sewek77 Opublikowano 10 Stycznia 2013 #551 Opublikowano 10 Stycznia 2013 dyszy nie ma tylko koncowka jest scieta pod kontem 45 stopni. rownolegle do rusztu wodnego tak jakby. moze jeszcze nad tym popracuje bo narazie wygladu to nie ma ale róznica w paleniu jest. płomien nie jest ciemno pomarańczowy tylko taki złoto żółty przy zamknietych drzwiczkach PG. A co do regulacji jeszcze nie ma ale jest zamiar zeby było obsługiwane przez miarkownik. przeciwwaga ma otwierac powietrze wtórne przy zamykaniu głownego przez popielnik a co wyjdzie zobaczymy narazie jest obiecujaco i wkoncu nie ma smoły tylko czarny sypki pyłek który zostaje na klapie krótkiego obiegu. Szamot mam mocno wyciety bardzo rzadko sie próbuje osunąć przy rusztowaniu. Cytuj
jeryk Opublikowano 10 Stycznia 2013 #552 Opublikowano 10 Stycznia 2013 @jeryk Jaki masz model kotła? Czy szczelina z tyłu za wymiennikiem może być taka wąziutka? Jak wadzę tam szamot z obu stron, to zostanie pewnie kilka cm max. Dolniak no name 17 KW. Szamot jest na tylnej ściance i bocznych sorki ale z mojego rysunku to nie wynikało. Ten na tylnej jest pochylony i ponacinany w 4 miejscach aby powietrze przeszło nad żar(standardowe szamotki 23 x 11,5 x 3 cm o ile pamiętam) nad nim kolejna Czy ten szamot na ruszcie w okolicach wymiennika, ma być na równi z nim aż do samego końca, czy też bardziej z tyłu? Na ruszcie położone 2 szt też nacięte dla przejścia powietrza szczególnie w palniku Tak ja mam bo na pozostałej częsci rusztu porostu rusztuję popiół Rozumiem, że PG (PP) przez klapkę popielnika dajesz malutkie. Starcza na PG i PW? Jak napisałem mam wentylator ,który dmucha do popielnika więc PG i PW są podawane w tym samym mscu.Przy małej ilości powietrza samo pójdzie tam gdzie ma mniejszy opór czyli przez PW jak sądze. Sam musisz dobrać ilość ale po rozpaleniu nie jest to dużo Jak to jest w ogóle z dolniakami? Węgiel ma się palić tylko pod wymiennikiem, czy też na całym dole w komorze zasypowej ? (zakładając, że pali się określina grubość warstwy węgla). Ważne jest aby rozpalić tylko pod wymiennikiem i tam przesunąć żar lub tylko tam rozpalać nie na całej komorze potem jak zasypiesz to co innego Pozdrawiam, udanych układanek szamotowych każdy piec, komin jest inny sam musisz znaleźć swój układ Cytuj
Darek21 Opublikowano 14 Stycznia 2013 #553 Opublikowano 14 Stycznia 2013 Sewek77 a jak zamocowałeś tą skośną blachę? Ja miałem podobne rozwiązanie i byla na wcisk. Trochę to było niepraktyczne bo się krzywiła pod wpływem temperatury. :unsure: Cytuj
h3nio Opublikowano 15 Stycznia 2013 #554 Opublikowano 15 Stycznia 2013 (edytowane) @ jeryk 1. W jaki sposób jest u Ciebie umieszczona ta cegła szamotowa na tylnej ściance, dzięki, której PW jest skierowane do palnika? Te cegły na bocznych ściankach również są podwieszone czy to tylko tak wygląda na rysunku? 2. Jakie masz ustawienia dla dmuchawy? 3. Jaki masz dymek z komina? Czy na podtrzymaniu pojawia się u Ciebie dym z komina? 4. Jaką masz wysokość oraz szerokość palnika? 5. 