sambor

O to kolega ma "swój" temat, to przepraszam że w nim pisałem. Już nie będę w nim pisał, ani w innych z twoim udziałem.

Weź mnie nie osłabiaj, piszesz bzdury albo pomyliłeś płaszcz wodny z obudową zewnętrzną ( tą zieloną). Najlepiej weź suwmiarkę, szlifierkę kątową i sprawdź . A tak na serio w tym czasie kotły powinny spełniać wymagania normy PN-EN 12809:2002 Kotły grzewcze na paliwa stałe - Nominalna moc cieplna do 50 kW -- Wymagania i badania A wg tej normy grubości ścianek muszą być podobne jak w obecnej Wcześniejsze normy np PN-M-34452:1999 - Kotły grzewcze na paliwa stałe z cyklicznym zasypem paliwa -- Wymagania i badania nie definiowały grubości ścianek

Z tych wykresów ciężko będzie określić , są niedokładne, Wg mnie sam kocioł powinien dać w tej instalacji przepływy około 1-1,2l/min, ale to tak na oko bez liczenia.

Kawałek normy poniżej i nie ma sensu aby ścianki były grubsze niż norma przewiduje.

O grubości ścianek decyduje norma a nie widzimisię producenta czy wpisy forumowiczów

Prosto - potrzebujesz znać spadki ciśnienia na pętlach - wynikają z przepływów i długości pętli + spadki ciśnienia na rurze zasilającej Dane dla każdego z poziomów sumujesz i porównujesz z ciśnieniem dyspozycyjnym pompy w kotle Jak pompa w kole ma takie ciśnienie dyspozycyjne to nie potrzeba sprzęgła, jak nie to potrzeba sprzęgła i pompy lub pomp I to wszystko.

Tu musisz pokombinować, najprościej byłoby inną pompę wstawić ( mniejszą)

Tak, powinien być cichszy

Ew wymień ten ZZ na taki z plastikowym środkiem

Ten ZZ jest między sprzęgłem a kotłem? Spróbuj go wywalić całkowicie

Możesz da , ale przy samej pompie, Ale jak ZZ hałasuje to może pompa za mocno daje, na początek zmniejsz bieg.

To dziecinada , jak możesz to wymień tą pętlę. Ale inni twoi "doradcy hydrauliczni" wiedzą lepiej i radzą ci nie wymieniaj.

Wszystko zgodnie z zasadą "God save the queen"

Widzę że temat założony ponad 4,5 roku temu z ponad 20tys postów zaczyna dopiero teraz pokazywać prawdziwe oblicza zarówno producenta jak i użytkowników. Wiadomo że po takim czasie aby utrzymać sie na rynku producent musi wprowadzić nowy model, dopasowany do wymogów przepisów i rynku, a starsi użytkownicy sterownika, mający starsze kotły za 2-4 lata przestaną narzekać gdyż prawnie tych kotłów nie będą mogli już posiadać. Zgodnie z zasadą - skończyła się gwarancja kupujemy nowy - i tak się obecnie robi - kupujcie nowy ster za XXX zł i będzie nowy temat na forum - same plusy dodatnie - nowy temat, nowe posty, admin się ucieszy że jest was więcej w statystykach forumowych.

Oczywiście można postawić wszystko do góry nogami Dawniej też tak robiono

Ale na razie nie ma postępów, tylko kręcenie się wokół własnego "ja". Porady już były , teraz zrób rzut monetą, starym kapciem lub wróż z fusów po kawie.

Przecież aby to sprawdzić trzeba z -15C na dworze lub mniej, a gdzie takie temp obecnie masz?

Nie musi być!

I co ? Źle? Wg mnie dobrze, choć u mnie np wszystko stoi - na termometrze zewn +14C Trzeba by na Sybir podjechać z tą kotłownią i tam sprawdzić co i jak.

Jest jeszcze schemat z zaw 4-D - warto mu się przyjrzeć , ale z nim też nie należy kombinować. Najwyżej nie dawać na ten moment obiegu podłogi.

Działać będzie ale czy prawidłowo ? To nikt ci nie odpowie - dużo zależy od wykonawcy i samej instalacji Oszczędności nie będzie, natomiast będzie gwarantowany długi pobyt na tym forum Dostałeś dobre rozwiązanie na tacy a kombinujesz

Źle ci się wydaje, ten zaw 3-D tylko obniża temp na zasilaniu grzejników, nie podnosi temp na powrocie!

To kiepski pomysł - szczególnie jak masz jeden kanał wentylacyjny z kotłowni! Taki kanał jest obowiązkowy i nie wolno go zatykać ani zmniejszać jego przekroju! Już nie mówię o możliwości zamarznięcia takiej rury w nieogrzewanym pionie wentylacyjnym.

Twoja obecna instalacja nie jest w porządku, więc najpierw trzeba ją przerobić zgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem a następnie o zaworach 3 lub 4 D myśleć

Jak odpowiednio ustawisz pompy, to sprzęgło może robić za krótki obieg. Ale takie sytuacji należy unikać.