Węgiel gruby Z której kopalni kupić węgiel (oprócz ekogroszku)

[mahony]

szczotkę drucianą pociągnąłem, ale w sumie to nie było co czyścić   :)

[Mikesz62]

Pewny jesteś że to węgiel z wesołej? 

[mahony]

tak, na pewno z wesołej. Zastanawiałem się, czy nie pomieszczać tego z Piastem albo Sobieskim, sam nie wiem, może spróbować miałem.   

[Mikesz62]

Mahony zastanów się co piszesz,do mocnego węgla z wesołej chcesz dołożyć węgla o niższej kaloryczności i uzyskać dłuższy czas spalania ? śmieszne

[mahony]

czego śmieszne, spala się za bardzo intensywnie. chodzi mi o spowolnienie. Na razie tak tylko kombinuję. 

[Gość lysy1l]

Spowolnisz mieszając z miałem.

[mahony]

Dzięki łysy. 

[julo23]

Dotychczas brałem ekogroszek z Kazimierz-Juliusz jednak kopalnia będzie zamknięta i rodzi się pytanie skąd teraz brać węgiel ? Generalnie jestem zadowolony węgla z kopalni w sosnowcu.

 

Też się zastanawiam, choć mam jeszcze zapas 2,5 tony.  Swoją drogą ciekawe gdzie są te hałdy węgla które zawsze zalegają wokół kopalni,  pewnie wszystkiego tak nagle nie wysprzedali.

Znajomym skończył się i teraz kupili  Pieklorza z Piekar.   Ponoć bardziej kaloryczny i więcej popiołu. 

Edytowane 13 Grudnia 2014 przez julo23

[mahony]

Powiedzcie mi jeszcze taką rzecz, ten węgiel cały czas pali się mocnym żółtym płomieniem,  zamknięcie dopływu powierza a później gwałtowne otwarcie  drzwiczek ładunkowych powoduje odstrzał gazów. O czym to świadczy??? Pierwszy raz z takim węglem się spotkałem.  

[liban]

Drzwiczki (klapka) nie mogą być zamkniete, zawsze musi być 2-3mm szparka właśnie dlatego aby nie było strzałów i żeby zawsze jakiś płomień był (malutki) żeby gazy miały się od czego dopalić gdy dostarczymy PW w palnik....

[mahony]

ale ja to wiem i tak mam zrobione,  ten wcześniejszy palił się tak raczej na niebiesko delikatnym płomieniem i nie strzelał a u tego tak inaczej. Ja rozumiem w fazie rozpalania na żółto to normalne i później też, ale nie przez cały czas.   

[Gość jacek61]

Powiedzcie mi jeszcze taką rzecz, ten węgiel cały czas pali się mocnym żółtym płomieniem,  zamknięcie dopływu powierza a później gwałtowne otwarcie  drzwiczek ładunkowych powoduje odstrzał gazów. O czym to świadczy??? Pierwszy raz z takim węglem się spotkałem.  

Witam

Co wybucha możesz dowiedzieć sie tutaj https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18587-spalanie-w-cienkiej-warstwie-co-to-jest/i nie dziwi, że wybucha bo to miedzy innymi wodór.

Świadczy to o tym,że zabrakło powietrza by spalić gazy.

Z własnego doświadczenia jak kocioł zasypowy tak jednostajnie huczał to wszystko było w porządku a jak tak pohukiwał niejednostajnie to zawsze przy otawrciu drzwi załadunkowych był strzał. Spróbuj spokojniej startować tzn mniej powietrza pod ruszt aby węgiel nie zgazowywał się tak szybko.

Pozdrawiam 

[Wilchelm]

Wydzwoniłem dziś pozostałe dwa składy (poza tym najbliższym, gdzie obecnie kupiłem RETOPAL i planuje kupić WESOŁĄ) w promieniu 20 km ode mnie.
Wszyscy mają w ofercie EKORET; luzem 850/tona, workowany przez nich 900zł/tona i workowany oryginał 950/tona.
Także pozostaje mi ten mój najbliższy skład, gdzie mają RETOPAL i ponoć WESOŁĄ, którą niebawem będę próbował.

