Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Benton661 i tu się z Tobą zgodzę. U mnie pompa obiegowa hula cały czas. Kocioł jak pozamyka się większość obiegów łapie temperaturę zadaną przechodzi w nadzór i postój. Jak nie ma odbiorów lub otwiera się któryś z obiegów ciepła to nawet do 1,5h stoi. Pompa pracuje a jeśli pętle zaczynają pobierać ciepło to nie ma aż tak drastycznych spadków temperatury na kotle. Dzisiaj w nocy tylko raz widzę że mieszacz wariował z ochrona powrotu ale to znów różnica temperatur +4 w dzień i -4 w nocy ;/ Jak przymknąłem obiegi w garażu bo wydawało mi się że nie potrzebnie go grzeję to kiedy czujnik wykrył że temperatura spadła poniżej jego możliwość otworzył obiegi i 2 dni mi zajęło żeby go nagrzać. Teraz już nie zakręcam obiegów niech pykają na spokojnie. Ale to oczywiście kwestia gustu. Z tego powodu że przymknąłem garaż nie było jakiś zauważalnych spadków paliwa a i wzrost tez chyba żaden po zagrzaniu.

Opublikowano

Zapomnieliście dodać że inaczej będzie z buforem inaczej z podłogówką a inaczej z zwykłą prostą instalacją inaczej  cienkie rury inaczej grube itd.

Opublikowano

No właśnie. Wszystko pięknie ładnie, jak się ma np. podłogówkę. A co ja mam zrobić jak mam grube rury, 40 grzejników (fakt, że stalowe -panelowe)? Puściłem kiedyś kocioł w nadzorze na 7kw. Fakt, że zapomniałem zmniejszyć temp na mieszaczu. Kocioł w nadzorze pracował 25 min, a potem 25 min na mocy max. Ja niestety mam tak ogromny obieg, że nie dam nawet rady utrzymać ochrony powrotu na zaworze 4d. W trybie standardowym kocioł nawet nie dobija do temp zadanej, bo na mocy min 11 kw nie da rady podnieść o 2 stopnie. Przy wysokiej histerezie kotła, rzędu 10 stopni i pompie ustawionej na 50 st, pompa wyłączy mi się poniżej 40 st, a dopóki zawór 4d się zamknie, to temp kotła spada do ok 35 stopni. U mnie kocioł pracuje praktycznie cały czas na mocy max, tak jakbym grzał bufor. I co ja mam zrobić? Bufor? Jakiej pojemności musiałby być, skoro ja w obiegu mam pewnie połowę tego bufora.  U mnie jak na razie sprawdza się metoda druga opisana przez Bentona. 

Opublikowano

Mam sytuację podobną, nawet nie kombinuję z przechodzeniem w nadzór czy wygaszanie. Nie mam żadnych zaworów, palnik chodzi w FL i jest stała temperatura w instalacji, jak i w domu

Opublikowano

Następne moje spostrzeżenie. Rano kocioł się załączył i wzrost temperatury kotła o około 270C ( z 39 do 66) na pellecie wcześniejszym trwało to 30min, a na nowym ten sam wzrost trwał 17min, czyli o 14min krócej.

Opublikowano

Dlatego każdy powinien wybrać to co dla niego najodpowiedniejsze , bo ja mam pewnie 1/3 tej wody co ty albo jeszcze mniej .

Opublikowano

Następne moje spostrzeżenie. Rano kocioł się załączył i wzrost temperatury kotła o około 270C ( z 39 do 66) na pellecie wcześniejszym trwało to 30min, a na nowym ten sam wzrost trwał 17min, czyli o 14min krócej.

14 minut to spora róznica , zaobserwuj jak to się  przekłada na zuzycie pelletu i daj znać

Opublikowano

Mam sytuację podobną, nawet nie kombinuję z przechodzeniem w nadzór czy wygaszanie. Nie mam żadnych zaworów, palnik chodzi w FL i jest stała temperatura w instalacji, jak i w domu

 

A sytuacja podobna tzn 40 grzejników czy stara instalacja? Bo różnica chyba jest, skoro ja mam zawór 4d, a ty nie. Ja uważam też, że mam stałą temp w domu, bo wahania 0,4 stopnia to chyba nie jest dużo. 

Opublikowano

Podobnie dlatego że stara instalacja ,grube rury, duży odbiór ciepła, ja mam akurat 200 żeberek żeliwnych

Opublikowano

o 0.5 stopnia to dwie osoby w pomieszczeniu potrafią podnieść... więc niewiele.

