Skocz do zawartości

boortek

Forumowicz
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Dom 190m2, ocieplony 8cm styropianu + 20cm wełny na dachu
  • Instalacja
    11 grzejników panelowych + 2 drabinki, wszędzie głowice termostatyczne, zawór 4d, pompka elektroniczna, zasobnik CWU 300l+solary
  • Kocioł
    Sekom Technix Pel 15kw, sterownk Argos Black

O sobie

  • Lokalizacja
    Opolskie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia boortek

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Oddany Unikat
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony

Najnowsze odznaki

8

Reputacja

  1. Ok, to będę dzwonił w celach aktualizacyjnych... Jak to się załatwia? Trzeba się jakoś gimnastykować, czy wystarczy poprosić o aktualizację i robią bez problemu? @adamretro - :-) ale ja na prawdę nie chcę kupić... :-)
  2. @Pieklorz - Ja mam wersję v6.21 PLC v2.35. Orientujesz się może czy poprawili sterowanie pogodowe? Bo u mnie zamiast krzywych jest sterowanie z 3 progami. I to tak losowo załączanymi, np. nastawa dla -10stC jest już od -1stC, nastawa dla 0stC jest w przedziale -1 do 8stC a nastawa dla 10stC jest powyżej 8stC...
  3. @nightwatch - dzięki za link i za motywację :-) jeśli miałbyś trochę czasu to proszę opracuj schemat - nawet niezbyt szczegółowy (chyba, że faktycznie "Lucjan" jest taki sam sprzętowo to może się uda wykorzystać te schematy). Mam zamiar coś zrobić, bo ten sterownik który mam, doprowadzi do tego, że się wrzodów nabawię. Jeśli pozwolisz (nie wiem na ile to będzie możliwe, bo jeszcze nie analizowałem Twojego kodu) chciałbym się pobawić i zaimplementować jakieś bardziej rozbudowane sterowanie mocą. (w napisanym przeze mnie sterowniczku do kotła zasypowego całkiem fajnie dawał radę algorytm "uchybowy"). ad.#2 Szczerze powiem, że na groszku nie schodziłem tak bardzo z mocą. Ćwiczyłem to tylko na pelletach - i całkiem dobrze sobie radził palnik. Może dlatego, że w trybie pelletowym nie ma czegoś takiego jak podtrzymanie, tylko pali ciągle na minimalnej mocy. I przy dawkowaniu co 15sek. nie gaśnie żar. @Pieklorz - wygląda na to, że masz jakąś inną wersję Black'a, bo u mnie w tym miejscu nie ma takiej opcji...
  4. @adamretro - to miał być taki żart, że nie zamierzam wydawać na ten sterownik dodatkowych pieniędzy. Na zasadzie, że jak mi dopłacisz to wezmę moduł internetowy... Oczywiście to tylko żart... @nightwatch - zgadzam się z Tobą w 100%. I tu jest bolączka tego sterownika. Owszem, poprawnie zachowuje się przy podtrzymaniu, a nawet lepiej, bo w trybie pelletowym potrafi wygasić się i rozpalić jak potrzeba. (U mnie jest to przy temp. 15stC na zewnątrz.) Nawet testowałem to w trybie pelletowym ale zasypanym groszkiem i też potrafi się wygasić i rozpalić jak trzeba. (Jak za krótko stoi, to na groszku nie do końca się wygasza, ale i tak niezawodnie się rozpala) Nie chcę wymuszać ciągłej pracy, chcę doprowadzić do sytuacji jak sam napisałeś, że jak już grzeje to żeby grzał jak najdłużej. A to wymaga od sterownika zajścia z mocą i nie przegrzewania kotła. A mój Black sobie z tym nie radzi. Jak jest zimno to pół biedy, bo jak oscyluje mocą od 20 do 100%. Ale jak jest ciepło to przekroczenie temp. zadanej przy mocy 100% powoduje, że zanim zejdzie to min. mocy to już jest grubo ponad temp. zadaną. czasem nawet tyle, że sterownik wygasza kocioł bo temp. kotła przekracza o 5 stC zadaną (tak jest zaszyte w sterowniku). Ustawienie mocy palnika na 20. 