20h stałopalności przy jakiej ilości spalanego węgla? Posiadam Kocioł Dworek ZN 17kW z dmuchawą przerobiony na DS. Nad wymiennikiem zasłonięty przelot, z tyłu za wymiennikiem na ruszcie leży poziomo cegła szamotowa, a na niej pionowo płytka szamotowa, na obu bocznych ściankach docięte dwie płytki. Po bokach komory zasypowej znajdują się dysze dystrybutora powietrza, dziurki w nich zostały zatkane, ze względu na to, że przez nie szybko zajmował mi się cały zasyp. Ponadto musiałem obciążyć klapkę od dmuchawy, ponieważ podczas jej pracy była za bardzo uchylona i nadmuch przekraczał zadaną temp. o 10°C, obecnie tylko 1-2°C. Aktualnie stałopalność wynosi 6-7 h na jednym zasypie (13,5 kg), dym z komina pojawia się tylko po zakończeniu pracy dmuchawy. Nie wiem czy coś jeszcze da się poprawić. Aby zrobić taką podwieszoną cegłę na tylnej ściance miałbym problem ponieważ jest tam bardzo mało miejsca, a specjalistą w tego typu modyfikacjach nie jestem. Pozdrawiam. Edytowane 15 Stycznia 2013 przez h3nio Cytuj
sewek77 Opublikowano 16 Stycznia 2013 #555 Opublikowano 16 Stycznia 2013 Sewek77 a jak zamocowałeś tą skośną blachę? Ja miałem podobne rozwiązanie i byla na wcisk. Trochę to było niepraktyczne bo się krzywiła pod wpływem temperatury. :unsure: Blacha ma przyspawanie 8cm nozki pod kątem 45 stopni i sobie na nich stoi i lekko wspiera sie na scianie kotła mogę walnoć foto w sobote i podesłac :P i nie jest na wcisk bo stal sie troche rozszerza i jak zrobilem za ciasno na poczatku to nie mogełem pozniej wyjać takze ma z 0.5 cm luzu po bokach i na srodku wyciecie i daszk skierowany w palenisko Cytuj
jeryk Opublikowano 16 Stycznia 2013 #556 Opublikowano 16 Stycznia 2013 1. W jaki sposób jest u Ciebie umieszczona ta cegła szamotowa na tylnej ściance, dzięki, której PW jest skierowane do palnika? Te cegły na bocznych ściankach również są podwieszone czy to tylko tak wygląda na rysunku? Ta na tylnej ściance jest pochylona dół odsunięty ok 3 cm brzegi zeszlifowane pod kątem ale nie na całej grubości tak tylko aby stała pewnie na dolnej płytce szamotowej, która nie jest do samego końca. Na bocznych również po bokach trochę skrócone patrząc z góry komory zasypowej niewiele wystają przed palnik aby nie blokować paliwa a w palniku na nich po jednej dociętej (takie kliny przy moich wymiarach komory akurat kliny odcięte z dolnych płytek. Między te kliny nad pochyloną włożona docięta ale ok 2 cm nad nią aby powietrze przechodziło wyżej.Uzyskałem to wkładając w poprzek palnika docięty wąski element szamotu pod kątem który zaburza przepływ. Całość na zaprawie szamotowej. 2. Jakie masz ustawienia dla dmuchawy? - 30; 40 procent mocy - zwalnia 6 stopni przed temp zadaną ( 69 ) - przedmuchy 14 s co 12 min - ale ty masz inne warunki (komin przekroje piec ciśnienie temp) i do nastaw musisz dojść sam Przez pierwsze 5-6 h od rozpalenia nie osiąga temp zadanej, ok 1-2 stopnie niżej i dmuchawa się nie włącza. 3. Jaki masz dymek z komina? Czy na podtrzymaniu pojawia się u Ciebie dym z komina? Biały lub szarawy lub brak. Tak 4. Jaką masz wysokość oraz szerokość palnika? Wysokość ok 65cm szerokość 28 5. 20h stałopalności przy jakiej ilości spalanego węgla? 23-25 kg (orientacyjne, dokładnie nie ważyłem ale 6 szufli to wiadro wiadro to ok12kg a wchodzi 11 szufli Posiadam Kocioł Dworek ZN 17kW z dmuchawą przerobiony na DS. Nad wymiennikiem zasłonięty przelot, z tyłu za wymiennikiem na ruszcie leży poziomo cegła szamotowa, a na niej pionowo płytka szamotowa, na obu bocznych ściankach docięte dwie płytki. Po bokach komory zasypowej znajdują się dysze dystrybutora powietrza, dziurki w nich zostały zatkane, ze względu na to, że przez nie szybko zajmował mi się cały zasyp. Ponadto