Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy na salony zawitał nowy król ?


FAFAŁ

Rekomendowane odpowiedzi

Proponuję @adamretro żebyś po prostu ustawił zawór 4d w jednej pozycji i nie sterował nim, może być tak że sterownik kotła sam sobie robi kuku próbując ustawić stałą moc palnika a jednocześnie kręcąc zaworem jak popadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeci dzień pracuje z termostatem.

Nie ma szans aby z nim był prosty wykres.

Po dwóch dniach i takim ustawieniu nastawy max zaworu, aby nie dobijał za szybko (ledwo)do zadanej powietrza jest mniej więcej jak na fotce. Moc zrobiłem na 14kW max (z 18kW w mrozy)

Nie da rady aby te kreski były proste z termostatem. Zadaniem termostatu jest utrzymanie temperatury powietrza w pomieszczeniu i tyle.

IMG_20210122_082416530.jpg

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerobiłem instalację, dodałem pompę kotłową. W pierwszym momencie po zalaniu wodą i odpaleniu wydawało się, że problemy zniknęły jak ręką odjął. Wydawało się... :-( Na początku wszedł na 100% i zanim doszedł do temp. zadanej zagrzał CWU, jak wyłączyła się pompka CWU to temperatura na kotle zaczęła rosnąć, a sterownik ok 4 stC przed zadaną zaczął zmniejszać moc. Zmniejszał aż zatrzymał na ok 67% No rewelacja - sobie myślę. Załączyła się pompka CWU i rozhuśtała temperaturę. Ale po chwili znowu ustabilizował sterownik moc, tylko że na około 45%. Zostawiłem wszystko na kilka godzin, przychodzę do kotłowni podziwiać swoje "dzieło"... a tu kocioł na 20% :-( i oscyluje 100% do 20% (i tak w kółko). Czyli du.a blada, nie pomogło...

No może nie tak całkiem źle... Pompka kotłowa to 25-40, chodzi na pełnej mocy czyli wg ch-ki przetłacza objętość wodną kotła co 1,5 minuty. Poprawiło to dynamikę kotła i to bardzo. Szybko reaguje na zwiększenie mocy palnika. Do puki odbiór ciepła przez wychłodzony dom był duży to działało dobrze. Szybko reagował na ogrzewanie i szybko spadała temperatura przy schładzaniu. Niestety jak dom się dogrzał to kocioł dochodził do temp. zadanej szybko, ale już spadał powoli... i sterowanie się "rozjeżdżało". Za długo odczekiwał i w tym czasie moc spadała na 20%. Jak sterownik zaczynał zwiększać moc to zanim doszedł do temp. zadanej to przekroczył już moc "średnią" i dużo przestrzelił temp. i znowu długo odczekiwał... 

Zwiększyłem moc na palniku do max. efekt jest tylko taki, że zamiast 20-100 teraz oscyluje 20-60%. Wygląda na to, żeby ten sterownik działał tak jak napisali w instrukcji to trzeba mieć kocioł dużej mocy, żeby szybko dogrzewał, jednocześnie małej mocy, żeby instalacja odebrała co wyprodukuje, a ten kocioł o zmiennej mocy musi mieć pojemność wodną 5 litrów, żeby bezwładności nie miał żadnej... :-( Ciekawy jestem instalacji na jakiej to testowali, jak ona wyglądała, z czego się składała? Bo chyba nie wypuszcza się na rynek produktu tyko teoretycznie zaprogramowanego?

