Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palenie pelletem w piecu z palnikiem retortowym


sp6u

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam piec Protech duo 18KW. Piec z podajnikiem ślimakowym na ekogroszek. Z uwagi na to , że mam dostęp za przysłowiowe 0.5 do ponad 2 t pelletu chciałbym spróbować palić pelletem w moim piecu. Przeglądając kilka filmików na YT wiem , że da radę palić z całkiem przyzwoitym skutkiem. Oczywiście istnieje ryzyko cofnięcia sie opału , ale ten fakt pomijam...

Dzisiaj zrobiłem pierwsze próby.. Czas dojścia do zadanej temperatury 65C to około 25 minut. Ustawienia: nadmuch 23, podawanie 18s, przerwa między podawaniami ustawiona na 23sek. Problem pojawił się gdy już piec osiągnął zadaną temperaturę i wyłączył się tryb automatyczny i przeszedł w tryb podtrzymywania. Powiem szczerze, że nie potrafię sobie poradzić z tym ustawieniem. Chodzi mi o pomoc w konfiguracji podtrzymywania pieca przy paleniu pelletem. Prosiłbym o nastawy przynajmniej wstępne osób które kiedys robiły takie próby.. czasy muszą byc takie żeby żar z retortu nie zdążył się na tyle obniżyć i przypadkiem nie doszedl do kolanka palnika, bo to juz mogło byc nieza ciekawie.. Dziękuję za wszelkie wskazówki i pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • sp6u zmienił(a) tytuł na Palenie pelletem w piecu z palnikiem retortowym

Ustaw tak podawanie do przerwy, aby kocioł się nie odstawiał i kopczyk nie zapadał. Nikt tutaj nie napisze jak masz ustawić bo nie ma takiej recepty. Załącz PID , zwiększaj przerwę i obserwuj kocioł czy wykres jak masz. A jak masz lipny sterownik dwustanowy to kup z PID-em bo inaczej nie ujedziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.12.2022 o 12:23, daromega napisał(a):

Ustaw tak podawanie do przerwy, aby kocioł się nie odstawiał i kopczyk nie zapadał. Nikt tutaj nie napisze jak masz ustawić bo nie ma takiej recepty. Załącz PID , zwiększaj przerwę i obserwuj kocioł czy wykres jak masz. A jak masz lipny sterownik dwustanowy to kup z PID-em bo inaczej nie ujedziesz.

Sterownik Tech ST-480n

315522837_1377939455944299_7397907051526516176_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chciałbym sie podzielić opinią z użytkowania pelletu z łuski słonecznika (8mm) 1750 PLN/tona który spalam w piecu z z palnikiem retortowym. Zakupiłem tonę w/w pelletu (średnia półca cenowa). Pełny zasyp podajnika to 195kg (13 worków po 15 kg). Zasypane do pełna we wtorek 6.12.22 . W dniu dzisiejszym jest połowa podajnika. Szybkie dojście do temperatury zadanej na poziomie 60C. Wstępne ustawienia były:

- Temperatura zadana 60C

-Podawanie 20s

- Przerwa podawania 21s

- Nadmuch 28 (WPA-06)

-Czas podtrzymywania 52s

- Przerwa podtrzymywania 7m30s

- Nadmuch w podtrzymywaniu 28 przy czasie nadmuchu 20s i przerwie co 4m

 

Z uwagi na to iż chciałem uzyskać jak najniższe spalanie w stosunku do wydajności pieca robiłem coraz to dłuższe przerwy w wielu parametrach. Na dworze jest -2C . Przy pierwotnych ustawieniach temperatura w domu wynosiła około 26C co było aż za gorąco.

Aktualne parametry na dzien dzisiejszy:

- Temperatura zadana 49C

- Podawanie 15s

- Przerwa podawania 30s

- Nadmuch 27

- Czas podtrzymywania 36s

- Przerwa podtrzymywania 13m25s

- Temp. na czujniku retortowym 19C (na rurze ślimaka)

Temperatura w domu aktualna to 23.5C, spalanie znacząco zmalało. Jeszcze będe stopniowo wydłużał czasy, jednocześnie pilnując temperatury na ślimaku, żeby nie osiągnęła niebezpiecznych temperatur.

Podsumowując ten kilkudniowy test. Jestem bardzo zadowolony z tego peletu. Faktem jest że jest dosyć sporo popiołu, ale jak za tą cenę i możliwości nie ma co wybrzydzać. Raz na dwa dni wysypuję do kosza tackę popiołu. Pellet wyśmienicie się wypala. Stała i stabilna temperatura pomijając spadki rzędu ok 1-2C na dosypanie pelletu. Temperatura zadana 49C, a po dosypaniu 51C.