musiałem obciążyć klapkę od dmuchawy, ponieważ podczas jej pracy była za bardzo uchylona i nadmuch przekraczał zadaną temp. o 10°C, obecnie tylko 1-2°C. Zrób nacięcia na tej leżącej dla powietrza stojącą pochyl i ponacinaj i postaw na leżącej i dołóż jeszcze jedną nad pochyloną ale troche ponad nią jak nap wyżej. Zasłoń szamotem ruszt pionowy. ( lub balachą zostaw 2cm od dołudla rusztowania ja nie mam zewnętrznego.Też dociążałem klapkę i uszczelniałem wentylator ) Aktualnie stałopalność wynosi 6-7 h na jednym zasypie (13,5 kg), dym z komina pojawia się tylko po zakończeniu pracy dmuchawy. Nie wiem czy coś jeszcze da się poprawić. Aby zrobić taką podwieszoną cegłę na tylnej ściance miałbym problem ponieważ jest tam bardzo mało miejsca, a specjalistą w tego typu modyfikacjach nie jestem. Ja też nie, ona nie jest powieszona tylko ustawiona i przyklejona zaprawą szamotową do bocznych aby nie przewróciła się. Jest tam mało miejsca, ale dasz radę, będzeisz klął ale warto Palę trzeci sezon i nie mam wiedzy na temat kotłów i palenia w nich. Moja modyfikacja nie jest moja to wynika z forum o ekonomicznym lub ekologicznym paleniu. Sięgnij do źródeł tam dowiesz się wszystkiego. A tutaj zaśmiecam forum bo piszemy nie na temat SORY Pozdrawiam Cytuj
Darek21 Opublikowano 17 Stycznia 2013 #557 Opublikowano 17 Stycznia 2013 Sewek77 podeslij zdjecia może cuś podpatrzę :blink: Cytuj
lolita Opublikowano 17 Stycznia 2013 #558 Opublikowano 17 Stycznia 2013 A ja proszę o wymiary blachy :rolleyes: Cytuj
jeryk Opublikowano 17 Stycznia 2013 #559 Opublikowano 17 Stycznia 2013 h3nio!!!! Sorki ale w poprzedniej odpowiedzi wkradł się błąd literówka, ale zmieniająca sens. pkt 2. powino być DMUCHAWA SIĘ NIE WYŁĄCZA Pozdrawiam. Cytuj
kabajo6 Opublikowano 20 Stycznia 2013 #560 Opublikowano 20 Stycznia 2013 Moim zdaniem zasłanianie tylnej ściany kotła szamotem tylko niepotrzebnie zmniejsza jego moc,no i psuje cały efekt.U mnie najlepszy efekt ,gdy zasłonięte ruszta za przegrodą i cegły tylko na bocznych ściankach.I to nie za wysoko,nawet nie na szerokość cegły.Ważniejsze chyba jest jednak danie szamotu w komorze zasypowej.Tutaj mam na bocznych ściankach na szerokość cegły i ruszt pionowy zalepiony gliną.Takie rozwiązanie jak na razie przyniosło mi najlepsze efekty.Dokładam 14kg węgla O2 z kopalni "Kazimierz" i bez problemu mam przez 8,5-9h 60-65st na kotle. Cytuj
carinus Opublikowano 22 Stycznia 2013 #561 Opublikowano 22 Stycznia 2013 Też walczę z problemem czystego spalania węgla w kotle DS.Kociał uniwersalny domowej roboty ok.15kW z pionowymi kanałami.Wyłożyłem komorę spalania cegiełkami szamotowymi,zmniejszyłem nieco gardziel palnika.Mam nieco inną technikę podawania powietrza.PG podawane jest przez drzwiczki zasypowe,PW dostaje się w minimalnych ilościach przez popielnik.Spalanie czyste bez dymienia.Mam bufor 1000l więc na razie nie stresowalem się pikami mocy wystepującymi na kotle.Wadą podawania powietrza przez zasyp jest zajmowanie sie całego wsadu po zmniejszeniu dawki PG.Ciag wytwarzany przez palnik maleje i żar zaczyna wędrować w górę zasypu.Czas spalania całego załadunku komory 16kg groszku to ok. 6-8h.Wpadłem na pomysł podawania PG przez popielnik a PW chciałbym podać pod sam palnik przebijając się z dolnej wyczystki ostatniego kanału do popielnika przez ściankę z blachy.Mam tylko wątpliwości czy szczelina w palniku nie będzie się zbytnio zapychać popiołem i kawałkami opału które mogą się dostac podczas palenia i samego załadunku.Idealnym rozwiązaniem będzie dla mnie kanał pionowy podający powietrze w centrum palnika,jednak w tym kotle jest to raczej karkołomne rozwiązanie i raczej o tym nie myślę. Cytuj
