Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a takie pytanie z innej beczki...

Jak czyścicie swoje kotły? czy ktoś poleci jakiś sprawdzony odkurzacz, który nie zapychałby worka już po chwili odkurzania tego drobnego  popiołu?

Czy stosujecie jakąś szufladę na popiół?

Ja osobiście podkładam standardową blaszkę do pieczenia ciast z kilka złotych którą wymieniam co jakiś czas gdyż jest z cienkiej blachy i się przepala.

Gość Visitor1230
Opublikowano (edytowane)

Używam kaerchera przemysłowego z trzepakiem filtra i dodatkową membraną. Sprzęt garażowy i do kotłowni. Radził sobie nawet z sadza z ekogroszkowca, która zakleja normalnie wszystko.. Wszystko inne wcześniej się nie sprawdziło.

Edytowane przez Visitor1230
Opublikowano (edytowane)

Ja mam pod  palnikiem też tylko "blaszkę  do pieczenia "  i tylko ją opróżniam .Reszty kotła za bardzo nie czyszczę ,bo nie widzę żeby gdzieś "zarastał " i tego potrzebował .Na koniec sezonu wyciagam zawirowywacze i czyszczę wnetrze wymiennika wyciorem z okrągłej  szczotki drucianej .

Edytowane przez jurek72
Opublikowano
Teraz, Visitor1230 napisał:

Używam kaerchera przemysłowego z trzepakiem filtra i dodatkową membraną. Sprzęt garażowy i do kotłowni. Radził sobie nawet z sadza z ekogroszkowca, która zakleja normalnie wszystko.. Wszystko inne wcześniej się nie sprawdziło.

Możesz podać jaki to model? Czy używasz do niego worki syntetyczne takie białe?

 

Opublikowano
Teraz, jurek72 napisał:

Ja mam pod  palnikiem też tylko "blaszkę  do pieczenia "  i tylko ją opróżniam .Reszty kotła za bardzo nie czyszczę ,bo nie widzę żeby tego potrzebował .

Ja raz na jakiś czas wyciągam te sprężyny i staram się w ich kanałach odkurzyć. Dla mnie objaw wymagający czyszczenia to jak zaczyna się cofać dym rurą do zasobnika na pellet

Gość Visitor1230
Opublikowano
11 minut temu, Daaaniel napisał:

Możesz podać jaki to model? Czy używasz do niego worki syntetyczne takie białe?

 

Nie stosuje żadnych worków. Tylko membranę, która chroni dodatkowo filtr przed pyłem. To wydłuża jego żywotność. Nadaje się do wszystkiego wciąga wszelki syf, błoto, wodę etc.

625A9DB0-22CD-4623-AC41-4CD914FCAC4E.jpeg

Opublikowano

Teraz tak czytam opinie i kupię chyba Karcher AD4. Kupiłem jakieś chińskie gów.. na alle.. za 150zł z rzekomym otrząsaczem filtra i zwróciłem po jednym użyciu (sprzedający nie robił żadnego problemu bo wie czym handluje..)

Opublikowano (edytowane)

Szuflada w piecu? Takich fanaberii to nie wolno w tym piecu. :)

Temat był przerabiany na 26 i 27 stronie, standardowo nie dodawali szuflad, niektóre gminy dostały, ale takie które się nie mieszczą do pieca, gość z HT wcisnął kit, że mają stać przed piecem bo w środku by się poprzepalały... Żenada...

Też chyba muszę żonie gwizdnąć brytwankę od placków i tam wstawćc, bo mnie szlak trafia.

Edytowane przez tadziomaru1
Opublikowano (edytowane)

Moja "blaszka do pieczenia " na popiół  jest cieniutka ja żyletka, ale używam jej już  drugi sezon i jakoś daje radę i się nie przepala  .Dlatego tekstu "serwisu " jakoby producent nie dawał  do kotła ,za kilkanascie tysiecy  ,prostej szuflady na popiół  bo "się przepala i lepiej jest wybierać popiół szufelką  " ,której zresztą też nie dodali ,uważam za szczyt żenady i bezczelnosci .Wybieranie i kurzenie szufelką całej kotlowni i siebie ,na pewno nie jesti nigdy nie bedzie  wygodniejsze ,bo blaszkę wyciagam i wynosze nie kurząc praktycznie wcale .Brak takiej "blachy" na popiół  to tylko i wylacznie wygodnictwo i olewanie klienta bo "klient " z dotacji to żaden klient ,zapłacił jakieś grosze ,to niech nie wymyśla jakichś tam fanaberii w postaci blaszki na popiół.I tak wygląda prawda i podejscie producenta do tej kwestii,a nie jakieś tam bajki  "nie dajemy bo i tak się przepali "  Dobrze że producenci samochodów nie sprzedają aut  na samych felgach .W sumie też mogli by powiedzieć "nie dajemy opon bo i tak sie zużyją "

Edytowane przez jurek72
  • Zgadzam się 2
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Jak najbardziej właśnie spaliłem 2palete a piec odpaliłem 1.pazdziernika 2019

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

U mnie w nocy -6* i powietrze wspaniałe, aż musiałem wyjść z rodzinką. Jezioro ścięte, słoneczko świeci, jest pięknie :-)

  • Lubię to 1
Opublikowano

@eliks to nie wiem czy nie będziesz musiał wyjść ponownie , bo teraz wspaniale to księżyc świeci i na mrozik się zapowiada . Tylko upewnijcie się trzy maski anty smogowej nie potrzeba zabrać .