50 czy 80 procent ma zasadnicze znaczenie dla właśnie tej ciągłej pracy. Jak jest na zewnątrz -15stC to palink ustawiony na 100% czyli 15kW da się sterować, bo nawet na 20% (3kW) instalacja odbierze ciepło. Ale jak jest na zewnątrz +10stC to te 3kW jest za dużo i pomimo pozostawania na minimalnej mocy 20%=3kW instalacja nie odbiera ciepła i temperatura na kotle rośnie. Jak ustawię moc palnika na 50% czyli na 7,5kW to teraz 7,5kW=100% zakresu sterowalności i przy minimalnej nastawie 20% to już jest 1,5kW i to wystarczy żeby się nie przegrzewał kocioł. Jaki masz ten sterownik, że mogłeś wrzucić swój algorytm? Zrobiłeś to na jakimś PLC, czy na jakimś mikrokontrolerze (Arduino?) ? Bo sam też się nad tym zastanawiałem, żeby coś samemu napisać, ale nie chce mi się wyważać otwartych drzwi i wynajdować od nowa koła. Szczególnie, że np. płynne sterowanie dmuchawą nie jest takie banalne do zrobienia. A dochodzi do tego sterowanie zaworem 4D, dwoma podajnikami, trzema pompami i jeszcze pogodówka... trochę jest do napisania :-) @Pieklorz - niestety w Balcku nie ma (albo nie znalazłem - a szukałem dokładnie) ustawiania mocy minimalnej, (na stałe jest 20%) ani mocy nadmuchu przy różnych mocach (jest tylko nadmuch przy 100% mocy i sam sobie go zmniejsza wg. uznania). Teraz muszę jechać na ustawieniu 65% powietrza na pelletach, bo poniżej 50% robi się czarno, a w 40% to nawet "smoła" mi osiadła na wymienniku (strasznie ciężko się tego pozbyć). Przy 65% jest fajny, jasno szary osad na wymienniku i dodatkowo na małej mocy na tyle mocno dmucha, że spaliny mają odpowiednią temp. i nie mam skroplin. Niestety jest trochę za dużo powietrza na dużej mocy i robią się spieki... raz dziennie muszę pójść do kotłowni i wysunąć kawałek "pumeksu" z palnika. ?
  5. U mnie całą zimę trwała "walka"... Na gorszku nawet w miarę to szło. Po kilku dniach nie dotykania ustawień "uczy" się nastaw i w miarę przyzwoicie prowadzi kocioł Tzn nadal od 20% do powiedzmy 60%, ale zdarzało mu się nawet godzinę oscylować o okolicach np 40%. Niestety trzeba "na oko" dobrać moc palnika żeby wystarczająco szybko dogrzewał kocioł, ale nie za dużą, żeby nie przegrzewał na 20%... W ziemie było łatwiej, teraz już nie jest tak fajnie i muszę częściej zmieniać nastawę mocy. Szkoda, że trzeba dostosowywać kocioł, palnik i instalację do sterownika. Wydawało by się, że software powinno się wygodniej dostosowywać... Na pelletach miałem trzy powodzie skroplin... nawet nie z komina tylko z tej komory co jest między kotłem, a czopuchem. Powódź i to dosłownie, bo kałuża skroplin ok 1,5m średnicy i jakieś "minerały" (prawdopodobnie coś siarkopodobnego) na 2cm grube po tym zostały na podłodze. Dopiero trzymanie kotła na 75stC i dołożenie kilku cegieł szamotowych w wymienniku wyeliminowało problem. Wiem, pogorszyłem sobie sprawność kotła, ale wyboru specjalnie nie było... (mam za duży wymiennik) Chyba, że ktoś z szanownych forumowiczów zna jakiś sposób? @adamretro - ile dopłacisz, żebym jeszcze inwestował w tego "nowego króla na salonach" ? ???
  6. @Pieklorz - pamiętasz może jaki nick miał ten kolega? Może wykazałby chęć pomocy? Na elektrodzie odzywał się kol. "Damian_lisu" który pisał, że miał zestawioną komunikację z Cobrą właśnie, ale jednocześnie pisał, że nie może zdradzić szczegółów. Wygląda to jakby robił to dla producenta ale projekt nie wszedł do sprzedaży.