[Maćko14]

Wypróbowałem zakupiony w tym roku orzech z kopalni Bobrek.Porównałem go do orzecha II ze Staszica.

Wnioski:

-kaloryczność porównywalna

-popiół (Bobrek ma troszke więcej popiołu,trafi się czasami płytka wapienna albo kamień)

-spiekalność? (mieszam węgiel z drzewem,zawiech brak)

Ogólnie rzecz biorąc węgielek bardzo dobry,kaloryczny jestem z niego zadowolony,polecam.

[kams]

jak węgiel z piasta? 24 kalorii czy powyzej ?

[nowalijka]

Witam wszystkich po długiej nieobecności. Mam pytanie do forumowiczów, którzy w tym roku i w poprzednich kupowali węgiel z Chwałowic. Czy w tym roku zauważyliście różnicę w jakości węgla w stosunku do poprzednich lat? Pytam, bo od trzech lat kupuję węgiel z Chwałowc dla moich rodziców w tym samym składzie na Opolszczyźnie. Poprzednie dwa lata węgiel był bardzo dobry. W tym roku (przy takim samym paleniu "od góry")- więcej popiołu, niewypalonych "koksików" i popiołowych łupków. Moi znajomi, którzy też kupują w tym składzie, mówią to samo - węgiel jest wyraźnie gorszy. Twierdzą, że węgiel pewnie jest "od Ruskich", sprzedawany jako z Chwałowic. Ale może po prostu Chwałowice się pogorszyły.

Chciałabym wiedzieć, czy skład jest uczciwy i czy w przyszłym roku też tam kupować, czy też faktycznie oszukują i szukać nowego dostawcy.

Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych Forumowiczów, którzy nauczyli mnie palić "od góry" i życzę wesołch Świąt i wszyskiego dobrego w Nowym Roku.

[Gość lysy1l]

Ja mam w tym roku sporo groszku 5-25mm z Chwałowic i spala się perfekcyjnie. O żadnych łupkach nie ma mowy, popiołu mało. W ostatnim czasie spalam go na 55-58 stopniach pół na pół z flotem z Marcela (wysokie temperatury na zewnątrz) i pozostaje tylko czysty popiołek. To o czym piszesz, to raczej nie Chwałowice. Koksiki akurat nie świadczą o złej jakości węgla, natomiast łupki i duża ilość popiołu tak.

Edytowane 21 Grudnia 2014 przez lysy1l

[janjan]

Łupki takie /ala płatki wapienne/ ,koksiki, podobnie spala się Bogdanka.

[Maćko14]

Witam.

Kolega z pracy kupił jakiś miesiąc temu na jednym składzie orzech z bobrka o kaloryczności 30Mj/kg

jak go zapewniała sprzedawczyni.Coś mi tu nie pasi,bo ja również zaopotrzyłem się w tego typu węgielek,ale na dokumencie

widniała kaloryczność 28Mj/kg.Na stronie internetowej kopalni również podane jest 28Mj/kg.To nie koniec rewelacji.

Po tygodniu palenia przychodzi do pracy na drugą zmiane i bierze urlop.Mówi ,że czopuch tak mu się zapchał sadzą,że

musi spuszczać wode z instalacji i odsunąć piec,a w wymienniku to firanki z sadzy wiszą.Palił oczywiście tradycyjnie od dołu.

Jeśli chodzi o kaloryczność to zapewniał,że ok.Temperatura zasuwała w górę jak i stałopalność były rewelacyjne tylko ta sadza.Uspokoiłem gościa mówiąc mu żeby zapalił "ten wynalazek" od góry.Po paru dniach facet zadowolony opowiada,że w życiu by nie przypuszczał,że można jednym wiadrem palić 10h,a w wymienniku pozostał lekki nalot szarej sypkiej sadzy.

 

I tu mam pytanie do Was. Czy kopalnia Bobrek wydobywa oprócz typu32.1 i kaloryczności 28Mj/kg jakiś inny typ węgla

np.33 lub34 i kaloryczności 30Mj/kg?