Przypominam, że instalację mam złożoną wg. schematu z instrukcji kotła, nawet teraz z dołożoną pompą kotłową. Termostatu pokojowego nie mam, zawór 4d trzyma temperaturę i nie wprowadza zakłóceń, pompa CWU na czas testów odłączona, kocioł nieco za duży, ale z obliczeń wychodziło 10kW+4 na CWU, kupiłem 15kW. Co jeszcze można poprawić? Bo ja już nie mam pomysłów... (czujnik nawet przeniosłem na rurę zasilania wg. sugestii kol. bercus)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek Jakie masz nastawy? Temperatura na kotle, histereza cwu, czas podawania, postoju, moc dmuchawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temp. na kotle 58stC, załączanie pompy CO 47stC, temp. CWU 45 z histerezą 1st. Takie nastawy, żeby stabilizować instalację, czyli taki sztuczny priorytet CWU. Do puki nie zagrzeje CWU to nie załączy CO. A jak już załączy CO to histereza 1 st żeby na krótko załączała się pompka CWU i nie rozwalała modulacji mocy. Teraz nie sprawdzałem, ale jak jechałem na pellecie na 65stC to CWU podgrzewał w ciągu 30 sek. Co do nastaw palnika to używam kalkulatora od Kamila Miernika. Potencjał podajnika na groszku mam 11,5kg/h (ważone), kaloryczność paliwa daję aktualnie 24MJ/kg, czyli dolną z zakresu z worka (bo nie mam jak tego zweryfikować). Dla max. mocy u mnie czyli 15kW miałem nastawy podawania 7,3 sek, przerwa 30 sek. Powietrze ustawione wg. płomienia, czyli ma sięgać do przeciwnej ścianki kotła i lekko się wyginać w górę. Kolor jasno-pomarańczowy (nie czerwony ani żółty). Dla 15kW było to 55%. Osad na ściankach kotła ciemno szary... Uważam, że mógłby być nieco jaśniejszy, ale jak daje więcej powietrza to mam więcej spieków. 

Coś można ustawić lepiej? (analizatora spalin nie mam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec 15kw na sterowniku Argos pid MAX (tryb pelletowy) dom nieocieplony 100m2

Temperatura u mnie na kotle to 65stC rozłączenie pompki CO to 64stC, CWU 44stC (od 22:00 do 17:00) 47stC (od 17:00 do 22:00) histereza 4stC.

Na zaworze 40stC, w domu 24stC, spalanie z 48h przy obecnych temperaturach to 17,5kg/dobę. Potencjał podajnika 11kg/h węgiel BARTEX SILVER 25-27 MJ/kg.

Czas podawania 5,7s czas przerwy 35s dmuchawa 66%

Po około 6 miesiącach udało mi się go nastawić tak aby w miarę dobrze pracował co przedstawia poniżej wykres:

 

PIEC.png.1cef28378211f3917ff9d8d3a819bc3f.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testuję teraz Twoje rozwiązanie z wyłączaniem CO o 1stC poniżej zadanej. Faktycznie mniejsze skoki temp. na kotle, ale za to zawór mieszający strasznie wachluje... U mnie moc oscyluje między 20% a 70% przy czym jest to spokojniejsze i dosyć długo utrzymuje się w okolicach temp. zadanej na kotle. Ciekawy pomysł, sam bym na to nie wpadł, dzęki.

Szkoda, że nie mam modułu internetowego, bo chętnie bym swoje wykresy zobaczył.

Z innej beczki, czy ktoś zna, albo chociaż słyszał o takim sterowniku do kotłów podajnikowych, w którym da się z zewnątrz zadawać moc kotła? (jakimś z przemysłowych standardów najlepiej 0-10V albo 4-20mA, ostatecznie jakieś otwarte protokoły cyfrowe)  Wtedy już bym był w "domu" :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek a jednak zawór... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór, ale dlatego, że jak jeden stopień poniżej zadanej spadnie temperatura na kotle to wyłącza się pompka CO, ale też zamyka się zawór mieszający. To trwa. Potem dosyć szybko temperatura wraca i otwiera zawór, zanim ustabilizuje to trochę trwa. To tak jak byś swoją pokojówkę przyczepił do kotła i dał histerezę 0,5stC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek U mnie nie steruje zaworem sterownik tylko mam zewnętrzny moduł do jego sterowania i u mnie się to lepiej sprawuję z tym wyłączeniem pompki CO. Spróbuj jeszcze na moich nastawach. Ja mam jeszcze powkładane między komory cegły szamotowe co dzięki temu mam mniejszą temp w kominie i lepiej odbiera piec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest właśnie to zamykanie zaworu za każdym razem. Umnie też tak było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dikster - spróbuję na Twoich nastawach, ale nie sądzę, żeby to wiele zmieniło. Szamot u mnie odpada, ja musiałem przenosić czujnik spalin w inne miejsce, bo w czopuchu miałem za niską temperaturę. Zresztą szamot działa jak zwiększenie zładu wody w kotle, czyli zwiększa bezwładność, a ja ciągle walczę żeby tą bezwładność zmniejszyć (montując np. pompę kotłową).

