Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy na salony zawitał nowy król ?


FAFAŁ

Rekomendowane odpowiedzi

I jak tam panowie wasze stery? Na chwilę zima do nas wróciła. Ja przeprosłem się z Skzp-02, od tygodnia, umnie praca ciągła. Nastawa temperatury kotła 65°C.,CWU 50°C histereza 8°C.

IMG_20210128_103328.jpg

IMG_20210128_103323.jpg

IMG_20210128_103317.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę...DA SIĘ! Dla mnie modulacja mocy w zakresie 20-60% to już jest akceptowalna. Wszystko zależy od stromości narastania i opadania tych wykresów.

Ja od kilku dni jadę na sposobie kol. @Dikster i jest lepiej niż wcześniej. Oscylacja wprawdzie występuje, ale przeważnie w zakresie 20-80% czasem nawet tylko do 65%. Ciekawsze jest to, że sterownik jakby trafił w swoje wymagania, bo zaczął się uczyć. Nie skacze od 20-100% tylko próbuje utrzymywać temperaturę zadaną. Czasem nawet przez 30 minut temp. kotła jest w zakresie +-0,5 stC przy mocy modulowanej +-10%. Gdyby nie stale obecny błąd logiki o którym już pisałem to mogło by tak być cały czas. Teraz zaczyna rozpędzać kocioł zanim temp. kotła spadnie do zadanej i czasem zaczyna zmniejszać moc przed osiągnięciem temp. zadanej przy rozgrzewaniu (ale to nie zawsze i nie wiem od czego to zależy). Dzięki temu te modulacje mocy są łagodniejsze (wolniejsze) i całkiem przyzwoicie to wygląda. 

Żeby zaworem nie wachlowało przy wyłączonej pompce CO dołożyłem moduł opóźnienia na torze sterowania zaworem. Wyłącza mi zasilania zaworu przy wyłączonej pompce (dzięki temu nie zamyka zaworu), a po powrocie zasilania CO odczekuje minutę i dopiero przepuszcza sygnały sterujące zaworem. Dzięki temu praktycznie nie musi nic regulować i nie szaleje, tylko pojedynczymi impulsami dostosowuje do aktualnych potrzeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umnie praca ciągła i spokojna. Sterownik radzi sobie, bez tych kretyńskich, skoków mocy na 50%.Nic nie gaśnie, bo niby czemu, pracujący kocioł miał by zgasnąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dla mnie najważniejsze, wszystko w jednym miejscu. 

IMG_20210130_181148.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję (i zazdroszczę) opanowania procesu spalania w kotle :-)

Mam pytanie z innej beczki, zna ktoś może specyfikację komunikacji po RS-485 w sterownikach Technix'a? Chciałbym sobie dorobić jakiś podstawowy rejestrator danych, żeby zobaczyć przebiegi. Chyba, że ktoś ma możliwość pożyczyć na tydzień lub dwa moduł SafeIT? @Pieklorz nie masz w swoich zasobach takiego sprzętu? (bo ponad 500zł wydać tylko po to, żeby pooglądać wykres mi się nie widzi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek jak chcesz podejrzeć komunikacje po ekhem 458 (no chyba że już tego babola poprawili), to wcale do tego nie trzeba podpinać modułu safeit. Panel przedni sam komunikuje się z "płytą  głowną" po 485, nawet obudowy nie trzeba otwierać bo magistrala jest tylko jedna i z tyłu jest to samo. Wątpię żeby to było jakoś szyfrowane, sam mam plan zorganizować  jakiś analizator, ale jakoś się zabrać nie mogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po prawie tygodniowej przerwie. Testowałem trochę zachowanie się sterownika i niestety nic dobrego nie mam do powiedzenia. Paląc groszkiem w trybie groszkowym zachowuje się jeszcze gorzej niż w trybie pelletowym. Idea sterowania mocą leży na obu łopatkach. 

Jedyny "sukces" jaki osiągnąłem to częściowe rozpracowanie komunikacji między sterownikiem a panelem. Dzięki podpowiedziom @majterkovitz i lekturze wątku https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3354045.html#16657949 udało mi się sporo ustalić. Ze względu,  że mam Argos Black nie wiem czy na Maxie odbywa się to tak samo, ale jest 90% szans, że tak. Może ktoś z umiejętnościami i wolnym czasem chciałby się zająć napisaniem jakiegoś programiku do zbierania, wyświetlania, czy jakiejś innej obróbki uzyskanych danych.

