Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 godzin temu, 85mkw napisał(a):

Może jestem nadgorliwy, nieżyciowy, ale na pewno przezorny i wolę działać w granicach prawa. Generalnie ustawodawstwo dąży do tego, abyśmy z własnych spraw jak najdokładniej rozliczali się przed Państwem.

Moja mama w Warszawie myje nawet śmieci dla rafaua! Bo gdzieś tak w tv usłyszała....

Boi się, że jej brudnych śmieci nie zabiorą i ogólnie się wstydzi.....

Formatowanie umysłów polskiej biomasy idzie naprawdę wzorcowo!

Opublikowano

Czyste śmieci i idealna segregacja to wymóg w Szwajcarii - u nich worki na śmieci mają specjalne numery przypisane do osoby która je kupiła ( tam się najpierw płaci za worki, odpowiednio oznakowane).

Ponoć potrafią zwrócić takie śmieci źle posegregowane lub brudne butelki!

Opublikowano

Również i ja się interesuję tematem. Znam kanał zarówno pana Niemczyka jak i tego drugiego pana. Sam wykonałem na działce już kilka studni głębinowych na 11 metrów. Wody mam pod dostatkiem i jest bardzo czysta, co widzę po armaturze w domu i latem w basenie. Z racji ceny w grę wchodzi niestety tylko używka. Widzę że sporo jest na rynku tych Viessmannów Vitocal 300, jak ma kolega powyżej. Boję się tylko ryzyka, że padnie sprężarka niebawem. Są to też urządzenia stare i raczej nie inwerterowe. Chociaż wyniki COP obiecujące. Co do zrzutu wody, to 2 m3/h to wcale nie tak dużo. To tak, jakby odkręcić kran w kuchni. Jeśli studnia zrzutowa jest dobrze zrobiona to przyjmie taką ilość wody bez problemu. Podsumowując najlepiej wykonać dwie takie same studnie, oba końce rury zanurzyć pod lustrem wody i przy pomocy grawitacji wystarczy mała pompka obiegowa. Oczywiście układ musi być super szczelny na podciśnienie.  

Opublikowano
13 godzin temu, piastun napisał(a):

(....)...dla rafaua! ...(...)polskiej biomasy

Nie wiem po co powstał Twój komentarz, jeżeli chciałeś mnie obrazić to póki udało Ci się to wobec Prezydenta Warszawy oraz własnej Matki.

Powtarzam jeszcze raz, na większy pobór i zrzut wody potrzebna jest decyzja wodnoprawna. Wody Polskie dokonują takich kontroli (np. wśród rolników) i wlepiają kary. Występując o dofinansowanie z "Moje Ciepło" podaję rodzaj ogrzewania, te informacje mogą między różnymi urzędami przenikać. W takim przypadku jak mój (i wielu podobnych), prawdopodobnie może skończyć się okresowym opomiarowaniem, ale wolę pod prawem niż poza.

 

12 godzin temu, andrz6 napisał(a):

Podsumowując najlepiej wykonać dwie takie same studnie, oba końce rury zanurzyć pod lustrem wody i przy pomocy grawitacji wystarczy mała pompka obiegowa. Oczywiście układ musi być super szczelny na podciśnienie.

Może przeczytam w odpowiedzi, że powinienem wziąć podręcznik od fizyki, ale mam 3 pytania:

- czy końce rur powinny być na podobnej wysokości, czy może pobór niżej (np. - 10m), a zrzut wyżej (np. -6m). Do studni zrzutowej i tak chyba dodałbym przez trójnik powyżej lustra wody odprowadzenie do gruntu poprzez rurę drenarską

- czy w przypadku zaniku zasilania nie wytworzy się gdzieś poduszka powietrzna? Czy całość sama ruszy po powrocie zasilania, w jakimś stopniu jest to układ częściowo otwarty

- jak w praktyce taki układ nabić wodą? Jakiś trójnik u góry i wlać z zewnątrz, a potem szybko zamknąć?

