Skocz do zawartości
Wiadomość dodana przez marcin,

Tutaj piszemy ogólne pytania i odpowiedzi w temacie sterownika SKZP-02.

Wątek o aplikacji Wojszym | Wątek o sondzie Brager

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moja dysza palnika ma otwory napowietrzające z trzech stron, tzn. nie ma ich od strony zasobnika. Z tej strony co nie ma otworów zauważyłem, że przesypuje się niespalony opał. Czy dobrym rozwiązaniem będzie nawiercenie dodatkowych otworów o strony zasobnika?

Opublikowano

No to by był pomysł ,ja na spokojnie to biorę bo juz mam piec od 2009 na sterowniku A300D RecalArt [dwustanowy] .Ten ster SKZP jest o niebo inny i nie mam żadnych uwag do konstruktorów bo wykonanie ,podejśćie sam zamysł jest ok ,widac że ktoś przykłada do sie  

sporo do tego ,tu raczej chodzi o oprogramowanie  jak to we wszystkich nowych urządzeniach ciągłe poprawki zmiany usprawniają cały

proces spalania to jasne nie tak szybko ,trzeba cierpliwości czasu ,testów itd. 50% sukcesu zależy od elektryki elektroniki dzisiaj.

nie chce pisac eleboratu jakie kłopoty mnie trapiły bo zanudziłbych wszystkich ale miałem kłopoty z pompkami ,podajnikiem a raczej kondensatory samymi łozyska na silniku itd. i czujnik kotła tak szwankował że można było nerwicy sie nabawić ,lodem a największym mankamentem dwustanowych to ciągłe koczowanie w kotłowni.

Zajmuję sie elektryka zawodowo elektroniką hobbystycznie co potrafię to robię a co nie wiem to nie ruszam i  akurat nie było problemem znależć  i zlokalizować gdzie co i jak a to trochę czasu jednak pochłonęło bo przecież trza zyc do pracy.

Udało się wszystko opanować braki styków błedy montażu itp. wyeliminować i sterownik też opanować i wiem jak palić na starym sterowniku dwustanowym ii tu mam jakieś doświadczenie i wiem co mniej więcej ustawić ale początki były fatalne.

Dmuchawę miałem cały czas przysłoniętą do 2 cm szpary i to było najlepiej tu wiem ze za dużo powietrza to wegiel idzie w komin.

Uszczelnienia czy co tam to mam opanowane ,w zeszłym roku wymieniałem rurę podajnika ślimak jest ok na długo starczy jeszcze 

ale mam nowy w zapasie nierdzewka.

W starym dwustanowym sterze ustawiłem podawanie pauzę powietrze było na 2cm i obserwacja.

Jak był węgiel ten sam to nie wiele trzeba było poprawiać jak tu kolega pisze ale jak inny eco sie  pojawił to znowu koczowanie ale

juz wiecej doświadczenia za każdym razem i lepiej to wychodziło.Trza  trochę poregulować czasem  postoju slimaka  zasuwą komina dmuchawa

W tym sterowniku tak   rozumiem że zmienia się ciągle ilośc podawanego  paliwa [regulacja postoju slimaka] i za tym tez powinna 

isć zmiana mocy dmuchawy ale to juz nie moja sprawa bo nie mam możliwości testowania jak tutaj producent sterownika.

Po czesci jakby sie poprawiło na SW 1,87 czyli dmuchawa przyspiesza zaraz po starcie ślimaka  i prędzej dopala eco które podał slimak

Mi się wydaje że trop jest dobry dmuchawa powinna przyspieszać po podaniu paliwa ale podawanie powinno wolno narastać tak

żeby się dopaliło to co było w palniku a w momencie zmniejszenia się apotrzebowania na moc dmuchawa powinna chodzić nie zwalniac tylko paliwa mniej  powinno być podawane.

Trochę brakuje współpracy prawidłowej dmuchawy ze zmianą zapotrzebowania na moc.

Tak myślę ale nie mam zamiaru poprawiac autora Pana tomka broń borze czy kogokolwiek  ,to jest tylko moje głośne myślenie. 

Prosze mnie poprawiac i poiradzić co mam ustawić żeby sie lepiej palło.