Komunikacja na wyjściu opisanym RS 458 to faktycznie Modbus RTU na RS 485. Komunikacja 9600 bps 8n1. Nasłuch pozwala odczytać ramkę danych przedstawionych dziesiętnie:

[04/02/2021 16:38:57] Read data (COM22)    
    008 016         000 000         000 033         066 130         079 002         084 001         222 000         000 048         060 000     

    000 002         033 000         053 030         070 120         017 000         040 001         059 075         059 000         000 000     

    012 000         000 000         000 000         000 000         030 000         235 000         000 000         000 000         000 000     

    000 001         130 000         001 015         010 002         008 100         033 001         044 039         045 001         032 045     

    008 247         198 008         016 000         000 000         033 000         136 

co odpowiada:

image.png.84050ac0913a33f631b6be3332e3287d.png

 

(w trybie węglowym nie mierzy temperatury spalin dlatego jest 0)

Jest jeszcze drugi rodzaj ramki która wygląda tak (też już dziesiętnie):

[04/02/2021 16:38:57] Read data (COM22)    
    008 004         000 000         000 028         241 090         008 004         056 128         013 048         060 000         053 030     

    070 120         017 000         040 001         059 000         000 000         012 002         109 000         000 000         030 000   

     000 000         020 002         021 016         004 023         038 000         001 015         010 002         008 100         033 001   

     044 039         045 001         032 000         000 000         000 000         000 000         000 185         190 

co odpowiada:

image.png.3efafae9e20622c3818c691ace60518b.png

 

Miejsca puste w kolumnie "funkcja" oznaczają, że nie udało mi się ustalić co oznaczają te dane. Na przykład nie namierzyłem bitu praca/stop sterownika, albo zmiany z trybu pellet na groszek, czy bitów błędów i alarmów albo załączenia obsługi termostatu pokojowego (znalazłem informację czy jest zwarty, czy rozwarty gdy jest aktywny). To są tylko ramki z nasłuchu, podobno da się zapisywać własne dane i sterować w ten sposób sterownikiem. Ale tego nie próbowałem, gdyby ktoś chciał to sposób postępowania podany jest we wspomnianym wątku na elektrodzie. Do dzieła panowie (i panie) :-)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, ale druga ramka to wygląda jak dwie ramki (chociaż u mnie sniffer traktował to jak jedną - może za szybko jedna po drugiej leciała). Z analizy komunikacji jaką opisywali na elektrodzie to pierwsza część to chyba jest odpytanie panela przez płytkę wyk., a reszta (od powtórzenia adresu i kodu 04) to odpowiedź płytki - potwierdzenie zgodności danych z tymi w panelu. Bo kod 16 z pierwszej ramki to zapis wielu rejestrów do panela, a 04 to odczyt rejestrów. No ale jak by ktoś potrzebował to możemy pogadać o szczegółach które udało mi się ustalić. Teraz pytanie, czy komuś będzie się chciało za to zabrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno dawno temu przy cobrze był taki kolega co neta zrobił, kojarzę, że musiał mieć podłączony stacjonarny komp. (Taki miał pod ręką)

Ja akurat z modułów internetowych nie korzystam. Mi wystarcza panel domowy.

SPPv2 i Argos Plus miałem jedynie pod neta. Reszta sterów na moim kotle zawsze z jakimś panelem chodziła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pieklorz - pamiętasz może jaki nick miał ten kolega? Może wykazałby chęć pomocy? Na elektrodzie odzywał się kol. "Damian_lisu" który pisał, że miał zestawioną komunikację z Cobrą właśnie, ale jednocześnie pisał, że nie może zdradzić szczegółów. Wygląda to jakby robił to dla producenta ale projekt nie wszedł do sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z dmuchawą, mianowicie jest taki 40% mocy, czerwony ogień, w chuj sadzy, 41% 150 stopni w kominie... dmuchawa rms120al/40w (wirnik coś pomiędzy niebieskim a fioletem), ten jeden % daje cholerny skok obrotów na słuch, wręcz jakby gdzieś koło 80-90% mocy kotła (jakieś 35% dmuchawy) wentylator wręcz zwalniał.

