Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mój problem polega na tym, że z górnych drzwiczek wycieka woda/smoła. Początkowo myślałem,że to przez mokre drewno, zacząłem więc palić samym węglem. Piec wyczyściłem, wyczyściłem też "łącznik" między piecem i kominem.Temperaturę utrzymuję na poziomie 55-60 st.,ale podczas rozpalania rozgrzewam do ok 80 st. i dopiero zamykam piec.Ciąg wydaje się być dobry, z rozpaleniem nie mam problemu.Niestety ciągle cieknie. Piec nie posiada dmuchawy, nie ma też pompy. Podpowiedzcie mi jak mogę wyeliminować ten problem.Może źle palę (rozpalam drobnymi kawałkami drewna,zasypuję piec węglem, czekam do ok 80 st. i zamykam)? Dodałem zdjęcia pieca może to pomoże.

 

Pozdrawiam.

post-44554-0-11522600-1351527280_thumb.jpg

post-44554-0-42164400-1351527321_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A spróbuj go zasypać węglem i na wierzch położyć podpałkę i drewno, powietrze podając jak dotąd od dołu. Ew. korozja Ci zżera kociołek :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje się,że piec nie jest dziurawy, ma na oko około 5 lat, jak nie palę to wszędzie jest sucho. Jak czyściłem go to popiół w miejscu gdzie spaliny oddają ciepło też był suchy.Woda się pojawia podczas rozpalania,później w miarę palenia coraz mniej cieknie.Spróbuję rozpalić jak piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas rozpalania skraplanie wody jest normalnym zjawiskiem, powinno ustąpić po rozgrzaniu, trzymaj temperaturę > 60 stopni i na powrocie tyle, ile zaleca producent kotła, u mnie to min. 55 st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas rozpalania skraplanie wody jest normalnym zjawiskiem, powinno ustąpić po rozgrzaniu, trzymaj temperaturę > 60 stopni i na powrocie tyle, ile zaleca producent kotła, u mnie to min. 55 st.

 

Wczoraj wieczorem ustawiłem temp. na około 65 st., mimo tego leci dalej. Może po prostu węgiel jest mokry, jest taka możliwość? Mówią mi,że na węglu kamiennym nie powinno nic lecieć z pieca. Próbowałem rozpalić tak jak pisałeś - od góry, ale tylko dymu kupa w kotłowni się zrobiła i zrezygnowałem. Patrzyłem komin, wygląda moim zdaniem bardzo dobrze, nie wydać,żeby był zapchany. Najbardziej niepokoi mnie możliwość zamoczenia komina, bo jeżeli cieknie z pieca to też wilgoć leci do komina (chyba), jak się zrobią jakieś wykwity na ścianach w domu to będę miał ciepło i zapewne każą mi opuścić mieszkanie w trybie natychmiastowym:) Jeszcze jedna rzecz, z drugiej strony komina mniej więcej na wysokości podłączenia pieca jest dziura,która służy chyba do wybierania sadzy z komina,jak przez nią patrzę to widzę piec,że tak napiszę od zakrystii.Przy tej dziurze leżą drzwiczki żelazne,które zapewne kiedyś tam były zamontowane.Może ponownie je zamocować za pomocą np. pianki montażowej? Jak kiedyś były to widocznie może są potrzebne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz, z drugiej strony komina mniej więcej na wysokości podłączenia pieca jest dziura,która służy chyba do wybierania sadzy z komina,jak przez nią patrzę to widzę piec,że tak napiszę od zakrystii.Przy tej dziurze leżą drzwiczki żelazne,które zapewne kiedyś tam były zamontowane.Może ponownie je zamocować za pomocą np. pianki montażowej? Jak kiedyś były to widocznie może są potrzebne?

Żadnej dziury w kominie ma nie być.

Zatkaj szczelnie tę oraz wszystkie inne, może być nawet wełną mineralną.

 

Potem nasyp 1/3 pieca i na górze zapal ognisko z drewienek. Jak porządnie złapie, to zamknij drzwiczki i powinno się palić araz smoła nie lecieć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno mam tak rozpalić,może przyjrzyj się jeszcze raz zdjęciom pieca,zrobiłem teraz trochę lepsze? Wydaje mi się,że ten piec ciągnie ogień do dołu,ale na internecie nie znalazłem pieca,który by wyglądał tak samo jak ten. Wizualnie wygląda to tak,że komora do której wkładam opał jest połączona z drugą częścią pieca tylko w dolnej części przy ruszcie.Próbowałem już rozpalać jak piszesz z tą różnicą,że nawaliłem cały piec i rozpalałem od góry, to tylko kupa dymu i musiałem wszystko wyciągać z pieca i rozpalać po swojemu, spróbuje tak jak piszesz nałożyć tylko 1/3.

post-44554-0-20010900-1351711723_thumb.jpg

post-44554-0-80867900-1351711736_thumb.jpg

post-44554-0-43695000-1351711748_thumb.jpg

post-44554-0-21861000-1351711763_thumb.jpg

post-44554-0-39147200-1351711774_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ty masz kocioł dolnego spalania i tylko dolne spalanie wchodzi w grę.

