Skocz do zawartości

arthi

Stały forumowicz
  • Postów

    1 044
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez arthi

  1. arthi

    Kocioł DS MPM

    To jest olbrzymi problem, że w ogóle dopuszczalny jest montaż takiego kotła w nowym domu, powinien być całkowity zakaz, tylko gaz, PC, podajnik lub ostatecznie zasypowy z buforem. Odbiór z w/w albo wcale. Mentalnie jesteśmy w średniowieczu, nasze podejście czyli coś co najtrudniej zmienić, budujemy nowy budynek o niewielkim zapotrzebiwaniu na ciepło i myślimy o montażu kotła, do którego trzeba zrzucić opał, codziennie lub co kilka godzin zaglądać, wyczyścić, posprzątać, wynieść popiół w przypadku węgla i to kosztem może 1 czy 2 tys. zł oszczędności na rok. I to wszsystko w 2017 roku!
  2. arthi

    Kocioł DS MPM

    Hehe, ktoś pamięta, że się tu udzielałem. Miło! Hef działa i ma się dobrze, po prostu w pewnym momencie uznałem, że czas skończyć te modyfikacje i szukania dziury w całym, plus zmiany w życiu. Nie było idealnie, ale byłem na tyle zadowolony z efektu, że nie grzebałem już więcej i tak sobie działał cały czas z palnikiem z szamotu. Niestety ostatnio poprzeczna szamotka obniżająca złamała się i stąd mój powrót, chciałem zobaczyć co się zmieniło, a tu takie cuda, panie magia! Pomyślałem, że może taki odlew zastosuje w HEF, ale cena tego vs dociecię szamotki, plus znaczne różnce w wymiarach, na razie odwiodła mnie od tego. Chyba tylko zmienię wielkość palnika na szerokość, bo widzę, że u was są naprawdę malutkie i to działa. Swietny kociołek, fajnie, że ktoś czytał forum i zrobił z tego dochodowy biznes, z korzyścią dla wszystkich! Pewnie niektórzy zagryzają zęby ze złości, bo dzielili się wiedzą, ale nie wykorzystali tego na taką skalę, kolejny razm potwierdziła się życiowa maksyma, kto się nie rozwija ten się cofa. Szkoda, przed kilkoma laty nie było takich, nawet bym nie spojrzał na hefa. Wszystkim życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i mniej czasu sępdzonego w kotłowni!
  3. arthi

    Kocioł DS MPM

    Jeszcze jedno pytanie, jaka jest szerokość komory załadowczej w modelu 12-14kW?
  4. arthi