Soft w sterowniku jest chyba ustawiony na jakiś większy kocioł, bo ostatnio zauważyłem że tam wisi, że spaliłem już 10 ton peletu, gdzie nawet połowy tego nie kupiłem na całą zimę. Ma to jakiś związek z pracą dmuchawy?

Mierzyć pojemność kondensatora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz potencjał podajnika? Powietrze, trudno ustawić na tym sterowniku. Umnie było podobnie tyle że przy około 70%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamretro a ile tam mam dokładnie to nie ważyłem, to mały palnik (groszkowe 9kW), z resztą poczyniłem pewne modyfikacje, dzięki którym nie słyszę, że podajnik pracuje, niestety przez to przesyp mi się zmniejszył, ale cóż na szczęście dawki paliwa można sobie dowolnie ustalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jak tam panowie wasze kotły i sterowniki. Mój Skzp-02 maksymalnie rozbudowany, Brager BCA 02 do pomiaru tlenu w spalinach i turbinka Defro z Hallotronem do mierzenia przepływu. Jak by ktoś chciał to moge sprzedać modem internetowy do argosa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie całą zimę trwała "walka"... Na gorszku nawet w miarę to szło. Po kilku dniach nie dotykania ustawień "uczy" się nastaw i w miarę przyzwoicie prowadzi kocioł Tzn nadal od 20% do powiedzmy 60%, ale zdarzało mu się nawet godzinę oscylować o okolicach np 40%. Niestety trzeba "na oko" dobrać moc palnika żeby wystarczająco szybko dogrzewał kocioł, ale nie za dużą, żeby nie przegrzewał na 20%... W ziemie było łatwiej, teraz już nie jest tak fajnie i muszę częściej zmieniać nastawę mocy. Szkoda, że trzeba dostosowywać kocioł, palnik i instalację do sterownika. Wydawało by się, że software powinno się wygodniej dostosowywać... 

Na pelletach miałem trzy powodzie skroplin... nawet nie z komina tylko z tej komory co jest między kotłem, a czopuchem. Powódź i to dosłownie, bo kałuża skroplin ok 1,5m średnicy i jakieś "minerały" (prawdopodobnie coś siarkopodobnego) na 2cm grube po tym zostały na podłodze. Dopiero trzymanie kotła na 75stC i dołożenie kilku cegieł szamotowych w wymienniku wyeliminowało problem. Wiem, pogorszyłem sobie sprawność kotła, ale wyboru specjalnie nie było... (mam za duży wymiennik) Chyba, że ktoś z szanownych forumowiczów zna jakiś sposób?

@adamretro - ile dopłacisz, żebym jeszcze inwestował w tego "nowego króla na salonach" ? ??? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek ile dopłacisz? Tego nie rozumiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, boortek napisał:

U mnie całą zimę trwała "walka"... Na gorszku nawet w miarę to szło. Po kilku dniach nie dotykania ustawień "uczy" się nastaw i w miarę przyzwoicie prowadzi kocioł Tzn nadal od 20% do powiedzmy 60%, ale zdarzało mu się nawet godzinę oscylować o okolicach np 40%. Niestety trzeba "na oko" dobrać moc palnika żeby wystarczająco szybko dogrzewał kocioł, ale nie za dużą, żeby nie przegrzewał na 20%... W ziemie było łatwiej, teraz już nie jest tak fajnie i muszę częściej zmieniać nastawę mocy. Szkoda, że trzeba dostosowywać kocioł, palnik i instalację do sterownika. Wydawało by się, że software powinno się wygodniej dostosowywać... 

Na pelletach miałem trzy powodzie skroplin... nawet nie z komina tylko z tej komory co jest między kotłem, a czopuchem. Powódź i to dosłownie, bo kałuża skroplin ok 1,5m średnicy i jakieś "minerały" (prawdopodobnie coś siarkopodobnego) na 2cm grube po tym zostały na podłodze. Dopiero trzymanie kotła na 75stC i dołożenie kilku cegieł szamotowych w wymienniku wyeliminowało problem. Wiem, pogorszyłem sobie sprawność kotła, ale wyboru specjalnie nie było... (mam za duży wymiennik) Chyba, że ktoś z szanownych forumowiczów zna jakiś sposób?

