Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
45 minut temu, wacio1967 napisał:

 Ciepło nawet jak ucieka, to do góry, a nie na dół. Co najwyżej, to chłód od garażu może wpływać na temperaturę podłogi. Żeby ciepło poszło do garażu, to musiałbyś wyciągnąć izolacje z pod wylewki i położyć na ogrzewaniu. Wtedy ciepło będzie skierowane w dół.

Energia termiczna w ciałach stałych rozchodzi się równomiernie niezależnie od kierunku. Natomiast w gazach następuje mieszanie się ciepłego (rzadszego i zarazem lżejszego)  z zimnym (gęstszego i zarazem cięższego) 

W tym konkretnym przypadku ciepło by się rozchodziło równomiernie od źródła. Ponieważ źródło było by bliżej powierzchni szybciej tam dotrze, i to jest fajne. Ale potem energia dotrze do warstwy izolacji której jest mało. Izolacja spowolni upływ energii ale nie jakoś bardzo bo jest jej mało. Następnie zacznie się nagrzewać strop i dotrze do garażu. Jeśli kolega chce sobie podnieść znacząco temperature w garażu to ok, ale trzeba się liczyć że to kosztuje. Jeśli ma tam grzejnik to może go zakręcić i używać sufitu zamiast grzejnika. 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 20.02.2021 o 23:06, wacio1967 napisał:

Witam po dłuższej nieobecności.

Mija kolejny sezon i kolejne zmiany.

Takie krótkie przypomnienie:

1. Domek od znajomego około 80 m2.

2. Całość wybruzdowana i położona podłogówka.

3. Bufor ciepła około 200 litrów, grzałka 1,5KW.

Niestety przy mrozach grzałka nie dała rady. Cały czas pracowała i nie dało się uzyskać więcej jak 35 stopni przy otwartych wszystkich obwodach (4 sztuki).

Grzałka wymieniona na 3KW, dalej problem z zagrzaniem powyżej 45 stopni.

Postanowiliśmy zrobić coś absurdalnego na testy. Bufor ma wężownicę, która była niewykorzystana. Postanowiliśmy podłogówkę podłączyć pod wężownicę, a nie bezpośrednio pod bufor, tak jak było do tej pory.

Eureka!!! wszystko grzeje tak jak powinno grzać. W domku ciepło nawet przy większych mrozach. Grzałka ustawiona na 50 stopni i taką temperaturę utrzymuje.

Teraz trzeba to wszystko zrobić tak jak powinno być zrobione. Na chwilę obecną instalacja jest prosta jak budowa cepa.

1. Podłogówka w obiegu zamkniętym.

2. Pompa obiegowa z zaworem 4D na rozdzielaczu.

3. Sterownik do zaworów i pompy.

4. Brak naczynia przeponowego.

5. Brak ciśnieniomierza.

6. Brak termometru.

7. Brak odpowietrznika w górze instalacji.

Nie wiem dlaczego to działa, ale niekiedy tak jest że coś się udaje przez dziwne pomysły.

Reasumując: Bruzdowanie się opłaca.

Co do kosztów, to jest zaskoczony. Spodziewał się wzrostu kosztów (zakładając podłogówkę chodziło tylko i wyłącznie o komfort), w końcu bufor z grzałką elektryczną musi coś wziąć tego prądu. Okazało się że, drewno + prąd na DGP wychodzi drożej od bufora z grzałką.

Witam, mam rozumieć że grzałka grzeje bufor, woda przepływa przez wężownice i ogrzewa się na tyle by podłogówka dawała wystarczająco dużo ciepła?

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam,

Kupuję mieszkanie w bloku. Stan deweloperski, jastrych cementowy, powierzchnia 75m2, 3 pokoje , salon z aneksem kuchennym, łazienka, garderoba.
Problem jest tego typu, że hydraulik od dewelopera jest oderwany od rzeczywistości i za podłogówkę woła łącznie 18tysięcy zł.
Pomysł jest na jakieś podkłady i w nich montować pexa ale nie chcę podnosić poziomu podłogi o 3 cm.
Wpadłem na pomysł bruzdowania i dlatego tu jestem.

Mamy mieszkanie narożne, od góry i dołu sąsiad. Podłoga to strop, 5cm styropianu , czarna folia i jastrych około 4-5cm.

1.Czy mając sąsiada od dołu, który może nie będzie zimnolubny, jest szansa, że ogrzewanie podłogowe w bruzdach będzie zbyt dużo energii traciło  w dół? Martwi mnie grubość styropianu ale jest sąsiad od dołu.


