-
Postów
194 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez kabajo6
-
A no cały kolega Lysy-jak brakuje argumentów to inwektywy.Bzdury to Ty wypisujesz,stawiając w jednym szeregu węgiel z Kazimierza i z Sobieskiego.Albo kompletnie nie umiesz palić,albo w życiu węgla z Kazimierza na oczy nie widziałeś. Przy polskiej zmiennej pogodzie nie da się dobrego testu węgla ,a tym bardziej przeprowadzić obliczeń "fizycznych".Można jedynie intuicyjnie to ocenić.Między węglem z Kazimierza,a z Wujka jest bardzo nieduża różnica na korzyść Wujka,mimo że z węgla Kazimierz jest mniej popiołu.
-
Jak kupujesz samochód,to spala on jednocześnie banzynę,ON,gaz ?Najpierw zastanów się czym będziesz palił,dopiero dobierz kocioł,a zaoszczędzisz pieniądze,nerwy i czas.
-
Dlaczego nieporozumieniem?Sprawność seryjnego kotła jest "robiona",sprawdzana na węglu 24MJ.Wymiennik takiego kotła nigdy nie będzie w stanie odebrać dobrze energii z lepszego węgla.I mimo,że stosunek kaloryczności Sobieski-Wujek,jest mniej więcej +50% gratis,realnie będzie to jakieś 15%.
-
Nie posiadam.Ale jeżeli faktycznie tak jest,to się cieszę,że nie mam tego bubla.
-
Najlepiej kupić próbkę węgla[ze 2 worki],a dopiero pózniej większą ilość."Wujek"[czyli typ 33 lub 32.2]nadaje się do dolniaka ,a nawet z trzech sprawdzonych [sobieski,Kazimierz] jest najlepszy. Sobieskiego nie polecam nawet na okresy przejściowe,chyba,że zamiast nordic walking chcesz uprawiać" wiadro z popiołem" walking.
-
Taki przypadek,że po wyczyszczeniu kocioł więcej spala,to jak 1:1000000.To tak samo,jakby samochód po OT-2 zaczął więcej palić. Nie próbowałeś czasem zagrać w totka?
-
Innowacje W Kotle Zasypowym Czyli Jak Wyeliminować Smołę
kabajo6 odpowiedział(a) na def temat w Kotły zasypowe
No i prawidłowo palisz.Ja natomiast odnosiłem się do techniki palenia "powietrze główne zamiast wtórnego" Przepływa powietrze,czyli właśnie są warunki do całkowitego spalenia.CO2 przechodząc przez warstwę żaru redukuje się do CO,no i są straty,choć tego nie widać w postaci dymu. Napisz na ilu metrach spalasz te 16 kg w tym czasie,no bo może akurat u Ciebie jest dobrze.U mnie są 2 piętra,160m+piwnica,stare 20 letnie drewniane okna i drzwi zewnętrzne,2 balkony po 10 m+wieniec 3*10m-a więc sporo mostków termicznych,Sciany pustak żuż.+biała cegła,nieocieplony ,na stropie 10cm styropianu.W grudniu przy -15 nawet na węglu z kop."sobieski" bez problemu 10-11h stałopalności przy tej ilości węgla.W domu średnia 21st. Dodam,że na kotle GS nierealne były te wyniki w moim domu,jeżeli chodzi o temp. w pomieszczeniach i zużycie węgla.Gdybym spalał te same ilości węgla bez przeróbek kotła,to w domu miałbym ok.15 st.- 1 398 odpowiedzi
-
- Przeróbka kotła
- Kocioł zasypowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
http://www.energetykacieplna.pl/wiadomosci-i-komunikaty/krakow-zabroni-palenia-weglem-w-piecu--60792-10 Zastanawia mnie tylko,na czym oni "latają",że w ich głowach rodzą się takie pomysły :)
-
75 m i kocioł 17KW nie daje rady utrzymać temp.?Chyba,że ogrzewasz jeszcze jakiś basen?Na mokrych trocinach powinien dać radę,a nie na węglu-tym bardziej,że grzejniki aluminiowe.Po nasypaniu 5 kg węgla powinno byc w 20 min 100 st. na kotle,a nie,że temp. spada.
