Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam
Przepraszam, jeśli moje pytania zdublują się z innym tematem, usilnie próbowałem znaleźć odpowiedź moje wątpliwości, bezskutecznie.

Do rzeczy.
Mam spapraną instalację CO (otwarta, pelletowa) w starym domu. Kocioł pelletowy 15kW, smoła, korozja niskotemperaturowa, wilgoć, dość wysokie spalanie, problemy z regulacją i dynamiką układu.
Po laicku żyłem z tym jakoś, aż jakiś czas temu zorientowałem się (dzięki temu forum) że nie mam poprawnej ochrony powrotu. 
Problem w tym że groszem nie śmierdzę, a sezon czas zacząć, więc zdałoby się zrobić z tym porządek... możliwie najtaniej.

image.thumb.png.71f8ab5d74a3f037247bed80ee660a49.png

 

Powyżej uproszczony schemat mojej instalacji, na zielono pomysły na ochronę powrotu. Obiegu CWU nie używam, do tej pory wydajniej mi było grzać CWU prądem, więc pompa jest nieużywana. Zimny piec rozpalam bez włączonych pomp, najpierw nagrzewam sam wymiennik, kiedy między otwartym (bo zimnym) zaworem 3D a pompą CO złapie temp. ok 40*C,  dopiero odpalam pompę CO i puszczam obieg czynnika.

Pomysły (na chłopski rozum):
A - za pompą CO wstawić rozgałęzienie i na powrocie zawór termostatyczny mieszający. Po odpaleniu pompy CO, otwarty termostat na powrocie będzie dawał krótki obieg powrotu. Taki krótki obieg będzie stawiał mniejszy opór niż dwukondygnacyjny pion CO nad kotłownią, więc woda będzie szła głównie na powrót, szybko nagrzewając go. Wraz z nagrzaniem termostatu, powoli zacznie się zamykać, stawiając większy opór i kierując w ten sposób więcej strumienia na grzejniki.
B - zrobić bypass nieużywanego obiegu bojlera, wstawiając rozgałęzienie za pompą CWU. Za tym rozgałęzieniem, przed bojlerem wstawiłbym zawór ciśnieniowy, a na powrocie, na końcu bypassu, znów zawór termostatyczny.  Pompę CWU przepiąłbym jako pompę przewałową/cyrkulacji. Zawór ciśnieniowy normalnie byłby zamknięty, odcinając bojler i puszczając wodę na powrót. Gdy termostat się zamknie, to żeby pompa nie waliła ciśnienia w ślepą gałąź, zawór ciśnieniowy podda się i puści ciepłą wodę na bojler.

Dlaczego tak?
Budżet to w porywach 250 zł, czyli tani zawór i parę kształtek, niestety nie mam kasy na dokupienie kolejnej pompy lub większe przeróbki mające na celu wstawienie pompy CWU jako pompy przewałowej na powrocie przed samym piecem.
Pytanie, czy któreś z tych rozwiązań ma prawo bytu i które będzie lepsze?

Pytanie bonusowe przy okazji: ktoś kiedyś mi zwrócił uwagę, że mam naczynie wyrównawcze za zawodem 3d i pompą, co stwarza niebezpieczeństwo rozsadzenia pieca w razie awarii sterownika i przegrzania. Pytanie brzmi: co mogę z tym zrobić, jeśli nie mam prawie żadnego dostępu do pionu CO? Czy kotły mają zawory zwrotne na powrocie? Bo przyszło mi do głowy przepiąć na szczycie zbiornik na zimny pion powrotu, żeby w razie wzrostu ciśnienia mogło ono uciec wstecznie przez powrót do zbiornika. Miałoby to prawo zadziałać? A może żeby ciepły pion nie był zamknięty, to może lepiej tylko zmostkować oba piony zaworem ciśnieniowym, żeby ten mechanizm zadziałał w razie awarii, ale normalnie do zbiornika szedł pion gorący?

Z góry dziękuję za odpowiedzi, jestem też otwarty na inne pomysły, proszę tylko brać pod uwagę czynnik finansowy 😛

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.