Opublikowano (edytowane)


 

40 minut temu, piastun napisał(a):

ludzie w PL już naprawdę siebie samych nie szanują....

Dopiero uczą się szanować - no bo do tej pory było 'szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie'. Albo 'co mi to ktoś będzie się wtrącał czym ja sobie w piecu palę - mój piec i moja sprawa'. 
Wg mnie nigdy nie było tak czysto jak teraz (w sensie dosłownym - chodzi mi o wywożenie śmieci do lasu albo wyrzucanie ich do rzek, poprawiło się też jeśli chodzi o czystość powietrza). Sortowanie póki co raczkujące, mało klarowne i mało chyba skuteczne, ale ma to sens, już nie bardzo się da wywieźć wszystko na wielką hałdę i 'niech sobie śmierdzi, byle z dala ode mnie i mojej zagrody'.

Trudność polega na tym że kogoś kto nikogo (oprócz siebie) nie szanuje trudno przekonać żeby nagle zaczął szanować. Mnóstwo osobników w tym kraju 'wie lepiej' i nie będzie im jakiś tam [..tu wstawić obelgę..] gadał co mają robić.
Ale powolutku powolutku jednak się uczą. Choć czasami potrzebny kij zamiast marchewki.

Edytowane przez nightwatch
  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 18.12.2023 o 22:10, 85mkw napisał(a):

zamierzam w pełni legalnie taką woda-woda wykonać u siebie.

Na dobrą sprawę nikt nie wie, jak to legalnie być powinno. Latają różne interpretacje. Ten warunek 5m3/doba to jest jedna z nich. Z tym że inna interpretacja mówi (opierając się na innym paragrafie ustawy prawo wodne) że na cele energetyczne trzeba pozwolenie wodnoprawne nawet gdy mieścisz się w tych 5m3.

Pytając tu i ówdzie nie spotkałem nikogo, kto by to legalnie rozwiązał. Nawet "król pompiarzy" polskich wie tyle samo co internet pisze – to absolutna nisza, w którą nikt z pomp ciepła żyjący się nie zapuszcza, bo po co mu problemy eksploatacyjne, gdy z powietrznych i gruntowych dobrze się żyje. Inżynierowie od pozwoleń wodnoprawnych też patrzyli na mniej jak na marsjanina gdy o to pytałem. Ktoś twierdził, że Wody Polskie to moloch jak PKP i wydobycie od nich czegokolwiek w tej sprawie wymaga pałowania się z najtwardszą biurokracją, więc sam odpuścił.

Opublikowano

No pewnie to EU zauważy i wprowadzi nowe prawo wodne ale wtedy trzeba się starać o obywatelstwo Białoruskie które z mety daje Łukaszenka Polakom😂😅

Opublikowano (edytowane)

Zawnioskuj, przyjmą Cię z otwartymi rękami 🤣

Edytowane przez o6483256
Opublikowano
W dniu 20.12.2023 o 10:20, 85mkw napisał(a):

 

- czy końce rur powinny być na podobnej wysokości, czy może pobór niżej (np. - 10m), a zrzut wyżej (np. -6m). Do studni zrzutowej i tak chyba dodałbym przez trójnik powyżej lustra wody odprowadzenie do gruntu poprzez rurę drenarską

- czy w przypadku zaniku zasilania nie wytworzy się gdzieś poduszka powietrzna? Czy całość sama ruszy po powrocie zasilania, w jakimś stopniu jest to układ częściowo otwarty

- jak w praktyce taki układ nabić wodą? Jakiś trójnik u góry i wlać z zewnątrz, a potem szybko zamknąć?

To jest system naczyń połączonych i wystarczy że oba końce rury będą pod poziomem wody gruntowej, a to czy metr lub pięć niżej o niczym nie przesądza, oprócz rury poboru wody. Im niżej tym cieplejsze pokłady wody.

Opublikowano (edytowane)
23 godziny temu, carinus napisał(a):

To jest system naczyń połączonych i wystarczy że oba końce rury będą pod poziomem wody gruntowej, a to czy metr lub pięć niżej o niczym nie przesądza, oprócz rury poboru wody. Im niżej tym cieplejsze pokłady wody.