-
Innowacje W Kotle Zasypowym Czyli Jak Wyeliminować Smołę
kabajo6 odpowiedział(a) na def temat w Kotły zasypowe
Wadą podawania powietrza przez zasyp nie jest zajmowanie się całego wsadu.Jak będziesz podawał przez ruszta,też Ci się zajmie wszystko,no bo promieniowanie.Natomiast paląc w ten sposób stwarzasz warunki do "powstania"CO2 w komorze zasypowej,a ten gaz "przepuszczony" przez warstwę koksu powoduje duże straty w spalaniu.Zastanów się,czy nie lepiej jednak mieć trochę smoły w komorze zasypowej,która świadczy,że jest tam co najwyżej tlenek węgla.- 1 398 odpowiedzi
-
- Przeróbka kotła
- Kocioł zasypowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
7 ton to sporo.Pewnie kiepski kocioł i kiepski węgiel.Skontaktuj się z Przemysław2ar.On najlepiej Ci wyliczy,jaki kocioł potrzebny.Poza tym sam zajmuje się produkcją kotłów...
-
Węgiel orzech II to paliwo podstawowe do kotłów ogniwo s6wc.Pozostałe to paliwa zastępcze.
- 41 odpowiedzi
-
- ogniwo biecz
- s6wc
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jest to kocioł na węgiel o2,więc zmiana granulacji raczej zaszkodzi niż pomoże. Zawór 4d powiększy tylko straty kominowe. Ruszt wodny powoduje obniżenie temp. w palenisku,a więc kopcenie i osadzanie sadzy. Podczas palenia płomienie wchodzą między "zimne" ścianki wymiennika-znowu sadze i straty. Zamontowanie miarkownika ciągu znacznie poprawi osiągi. Sypiesz 30 kg węgla ,utrzymujesz na kotle 45 st i pali Ci się tylko 10-12h??? Bez problemu uzyskasz lepszy wynik kopcąc tradycyjnie od dołu dosypując na "żar" 10-12kg węgla.Chyba,że masz kocioł niedowymiarowany. Według mnie spalasz w zbyt grubej warstwie i na za niskiej temp.
- 41 odpowiedzi
-
- ogniwo biecz
- s6wc
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Innowacje W Kotle Zasypowym Czyli Jak Wyeliminować Smołę
kabajo6 odpowiedział(a) na def temat w Kotły zasypowe
Moim zdaniem zasłanianie tylnej ściany kotła szamotem tylko niepotrzebnie zmniejsza jego moc,no i psuje cały efekt.U mnie najlepszy efekt ,gdy zasłonięte ruszta za przegrodą i cegły tylko na bocznych ściankach.I to nie za wysoko,nawet nie na szerokość cegły.Ważniejsze chyba jest jednak danie szamotu w komorze zasypowej.Tutaj mam na bocznych ściankach na szerokość cegły i ruszt pionowy zalepiony gliną.Takie rozwiązanie jak na razie przyniosło mi najlepsze efekty.Dokładam 14kg węgla O2 z kopalni "Kazimierz" i bez problemu mam przez 8,5-9h 60-65st na kotle.- 1 398 odpowiedzi
-
- Przeróbka kotła
- Kocioł zasypowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A czemu rozrzedzone powietrze poprawia spalanie?No bo im cieplejsze powietrze,tym bardziej rozrzedzone.I im niższe ciśnienie,tym powietrze bardziej rozrzedzone-a lepsze spalanie[to akurat sprawdziłem u siebie przechodząc z dmuchawy na miarkownik].Na "chłopski rozum" to jest na odwrytke. Zastanawiają się nad tym na forach samochodowych i doszli do wniosku,że zimą spalanie jest lepsze,no bo gęściejsze powietrze...Tylko nikt nie odpowiedział na pytanie,czemu zimą auta więcej palą.
-
No bo historia lubi się powtarzać.Kiedyś Polska musiała wymienić bezawaryjne lokomotywy węglowe na olejowe,które pózniej nierzadko wybuchały.No bo węgiel Polska miała,a olej wiadomo skąd.Od "przyjaciół".