Opublikowano

Cezar, masz dużą instalację i dom, więc zdajesz sobie sprawę z tego, że na spalanie rzędu 20kg/dobę nie masz co liczyć. U Ciebie najrozsądniejsze wydaje się , żeby kocioł chodził w trybie ciągłym FL z nadzorem, na temperaturach w okolicy 70 stopni. Masz wtedy przyzwoitą temperaturę na powrocie, a na długie postoje z histerezą kotła 20 i trybie standard nie ma szans.

Ja u siebie tryb FL ustawiam na dużych mrozach, gdy postoje w standardzie są krótkie. Ustawiam mu wtedy 68 na kotle, tryb FL, nadzór 60 minut, histereza kotła 1. Kocioł w trybie pracy przebija temperaturę do 73 stopni, czasem przechodzi w nadzór, gdzie temp. stopniowo spada i przy 67 stopniach przechodzi w tryb PRACA. Przy ustabilizowaniu się instalacji kocioł z reguły tak fajnie moduluje sobie mocą, że rzadko wchodzi w nadzór :)

Opublikowano

Zgadza się. Człowiek to niezły grzejnik. W weekend, jak wszyscy siedzieli w chałupie, to postój miałem 5 godz przy temp zewnętrznej -2 , -3 stopnie.

Opublikowano

Mam spory kocioł 20 kW i staram się unikać dłuższej pracy na małych mocach palnika, z racji zwiększonej ilości syfu na wymienniku :)

Opublikowano

Benton, boję się włączać go w pracę stałą, bo jak pisałem raz zastosowałem nadzór, ale jak zobaczyłem wir w zbiorniku na pellet, to wróciłem do wygaszania. Ale jak przyjdą mrozy, które zapowiadają, zapewne przejdę do pracy stałej, bo bez sensu będzie, jak kocioł będzie się wygaszał np na 20 min.

Opublikowano

Zgadza się, wygaszanie kotła dla postoju, który trwa poniżej 30 minut nie ma sensu

Opublikowano (edytowane)

arekgr, jak Ja chciałbym mieć takie spalanie

Ale doczytałeś jaką temperaturę @arekgr utrzymuje obecnie? Ustaw podobnie i Twoje marzenie się spełni;-)

Edytowane przez laptop
Opublikowano

Hahahaha, tak czy inaczej ja spalam 40 kilogramów

Opublikowano

Nie chciałbym być źle rozumiany, spalaniem się nie chwalę, bo nie ma czym. Bardziej wyrażam swoją opinię na podstawie obserwacji i zmian konfiguracji palnika.

Opublikowano

Nie ma nic za friko, chcesz mieć ciepło w 4 litery to płacz i uzupełniaj zasobnik:-D

Moje początki również nie wyglądały optymistycznie, spalanie ~ 40 (pomijam okres wygrzewania domu przed pierwszym wprowadzeniem się lokatorów). Obecnie spalam ~ 27kg i w tej kwestii już raczej nic drastycznie się nie zmieni.

Opublikowano (edytowane)

No @laptop Ty to jesteś forumowy prekursor palenia pelletem :) (obok @sambora i @Patrola). Gdybym dokonywał wyboru co do kotłowni rok później to niczego nie musiałbym zmieniać. Cholerka.... Cóż człowiek całe życie się uczy...

Edytowane przez Dragster
Opublikowano (edytowane)

Nie, nie, jaki tam prekursor. Są o wiele bardziej doświadczeni użytkownicy. Mr. Patrol i Sambor to już profesorzy. :-) A i kolega @Benton661 też dołącza do grona osób, które mają już jakąś wiedzę na temat pelletu. Wszystko wymaga czasu, obserwacji, dociekliwości i oczywiście myślenia....

Niestety nie zawsze można rozwiązać problemy, z ktorymi się borykamy, poprzez kilka wpisów na forum.

Edytowane przez laptop
Opublikowano (edytowane)

Następne moje spostrzeżenie. Rano kocioł się załączył i wzrost temperatury kotła o około 270C ( z 39 do 66) na pellecie wcześniejszym trwało to 30min, a na nowym ten sam wzrost trwał 17min, czyli o 14min krócej.

To pochwał się Tomku co to za trocinowe złoto?

Edytowane przez palacz66
Opublikowano

Mamy tak różne instalacje, że jedynie metodą prób i błędów można coś z tego wycisnąć, noi oczywiście wiedza i doświadczenie kolegów z forum jest niezastąpiona

Opublikowano (edytowane)

@palacz66

Może po prostu właśnie trocinowe, ot cały przepis na sukces.

Edytowane przez laptop
Opublikowano

To pochwał się Tomku co to za trocinowe złoto?

Przecież pisałem, że Olimp

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.