienia serwisowe dmuchawy dla 30%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można regulować na kilka sposobów

ważne by zmieniać jeden parametr

wybierasz dowolnie przerwę podawania lub nadmuch i tylko nim "kręcisz"

jak sa niedopały - podnoś nadmuch

ustawienie 5/55 to już dość niska moc- zależy jakie potrzeby domu 

niezależnie jednak od tego węgiel do prawidłowego spalenia musi mieć odpowiednią ilość powietrza 

lepiej nawet dac go ciut za dużo niz zbyt mało 

napisałem wcześniej jak zmieniać - wystarczy zdecydować którą opcje wybrac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiek11

jakie masz ustawienia serwisowe dmuchawy dla 30%

minimum 1, maksimum 80,

jest jakiś jeszcze w menu próg wentylatora, ustawienie na 40 stopni

ustawiony went. w menu -wpa 120

zamontowany went.- rvp 12pk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiek11

 

5/90/35% i serw 1-80

 

to u mnie huragan i krater w palniku  :mellow: szybka praca i długie podtrzymanie

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś i u mnie był przy 35% spory wiatr. Mam dwa wytlumaczenia:

1. Niezgodność ustawionego wentylatora w menu wpa 120 z zamontowanym rvp 12pk. Cos tam grzebałem i może przestawiłem. W menu brak rvp 12pk.

2. Może Niedomaga kondensator rozruchowy?

Na razie nic z tym nie robię, bo dawno tak dobrze mi się nie paliło. Minimalne niedopały, kruche żużlowe spieki, temperatura czopucha taka, że dotykam bez problemu, brak smoły, po 350 kg spalonego wegla, przy czyszczeniu trochę szarego nalotu na ściankach i pólkach. Delikatny, cienki nalot smołowy na ściankach można zdrapać szpachelką. Z modyfikacji to dodaję wapno i z szamotek na ruszcie mam coś w rodzaju deflektora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok dzięki, ważne że działa u Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wetnę się w temat ale ponieważ ma on już z "kilometr" nie wiem czy już ktoś o tym pisał.

Czy próbował ktoś palić w tem piecu pelletem? Da się bez żadnych modyfikacji (w opisie producenta pellet jest wymieniony jako paliwo)?.

 

Na codzień jadę na "eko" ale w ramach eksperymentu może bym spróbował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliłem dwa sezony.
Do pelletu trzeba mieć stalową koronę, żeliwna chyba za mocno się nagrzewa i powoduje samozapłon
 
+ brak korozji kotła, huraa
+ brak wody w zasobniku  i brak korozji, huraa x2
+ w kotłowni pachnie drzewem
+ worki lżejsze, łatwiej przenieść i zasypać, nie da się tym upaprać tak
 
- przy czyszczeniu kotła i tak jest syf w kotłowni z popiołu, może przy jakiś specjalizowanych do pelletu kotłach można w białej koszuli schodzić, ale nie tu
- pracochłonność taka sama
- koszty ogrzewania wyższe
- jak trafisz na marny pellet to też są spieki i blokada palnika, a o dobry nie tak łatwo
- ryzyko pożaru zasobnika, jak zdarzają się u ciebie braki prądu (jak u mnie w lesie po wichurach) to odpuść, nie wygasi się jak na węglu tylko żar się cofa dość szybko aż do zasobnika, miałem przygotowany klucz w kotłowni do kręcenia śrubą przy braku prądu
- przy dłuższych przestojach kotła potrafił jeb.. przy rozruchu (wybuch gazu)
- zdecydowanie wskazany wkład kominowy, temp spalin niższa niż przy węglu i kondensat płynie równo
- jak masz przewymiarowany kocioł lub w okresach przejściowych strasznie smoli w bezczynności i pokrywa wnętrze kotła grubą warstwą smoły, co jak wiemy kiepsko wpływa na sprawność i do tego może zdrowo ***.
- ciężko tą smołę się usuwa
 
Jeśli nadal chcesz pelletu i masz jakieś pytania to pisz.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie od wczoraj wiadomo, iż nie ma rzeczy uniwersalnych. więc albo coś jest na eko alba na pellet  :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy u Was też tak syfi ?????

co prawda zimy nie ma i dobrze ale przy obecnych temperaturach to podtrzymanie jest non stop a praca krótka. to powoduje, iż czyścic trzeba co tydzień albo i 2 x tydz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam teraz sterownik z PiD, pracuje cały czas i nie syfi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę syfi ale u mnie wystarczy przelecieć szczotą. Mam też cienką, twardą warstwę smoły ale skrobać tego nie mam zamiaru. Spala mi się bez niedopału i zbytnich żużlowych spieków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
W dniu 14.10.2017 o 23:21, merpl napisał:

Witam,

 

Panowie,

 

proszę o pomoc, mam zestaw : regulator pokojowy ST 281 RS + moduł ST 61 + sterownik ST 48 + siłownik zaworu 4d ESBE ARA661 120s, chodzi o sytuację , kiedy w domu zostanie osiągnięta zadana temperatura, piec przechodzi w podtrzymanie, siłownik zamyka zawór pozostawiając 5% uchylonego, i tu jest ok, ale co muszę zmienić w ustawieniach by zmusić piec do pracy by po zamknięciu zaworu osiągnął i trzymał temperaturę zadaną na piecu np.65 st. ? 

bo na chwilę obecną mam tak, że piec przechodzi w podtrzymanie a temperatura na piecu spada 45,40, i wyłącza się pompa CO .

nastawy:

temperatura zadana w domu 25 st

temperatura zadana na piecu 65 st

temperatura zadana na zaworze 50 st

ochrona powrotu włączona,

min. temperatura powrotu 55 

max. temperatura powrotu 80.

Włącz pompy na pracę równoległą masz pewnie priorytet bojlera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam, 

Na początku jesieni w piecu krs tech aqua duo 20kW od czasu do czasu zaczął wyskakiwać komunikat na sterowniku o przegrzewaniu się mosfet, jednocześnie wraz z nieprawidłową pracą nadmuchu (mi. bzyczenie? wydobywające sie z dmuchawy). W końcu doszło do awarii nadmuchu (nie uruchamiał się). Po rozebraniu stwierdzono że spalony jest kondensator. Po wymianie kondensatora problem jest z ustawieniem dmuchawy na zadaną prędkość, mianowicie nie ma różnicy w pracy (dźwięku) czy ustawi się dmuchawę na 1 bieg czy na 100 bieg. Ktoś ma jakiś pomysł czym to jest spowodowane? za słaby kondensator? Czy może uszkodzony sterownik pieca? Dodam tyle że ojciec podpinał żarówkę do zasilania dmuchawy i widoczna była zmiana jasności względem ustawienia siły nadmuchu. 

(dmuchawa to rv 12pk, w menu serwisowym ustawiona wpa120) 

dzięki za ewentualne podpowiedzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbuj zmienić typ dmuchawy w sterowniku, sprawdź też parametry starego kondensatora. możesz też do Techa wykonać telefon - oni wiedzą co pada w ich sprzęcie i dlaczego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.