Naczynia połączone, ale podczas pracy poziom wody w obu studniach nie będzie taki sam. Od wydajności studni źródła i chłonności studni odbierającej będzie zależało czy obiegowa da radę. No i trzeba się zabezpieczyć przez pobranie za dużej ilości wody i zapowietrzeniem. 

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

Myślę że nikt, kto zabiera się za taki projekt, nie będzie robił szkolnych błędów i wprowadzał rury na granicy poziomu wód gruntowych. Zawsze trzeba robić kilka metrów zapasu, więc ja bym problemu tutaj nie widział.

Opublikowano
W dniu 21.12.2023 o 22:49, damiaszek napisał(a):

Naczynia połączone, ale podczas pracy poziom wody w obu studniach nie będzie taki sam. Od wydajności studni źródła i chłonności studni odbierającej będzie zależało czy obiegowa da radę. No i trzeba się zabezpieczyć przez pobranie za dużej ilości wody i zapowietrzeniem. 

Czy nad ziemią, czy pod ziemią wysokość słupa wody + opory wymiennika będą takie same i wydajność/moc pompy w zależności od tego kto jak nisko  wodę ma będą znaczące dla ogólnego rachunku COP. 

W studni źródła wydajność można poprawić, ale przy studni zrzutowej już gorzej będzie z poprawą chłonności. Naczynia połączone w teorii i laboratorium są Ok, ale nie bierze się tam przepuszczalności różnej gęstości warstw i ich chłonności w okresie x lat przy stałym i nie małym zrzucie wody. 

Opublikowano

Coś się chyba nie zrozumieliśmy. Na starcie oczywiście będą liczyły się tylko opory przepływu, ale podczas pracy mogą się zmienić wysokości słupa wody w studni źródła i odbierającej, a wtedy już powstanie różnica ciśnień. Dodatkowo jak studnie będą musiały do lustra wody np. mieć głębokość większą niż ~10m (realnie 7m) to już sama jedna pompa obiegowa nie wystarczy.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 20.12.2023 o 23:31, Juzef napisał(a):

na cele energetyczne trzeba pozwolenie wodnoprawne nawet gdy mieścisz się w tych 5m3

Myślę, że tutaj musiałby ktoś być nadgorliwy, taka domowa pompa ciepła nie jest podłączona do żadnej sieci przesyłowej, ergo produkcja z niej służy zaspokojeniu potrzeb gospodarstwa domowego. Zresztą żaden "domowy" posiadacz pieca, pompy, fotowoltaiki nie musi występować do URE czy kogo tam kolwiek na świadczenie usług na rynku energii 🙂

Cały czas przeglądam pompy woda-woda, wyłom cenowy jest ogromny w porównaniu do dobrej jakości inwerterowych pomp powietrze-woda. Ci tańsi (głównie polskie produkcje) nie chętnie podają COP dla 55st. C oraz klasy energetycznej co jest najważniejszym parametrem przy naborze wniosków do "moje ciepło". Naprawdę wymiennik ciepła potrafi przedrożyć pompę o prawie 10k?

W sumie skłaniam się obecnie ku Panasowi Aquarea 5-6kW (lub jakaś LG, Nibe itp), a np. dołożyć sobie w zamian grubsze ocieplenie ścian (np. z 20cm na 23cm) i docieplić dach płytami PIR zamiast deskowania.

 

Edit: największy bonus gruntowej PC: wysokie COP w niskich temperaturach. Po zakonczonej budowie chciałbym dodać fotowoltaikę i przez analizator parametrów sieci (ewentualnie z rejestrów inwertera) wysterować urządzenia tak, aby załączało grzałki elektryczne w zbiorniku CWU oraz buforze. Przez okres kwiecień - październik powinno to zredukować dość znacznie zużycie energii. Newralgicznym okresem jest zima: mało słońca a pompa powietrze-woda już nie tak wydajna.