 

318865007_528129299245630_7862724146200603056_n.jpg

318170526_3246588208936452_8993813025565568833_n.jpg

318390454_550558539887414_5713645149206339557_n.jpg

317931280_416592480579829_7085877252975280534_n.jpg

317249883_1036032251117176_8457036133405859160_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny popiół masz z tego. U mnie sv wysuwa twardego wafla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, sp6u napisał(a):

Podsumowując ten kilkudniowy test. Jestem bardzo zadowolony z tego pelletu. Faktem jest że jest dosyć sporo popiołu, ale jak za tą cenę i możliwości nie ma co wybrzydzać. Raz na dwa dni wysypuję do kosza tackę popiołu. Pellet wyśmienicie się wypala. Stała i stabilna temperatura pomijając spadki rzędu ok 1-2C na dosypanie pelletu. Temperatura zadana 49C, a po dosypaniu 51C.

Witam.

A ja troszkę z "innej beczki"... czy kolega zaglądał do komina, wyczystki? Niestety ale spalanie to nie do końca wszystko, gdyż dawno dawno temu w ramach testów spalając ten pellet, w kominie miałem bardzo mokro mimo że był suchutki. Niestety taki urok spalania bio pelletów i biomasy, poradziłem sobie mieszanką z węglem... Rydułtowy i Marcelem, które w miksie z pelletem z łuski spaliły się wręcz wzorowo. Rydułtowy i Marcel to bardzo mocne węgle ale w podajnikach to same problemy chociaż....

Sprawdź komin bo i temp. na kotle trzymasz bardzo niską.

Pozdrawiam. YARO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niestety prawda. U mnie ten pelet dosyć szybko rozprawił się z ceglanym kominem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, YaroXylen napisał(a):

Witam.

A ja troszkę z "innej beczki"... czy kolega zaglądał do komina, wyczystki? Niestety ale spalanie to nie do końca wszystko, gdyż dawno dawno temu w ramach testów spalając ten pellet, w kominie miałem bardzo mokro mimo że był suchutki. Niestety taki urok spalania bio pelletów i biomasy, poradziłem sobie mieszanką z węglem... Rydułtowy i Marcelem, które w miksie z pelletem z łuski spaliły się wręcz wzorowo. Rydułtowy i Marcel to bardzo mocne węgle ale w podajnikach to same problemy chociaż....

Sprawdź komin bo i temp. na kotle trzymasz bardzo niską.

Pozdrawiam. YARO.

Z ciekawości zajrzałem dzisiaj rano do wyczystki  komina i co ujrzałem? suchutko... praktycznie zero jakiegokolwiek popiołu. Komin około 2 tygodnie temu został solidnie przeze mnie wyczyszczony. Temperatura jest niska ponieważ nie ma potrzeby, żeby ustawiać większą przy akytualnej temperaturze na zewnątrz (około -2C), Przy tym nastawieniu mam w domu około 23..24C. 

Zobaczymy jak będzie wyglądał kanał kominowy po przepaleniu 2t tego pelletu. W tym roku stawiam tylko i wyłącznie na palenie pelletem. Dla węgla w jakiejkolwiek postaci mówie stanowcze nie, nie ze względu na cenę nawet ale na "syf"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz wkładu stalowego, to tej wilgoci na dole szybko nie zobaczysz, a na górze już mogą zrobić się cuchnące wykwity na ścianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2022 o 16:01, HarryH napisał(a):

Jeśli nie masz wkładu stalowego, to tej wilgoci na dole szybko nie zobaczysz, a na górze już mogą zrobić się cuchnące wykwity na ścianie.

Tzn. rozumieć to, że spalanie biopaliw typu pellet niesie za sobą kosekwencje typu wilgotny szyb kominowy czy to ma sie tylko w paleniu pelletem w retorcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko palenie peletem zrobi kuku kominowi ceglanemu. Niska temperatura spalin obojętnie jakiego paliwa, też może wywołać taki efekt.  Już kiedyś paliłem czarną perłą, i komin zawilgotniał, ale na tyle, że po dociepleniu go na strychu, i zmianie opału wysechł. W tym roku ruski pelet nie dał szans, i nawet ocieplenie nie pomogło. Było wycinanie komina, i budowa nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Ziemowit załatwił komin, a w zasadzie to temperatura spalin z kotła 5 klasy. Pojawiły się wykwity, w tamtym sezonie Stabek nic takiego nie zrobił. Przy biomasie może być tylko gorzej, bo ilość wilgoci w niej zgromadzonej jest większa, niż w węglu kamiennym. Nie mam zamiaru w środku sezonu grzewczego robić rewolucji i burzyć komina lub stawiać nowego. Osobiście idę we wkład ze stali 1.4404. Zdaję sobie sprawę, że wieczny nie będzie, ale nic innego na szybko nie wykombinuję. Radzę więc uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.