Czy jak sądze jest to nieuczciwość lub niewiedza sprzedającej opał?

 

Z góry dzięki za odpowiedż życząc wszystkim forumowiczą Wesołych Swiąt!!!

[nowalijka]

Ja mam w tym roku sporo groszku 5-25mm z Chwałowic i spala się perfekcyjnie. O żadnych łupkach nie ma mowy, popiołu mało. W ostatnim czasie spalam go na 55-58 stopniach pół na pół z flotem z Marcela (wysokie temperatury na zewnątrz) i pozostaje tylko czysty popiołek. To o czym piszesz, to raczej nie Chwałowice. Koksiki akurat nie świadczą o złej jakości węgla, natomiast łupki i duża ilość popiołu tak.

Dzięki za odpowiedź. Najbardziej mnie martwi duża ilość popiołu. W zeszłym roku po tygodniu palenia non-stop wyjmowałam z komory spalania pół wiadra popiołu i dosłownie garść koksików. W tym roku po trzech dniach piec zapchany jest popiołem, a to z kolei powoduje, że palenie nie przebiega tak dobrze i część pozostaje jako "koksiki". Łupków też w zeszłym roku nie pamiętam...

[Arczi82]

Witam,

Czy kupowałś ktos w ostatnim czasie Ekogroszek z Kopalni Bobrek ?

Sprzedają taki u mnie na składzie tylko niby o kalorycznosci 29k

a na składach w Bytomiu pisza o kalorycznosci 27k

musze zamowic do konca miesiaca tone lub dwie do tej pory bralem z myslowic ale nie wiem jaka to kopalnia byla

i bylem zadowolony. A co powiecie na temat tego pieklorza z Boberka swego czasu ponoc byl super nie wiem jak teraz ??

[Wilchelm]

Ja kupiłem jakiś czas temu BOBRKA na próbę. Kupiłem dwa worki – na szczęście. Jeden jeszcze stoi w kotłowni cały, a drugiego połowę ręcznie wybierałem z kosza. Wszystko się sklejało i spiekało. Mi się nie udało na żadnych ustawieniach ogarnąć tego opału.

Ale może masz taki palni, który nie jest tak czuły na koksujący opał. Nie mniej jednak zalecam ostrożność z tym opałem.

No i upewnij się, że to co leży na składzie jest tym co zapewnia sprzedawca. Kupowanie opału w ostatnim czasie, który nie jest zapakowany w oryginalne worki jest wysoce ryzykowne. Chyba, że jesteś w 100% co do składu.

Edytowane 6 Stycznia 2015 przez Ryszard
Nie ma potrzeby kopiowania ostatniego postu

[Arczi82]

Chyba na próbę z tego mojego składu wezne 4 worki :) oni mają tone po 920 zł i maja tylko z boberka

autoryzowany sprzedawca VERA - SZCZEPANIAK Anna i Joanna Szczepaniak więc chyba koleś nie sciemnia

znajomy byl bardzo zadowolony ale nie z ekogroszku tylko wegla bo maja i wegiel z tej kopalnii :)

i teraz czy sie bawic w testowanie tego grochu ? skoro mowisz ze zle go wspominasz hehe.

 

 

 

 

[Wilchelm]

Ogólnie opinia o BOBRKU jest taka, że cholernie spieka, koksuje.
w jednym składzie gość mi powiedział, że kupił z kopalni 24 tony (jedno auto). Z czego sprzedał ¾ i pojawiły się telefony z pretensjami, że problem jest ze spaleniem.  Facet powiedział, że już tego nie kupi i tyle.

Kup dwa worki i próbuj. Jak nie ogarniesz to zmieszam z czymś słabszym i się pozbędziesz.

Tyle mojej rady. Powodzenia!

[Arczi82]

Dzięki sliczne za pomoc w temacie :) jak przetestuje dam znac na priv :)
Ogolnie jeszcze zastanawiam sie nad  EKOGROSZEK PRESTIGE PREMIUM
z tym ze zaden ze znajomych nie bral z tej firmy.

Edytowane 6 Stycznia 2015 przez marcin
Nie ma potrzeby kopiowania ostatniego postu