Wilchelm

Polak potrafi...

Kiedy ostatnio to czyściłeś? Nie jestem ekspertem, ale powodem tego co się stało, chyba jest przegrzanie układu nawęglania. Pisałeś wcześniej, żeby cześto wysoka temperatura i wywalało opał. Ale jak wyżej - nie jestem fachowcem, to moje spostrzeżenia.

17 minut to nie aż tak długo, biorąc po uwagę, że na dworze jest ciepło. A jesteś w stanie powiedzieć ile czasu potrzebuje, aby osiągnąć zadaną? Ja mimo wszystko bym dążył, aby piec krócej odpoczywał. RCK – regulator ciągu kominowego.

Kamilo jak długo piec jest w podtrzymaniu?

Wstaw zdjęcia jak wygląda sytuacja na palniku. Jak jest duży niedobór powietrza to zmiana z 17 na 18% nie wiele pomoże. Pokaż zdjęcia to ktoś na pewno pomoże

Pewnie się zdziwisz, ale nie Ty pierwszy i nie ostatni – spalanie mi zmalało od kiedy piec chodzi długo a odpoczywa krótko. Oczywiście na optymalnie małej mocy. Obecnie palę na ustawieniach 5/75 z nadmuchem 18%. Spalanie mam na poziomie 20kg/doba. Przy opale 24 MJ

Mogę potwierdzić powyższe słowa. U mnie też nie ma zbyt wysokiego kopca i jest dobrze. Po długich walkach udało mi sie ustawić piec, żeby jak najmniej był w podtrzymaniu. Teraz rura nawęglająca jest zimna. Temp. ok. 17st. Wcześniej gdy piec długo stał w podtrzymaniu bywało, że nie dało się dotknąć tuż przy kotle.

Tak wygląda mój http://www.domer.pl/media/products/81c0d79576cfce3f9776ee64b1b9806a/images/thumbnail/big_03.jpg?lm=1378608638

Ja mam po 8 nacięć z jednej i drugiej strony. Próbowałem uszczelniać dół i górę i nie było różnicy. Teraz uszczelniam tylko góry, bo u mnie nie zmienia się nic – tylko grzebania więcej. Ostatnio zakleiłem po dwa pionowe nacięcia i też nie wiele dało. Wszystko dobrze na większej mocy, a na małej lipa totalna. Teraz przestawię dmuchawę do przodu, bo już nie mam nic do stracenia, a roboty nie wiele ;) Z tym syfieniem kotła mam podobnie. Ja palę na mocy 1:8 (5/40) to musze dmuchać poniżej 20% i płomień jak z gromnicy. można palić na 1:6 wtedy da radę lepiej dmuchnąć – może ok 25%, tylko co to daje. Na pewno wzrosną spaliny i może będzie mniej syfu. Ale czy to ma sens. Choć niektórzy jak widzę palą mocnym opałem na mocy 15/45 i są zadowoleni. Ps. U mnie od początku były uszczelki gumowe

Możesz coś więcej – bardziej szczegółowo napisać jakie były zalety przekładania dmuchawy? U mnie też cały czas nierównomiernie się pali i lada chwila przekładam dmuchawę z tyłu do przodu. To chyba ostatnia opcja jaką mogę wykonać ;). Bawiłem już się chyba we wszystko – ostatnio zakleiłem po dwa pionowe nacięcia i nadal lipa… Teraz mogę jedynie przełożyć dmuchawę i mieć nadzieję, że to coś zmieni. ps. czym teraz palisz i jaki popiół?

Ta wartość opałowa 29MJ to masz na worku napisane, czy starszy Pan na składzie Cię zapewnił, że jest taki mocny? Skoro kopiec się zapadł, to są dwa wytłumaczenia: - zbyt długa przerwa w podawaniu - zbyt duży nadmuch w stosunku do podawanego paliwa (opału)

Być może to już za mała moc na Twoje zapotrzebowanie. Ja teraz palę 5/45 i jeszcze się odstawia na bardzo długo. Jakim ekogroszkiem palisz? Czy kopiec się zapadał zanim piec zgasł?