    Kocioł DS MPM

    Czy ktoś zamawiał sam palniK 12-14kW i może napisać jaki jest koszt. Tak wysłałem zapytanie do producenta, ale może już ktoś zamawiał i wie jak to wygląda. Chciałbym dopasować palnik do kotła Hef. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18681-kocio%C5%82-ds-mpm/page-172?do=findComment&comment=281123 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18681-kocio%C5%82-ds-mpm/page-172?do=findComment&comment=281053 Czy wymiare podane w/w poście odnoścnie palnika są właściwe?
  5. No właśnie podobno nie trzeba płacić. W domach jednorodzinnych czyścisz we własnym zakresie zgodnie z przepisami....a to, że płacisz komuś za czyszczenie, a potem jeszcze po nim poprawiasz to już twoja sprawa. Z kolei podobno trzeba mieć papier, że została wykonana kontrola, przegląd przewodów kominowych raz w roku. Bez tego papierka, w razie pożaru i strat, ubezpieczalnia może odmówić wypłaty odszkodowania. Kto miał z nimi do czynienia, ten wie, czepiają się wszystkiego. U mnie ostatnio w wyniku przepięcia w czasie burzy poszedł dekoder, konwertery, sumatory i kilka innych rzeczy, pierwsze pytanie, czemu kabel SAT nie jest czarny, podobno biały tylko stosuje się na zewnątrz.
  6. Jak na moje co do tej pory wyczytałem, to wszystko się zgadza, niższa sprawność wraz ze spadkiem mocy. Jak możesz to spróbuj palić cyklicznie, wtedy teoretycznie VER powinien wyjść lepiej tylko komfort cieplny gorszy. http://www.instalator.pl/index.php/pl/ogrzewanie/4345-sprawnosc-cieplna-weglowych-kotlow-co-w-warunkach-eksploatacyjnych art. w formacie pdf, tabelka Wołaj automatyka,, bo ten lata po forum i rozpowiada, że przewymiarowany kocioł to super rozwiązanie, zresztą już nie pierwszy raz Trochę szkoda, bo widać, że fachowiec, a nie daje się przekonać do tego co tu większość potwierdza, za duży kocioł to same straty.
  7. SONY https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/10758-szukamy-najstarszego-dzialajacego-kotla-marki-zebiec/ Remont komina to jakaś skrajność. Mój dom ma ponad 60 lat, w między czasie przeszedł modernizację, ale komina nikt nie tykał i się nie zapowiada dzięki temu forum, tak więc... dużo zależy od dobrych chęci i kierownika. Oczywiście po drodze była wymiana instalacji i kotłów, ale patrząc na dzisiaj nowo budowane domy, poza zaworami to instalacje przeżyją nie jednego właściciela. Na prawdę daleki jestem od wychwalania archaicznych źródeł ogrzewania, mnie w każdym razie taki kaflokt nie przekonuje. To było pierwsze źródło ogrzewania w tym domu i krótko potem zostały wszystkie rozebrane. Zdecydowanie bardziej odpowiadają mi kominki, przynajmniej żywy ogień widać. ;)
  8. Dopóki wiesz co robisz, to problemu nie ma, tj. dopóki w kominie jest sypka sadza zamiast szklistej. Jak ta druga się zapali, to może skończyć się zupełnie niespodziewanie. Warto wtedy mieć jakiś protokół przeglądu komina dla ubezpieczalni, bo mogą nie wypłacić pieniędzy na nowy dom ;) U mnie od lat chodzi taki jeden cwaniaczek kominiarz podobno, czyści jak palone raz na kwartał za 12zł. Przy poprzednim kotle komin musiał być czyszczony co miesiąc w sezonie, bo zarastał aż miło,.... SONY, a które to według ciebie to nowoczesne i kosztowne, bo chyba nie kotły z załadunkiem ręcznym, a z kolei dobre kotły z podajnikiem sadzy w zasadzie nie produkują. Do kotłów kaflowych doliczyłbym malowanie pokoi raz w roku...
  9. No, ale blisko, bo jeśli prądem będziesz grzał tylko w tańszej taryfie, tj. piece z dynamicznym rozładowaniem, to już masz połowę tego, a jeśli zamiast pieców skorzystasz z pompy ciepła, ale to pewnie wiesz, tak tylko piszę... kaibuk, taki VER to przy kotle z podajnikiem czy zasypowy? lysy musisz sobie zmienić pseudonim na alchemik, to by bardziej pasowało