  7. Masz rację, ale druga ramka to wygląda jak dwie ramki (chociaż u mnie sniffer traktował to jak jedną - może za szybko jedna po drugiej leciała). Z analizy komunikacji jaką opisywali na elektrodzie to pierwsza część to chyba jest odpytanie panela przez płytkę wyk., a reszta (od powtórzenia adresu i kodu 04) to odpowiedź płytki - potwierdzenie zgodności danych z tymi w panelu. Bo kod 16 z pierwszej ramki to zapis wielu rejestrów do panela, a 04 to odczyt rejestrów. No ale jak by ktoś potrzebował to możemy pogadać o szczegółach które udało mi się ustalić. Teraz pytanie, czy komuś będzie się chciało za to zabrać?
  8. Witam po prawie tygodniowej przerwie. Testowałem trochę zachowanie się sterownika i niestety nic dobrego nie mam do powiedzenia. Paląc groszkiem w trybie groszkowym zachowuje się jeszcze gorzej niż w trybie pelletowym. Idea sterowania mocą leży na obu łopatkach. Jedyny "sukces" jaki osiągnąłem to częściowe rozpracowanie komunikacji między sterownikiem a panelem. Dzięki podpowiedziom @majterkovitz i lekturze wątku https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3354045.html#16657949 udało mi się sporo ustalić. Ze względu, że mam Argos Black nie wiem czy na Maxie odbywa się to tak samo, ale jest 90% szans, że tak. Może ktoś z umiejętnościami i wolnym czasem chciałby się zająć napisaniem jakiegoś programiku do zbierania, wyświetlania, czy jakiejś innej obróbki uzyskanych danych. Komunikacja na wyjściu opisanym RS 458 to faktycznie Modbus RTU na RS 485. Komunikacja 9600 bps 8n1. Nasłuch pozwala odczytać ramkę danych przedstawionych dziesiętnie: [04/02/2021 16:38:57] Read data (COM22) 008 016 000 000 000 033 066 130 079 002 084 001 222 000 000 048 060 000 000 002 033 000 053 030 070 120 017 000 040 001 059 075 059 000 000 000 012 000 000 000 000 000 000 000 030 000 235 000 000 000 000 000 000 000 000 001 130 000 001 015 010 002 008 100 033 001 044 039 045 001 032 045 008 247 198 008 016 000 000 000 033 000 136 co odpowiada: (w trybie węglowym nie mierzy temperatury spalin dlatego jest 0) Jest jeszcze drugi rodzaj ramki która wygląda tak (też już dziesiętnie): [04/02/2021 16:38:57] Read data (COM22) 008 004 000 000 000 028 241 090 008 004 056 128 013 048 060 000 053 030 070 120 017 000 040 001 059 000 000 000 012 002 109 000 000 000 030 000 000 000 020 002 021 016 004 023 038 000 001 015 010 002 008 100 033 001 044 039 045 001 032 000 000 000 000 000 000 000 000 185 190 co odpowiada: Miejsca puste w kolumnie "funkcja" oznaczają, że nie udało mi się ustalić co oznaczają te dane. Na przykład nie namierzyłem bitu praca/stop sterownika, albo zmiany z trybu pellet na groszek, czy bitów błędów i alarmów albo załączenia obsługi termostatu pokojowego (znalazłem informację czy jest zwarty, czy rozwarty gdy jest aktywny). To są tylko ramki z nasłuchu, podobno da się zapisywać własne dane i sterować w ten sposób sterownikiem. Ale tego nie próbowałem, gdyby ktoś chciał to sposób postępowania podany jest we wspomnianym wątku na elektrodzie. Do dzieła panowie (i panie) :-)
  9. Gratuluję (i zazdroszczę) opanowania procesu spalania w kotle :-) Mam pytanie z innej beczki, zna ktoś może specyfikację komunikacji po RS-485 w sterownikach Technix'a? Chciałbym sobie dorobić jakiś podstawowy rejestrator danych, żeby zobaczyć przebiegi. Chyba, że ktoś ma możliwość pożyczyć na tydzień lub dwa moduł SafeIT? @Pieklorz nie masz w swoich zasobach takiego sprzętu? (bo ponad 500zł wydać tylko po to, żeby pooglądać wykres mi się nie widzi)