Opublikowano

Proszę odebrać wiadomości prywatne.

 

Pozdrawiam Ed

Opublikowano (edytowane)

Jka to odebrac sory

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Dym  w zasobniku wskazuje na nieszczelność klapy,sprawdź uszczelkę.Przedłużać raczej można bez problemu tak samo jak przewody czujników

Witaj, o jakiej to klapce piszesz, bo nie bardzo łapię?

 

 

PrzeMal nie łam się. Samo wejdzie nam w krew.

Siema, jak tu się nie połamać, jak im dłużej go posiadam, tym większe wątpliwości mnie ogarniają.

   Gdy wróciłem do domu we wigilię, to zamiast jechać do żony i dzieciaków, poszedłem do piwnicy i pół dnia zapoznawałem się z tym smokiem.

Niestety nie miałem możliwości oglądania przed zakupem tego co mi zamontowano. Zdałem się na doświadczenie monterów, którzy przyjechali podczas mojej nieobecności obejrzeć możliwości podłączenia pieca z podajnikiem i wycenić usługę montażu.

   Powiedzieli brać Malinę z tym sterownikiem + sterownik pokojowy, więc zamówiłem telefonicznie i tyle wiedziałem w temacie.

Jak przyjechałem do domu to już stał w piwnicy i pracował, ale na ustawieniach fabrycznych, więc papiery w łapę, + wujek google i znalazłem się tu na forum jako gość. W dwa dni ogarnąłem ustawienia i działało jak ta lala, jeszcze żonie się chwaliłem że po prostu bajeczka, bo poczytałem forum i wzorcowo piec moduluje i mało pali.

Wszystko to do czasu awarii pompy wody która zwarę za zwarą waliła, że aż korki w skrzynce na przyłączu mi wyskoczyły.

Od tego momentu klnę na czym świat stoi bo niczego już nie idzie ustawić jak należy. Boję się czy czasem coś w sterowniku nie padło.

 

 

Panowie spokojnie. Większość problemów można rozwiązać tylko trzeba wiedzieć jak. 

 

Swoją przygodę z piecami retortowymi trzeba zaczynać od groszków o małej spiekalności oraz kaloryczności ok 22-26Mj.

 

PS.

Palniki nie są projektowane dokładnie dla danej mocy pieca. Część producentów do pieców 15, 17 i 25 kW ładuje palnik 25kW.

 

No właśnie, trzeba wiedzieć jak .... ;-)

Troszkę czytałem o działaniu tych piecy przed zakupem więc węgiel specjalnie kupowałem po trochu z różną kalorycznością i od kilku dostawców, by dobrać coś co najlepiej będzie się spalać. Tak więc też zaobserwowałem że najlepiej w komin fruwa ten czeski i najstabilniej pracuje ale trzeba mu dmuchać.

Na pewno nie nadaje się do mieszania z wysokokalorycznycmi węglami, jak to gdzieś ktoś sugerował.

 

Dzisiaj zasypałem na nockę węglem o kal. 22 do 26MJ

Jutro planuję ponownie rozebrać palnik i wszystko pomierzyć by dokonać przeróbki montażu samego żeliwnego palnika/dyszy z otworami.

To co jest obecnie to moim zdaniem zwykła chałtura i dlatego są tak częste w Malinie nieszczelności. 

 

Z tymi palnikami jest dokładnie tak jak piszesz, bo jeśli przy temp. dodatniej na zewnątrz ustawiam pracę na minimum żeby się nie ugotować w chałpie, a piec ma problem z dojściem do zadanych 55st.C to coś tu jest nie tak i to właśnie może być przewymiarowanie palnika dla 12kW, gdy w rzeczywistości mógłby się obyć nawet mocą 10kW.

 

 

Jeżeli dmuchawę dam na mniej to znaczy max 30% to spaliny spadają do 150 st ale robi się kopiec czyli jest za mało powietrza znowu

i niedopalony popiuł spada do popielnika.

 

Jak dam mniej mocy to kopiec mniejszy jest ale piec znowu jest słaby ,brakuje mocy ,temp. na piecu spada.

Ja doszedłem do prawie płaskiego (tj do ok 2cm) kopca z temp na kominie w przedziale 130 do 180 podczas pracy.