kabajo6 Opublikowano 25 Stycznia 2013 #562 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Wadą podawania powietrza przez zasyp nie jest zajmowanie się całego wsadu.Jak będziesz podawał przez ruszta,też Ci się zajmie wszystko,no bo promieniowanie.Natomiast paląc w ten sposób stwarzasz warunki do "powstania"CO2 w komorze zasypowej,a ten gaz "przepuszczony" przez warstwę koksu powoduje duże straty w spalaniu.Zastanów się,czy nie lepiej jednak mieć trochę smoły w komorze zasypowej,która świadczy,że jest tam co najwyżej tlenek węgla. Cytuj
lolita Opublikowano 25 Stycznia 2013 #563 Opublikowano 25 Stycznia 2013 a co jeśli mam tak rozwiązane powietrze wtórne w swoim kwkd?, bez modyfikacji muszę podawać pw górnymi drzwiczkami, mam zasunąć rozetkę i palić bez pw? dopóki nie sprowadzę inaczej tego powietrza nie mam wyjścia, przynajmniej takie jest moje zdanie Cytuj
carinus Opublikowano 25 Stycznia 2013 #564 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Wadą podawania powietrza przez zasyp nie jest zajmowanie się całego wsadu.Jak będziesz podawał przez ruszta,też Ci się zajmie wszystko,no bo promieniowanie.Natomiast paląc w ten sposób stwarzasz warunki do "powstania"CO2 w komorze zasypowej,a ten gaz "przepuszczony" przez warstwę koksu powoduje duże straty w spalaniu.Zastanów się,czy nie lepiej jednak mieć trochę smoły w komorze zasypowej,która świadczy,że jest tam co najwyżej tlenek węgla. Nie rozumiem w jaki sposób powstanie CO2 w komorze zasypowej przez którą cały czas przepływa powietrze. Cytuj
kabajo6 Opublikowano 26 Stycznia 2013 #565 Opublikowano 26 Stycznia 2013 (edytowane) a co jeśli mam tak rozwiązane powietrze wtórne w swoim kwkd?, bez modyfikacji muszę podawać pw górnymi drzwiczkami, mam zasunąć rozetkę i palić bez pw? dopóki nie sprowadzę inaczej tego powietrza nie mam wyjścia, przynajmniej takie jest moje zdanie No i prawidłowo palisz.Ja natomiast odnosiłem się do techniki palenia "powietrze główne zamiast wtórnego" Nie rozumiem w jaki sposób powstanie CO2 w komorze zasypowej przez którą cały czas przepływa powietrze. Przepływa powietrze,czyli właśnie są warunki do całkowitego spalenia.CO2 przechodząc przez warstwę żaru redukuje się do CO,no i są straty,choć tego nie widać w postaci dymu. Napisz na ilu metrach spalasz te 16 kg w tym czasie,no bo może akurat u Ciebie jest dobrze.U mnie są 2 piętra,160m+piwnica,stare 20 letnie drewniane okna i drzwi zewnętrzne,2 balkony po 10 m+wieniec 3*10m-a więc sporo mostków termicznych,Sciany pustak żuż.+biała cegła,nieocieplony ,na stropie 10cm styropianu.W grudniu przy -15 nawet na węglu z kop."sobieski" bez problemu 10-11h stałopalności przy tej ilości węgla.W domu średnia 21st. Dodam,że na kotle GS nierealne były te wyniki w moim domu,jeżeli chodzi o temp. w pomieszczeniach i zużycie węgla.Gdybym spalał te same ilości węgla bez przeróbek kotła,to w domu miałbym ok.15 st. Edytowane 26 Stycznia 2013 przez kabajo6 Cytuj