  10. lysy, ty masz jakieś zawory mieszające, podnoszące temp. powrotu? Niby u mnie spala się bezdymnie, ale o takim wymienniku mogę tylko pomarzyć. Raz udało mi się uzyskać taki efekt, ale musiałem się z tego wycofać z obawy przed zbyt małą mocą kotła.
  11. Samochód masz? Przynajmniej multicar, 2 tony... jak z kopalni nasypią to będziesz kursował tam i z powrotem i czekał w kolejce, ale na początek.... Drewno kominkowe, lekkie, łatwe w załadunku i transporcie, u mnie w okolicy rozwożą ciągnikiem z naczepą. Chcieć to móc jak to się mówi, byle z głową.
  12. Dlatego właśnie nie dyskutuje, bo zawsze znajdzie się jakiś ..... ze swoimi mądrościami... Zawsze możesz się ogrzać świeczką lub ogniskiem jeśli 300zł robi na tobie wrażenie, choć podzieliłbym ten wynik w najgorszym wypadku przez 2, tyle trwa okres grzewczy w Polsce, a już na pewno poza okresem jest niższe niż w trakcie. Przyjmując powyższe zużycie tego kotła jest zupełnie standardowe, dla przykładu kotły kondensacyjne potrzebuję do 200W. Zresztą, za 30 Lat to chyba tylko będziesz grzał jeszcze węglem i tym samym kotłem. 21kwh/15dni to około 60W, jeśli nie ma elektronicznej pompy to przynajmniej połowa z tego idzie na pompę obiegową, plus sterownik, nie zapominając o pompie CWU, ale powiedzmy zostaje 30W na dmuchawę i retore czyli z 300zł, zostaje 150 realnie, a z tego 75zł kocioł. I teraz bawiąc się dmuchawą pod kątem jej krótszej pracy ile zaoszczędzi 1 zł na miesiąc 3, niech będzie 5zł. itd. itp....
  13. Fakt, nie analizowałem życiorysów zawijana, za to z zaciekawienie czytałem jego artykuł stąd takie, a nie inne wnioski, jak widać trafne. Co do reszty, dalej nie rozumiesz, ale nie szkodzi. Co z tego, że takie są normy, przecież nie są na wieczność i ktoś musi je zmienić, od kogoś musi wyjść inicjatywa, przecież nie od ciebie czy ode mnie? Choć jak pokazuje życie właśnie ludzie niezwiązani często z branżą starają się coś zmienić. Całe szczęście pokolenie takich ludzi co uznaje, że skoro tak jest, to tak musi być odchodzi powoli i wierzę, że pod tym kątem w Polsce jest coraz lepiej. Coraz częściej stawiane są pytania, czemu dlaczego i musimy coś zmienić. Mentalnie nastawienie, że norma taka jest i już, to jest właśnie "PRL" i tak jest wielu publicznych jednostkach niestety, ale młodsi o ile nie przesiąknęli zgnilizną starych, będą powoli zmieniać w to wierzę z całego serca :) Nie chodzi o RBRa przypadkiem? Tak ostatnio czytałem na stronie zawiajana uwagę, że nie ma co porównywać do kotła, który nie został przebadany, ale to bez znaczenia w sumie. O ile mi wiadomo, kotły są tak badane, by odbiór był stały, więc przepraszam, ale co mi po takim badaniu skoro zapotrzebowanie w normalnych warunkach zmienia się wielokrotnie w ciągu doby, a to trzeba podgrzać wodę, a to ktoś otworzy okno lub spadnie temperatura.
  14. HP79, ja to wszystko wiem, to jest ten właśnie plan minimum, ta byle jakoś i brak racjonalnego działań, przyznawanie znaku bezpieczeństwa kotłom, które są ekologiczne tylko w pewnych określonych warunkach, a ich konstrukcja pozwala by niepowołanych rękach, nawet bez złej woli palacza truły na potęgę. Nie będę się rozpisywał, bo nie ma to większego sensu, każdy widział jakie kotły miały taki certyfikat i co taki kocioł potrafi wyprodukować. Tu można było już dawno wiele zmienić, wykazując minimum zaangażowania i inwencji, wyżej napisałem przykłady. Oczywiście zapomniałem o zawijanie, choć biorąc pod uwagę, że często ma niedostępne nigdzie wyniki badań, odnoszę wrażenie, że to akurat pracownik Zabrza, w czym nie ma nic złego, zwłaszcza, że niejednego by tu pewnie sprowadził do parteru swoją wiedzą. W każdym razie taka strona jak stworzył Juzef powinna być już dawno temu uruchomiona przez Instytut, bo kto ma się tym zajmować jak nie oni, kto ma podsuwać właściwie pomysły, właściwą metodologię badań kotów i przepisy regulujące? Zabrze to pewnie dużo zrobiło dla przemysłu, ale o indywidualnych zapomniało, a ostatnio przeczytałem, że za 34% niskiej emisji w Krakowie odpowiadają przydomowe kotłownie, czyli było co naprawiać.