 

Edytowane przez 85mkw
dodałem wolną myśl nie zakładając nowego posta
Opublikowano

Czy jest na forum ktoś, kto zajmuje się chłodnictwem i lutuje np króćce do wymienników, magistrale freonowe itd? Dla mnie też ponad 10 tyś za pompę woda-woda ze sprężarką on-off to stanowczo za dużo. Myślę nad jakimś małym projektem by poeksperymentować np z klimatyzatorem 5 kW na pompę typu woda-woda. 

Opublikowano (edytowane)

Wejdź na fejsboka i poszukaj Witolda Wierzbickiego on to nadworny lutmistrz naszych przeróbek , jak masz pytania to pisz pomogę.

Edytowane przez omama
Opublikowano

andrze6 jak mazowieckie to mogę ci to ogarnąć. czas oczekiwania dwa michy bo poprawiamy kilka pomp na domkach z bratem.

Co do klimatyzatora już robiłem taką przeróbkę (poprawka po Panu Heniu), aby oszukać jednostkę zewnętrzna to musisz założyć generator impulsów zamiast czujnika Hala znajdującego się w jednostce wewnętrznej-symulacja pracy wentylatora około 25Hz.

Do tego taka przeróbka nie będzie dobrze działać ze względu na przegrzew EV, nie znając charakterystyki i nie mogąc sterować EV mimo że będzie chodziła to COP będzie malutki.

Więc od razu ci odradzę taką zabawę z Klimy. Chyba że wywalisz całą elektronikę i założysz dedykowane sterowania zakupione w Chinach tak też już robiłem (inna poprawka po panu Heniu), ale tu trzeba poświęcić dużo czasu na strojenie.

Opublikowano (edytowane)
18 godzin temu, Romulus1973 napisał(a):

andrze6 jak mazowieckie to mogę ci to ogarnąć. czas oczekiwania dwa michy bo poprawiamy kilka pomp na domkach z bratem.

Co do klimatyzatora już robiłem taką przeróbkę (poprawka po Panu Heniu), aby oszukać jednostkę zewnętrzna to musisz założyć generator impulsów zamiast czujnika Hala znajdującego się w jednostce wewnętrznej-symulacja pracy wentylatora około 25Hz.

Do tego taka przeróbka nie będzie dobrze działać ze względu na przegrzew EV, nie znając charakterystyki i nie mogąc sterować EV mimo że będzie chodziła to COP będzie malutki.

Więc od razu ci odradzę taką zabawę z Klimy. Chyba że wywalisz całą elektronikę i założysz dedykowane sterowania zakupione w Chinach tak też już robiłem (inna poprawka po panu Heniu), ale tu trzeba poświęcić dużo czasu na strojenie.

Klima to był tylko przykład. Chodzi ma raczej o tanie pozyskanie podzespołów, najlepiej używanych, bo tak jak pisałem, chodzi mi o zaspokojenie własnej ciekawości jak to się sprawdzi. A jak się sprawdzi to jedziemy dalej...

No niestety nie mazowieckie ale przecież i to jest do ogarnięcia. Jestem zainteresowany zgłębieniem tematu, zakupem urządzenia i przetestowanie u siebie na studniach. 

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

Moim zdaniem najlepszym wyjściem będzie zakup używanej, sprawnej jednostki. Mamy wtedy wszystko co trzeba bez kombinowania. Trzeba tylko wybrać coś, do czego można zdobyć części zamienne, lub dostępne zamienniki.

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Co mogę powiedzieć że moja powietrzna samoróbka ma chyba lepsze parametry , zasilanie 35 stopni i pobór prądu ponad 1300 wat u mnie ledwo co 700 wat i się wyłącza wiem budynki itp ale 4,4 cop to licho, teraz cwu 55 stopni niby ok bo to ciepła woda ale moja spoko do 60 stopni ładuje , taka dobra rada (miałem to wiem) kup ty sobie haiera 8kw i na bank nie pożałujesz będzie taniej i tak samo dobrze. sory jeśli twój dom to faktycznie jak nic czyli 85 m2 to haier 5 kw zrobi to jeszcze lepiej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.