-
Ktoś tu kiedyś napisał,że można spróbować spalić 20 kg węgla w ciągu 3 dni przy mrozie -20st.Tylko przy jakim komforcie cieplnym.Moim zdaniem nie o bicie rekordów tu chodzi,komu się dłużej pali,tylko kto da radę więcej "wycisnąć"z węgla.A tego już nie da się zmierzyć-no chyba,że ktoś ma drogi analizator.
-
Do spalenia 1kg węgla potrzeba {już z nadmiarem}12m3 powietrza.Wystarczy zmierzyć ile spaliłeś węgla i ile czasu i z jaką mocą chodziła dmuchawa i już wiesz ile "obok"poleciało w komin.Poza tym podniesione ciśnienie to również podwyższona temp. zapłonu tlenku węgla i innych palnych substancji węgla.Więc drugie pytanie:ile niespalone poleciało w komin?
-
A dmuchawa jaką ma wydajność?Załóżmy,że 200m3/h i ustawiłeś ją na 30%. To teraz wyobraz sobie słup powietrza m/m na wysokość 60m.Tyle go przechodzi w ciągu godziny przez kocioł,z czego 78% to azot.No więc wychładza,czy nie wychładza?Już nawet pomijając aspekt,że w palenisku powinno być podciśnienie,a nie nadciśnienie.
-
Możesz zrobić tak jak Kazik-wywiercić otwory fi 8 na całej szerokości drzwiczek-ale to ingerencja w konstrukcję kotła.Pózniej przystawiasz zapaloną świeczkę do otworka[oczywiście gdy się pali w kotle] i ustawiasz max.obroty dmuchawy przy której wciąga płomień do środka.Od max. obrotów odejmujesz 5% mocy dmuchawy i to powinna być graniczna wartość,z jaką może dmuchać dmuchawa.Otwory można zatkać w razie czego n.p. jakimiś śrubami. I pomyśleć,że rok temu też myślałem w ten sposób. ;)
-
Dziwne Plamy Na Kominie Pomocy !
kabajo6 odpowiedział(a) na rybalucas5 temat w Kominy dymne i spalinowe
Po to jest forum,żeby się pytać.To właśnie Ty tym postem zaśmieciłeś forum pisząc nie na temat. -
Te dmuchawy to producenci kotłów zalecają,żeby się pochwalić,jaki u nich "zimny czopuch"[czyli sprawny kocioł].W tamtym sezonie palone na dmuchawie-zimny czopuch,zmniejszyłem obroty-czopuch zrobił się gorący.W tym roku palę na miarkowniku-komin nagrzany na wysokość 2 piętra,a spalam o 1/3 opału mniej.W tamtym sezonie na 2 tygodnie palenia skrobałem z komina 1,5 wiaderka sadzy[paliłem zgodnie z instrukcją obsługi kotła].W tym sezonie wyskrobałem po pół roku palenia 2 łopatki[latem grzeję CWU].
-
Powinieneś w pierwszej kolejności zastanowić się nad ciągłym podawaniem powietrza.Moim zdaniem smoła robi Ci się w okresie wstrzymania dmuchawy.Ja u siebie kiedyś rozszczelniałem drzwiczki i nic nie leciało na kotłownię[kwestia doboru obrotów].Jednak u Ciebie najlepiej chyba by było założyć sterownik z PID. No i palenie systemem ciągłym chyba też odpada.
-
Smoła wytwarza się nie tylko przy niskiej temperaturze,ale również w okresie wstrzymania dmuchawy[przy braku tlenu w palenisku].Powinien być nakaz sprzedaży dmuchaw ze sterownikami z funkcją PID.Musisz zapewnić stały dopływ powietrza,n.p.poprzez rozszczelnienie klapki popielnika,gdy dmuchawa z boku kotła. No i niezbędne również powietrze wtórne przez drzwiczki zasypowe[chyba.że konstrukcja kotła zapewnia PW w inny sposób].
-
Może robi jaką bombę?Zwykle wszyscy chcą jak najmniej siarki.