Przy nisko kalorycznym węglu trzeba dać dużo tlenu i powietrza, ja przy tym domykam komin o ok 1/3

Otwieram na max klapkę przy dmuchawie i dawałem od 35 do 48% dmuchawy. 

Płomień był umiejscowiony na deflektorze (trochę wychodził po za niego) i miał kolor biało żółty czyli przewaga białego. Mało sadzy, a nawet wcale, za to trochę zgorzelin i to na czeskim węglu, czyli dmuchało wzorowo :-)

 

Kombinowałem za dawką paliwa. 

Im ustawisz mniejszą kaloryczność tym więcej go poda ale częściej, więc dałem korektę na minus od -5 do -10 to pozwalało się wypalić i nie powstawać wysokiemu kopcowi.

Z kolei trochę dłużej dochodzi do zadanej temp. jeśli ją wysoko ustawisz.

Skracałem też do minimum czas podawania węgla, nawet do 2s.

Można popróbować z potencjałem podajnika. Tutaj jak mu zwiększysz dawkę to podawać będzie rzadziej a jak zmniejszysz to częściej, więc pozostaje metoda prób by ustalić ile. Nie warto jednak skakać po kilka oczek bo się rozjeżdża dość znacznie efekt i nie wiadomo w końcu jak ustawić. To samo z mocą kotła. Zauważyłem za radą Pana Tomka iż względnie dobrze było gdy zwiększyłem ustawienie do 15kW. Podawał paliwo rzadziej ale trochę więcej, więc jak jeszcze mu dmuchniesz odpowiednio to powinien kopczyk się obniżyć.

 

No i tak od 3 tygodni sobie kręcę nastawami i mieszkam w piwnicy, a ponieważ strasznie się tu kurzy i osadza się to w dudach, więc przy początku weekendu życzę wszystkim palaczom na zdrowie, co by się pylicy jeden z drugim nie nabawił :-)

Opublikowano (edytowane)

MK50

Zielona ikona w prawym górnym rogu, klikamy na niej i na wyświetlonej wiadomości i można odpowiedzieć.

 

RedEd

Edytowane przez reded
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

U góry nie mam zielonej ikony tylko mam

komunikator         powiadomienia      [Mój NIK]           wylogój  

proste to jest ale ...

Opublikowano (edytowane)

edytowano

Edytowane przez reded
Opublikowano

Witaj, o jakiej to klapce piszesz, bo nie bardzo łapię?

 

 

Może niedokładnie się wyraziłem,chodzi mi o pokrywę zasobnika,ona jest na uszczelce.Jak tu będzie nieszczelność to dym będzie się cofał,może się też nagrzewać rura podajnika.Ja mam zwykłą uszczelkę okienną

Opublikowano

@konopka

 

Uszczelki są, to jest nowy kocioł więc niby wszystko na miejscu, po za spalaniem :-((( 

po wczorajszych zmianach spadło do 19.7 a dzisiaj rano już z powrotem mam 21.7

 

Po prostu, rynce łopadajom ...

Opublikowano

ustawiam automat na modeulacje, za kreslił jak w interwale

Opublikowano (edytowane)

PrzeMal nie dopuszczaj do takiego stanu....jeżeli wychłodzi się palnik to musi zużyć ciepło aby to nadgonić.

Daj ustawienia spróbujemy jeszcze raz

 

Niestety to musi potrwac

Ps.konopka kupiłeś ten pellet? I jak

Edytowane przez KBkalwi
Opublikowano (edytowane)

Testy trwają.

Dzisiaj testuje działanie regulatora pokojowego. Temperatura komfortowa ustawiona na 21.5, histereza 0.2. W momencie włączenia reg pokojowego w domu było 21.8, siłownik zamknął całkowicie mieszacz(w ustawieniach siłownika minimalne otwarcie 10% ale zamknął się całkiem, czy tak powinno być?). Kocioł przeszedł w stan czuwania po 10 minutach choć czas przekroczenia temperatury ustawiony jest na 60 minut. Nie wiem czy to błąd czy w pamięci zostały jakieś śmieci.

 

Za 6 godzin wrzucę pierwszy wykres z działania nowego algorytmu.