Smoła w tego typu kotłach to norma ale...

Po pierwsze trzeba usunąć tę smołę ze ścianek kotła za pomocą skrobaka, następnie trzeba wyczyścić kocioł przy użyciu ropy tak aby przywrócić mu blask.

Następna sprawa to wypalenie tych blach, w tym celu trzeba narąbać dość sporo cienkich szczapek drewna które następnie trzeba wrzucić do rozpalonego kociołka z lekko uchyloną klapą załadunkową (jednocześnie zamknąć dopływ powietrza od dołu) utrzymuj temperaturę do 80*C i nie odcinaj dopływu powietrza.

Po takim zabiegu powinno być lepiej ale zabieg ten trzeba jednak powtarzać.

Do palenia używaj węgla lekko koksującego (ma tendencję do zawieszania) ale mniej smoli.

 

Oczywiście trzeba zapewnić bardzo dobry ciąg kominowy więc te dziurę jak najszybciej uszczelnij

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno mam tak rozpalić,może przyjrzyj się jeszcze raz zdjęciom pieca,zrobiłem teraz trochę lepsze? Wydaje mi się,że ten piec ciągnie ogień do dołu,ale na internecie nie znalazłem pieca,który by wyglądał tak samo jak ten. Wizualnie wygląda to tak,że komora do której wkładam opał jest połączona z drugą częścią pieca tylko w dolnej części przy ruszcie.Próbowałem już rozpalać jak piszesz z tą różnicą,że nawaliłem cały piec i rozpalałem od góry, to tylko kupa dymu i musiałem wszystko wyciągać z pieca i rozpalać po swojemu, spróbuje tak jak piszesz nałożyć tylko 1/3.

Przepraszam Cię kolego, myślałem, że to górniak.

Zrób jak pisze Przemysław.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ty masz kocioł dolnego spalania i tylko dolne spalanie wchodzi w grę.

Smoła w tego typu kotłach to norma ale...

Po pierwsze trzeba usunąć tę smołę ze ścianek kotła za pomocą skrobaka, następnie trzeba wyczyścić kocioł przy użyciu ropy tak aby przywrócić mu blask.

Następna sprawa to wypalenie tych blach, w tym celu trzeba narąbać dość sporo cienkich szczapek drewna które następnie trzeba wrzucić do rozpalonego kociołka z lekko uchyloną klapą załadunkową (jednocześnie zamknąć dopływ powietrza od dołu) utrzymuj temperaturę do 80*C i nie odcinaj dopływu powietrza.

Po takim zabiegu powinno być lepiej ale zabieg ten trzeba jednak powtarzać.

Do palenia używaj węgla lekko koksującego (ma tendencję do zawieszania) ale mniej smoli.

 

Oczywiście trzeba zapewnić bardzo dobry ciąg kominowy więc te dziurę jak najszybciej uszczelnij

 

Dzięki,zastosuję się do Twoich zaleceń. Wezwę kominiarza,żeby sprawdził komin,wg mnie widać z dołu niebo,ale może za mało. Wg informacji od lokatorów z poprzedniego sezonu, w tamtym roku nic nie ciekło z pieca,zresztą jak zacząłem palić to piec był czysty, czyli coś ja źle robię, lub mam zły opał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sypiesz od gory, a te drzwiczki górne z przodu do czego sluzą? Na twoim miejscu spróbowałbym lekko rozszczelnić górne drzwiczki, te na samej górze, bo według mnie ta smoła to efekt odgazowania węgla, choć bardziej skłaniałbym się do wersji, że paliłeś dużo drewnem. Spytaj sie poprzednich lokatorół jakim węglem palili, czy np. nie był to drobniejszy groszek? Spróbuj zasypać od góry węgiel popiołem, trzecie nie pal drewnem. Może nie aż tak, ale miałem podobnie w hefie, nie jest to kocioł na drewno i po prostu cała komora to była jedna wielka smoła, odkąd używam drewna tylko do rozpalania problem praktycznie nie istnieje.

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górne drzwiczki zdaje się służą zamiennie z górnymi do ładowania opału.Na początku paliłem dużo drewnem z brzozy,które zostało mi w spadku z poprzedniego sezonu, czyli teoretycznie powinno być suche. Poprzedni lokatorzy palili grubszym węglem(tak mi powiedzieli). Spróbuje rozszczelnić te górne drzwiczki.Dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.