@adamretro - ja sobie po prostu odpiąłem kabel od zaworu w pozycji mniej więcej poprawnej. Temp za zaworem rośnie o 15stC po wyłączeniu pompy, ale dlatego że troszkę gorącej wody zaciąga mi grawitacyjnie w okolice czujnika. Jak tylko pompka CO ruszy (czyli po 2 minutach) od razu, no może w ciągu minuty wraca do nastawionej temperatury. Przy odłączonym zasilaniu zaworu i pracującej pompce temperatura za zaworem waha się +-2 stopnie... co jest niezauważalne w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek U mnie bez szamotu było gdzieś 140stC a z szamotem około 80stC. Termometr też mam przeniesiony z czopucha do górnych drzwiczek bo załączał się na te 50% modulacji. Pompę kotłową mam na stałe.

Właśnie najlepszym sposobem żeby zawór działał poprawnie to albo kupić zewnętrzny sterownik do jego sterowania albo go odłączyć i ustawić ręcznie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dikster - na pellecie miałem niesamowitą kondensację w komorze przed czopuchem po przeniesieniu czujnika. Musiałem mocno podnieść temp. na kotle. Na groszku pomimo niskiej temp. kondensacji nie ma (co jest normalne - mniej pary w spalinach). Na razie szamot sobie daruję, ale nie wykluczam. Możesz wrzucić zdjęcia jak ten szamot umieściłeś?

Edytowane przez boortek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek Szamot mam pocięty w paski i poukładany w komorach tak jak na rysunku( po 3 takie paski):

1281980193_Beztytuu.thumb.png.c828302cc6590a5544a4e0469c51d8a0.png

 

W piecu wygląda to tak:

IMG_20210125_114338.thumb.jpg.4ec0f7a521119891154709db53875447.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne "zawirowywacze" zrobiłeś :-) (rozumiem, że to jest luźne i do czyszczenia wyjmujesz te szamotki z pieca?)

Edytowane przez boortek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek No właśnie o to chodziło, trochę ciepła trzymają i mniej w komin idzie :-) Mam je tez poukładane na ściance w komorze spalania żeby ogień uderzał w szamot a nie w blachę

 

TAK wyjmuję do czyszczenia pieca

Edytowane przez Dikster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kocioł od Sekom i tam jest dodatkowa blacha wstawiona w takie śmieszne prowadnice. W tę blachę uderza płomień. Fajny pomysł mieli, bo grubość jest podwójna, a w razie przepalenia bez problemu wymienić się da.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe rozwiązanie z tą wymienną blachą. 

Ja tego nie mam i dlatego dałem tam szamot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zamontowałem SV do swojego kociołka to bylem przerażony bo cały dół kotła był gorący a farba na drzwiczkach zaczęła śmierdzieć.  Zacząłem różne cuda z szamotem ale zrobiłem jak na foto i teraz jest ok. Cała temperatura idzie kolanem w górę. 

20210122_160628.jpg

20210122_160640.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umnie na poprzednim kotle z podajnikiem tłokowym w komin szło ponad 300°C. Teraz dochodzi do 125°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam cienkie cegły szamotowe. Producent zrobił mi to gratisj, chciałem blache ale powiedzieli mi ze blacha nawet gruba sie powygina. 

Edytowane przez TIMON120777
niepotrzebny cytat poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.