Edytowane przez AdamMa
Opublikowano (edytowane)

AdamMa. Dzięki za testowanie. Proponuję jednak relację z pracy testowych wersji przesyłać na PW. To są wersje testowe, mogą mieć jeszcze rzeczy do poprawienia.

Kocioł przejdzie w stan czuwania nawet jeśli nie minął czas przekraczania, jeśli temp. kotła wybiegnie powyżej 5 stopni w stosunku do zadanej lub dojdzie do temp. maksymalnej.

pozdrawiam Tomek

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Witam .

Wynikła u mnie taka sytuacja że po wymianie sterownika st 37 dwustanowego na skzp  mam kłopot z modulacją ponieważ powrót jest za mało dogrzany. Wykres to pionowe linie . Kocioł pracuje temperaturowo podobnie jak na starym sterowniku czyli  spadki temp około 5 st do zadanej i wzrosty około 5 stopni do zadanej.

Mam zawór czterodrogowy ale 

Temp zadana 55 st 

Temperatura powrotu około 30 st .

Na próbę załączyłem na stałe pompę cwu dogrzewając powrót kotła  i wszystko zaczeło pracowac poprawnie tzn modulacja na wykresie piękne poziome linie .

Ale po dwóch dniach wyłączyłem pompkę cwu ponieważ ekonomicznie było tragicznie , spalanie na dobę wzrosło około 4 - 5 kg + włączona pompa cwu 30 wat na godz. 

Proszę o podpowiedz jak można dogrzać powrót kotła  ekonomicznie i oszczędnie ???

Opublikowano

Witam .

Wynikła u mnie taka sytuacja że po wymianie sterownika st 37 dwustanowego na skzp  mam kłopot z modulacją ponieważ powrót jest za mało dogrzany. Wykres to pionowe linie . Kocioł pracuje temperaturowo podobnie jak na starym sterowniku czyli  spadki temp około 5 st do zadanej i wzrosty około 5 stopni do zadanej.

Mam zawór czterodrogowy ale 

Temp zadana 55 st 

Temperatura powrotu około 30 st .

Na próbę załączyłem na stałe pompę cwu dogrzewając powrót kotła  i wszystko zaczeło pracowac poprawnie tzn modulacja na wykresie piękne poziome linie .

Ale po dwóch dniach wyłączyłem pompkę cwu ponieważ ekonomicznie było tragicznie , spalanie na dobę wzrosło około 4 - 5 kg + włączona pompa cwu 30 wat na godz. 

Proszę o podpowiedz jak można dogrzać powrót kotła  ekonomicznie i oszczędnie ???

Prawdopodobnie montując dodatkową pompkę na obiegu kotłowym. Ja też mam taki sam problem , ale chyba większość ma z tym problem po zamontowaniu sterownika z pid.

Opublikowano

Jeśli miałeś dwustan, to na bank nie pilnował temperatury powrotu, Ważne jaką masz instalację, jeśli masz osobny obieg CWU to jego załącz na stałe. Aby pilnować temperatury powrotu to musi być obieg kotłowy przy zaworach 3D,4D, albo załączona obiegowa non-stop.

Jak dodać plik Exela, bo chciałem wkleić stary pliczek, mogący pomóc przesiadającym się z dwustanów.

Opublikowano

Icemen a pompka załączana jest pokojowym? Piła się robi jak wyłączasz pompkę?

Ogranicz moc kotła na 50-60% nie będzie się tak piec mocno bujał, Płaszcz pieca ma sporą bezwładność.

Opublikowano

Spróbuj zwiększyć moc pompki na układzie CO.

Zawór z siłownikiem czy bez ?

Jaką temperaturę masz za zaworem ? 

Zawór bez siłownika 

Brak panela pokojowego 

temp zadana kotła 55 

za zaworem 4d na grzejniki 38 st 

powrót teraz gdy pompa cwu nie pracuje około 30 st 

spróbuje przestawic pompe c,o na drugi bieg i poobserwuje 

Gdy pompa cwu była załączona na stałe eko ładnie się wypalał nie koksował nie spiekał itp , a teraz to tak jak na starym ster muszę pogrzebaczem dłubac ;-) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.