Piec, który daje deweloper to ponoć wiessmann vitodens 100, ponoć awaryjny bo znajomi mieli z nim kłopoty, można go ustawić na najniższą temp ogrzewania 20*.

2. W łazience oprócz podłogówki będzie grzejnik ścienny jakiś zwykły ale czy temp taka sama jak na podłogówce na grzejniku będzie wystarczająca żeby osuszyć ręczniki?

Lubię jak jest około 19- 20*C w pomieszczeniu.

3. Czy ten piec pracując cały czas na niskim poziomie nie będzie potrzebował jakiegoś "przepalenia"- popracowania na dużej temp? 

Na co zwrócić uwagę?

Opublikowano (edytowane)
52 minuty temu, Zygi89 napisał:

Pomysł jest na jakieś podkłady i w nich montować pexa

To bardzo dobry pomysł, powszechnie stosowany w znacznie zimniejszej Skandynawii. Poziomowane listwy metalowe, na nich płyty drewnopochodne na wpust/pióro  z wyfrezowanymi rowkami. W rowki wciska się aluminiowe ekrany a w nie  rurkę PEX.  Pod listwami metalowymi mozesz położyć folię aluminiową, choć to zbedne.

M. in.  LK ma taki system.

Edytowane przez gmaj22
Opublikowano

Dokładnie to chodziło o Almar system ale te 3-4 cm wkurzają, bo nie chciałbym progu na wejściu do mieszkania. 

Możesz się odnieść do tego podłoża w bloku? te 5cm styropianu mnie martwi ;/ 

 

Opublikowano

5 cm to standard miedzy kondygnacjami. Nie masz się czym martwić, przecież sąsiad nie będzie miał przecież mrozu w mieszkaniu zatem różnica temperatur nie powinna być znacząca. Temperatura wylewki jest tylko kilka stopni większa od temperatury powietrza w pomieszczeniu. Co do samego bruzdowania to trochę cienki ten jastrych na bruzdowanie, ale jeśli jest 5 cm i przyzwoity to powinno dać radę. Jeśli jest tylko 4cm to moim zdaniem za mało. Chociaż ja bym jednak poszedł raczej w system dołożenia płyt z rowkami. Ewentualnie możesz też pójść w "Bieda Edition" i wyfrezować w płytach GK położonych na podłodze. Co do samego progu w mieszkaniu to możesz go przesunąć na wejście i podnieść próg drzwi wejściowych. Potem kładziesz grubą wycieraczkę przed drzwi i gubisz to trochę.

Opublikowano

Nie, w bieda nie pójdę. Zostają te dwa systemy do wybrania.

Bardziej kusi jednak bruzdowanie bo nie podnosi się poziom, a przy podkładach to, że mają izolację od spodu i temp nie pójdzie w posadzkę. Chociaż różnice nie powinny być znaczące. 

Jednak nie chciałbym ryzykować, że w miejscach gdzie będzie mniej posadzki to popęka czy coś się złego stanie. 

Uzyskałem info od dewelopera, że styropianu dają 3-4 cm i na to około 5 cm jastrychu ale to wyjdzie  w praniu.

Opublikowano

3 cm styropianu to mało maim zdaniem, 4 ujdzie w tłoku. Jak jest 5 cm jastrychu to bruzdowanie zje ci niecałe 2 cm i zostanie 3 czyli ujdzie w tłoku ale jeśli gdziekolwiek jest mniej niż 5 cm jastrychu to bym to odpuścił. (rzecz jasna 5 cm naprawdę uczciwego jastrychu, bo jak jest słaby, sypki to pęknie na bank) Tutaj bez organoleptycznego badania wytrzymałości jastrychu nikt ci nie zagwarantuje że się to uda. Większość pewnie doradziła by ci bezpieczne rozwiązanie czyli dołożyć jednak płyty i podnieść podłogę. Frezowanie cienkiego jastrychu niesie ryzyko z którym trzeba się liczyć. Możesz znaleźć sobie jakiś kąt i spróbować młotkiem rozkruszyć trochę jastrychu i zobaczyć jak to idzie, najlepiej w obecności kogoś z doświadczeniem budowlanym żeby wyraził swoja opinię. Ewentualnie możesz zmienić koncepcję i pójść w ogrzewanie płaszczyznowe ale ścienne lub rozważyć elektryczne które prawie nie podnosi poziomu podłogi. (niestety cena tych rozwiązań jest inna)

Opublikowano
12 godzin temu, Zygi89 napisał:

Nie, w bieda nie pójdę. Zostają te dwa systemy do wybrania.

Bardziej kusi jednak bruzdowanie bo nie podnosi się poziom, a przy podkładach to, że mają izolację od spodu i temp nie pójdzie w posadzkę. Chociaż różnice nie powinny być znaczące. 