@adamretro - ile dopłacisz, żebym jeszcze inwestował w tego "nowego króla na salonach" ? ??? 

 

Nie da się przy 20 stopniach ciepła w kwietniu utrzymać kotła w ciągłej pracy, po prostu powinien się wyłączyć i tylko podtrzymywać żar.
U mnie dziś stał w podtrzymaniu ponad 900 minut czyli 15 h, a będzie jeszcze dłużej przy wyższych temperaturach (latem ok 23 h podtrzymania, włącza się tylko raz albo dwa na dobę). Więc nie ma znaczenia czy moc ustawisz na 20 czy 50 czy może 80%, ma się wyłączyć i już.
Mam dosyć prosty sterownik i algorytm własnej konstrukcji, który nie próbuje na siłę utrzymać ciągłęj pracy kotła, ale raczej pilnuje żeby - jeśli już grzeje - to grzał jak najdłużej bez przerwy, a jak się wyłączy to żeby z kolei nie włączał się bez ważnego powodu, no i radzi sobie to naprawdę nieźle wiosną i latem (w zimie też, ale w zimie to każdy sterownik sobie radzi). 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boortek jak jednak za duży kocioł, to musisz go tak prowadzić na pelecie, aby się jednak odstawiał czy wygaszał.

W blacku jest to nazwane bodajże moc min. 20% to będą Ci spaliny płakać. Uważam,że najlepiej jak to jest w przedziale 30-40%.

Zrób 35% i sprawdź (to tak naprawdę determinuje nadmuch min.) Dół trzeba ustawić tak, aby nie było skroplin i aby nie było czarno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamretro - to miał być taki żart, że nie zamierzam wydawać na ten sterownik dodatkowych pieniędzy. Na zasadzie, że jak mi dopłacisz to wezmę moduł internetowy... Oczywiście to tylko żart...

@nightwatch - zgadzam się z Tobą w 100%. I tu jest bolączka tego sterownika. Owszem, poprawnie zachowuje się przy podtrzymaniu, a nawet lepiej, bo w trybie pelletowym potrafi wygasić się i rozpalić jak potrzeba. (U mnie jest to przy temp. 15stC na zewnątrz.) Nawet testowałem to w trybie pelletowym ale zasypanym groszkiem i też potrafi się wygasić i rozpalić jak trzeba. (Jak za krótko stoi, to na groszku nie do końca się wygasza, ale i tak niezawodnie się rozpala) Nie chcę wymuszać ciągłej pracy, chcę doprowadzić do sytuacji jak sam napisałeś, że jak już grzeje to żeby grzał jak najdłużej. A to wymaga od sterownika zajścia z mocą i nie przegrzewania kotła. A mój Black sobie z tym nie radzi. Jak jest zimno to pół biedy, bo jak oscyluje mocą od 20 do 100%. Ale jak jest ciepło to przekroczenie temp. zadanej przy mocy 100% powoduje, że zanim zejdzie to min. mocy to już jest grubo ponad temp. zadaną. czasem nawet tyle, że sterownik wygasza kocioł bo temp. kotła przekracza o 5 stC zadaną (tak jest zaszyte w sterowniku). 

Ustawienie mocy palnika na 20. 50 czy 80 procent ma zasadnicze znaczenie dla właśnie tej ciągłej pracy. Jak jest na zewnątrz -15stC to palink ustawiony na 100% czyli 15kW da się sterować, bo nawet na 20% (3kW) instalacja odbierze ciepło. Ale jak jest na zewnątrz +10stC to te 3kW jest za dużo i pomimo pozostawania na minimalnej mocy 20%=3kW instalacja nie odbiera ciepła i temperatura na kotle rośnie. Jak ustawię moc palnika na 50% czyli na 7,5kW to teraz 7,5kW=100% zakresu sterowalności i przy minimalnej nastawie 20% to już jest 1,5kW i to wystarczy żeby się nie przegrzewał kocioł. 