  15. Tylko ślepy nie widzi tej patologii! Ich wkład widać wyraźnie za oknem i w sklepach, owszem kotły z podajnikiem z pewnością ograniczyły niską emisję, tylko to tylko ułamek sprzedaży, a kotły, które nie powinny trafić w ręce ludzi, którzy nie mieli pojęcia jak palić czym palić, otrzymywały certyfikaty ekologiczne. Wystarczyłoby nie dopuszczać kotłów z dmuchawą już mielibyśmy lepiej! Inicjatywy oddolne, Juzefa, Last Rico, gdyby miałby przełożenie w działaniach takiego Instytutu, to dzisiaj nie rozmawialibyśmy o zakazie palenia węglem. Większość publicznych jednostek, państwowa kasa, to mentalnie prlowski beton! Taki Instytut mógłby w końcu za państwową kasę prowadzić szkolenia dla instalatorów, oni dokładnie wiedzą, jak palić i jak dobierać moc kotła, oni też wiedzą, że kotły zasypowe powinny być instalowane z buforem. Skąd ci biedni instalatorzy z bożej łaski, większość ludzie z przypadku mają mieć wiedzę co do palenia w kotle, doboru mocy, jak właśnie nie poprzez szkolenia. Przytoczę taką dyskusję, jak człowiek niezwiązany z branżą uświadamia sprzedawcę z wieloletnim doświadczniem. http://www.zebiec.pl/pl/forum?view=topic&catid=3&id=1121 Później sobie poczytam ten twój załącznik, bo jak zobaczyłem hasło znak bezpieczeństwa ekologicznego, to otwieram mi się scyzoryk, tym papierkiem to można sobie podetrzeć, wiadomo co.
  16. Juzef, a nie uważasz, że taki instytut powinien zadbać i działać w tym kierunku, by nie przyznawać takim kotłom certyfikatów. To czym oddychamy to w dużej mierze zasługa Zabrza właśnie i ich pseudo ekologicznym certyfikatom, przyznawanym byle jakim kotłom. Ta byle jakoś, to wyniki braku prywatyzacji tego PRL gniota, ciepłe posadki i robienie minimum. Wykazując trochę inwencji, można było zmusić producentów do wytarzania coraz to lepszych kotłów, takie konkursy jak pokazałeś to świetna okazja by się sprawdzić. Oni jednak woleli przyznawać certyfikaty lak leci, przez to ich wartość tak jak napisał SONY jest niższa niż papier na którym zostały wydrukowane. Jak to się stało, że wszystkie kraje praktycznie mają kotły lata świetlne przed nami, a u nas syf. W załączeniu przegląd techniczny z 1897 już wtedy wiedzieli jak spalać bezdymnie, minęło ponad 100 lat, a beton w Zabrzu tak, badał kotły, tak badał, że teraz nie mamy czym oddychać. Ten całe zagłębie kotlarskie w Pleszwie, cóż to muszą być za ograniczeni intelektualnie ludzie, by przez tyle lat nie zrobić absolutnie nic, by poprawić kotły! Mi się to w głowie nie mieści, że przez tyle lat można klepać beznamiętnie te same gnioty. Nie jest to kwestia pieniędzy, ceny dobrych kotłów litewskich czy czeskich są bardzo zbliżone do naszych. Chyba tylko Defro się wyłamało, wyśmiewany kiedyś producent betoniarek, wypuszczając DS w rozsądnej cenie, dał wszystkim pstryczka w nos. Dobrym przykładem są też kotły Przemka, manufaktura, a postęp i rozwój widoczny gołym okiem. pt_1897_nr_35.pdf http://bcpw.bg.pw.edu.pl/dlibra Biblioteka Cyfrowa Politechniki Warszawskiej