Jednak nie chciałbym ryzykować, że w miejscach gdzie będzie mniej posadzki to popęka czy coś się złego stanie. 

Uzyskałem info od dewelopera, że styropianu dają 3-4 cm i na to około 5 cm jastrychu ale to wyjdzie  w praniu.

Przy takiej wylewce od dewelopera, podczas frezowania nastąpi totalny jej rozpad, więc może taniej będzie od razu to skuć , dać na styro folię z powłoką alu i zrobić normalną podłogówkę.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Czyli jak dostanę klucze od mieszkania to wiertarka w łapę i zrobię kilka otworów i sprawdzę jaka wysokość. 

Robiłem u znajomych gładzie i malowanie w 2 mieszkaniach od tego dewelopera ale posadzce się nie przypatrywałem. Nie wygląda na słabą, raczej dobrze zagęszczona. Nie była sypka jak się długo chodziło w korytarzu.


U znajomego, który kupił mieszkanie od tego dewelopera drzwi balkonowe od gotowej podłogi mają 4,5cm ( podłoga  =podkład+panel) czyli wychodzi na to, że podkłady zmieszczą się.

Jestem świadomy, że uparłem się na bruzdowanie, mimo Waszych dobrych argumentów. Jeszcze mam czas na podjęcie decyzji na szczęście. 

Jutro postaram się skontaktować ze znajomym który robi łazienki, to podpytam o wysokość jastrychu.

sambor- nie wiem czy deweloper się zgodzi na takie przeróbki, mimo dużego nakładu kasy i roboty jest to najlepsze rozwiązanie. 

 

Opublikowano

Mówisz że w biedę nie chcesz iść a tak kombinujesz. Ile na tym zaoszczędzisz? Ja bym rozwalił cała tą wylewkę, zrobił porządnie ocieplenie z folia Alu i zalał to jeszcze raz.

Opublikowano

Nie bardzo rozumiem. Jak kombinuję? Chciałbym skorzystać z dostępnych opcji. Wiem, że tradycyjna podłogówka to najlepsza opcja ale nie za 18tysiecy panowie za 75m.  W naszym regionie dom z podłączeniem wod-kan, ogrzewanie podłogowe itd to 15tysiecy za dwa razy więcej metrów. 

Ja nie wiem czy mogę takie coś zrobić po odebraniu kluczy, czy się deweloper nie dopieprzy. 

Jednego jestem pewien nie idą na żadne ustępstwa. Na każde pytanie jest odmowa.

Poprosiłem o lepszą folię na styropian to odmówili. Tak samo jak o doprowadzenie kanalizy pod klimę. Tak samo jak o tynki c-w w łazience zamiast gipsu.

Opublikowano

Spróbować wy bruzdować możesz, najwyżej jak ci po pęka to skujesz i zrobisz od nowa (jak sugeruje Sambor), ale musisz się liczyć że jak się za to zabierzesz to może się to tak skończyć. Dołożenie warstwy natomiast wyjdzie po prostu bezpieczniej dla jastrychu i taniej. Tradycyjna podłogówka jest tradycyjna a nie koniecznie najlepsza. Tradycyjna charakteryzuje się dużą bezwładnością z uwagi na to że rurki są na spodzie jastrychu. (w mojej prywatnej ocenie jest to wada) Natomiast rurki w górnej warstwie jastrychu dają zdecydowanie lepsza responsywność, przy czym akumulacja pozostaje na nie zmiennym poziomie przy tej samej masie (grubości w stosunku do powierzchni w tym wypadku) i tym samym materiale. Niestety wadą większości systemów na rynku z prefabrykowanych płyt jest ułożenie w meandry zamiast spirali.

Opublikowano (edytowane)

@Zygi89 Niespełna 4 lata temu, gdy przymierzałem się do bruzdowania i zakładałem ten temat, też byłem pełen obaw, czy warto, czy nie popęka i jak to będzie funkcjonować...
Teraz po 3 latach od realizacji śmieję się ze swoich obaw 😂
Mam ciepłą podłogę i nie musiałem rozwalać 20letnich posadzek. Do tej pory nie pękła żadna płytka i nie porozchodziły się panele podłogowe.

U mnie 33m2, frezowanie, położenie 220mb rury, wpięcie w rozdzielacz, zalanie i uruchomienie zajęło 9 godz. Nazajutrz klejem zaciągnąłem rurki, położyłem siatkę (taką fasadową) i kolejna warstwa kleju, a następnego dnia układanie terakoty.