Jaki masz ten sterownik, że mogłeś wrzucić swój algorytm? Zrobiłeś to na jakimś PLC, czy na jakimś mikrokontrolerze (Arduino?) ? Bo sam też się nad tym zastanawiałem, żeby coś samemu napisać, ale nie chce mi się wyważać otwartych drzwi i wynajdować od nowa koła. Szczególnie, że np. płynne sterowanie dmuchawą nie jest takie banalne do zrobienia. A dochodzi do tego sterowanie zaworem 4D, dwoma podajnikami, trzema pompami i jeszcze pogodówka... trochę jest do napisania :-)

@Pieklorz - niestety w Balcku nie ma (albo nie znalazłem - a szukałem dokładnie) ustawiania mocy minimalnej, (na stałe jest 20%) ani mocy nadmuchu przy różnych mocach (jest tylko nadmuch przy 100% mocy i sam sobie go zmniejsza wg. uznania). Teraz muszę jechać na ustawieniu 65% powietrza na pelletach, bo poniżej 50% robi się czarno, a w 40% to nawet "smoła" mi osiadła na wymienniku (strasznie ciężko się tego pozbyć). Przy 65% jest fajny, jasno szary osad na wymienniku i dodatkowo na małej mocy na tyle mocno dmucha, że spaliny mają odpowiednią temp. i nie mam skroplin. Niestety jest trochę za dużo powietrza na dużej mocy i robią się spieki... raz dziennie muszę pójść do kotłowni i wysunąć kawałek "pumeksu" z palnika. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boortek

Sterownik napisałem sam, działa na Arduino mega 2650. Kod źródłowy jest otwarty ale nie chwaliłem się nigdzie bo nie miałem czasu zrobić opisu części elektronicznej, tj schematu połączeń. Technicznie to proste do wykonania bo używa gotowych komponentów, wystarczy lutownica i parę narzedzi do zmontowania, koszt części też chyba nie przekracza 150 PLN.
Kod źródłowy tutaj: https://github.com/lafar6502/masterpiec
Jak byś chciał sobie coś takiego zmontować to może będę miał bodziec żeby w końcu rozrysować jakiś schemat połączeń. A jesli dodatkowo garniesz się do programowania to w ogóle świetnie, jest tam dużo możliwości modyfikacji i rozszerzania. 
Pytasz o sterowanie dmuchawą - powiem Ci że działa to świetnie, może dlatego że nie wiedziałem że to takie trudne do zrobienia, ale pozwala płynnie kręcić dmuchawę praktycznie z dowolną prędkością. Dużo lepiej niż stary firmowy sterownik PID.

I #2 piszesz że zmniejszasz max moc palnika do 7.5 kW a potem jeszcze bierzesz 20% z tego - wg mnie to już trudne, u mnie palnik 15kw i nie chce się już dobrze palić poniżej jakichś 3 kW, po prostu za mało tego węgla. Dobra regulacja dmuchawy pomaga w takich eksperymentach, moze z mniejszym palnikiem mógłbyś zejśc do tych 2kW.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nightwatch - dzięki za link i za motywację :-) jeśli miałbyś trochę czasu to proszę opracuj schemat - nawet niezbyt szczegółowy (chyba,  że faktycznie "Lucjan" jest taki sam sprzętowo to może się uda wykorzystać te schematy). Mam zamiar coś zrobić, bo ten sterownik który mam, doprowadzi do tego, że się wrzodów nabawię. Jeśli pozwolisz (nie wiem na ile to będzie możliwe, bo jeszcze nie analizowałem Twojego kodu) chciałbym się pobawić i zaimplementować jakieś bardziej rozbudowane sterowanie mocą. (w napisanym przeze mnie sterowniczku do kotła zasypowego całkiem fajnie dawał radę algorytm "uchybowy").

ad.#2 Szczerze powiem, że na groszku nie schodziłem tak bardzo z mocą. Ćwiczyłem to tylko na pelletach - i całkiem dobrze sobie radził palnik. Może dlatego, że w trybie pelletowym nie ma czegoś takiego jak podtrzymanie, tylko pali ciągle na minimalnej mocy. I przy dawkowaniu co 15sek. nie gaśnie żar.

@Pieklorz - wygląda na to, że masz jakąś inną wersję Black'a, bo u mnie w tym miejscu nie ma takiej opcji...

IMG_20210412_104153.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Softy v6.26, PLC 2.37

Nie wiem od jak dawna to już jest w opcji w sensie ustawiania mocy min, ale jak się zrobi cieplej, możesz do technixa zadzwonić i wysłać na aktualizację.

Tym od dołu fajnie ustawiasz, wówczas masz odpowiedni dół dmuchania a górę to już kwestia pod dany pellet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.