  17. def, nie wiem co tym masz za kocioł, że tak możesz sobie żonglować tym szamotem w kotle, wszędzie uchwyty? Nawet gdybym bardzo chciał sprawdzić to nie mam pomysłu jak to przymocować do pionowej ściany wymiennika. Inna sprawa jakbym tak sobie miał tu położyć, tam dołożyć trochę cegieł, to komorę miałbym o 1/4 mniejszą, ale chwali się, że dzielisz się bezinteresownie swoją wiedzą. Zwłaszcza, że jak sobie przypominam, kiedyś tutaj ktoś pisał, że nie udostępni swoich patentów na bezdymne spalanie, bo ktoś mu wykradnie, skopiuje i nie zostanie milionerem. Wtedy to śmieszyło, a teraz po tym czasie, jeszcze bardziej. Czas mija, a nasi domowi producenci dalej sprzedają buble i nie ma chętnych do kopiowania pomysłów. Zresztą odnoszę wrażenie, że rynek kotłów naszych bliższych lub dalszych sąsiadów pokazuje, że te patenty to przypominają trochę wynajdywanie koła na nowo, wszystko już było lub jest, tylko my nie wiemy. Najbardziej spodobał mi się ostatnio pokazany patent, gdzie powietrze podawane górą, przechodziło najpierw dołem pod obudową kotła. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/25-a-moze-piec-na-drewno/?do=findComment&comment=168173
  18. Hef to nie jest kocioł do drewna to po pierwsze, duża komora, znacznie większa jest wielu innych kotłach, o mniejszej mocy, jak KWKD 15.
  19. Zwyczajnie taki dom, nie potrzebuje nawet połowy tej mocy i to wpływa na jakość palenia, to właśnie miał na myśli.
  20. Za wcześnie na jakieś konkretne wnioski, ale na razie wystarcza to co jest, choć przy dzisiejszych 16 stopniach na zewnątrz, to żadne testy. Zauważyłem, jednak, że choć otwór PP jest taki duży jak napisałem, to klapka zaprojektowana jest już w taki sposób, że powietrze wpada tylko przodem, nie bokami i np. zbliżając się do zadanych gdy na kotle jest 50 z 70, z przekroju zostaje jedynie na oko jakieś 18x2, więc nie wiem czy to moje ograniczenie jeszcze coś zmieniło.
  21. Nie mogłem się powstrzymać, wyciąłem szybko z deseczki zaślepkę, wsadziłem w otwór PP, uszczelniłem dookoła silikonem i szybko rozpałka. Z 18x8 zostało 18x1,5cm i jest dobrze, nawet bardzo. Za wcześnie na wnioski, ale to chyba był dobry kierunek zmian, coś czuję, ze się jeszcze przeproszę z mniejszym palnikiem. Dziękuję za odpowiedzi w temacie :)
  22. O podawaniu powietrza wiedziałem, ale nie sposób czytać całe forum od deski do deski, w każdym razie dzięki za odpowiedź. Licząc tak podałeś, u mnie jest około 19x9-8cm, czyli muszę zmniejszyć PP i to sporo.
  23. SONY, to jaki tym masz palnik, mierzysz wysokość od górnej krawędzi do rusztu czy do dolnej cegły? Przy dotychczasowych przykładach, twoje 20cm^2 to bardzo mało, nie pomyliłeś się przypadkiem? Wychodzi na to, że ja mam jakiegoś potwora, bo taka Vespa ma chyba 20kW i tylko 6x8cm, ty piszesz o 20cm^2 czyli połowę tego co Vespa, oj będzie dłubanie przy hefie.
  24. Panowie, ponieważ ma tam jakieś kolejne przemyślenia odnośnie mojego kociołka i dalszych jego zmian, pojawiają się kolejne pytania, w kwestii rozmiarów klapki miarkownika. Jak już wielokrotnie pisałem, kolega ma defro DS i miałem wrażenie, że klapka PG w tym kotle jest połowę mniejsza niż w HEF. Tak na szybko zmierzyłem u mnie jest około 18x8. Chciałbym zmniejszyć ten przekrój, zwłaszcza po zmniejszeniu palnika, bo to co jest obecnie wydaje się dużo za duże i teraz powstaje pytanie. Trzymać się zasady 1/6 powierzchni rusztu czy w przypadku kotłów dolnego spalania to raczej 1/6 przekroju palnika? Tu jest podobna dyskusja, ale jakoś tak brak mi kilku odpowiedzi autorytetów z forum. Ktoś wspomniał, że ma 10x10 przy 21kW idąc tym tropem musiałbym zmniejszyć mój przekrój do 18x3 :) http://forum.info-og...lotu-powietrza/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.