Jakie masz teraz ustawienia?

Możesz napisać bardziej zrozumiale.

Za chwilę wymyślą Jaret Plus Extra Super Strong Piermium Max i bedzie miał 19 ;) A tak na poważnie to kup ze dwa worki i przetestuj. Jaka cena?

Czyli tak jak napisał Timon. Trzeba do chłopaków wysłać wiadomość, może coś zaproponują. Albo w dziale kupię - sprzedam ;)

Lechu, dowiedz się ;) Jakby się okazało, że tego nie robią to będziemy pisać do chłopaków (producentów) z forum za ile taką koronę sprzedają. Mam nadzieję, ze wystarczy tylko ten element zmienić, że wszystko resztę pasuje.

Ogólnie opinia o BOBRKU jest taka, że cholernie spieka, koksuje. w jednym składzie gość mi powiedział, że kupił z kopalni 24 tony (jedno auto). Z czego sprzedał ¾ i pojawiły się telefony z pretensjami, że problem jest ze spaleniem. Facet powiedział, że już tego nie kupi i tyle. Kup dwa worki i próbuj. Jak nie ogarniesz to zmieszam z czymś słabszym i się pozbędziesz. Tyle mojej rady. Powodzenia!

Ja kupiłem jakiś czas temu BOBRKA na próbę. Kupiłem dwa worki – na szczęście. Jeden jeszcze stoi w kotłowni cały, a drugiego połowę ręcznie wybierałem z kosza. Wszystko się sklejało i spiekało. Mi się nie udało na żadnych ustawieniach ogarnąć tego opału. Ale może masz taki palni, który nie jest tak czuły na koksujący opał. Nie mniej jednak zalecam ostrożność z tym opałem. No i upewnij się, że to co leży na składzie jest tym co zapewnia sprzedawca. Kupowanie opału w ostatnim czasie, który nie jest zapakowany w oryginalne worki jest wysoce ryzykowne. Chyba, że jesteś w 100% co do składu.

Tylko czy to jest produkt EKOENERGI, czy przeróbka po prostu kogoś? Wiele osób sobie przerabia korony. Jeśli istnieje możliwość to też bym kupił samą koronę. Być może pali się na tym lepiej.

U mnie podobnie, ale najbardziej od tylnej ściany kotła, a najmniej od drzwiczek.

Ja mam te dziury zostawione i dobrze nie jest. Pomyślałem, że zaklejając te 3 dziury więcej powietrza pójdzie tam, gdzie pali się najsłabiej… Widać taka uroda tych palników. W dodatku na małych mocach i delikatnym nadmuchu w ogóle nie mogę ogarnąć tego dmuchania. Z kolei na dużej mocy to zanim sobie popracuje to już się odstawi ;)

Podbijam temat, gdyż u mnie też od pewnego czasu (po uszczelnieniu) występuje problem taki, że najbardziej dmucha z tyłu. Natomiast z przodku się tylko „tli”. Żadne regulacje nadmuchu nie zdają egzaminu. Czy zaklejenie tylko tych trzech zaznaczonych dziur może spowodować to, że trochę więcej wiatru pójdzie na drugą stronę palnika? Chyba, że ktoś znalazł jakieś inne rozwiązanie na ten problem.

Ja swojego smieciucha wywaliłem tylko dlatego, ze miałem juz dość codziennego rozpalania. Poza tym po 10 latach wyglądał lepiej niż ten po 4 latach. Palilem różnymi opalami i mokrym miałem i drewnem, ale zawsze na wysokiej temperaturze

Wydzwoniłem dziś pozostałe dwa składy (poza tym najbliższym, gdzie obecnie kupiłem RETOPAL i planuje kupić WESOŁĄ) w promieniu 20 km ode mnie. Wszyscy mają w ofercie EKORET; luzem 850/tona, workowany przez nich 900zł/tona i workowany oryginał 950/tona. Także pozostaje mi ten mój najbliższy skład, gdzie mają RETOPAL i ponoć WESOŁĄ, którą niebawem będę próbował.