Opublikowano (edytowane)

W mojej dwudziesto parotysięcznej miejscowosci  ,wyjscie na spacer w czasie sezonu grzewczego i bezwietrznej pogody jak w tej chwili ,nawet w maseczce jest raczej nie możliwe ,bo grozi zatruciem , wyziewy z domowych kopciuchów czynią skład powietrza nie zdolnym do oddychania.Strach pomyśleć co by było gdyby było kilkanaście stopni mrozu.Niestety w moim wojewodztwie nie zatwierdzono ustawy antysmogowej wiec "kopciuchy " mogą spać spokojnie i kopcić do woli.A propo kotła i spalania to trzeba przyznać że ten sezon mimo ze jeszcze nie zakończony ,to bedzie mozna zaliczyć do rekordowo niskich pod względem spalania.Tu wynik z jednej z ulic mojego miastecka z przed chwili.

Przechwytywanie.JPG

Edytowane przez jurek72
Gość Visitor1230
Opublikowano

@jurek72. Wlasnie gdyby przyszly konkretne mrozy to smog zelzalby. I to bardzo wyraznie. Zaduszone kopciuchy o mocach 20, 25 czy 30kW nareszcze dostalby powietrza w pluca i zaczely pracowac na wyzszych mocach. To co widzisz z kominow sasiadow to za mocne kotly, ktore jada bez powietrza. Bo gdyby sie rozruszaly to ich wlasciciele by sie w swoich domach ugotowali.

Opublikowano

No właśnie o to chodzi. Ja na prawdę miałem świeże i takie rześkie powietrze dzisiaj do pewnego momentu, a ty wiesz @Visitor1230 jak to u mnie wygląda.

Opublikowano

Dokładnie tak. Bo nawet w zwykłym kopciuchu można efektywnie spalać węgiel. Nawet ten za 700 zł. Trzeba tylko wiedzieć jak. To głównie brak edukacji powoduje smoga. Bynajmniej takie mam zdanie swoje na ten temat. 

Opublikowano

Niedawno  żona była na spacerze bo piękna pogoda parę kilometrów zrobiła ot tak dla ( zdrowia) hehe jak wróciła to włosy jej tak nasiąkły smrodem węglowym że pod prysznic od razu musiała iść , nie jest dobrze Panowie , nie raz to nawet okna nie idzie otworzyć żeby przewietrzyć na chwilę chatę , najlepiej to rano jak w kopciuchach wygaśnie .

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

No jak tam, ludzie, pali się? :) Widzę, że jak ja nie pociągnę za język, to nikt nic nie napisze.

Ostatnio wiatry były, to te smogi na szczęście trochę porozwiewały, co? Ja i sąsiad mamy te pelletowce, to nie zadymiają, ale jak żona kiedyś poszła biegać, to po przebiegnięciu się przez naszą miejscowość mówiła, że chyba się podtruła. Miejscowość raptem ze 40 kominów, ale wiatru nie było, wszystko przy ziemi wisiało. Pobiegła by pomiędzy lasy i pola, ale po ostatniej wieczornej przygodzie z dzikami to się boi :)

  • Lubię to 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Jak widać, chyba wszystko z kotłami w porządku, więc i na fora nikt nie wchodzi, albo są już tak nimi zmęczeni, chociaż mam nadzieję że tak nie jest :)

Teraz na poważnie, wydaje mi się, że co innego wszystkich zaprząta, czyli koronawirus :(

Życzę wszystkim dużo zdrowia....

 

Pozdrawiam

Opublikowano

@Heiztechnik

Mam pod opieką kilka kotłów z czego ten Daspell opisany poniżej zdecydowanie sprawia najmniej problemów, a zdecydowanie mniej niż Ekosilvery, Tekle i inne SASy.

Natomiast dzisiaj klient zawołał serwis z Ostrołęki, który montował mu jakiś zgarniacz przy tym palniku bez mechanicznego czyszczenia. Przy okazji wyszło że rynna palnika jest pęknięta chyba z dwóch stron. Serwis wziął 1300zl i pojechał ale po interwencji wyszedł kolejny problem bo mieszczacz przestał reagować i siłownik nie kręci. To tam jakoś opanuje, ale do rzeczy.

IMG_20200313_202626~2.jpgIMG_20200313_202634.jpg

IMG_20200313_202826.jpg

Jak widać kocioł dobrze wygląda a klient o niego dba. Powiedz mi co można w takim przypadku zrobić? Rozumiem że już jest po gwarancji i tego tematu już nie ruszymy?

IMG_20200313_202641.jpg

Opublikowano

@eliks a co ty chcesz od SASa? Widzisz często tematy o Sasie? Bo ja rzadko co widzę. A jak już jakieś się znajdą to są szybko rozwiązywane 

Opublikowano

Pierwsze moje zdanie jest kluczowe. Mówię o przypadkach na swoim terenie, nie tych forumowych.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.