  10. No proszę...DA SIĘ! Dla mnie modulacja mocy w zakresie 20-60% to już jest akceptowalna. Wszystko zależy od stromości narastania i opadania tych wykresów. Ja od kilku dni jadę na sposobie kol. @Dikster i jest lepiej niż wcześniej. Oscylacja wprawdzie występuje, ale przeważnie w zakresie 20-80% czasem nawet tylko do 65%. Ciekawsze jest to, że sterownik jakby trafił w swoje wymagania, bo zaczął się uczyć. Nie skacze od 20-100% tylko próbuje utrzymywać temperaturę zadaną. Czasem nawet przez 30 minut temp. kotła jest w zakresie +-0,5 stC przy mocy modulowanej +-10%. Gdyby nie stale obecny błąd logiki o którym już pisałem to mogło by tak być cały czas. Teraz zaczyna rozpędzać kocioł zanim temp. kotła spadnie do zadanej i czasem zaczyna zmniejszać moc przed osiągnięciem temp. zadanej przy rozgrzewaniu (ale to nie zawsze i nie wiem od czego to zależy). Dzięki temu te modulacje mocy są łagodniejsze (wolniejsze) i całkiem przyzwoicie to wygląda. Żeby zaworem nie wachlowało przy wyłączonej pompce CO dołożyłem moduł opóźnienia na torze sterowania zaworem. Wyłącza mi zasilania zaworu przy wyłączonej pompce (dzięki temu nie zamyka zaworu), a po powrocie zasilania CO odczekuje minutę i dopiero przepuszcza sygnały sterujące zaworem. Dzięki temu praktycznie nie musi nic regulować i nie szaleje, tylko pojedynczymi impulsami dostosowuje do aktualnych potrzeb.
  11. Mam kocioł od Sekom i tam jest dodatkowa blacha wstawiona w takie śmieszne prowadnice. W tę blachę uderza płomień. Fajny pomysł mieli, bo grubość jest podwójna, a w razie przepalenia bez problemu wymienić się da.
  12. Fajne "zawirowywacze" zrobiłeś :-) (rozumiem, że to jest luźne i do czyszczenia wyjmujesz te szamotki z pieca?)
  13. @Dikster - na pellecie miałem niesamowitą kondensację w komorze przed czopuchem po przeniesieniu czujnika. Musiałem mocno podnieść temp. na kotle. Na groszku pomimo niskiej temp. kondensacji nie ma (co jest normalne - mniej pary w spalinach). Na razie szamot sobie daruję, ale nie wykluczam. Możesz wrzucić zdjęcia jak ten szamot umieściłeś?
  14. @Dikster - spróbuję na Twoich nastawach, ale nie sądzę, żeby to wiele zmieniło. Szamot u mnie odpada, ja musiałem przenosić czujnik spalin w inne miejsce, bo w czopuchu miałem za niską temperaturę. Zresztą szamot działa jak zwiększenie zładu wody w kotle, czyli zwiększa bezwładność, a ja ciągle walczę żeby tą bezwładność zmniejszyć (montując np. pompę kotłową). @adamretro - ja sobie po prostu odpiąłem kabel od zaworu w pozycji mniej więcej poprawnej. Temp za zaworem rośnie o 15stC po wyłączeniu pompy, ale dlatego że troszkę gorącej wody zaciąga mi grawitacyjnie w okolice czujnika. Jak tylko pompka CO ruszy (czyli po 2 minutach) od razu, no może w ciągu minuty wraca do nastawionej temperatury. Przy odłączonym zasilaniu zaworu i pracującej pompce temperatura za zaworem waha się +-2 stopnie... co jest niezauważalne w domu.
  15. Zawór, ale dlatego, że jak jeden stopień poniżej zadanej spadnie temperatura na kotle to wyłącza się pompka CO, ale też zamyka się zawór mieszający. To trwa. Potem dosyć szybko temperatura wraca i otwiera zawór, zanim ustabilizuje to trochę trwa. To tak jak byś swoją pokojówkę przyczepił do kotła i dał histerezę 0,5stC
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.