oxalis3

mkwapisz masz po prostu źle ustawione parametry podtrzymania, kończę 8 sezon i nigdy w potrzymaniu w lato mi nie wygasło, a paliłem różnymi wynalazkami. W trybie lato, tak jak w normalnym paleniu w zimę, nie ma prawa być niedopałków. Zawsze się zastanawiam jaką macie temperaturę w domu po wyłączeniu kotła w okresach przejściowych, kiedy z oknem w nocy tak jak teraz u mnie 8 stopni.

Ja nie czekałem i po pozytywnej opinii eko Taurona od kolegów z "mojego" forum esterownik kupiłem 3 palety różowego.

Piecuch, skąd masz taka wiedzę?. Ja zazwyczaj robiłem zapasy na następny rok do maja i też chciał bym, w tym roku, zrobić. Przeglądam oferty, nie znam tych ekogroszków, dlatego ważny jest ten wątek. Dobre są, na dziś , propozycje z taurona i energobielsk, proszę o opinie.

Wśród mojej rodziny i znajomych zamontowane są tylko 2 marki producentów kotłów tj. Dietrich i Termet. Jak rozmawiam z nimi to wszyscy są zadowoleni ze swoich kotłów.

Piastun fajnie, że o tym napisałeś "Do tego mogę zaangażować dzieciaki do pomocy w układaniu drzewa na kupki, niech się młodzi uczą pracy 😉" Ja najwięcej się nagadałem z synem przy pracy m. in. przy cięciu, zwożeniu i układaniu drewna.

Cześć, ja tylko dwa punkty: 1. na rurze do naczynia wzbiorczego nie może być żadnego zaworu odcinającego, 2. ochrona powrotu - przy takiej instalacji ja bym nic nie zakładał (chyba, że zawory termostatyczne na grzejnikach jeżeli nie masz) przecież puszczasz obieg przez CWU i to nie zapewnia Ci temperatury powrotu?

Ja kupiłem jakiś czas temu pompę firmy Einbach (taka jak na pierwszym linku tylko czerwona), dwa razy była w naprawie i już 3 raz nie chciało mi się montować, pracuje stary 8 letni Grundfos. Tą z Einbach kupiłem na próbę, bo ta stara nie ma Autoadapt. Mam też 9 letnią Wilo i też pracuje bez problemów.

Kurcze trzeba szukać przyczyny, ja użytkuje ten kocioł 9 sezon i zerwało mi zawleczkę 2 razy. Raz na samym początku, ślimak miał taki nadlew, nie było metalowej podkładki i wkręciło mi tą gumową uszczelkę, drugi raz w 2018 jak zapiekł się ten zabierak. Od tej pory robię regularne przeglądy i nic się nie dzieje, musi być jakiś powód, może serwis Ogniwa pomoże.

To nie wina sterownia, poleciłem Ci tamto forum, bo są na nim w większości użytkownicy kotła Ogniwo, a np. karoka65 jest też serwisantem. Do kotła Ogniwo Eko+ jest jeden ślimak, wymieniłeś kondensator, zabierak nie jest zapieczony czyli wyeliminowałeś dwie podstawowe przyczyny. Możesz sprawdzić jeszcze czy nie jest uszkodzona gumowa podkładka przy ślimaku i czy jest podkładka przed nią, czy nie jest mocna wyrobione gniazdo ślimaka (to w palniku) i czy na wejściu do palnika nie zebrał się duży nagar. Zobacz też czy na ślimaku nie ma nadlewów Nic więcej nie przychodzi mi do głowy

Lepiej załóż wątek na forum esterownik, tam prędzej znajdziesz pomoc.

Czy przeczytałeś mój post??, bo nie odpowiedziałeś.

Czy, jak to rozebrałeś, to czy wyciągnąłeś, oczyściłeś i nasmarowałeś zabierak w motoreduktorze?

Mieszkam na pomorzu środkowym 20 km od morza, wiatraków w koło mnóstwo. Można ich nastawiać jeszcze setki, tylko co to da, jeżeli one nie pracują mimo sprzyjających wiatrów. Wywłaszczenie, chwytliwy temat, nikt rolników nie musiał wywłaszczać. Przyjechali inwestorzy, zaproponowali im dobre warunki, jakoś nikt nie narzeka. Wiatraki stały się też atrakcją turystyczną, ale tylko nieliczne są widoczne w całości. Jak do zdjęcia to 22 letni wiatrak w Barzowicach.