Przez cały sezon temperatura zasilania podłogówki około 29 - 30 stopni, temperatura podłogi 25, w pomieszczeniach ok 23,5

Edytowane przez Jockey
  • Przydało się 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Hej wam,

też się zastanawiam nad takim bruzdowaniem + podłogówka. U mnie sytuacja jest taka, dom parterowy, piec na ekogroszek, z dwoma obwodami, jeden na podłogówkę, drugi na grzejniki. Grzejniki mam w całym domu. Podłogówka tradycyjna wszędzie oprócz sypialni. Chciałbym teraz przerobić grzejniki w sypialniach na podłogówke z frezowaniem aby wszędzie byla podłogówka. Jednak mam obawy bo w sypialniach jest 3 cm styropianu pod wylewką, jastrych jakoś 5-6 cm

Myślicie, że warto się bawić w takie rozwiązanie w moim przypadku? Boje się, że będzie to wychodziło drożej niż grzejniki, w przyszłości planuje zmienić piec na ekogroszek na gaz lub PC.

Opublikowano

3 cm styropianu gdzie obecnie standardem jest 15 cm na nawet 20 cm. Skoro to parterówka to dużo ciepła pójdzie ci w grunt, chociaż prawdopodobnie dużo już teraz ci ucieka i masz zimną podłogę. Niewesoła sytuacja i każde wyjście drogie. Jeśli masz wysoko w pomieszczaniach to bym skuł, dołożył termoizolacji zrobił od nowa jastrych z podłogówką, ale to kosztuje niestety sporo. Jeśli masz nisko to zainwestował bym w grube dywany, wyjdzie najtaniej. Gdybyś miał chociaż 10 cm styro powiedziałbym bruzduj, ale jak teraz wybruzudjesz to będziesz grzał mocno grunt, komfort będzie i ciepło tez ale koszty paliwa do kotła będą niemałe, chociaż to też zależy od powierzchni i kubatury budynku. (jak jest mała to możesz się pokusić)

Opublikowano (edytowane)

Według badań (może znajdę ) 10cm izolacji na gruncie jest wartością optymalna (minimalną)  dalsze zwiększanie nie przynosi już bardzo   dużych korzyści. Wiadomo dzisiaj jest mania dużo i grubo ale 10cm jest wystarczającą grubością ocieplania jeśli nie da się więcej  nie będzie tragedii...

Jak uda mi się odnaleźć to zamieszczę 
Tak na szybko  https://kb.pl/porady/jaki-styropian-pod-ogrzewanie-podlogowe-wybrac_sht/

Edytowane przez zip20
  • Nie zgadzam się 1
Opublikowano

Zainteresowało mnie to bruzdowanie, ale firmy wykonujące to bruzdowanie informują że istniejąca posadzka musi mieć dylatację styropianową o grubości min. 5mm. U mnie dylatacja od ścian jest zrobiona folią. Jak u was było? Pytanie do osób, które mają bruzdowane posadzki - mieliście tą dylatację styropianową?

Opublikowano

Coś chyba pomieszałeś.

5-10mm po obwodzie taśmy brzegowej dylatacyjnej.
Nie widziałem żeby posadzkarze robili dylatację obwodową ze styropianu. Przeważnie jest to pianka

Opublikowano

Sama folia jest za cienka, nie daje miejsca na rozszerzanie i kurczenie się materiału, może to była pianka którą tak zgniotło. Może być styropian chociaż jest niewygodny w układaniu dlatego zwykle stosuje się piankę, w zasadzie może być wszystko co ma niższą wytrzymałość na zgniatanie niż jastrych.

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 25.12.2021 o 19:39, zip20 napisał:

Według badań (może znajdę ) 10cm izolacji na gruncie jest wartością optymalna (minimalną)  dalsze zwiększanie nie przynosi już bardzo   dużych korzyści. Wiadomo dzisiaj jest mania dużo i grubo ale 10cm jest wystarczającą grubością ocieplania jeśli nie da się więcej  nie będzie tragedii...

Jak uda mi się odnaleźć to zamieszczę 
Tak na szybko  https://kb.pl/porady/jaki-styropian-pod-ogrzewanie-podlogowe-wybrac_sht/

no właśnie... i tu jest mój dylemat. Chcę zrobić podłogówkę w salonie ~30m2. Budynek sprzed 15 lat, więc bez rewelacji energetycznej (10cm styro na ścianach, wełna 15 na dachu, podówjne szyby w oknach, bez rolet - ale rolety chcę zrobić)

No i teraz obawiam się, że robiąc tą podłogówkę wpędzę się w jakieś większe koszty, bo w  podłodze mam 10cm styropianu. w tym poradniku nawet piszą o 15cm ;/

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.