mac65 Opublikowano 26 Stycznia 2013 #566 Opublikowano 26 Stycznia 2013 Wadą podawania powietrza przez zasyp nie jest zajmowanie się całego wsadu.Jak będziesz podawał przez ruszta,też Ci się zajmie wszystko,no bo promieniowanie.Natomiast paląc w ten sposób stwarzasz warunki do "powstania"CO2 w komorze zasypowej,a ten gaz "przepuszczony" przez warstwę koksu powoduje duże straty w spalaniu.Zastanów się,czy nie lepiej jednak mieć trochę smoły w komorze zasypowej,która świadczy,że jest tam co najwyżej tlenek węgla. Muszę sie do tego odnieśc co napisałeś i to nie dlatego żebym się z tym nie zgadzał ale moim zdaniem wymaga to trochę uściślenia . Jeśli chodzi o grubośc warstwy spalanego paliwa decyduje o tym jego granulat i może to być 10 a nawet 40 cm a problem tkwi w tym aby te grubość dopasować do granulatu i nie jest istotne czy powietrze podasz pod ruszt czy przez zasyp byle byś nie przekroczył parametrów warstwy . O przepływie powietrza w piecu decyduje miejsce jego czerpania a takimi miejscami zazwyczaj sa popielnik , otwory PW , otwory w drzwiczkach zasypowych i inne nieszczelności . Podając powietrze przez zasyp ważna jest jego wysokość ale nie do rusztu w tym przypadku ale do górnej krawędzi palnika . W kwkd tego parametru w zasadzie z uwagi na konstrukcje pieca nie da się przekroczyć , natomiast w przypadku np warmeta gdzie zasyp jest kilkakrotnie wyższy nie należy podawać PP przez zasyp bo bedzie to skutkowało tym co napisałes a @heso dokładnie opisał tutaj https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/11219-teorii-nigdy-za-wiele/ W przypadku pieców z tak wysokim załadunkiem chcac podawać PP przez zasyp należało by PP sprowadzić do wysokości spełniającej warunki grubości warstwy ale i tak to co zostanie powyżej punktu wejścia PP w komorze zasypowej miało by tendencje do smołowania . Podsumowując nie wszystkie kotły nadają się do takiej modyfikacji a podstawa jest spełnienie warunków jw. Pozdrawiam Cytuj
carinus Opublikowano 26 Stycznia 2013 #567 Opublikowano 26 Stycznia 2013 Mój budynek to ok.160m2 docieplony 10cm styro i 20cm wełny na dachu.Zasyp 16kg węgla ogrzewa dom i naładuje bufor 1000l do sredniej temp.ok.70*.Zamiast wpuszczać PG przez drzwiczki poprowadzę je kanałem przy wiszącym wymienniku na krawędz palnika przy samym szamocie. Cytuj
mac65 Opublikowano 27 Stycznia 2013 #568 Opublikowano 27 Stycznia 2013 (edytowane) Oj to chyba zły pomysł . . Jeśli podasz główne powietrze tak blisko palnika to nie osiągniesz wymaganej mocy , Zbyt mało paliwa ulegnie odgazowaniu , zbyt cienka warstwa i ilość powstających gazów to małe napełnienie kanałów spalinowych i mały odbiór ciepła przez wymiennik . Ilość palącego się paliwa trzeba dopasowaćx nie tylko do granulatu ale i mocy kotła . Proponuje przemyśleć jeszcze raz ten pomysł .W dobrze policzonym kotle dolnego spalania producent podaje zawsze paliwo podstawowe i jego granulat a do tego jest dobrana wysokość palnika różna w kotłach różnej mocy , za tym idzie powierzchnia rusztu co daje nam przy tradycyjnym podawaniu paliwa pod ruszt ilośc paliwa biorącego bezpośrednio udział w spalaniu i tworzeniu palnych substancji , a ta ilośc zmienia się równiez z granulatem paliwa . Drobny opał gazuje i spala sie szybciej , gruby wolniej dlatego takie informacje są istotne . Kocioł dobrze dobrany do zapotrzebowania z zastosowaniem odpowiedniego dla niego paliwa w i co najważniejsze dobrze zaprojektowany nie wymaga w zasadzie poprawek gdyby sie stosowac do załozeń projektowych . Może niektórzy się ze mną nie zgodza ale dolniak nie jest kotłem uniwersalnym . Gdyby taki był musiał by mieć regulowaną wysokośc palnika , jak również wielkość kanałów spalinowych . Tak pozostaje tylko stosować przepisany opał albo wprowadzać modyfikacje dla obniżenia mocy lub sprawności . Edytowane 27 Stycznia 2013 przez mac65 Cytuj