Ja już od dawna nie porównuję ile to mój kociołek spala, po cholerę? Zrobiłem sobie kiedyś "audyt" energetyczny na cieplowlasciwie i wyszło, że spalam mniej niż w tym kalkulatorze. W popielniku jest w miarę dobrze, nie mam niedopału, w domu ciepło. Nie porównujmy, bo zmiennych jest zbyt dużo. ś

Oldeq17, wracając do podstaw, czym będziesz regulował temperaturę w domu.

PioBin nie pisz głupot, co Ci tam ma wytrzepać w transporcie. Jak jest szajs to jest i tyle. Mam Karolinkę kupioną w tamtym sezonie, choćbyś byś ją trzepał 2 tygodnie ... to będzie ekogroszek, a nie ekomiał.

Ja swoją mikro instalację (3,2) założyłem w kwietniu i wcale nie myślałem pod kątem opłacalności. Bardziej kierowałem się poziomem wk...wienia, kiedy podczas wizyty w banku zaproponowano mi lokatę na 4% przy 2 cyfrowej inflacji. Rozliczenie: z depozytu 274 PLN, mniejszy pobór do okresu analogicznego z roku poprzedniego 295 PLN, w depozycie 519 PLN. W poprzednich latach cwu zapewniał kocioł na ekogroszek, teraz grzałka załączana ze smart gniazdka w okresie max produkcji.

Joejoe45 przede wszystkim sprawdź, czy ta przestrzeń między pionową "płetwą", a płaszczem wodnym kotła jest drożna. Jeżeli tak, to najlepszym wyjściem jest zrobienie z niego typowego kotła DS. Górną przestrzeń trzeba zablokować, ale nie na stałe, bo otwarta przyda się przy rozpalaniu. Jeżeli jest możliwość dolną przestrzeń można wzbogacić o szamot i doprowadzenie powietrza wtórnego. Żeby móc palić ciągle, trzeba dodać miarkownik do powietrza pierwotnego i musi być ruchomy ruszt. To tak w skrócie, na bazie własnych doświadczeń.

Ja tylko na bazie swojego doświadczenia uważam, że podane powyżej sposoby regulowania temperatury w domu wzajemnie się uzupełniają. Ja mam głowice na wszystkich grzejnikach i korzystam też, w okresach przejściowych, z regulatora pokojowego. Mam kocioł na ekogroszek, nie ustawiam krzywej grzewczej bo w moim przypadku nie mam takiej potrzeby, ale w PC chyba nawet nieprecyzyjnie dobrana krzywa grzewcza będzie efektywna. Koszt głowic termostatycznych i termostatu pokojowego w kosztach założenia PC będzie marginalny, a będziesz miał więcej możliwość regulowania temperatury w poszczególnych pomieszczeniach. Sam sprawdzisz co Ci pasuje i jak jest oszczędniej.

Sławek pisze, że palnik poniżej 30% leci ze sprawnością. Ja mam Ogniwo 10 kW i w papierach napisane, że moc min to 3kW, ale miałem kiedyś bardzo żużlujący opał, zadzwoniłem na serwis z jaką mocą tak naprawdę mogę zejść i tu niespodzianka "nie mniej niż 6 kW bo potem panie sprawność mocno leci". Aktualnie palnik mam ustawiony na ok. 8 kW, średnio na dobę kocioł pracuje z mocą 1,65kW, temperatura spalin ok. 110 stopni.

Ja jako podsumowanie , mam w swojej starej , ale modernizowanej instalacji c.o. połączenia: na pakuły, na sznur, na taśmę, na klej i na szczęście nic nigdy nie przeciekało i nie przecieka.

To mój 5 rok palenia w tym kotle, w ubiegłym sezonie kupiłem bardzo żużlujący węgiel, ale miałem też pellet i mieszałem z nim eko z dodatkiem wapna. W tym sezonie pelletu nie mam (kupiłem dobrze palący się ekogroszek i nie chciałbym mieszać), a ponad tona tego węgla została. Myśle, że można by spróbowac spalić go w dwustanie, jestem ciekawy z jaką minimalną mocą ktoś poprowadził palnik w pracy ciągłej.

Dzień dobry, mam kocioł Ogniwo Eko Plus 10 kW, producent podaje jego minimalną moc cieplną 3 kW i tu pytanie, czy ktoś z szacownych forumowiczów prowadził kiedys palnik w PRACY CIĄGŁEJ z taką mocą?