carinus Opublikowano 27 Stycznia 2013 #569 Opublikowano 27 Stycznia 2013 W moim przypadku mam kociołek robiony przez znajomego spawacza na wzór powielany od x-czasu,więc muszę prowadzic obserwacje jak poprawić wszystkie możliwe niedoskonałości i zrobic nastepny możliwie jak najdoskonalszy dla moich zapotrzebowań.Chciałbym pozostać przy kanałach pionowych wymiennika,sa trudniejsze do czyszczenia jednak pozwola zbudować pojemniejszą komorę załadunkową z małym rusztem. Cytuj
mac65 Opublikowano 27 Stycznia 2013 #570 Opublikowano 27 Stycznia 2013 Przy wysokiej komorze załadowczej ciężko Ci będzie uniknąć smołowania chyba że ją odizolujesz od zimnego płaszcza wodnego cienkim szamotem i dasz bardzo delikatne przewietrzanie przez zasyp albo minimalną wentylację w kanał palnika . No jeszcze może rozwiązanie rodem z kwkd rura przez sam zasyp aż do palnika albo jak kto woli rura wezyra . Cytuj
RedEd Opublikowano 28 Stycznia 2013 #571 Opublikowano 28 Stycznia 2013 Witam w moim kotle jest wąska komora 15 na 23 cm i wysoka na 100cm, może to zasługa węgla ale smoły brak, jest warstwa czegoś ale nie jest to lepkie ani płynne pozdrawiam RedEd Cytuj
carinus Opublikowano 28 Stycznia 2013 #572 Opublikowano 28 Stycznia 2013 Raczej bedziesz miał wentylowany zasyp i wysysane ewentualne spaliny i destylat,który normalnie powinien smołować. Cytuj
janjan Opublikowano 30 Stycznia 2013 #573 Opublikowano 30 Stycznia 2013 znalazłem takie pytanie kol.Mikesz62/ jedna wada - czasami pali/rozgrzewa sie caly wsad niestety, - dlaczego uważasz że w dolniaku rozpalenie całego wsadu to wada? , mógłby ktoś z użytkowników mi wyjaśnić na czym ta wada polega i jakie są złe skutki takiego palenia . dlaczego ma palić się tylko na dole kotła. dzięki - koniec cyt.,- prawdę mówiąc mam dolniaka a nie potrafię na nie odpowiedzieć. Cytuj
mac65 Opublikowano 30 Stycznia 2013 #574 Opublikowano 30 Stycznia 2013 Twój u-24 też ma wysoką komorę ale bez przesady Zmierz sobie wysokość od górnej krawędzi otworu palnika do krawędzi drzwiczek zasypowych i to będzie max wysokość warstwy palącego się opału jeżeli rozpali się cały wsad . Wyobraż sobie teraz że Twój u-24 ma drzwiczki od góry a wtedy zasyp będzie miał ok 60 cm jak nie więcej . Jeżeli tak wysoki zasyp się rozpali przyjmując że obieg powietrza będzie przez klapę zasypowa to grubość warstwy jaką będą musiały pokonać palne gazy spowoduje straty a jednocześnie znacznie zwiększy powierzchnię wymiany i może sie okazać że kocioł zacznie działać na znacznie większej mocy niż potrzeba . Reszta w watku heso "Teorii nigdy za wiele " Cytuj
h3nio Opublikowano 31 Stycznia 2013 #575 Opublikowano 31 Stycznia 2013 (edytowane) Przy dolnym spalaniu PW dostarczane z popielnika otworami to super rozwiązanie, tylko jest jeden bardzo istotny problem, mianowicie co zrobić gdy mam już zadaną temperaturę i PG oraz PW zostają odcięte? Wtedy jak wiemy z komina zacznie wydobywać się dym... Edytowane 31 Stycznia 2013 przez h3nio Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.