Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Montaż Vtc


palacz66

Rekomendowane odpowiedzi

Pompa sprawna i wydajna na powrocie. Brak pompy na grzejnikach. Zakładać się nie będę, ale pewnie tak się okaże. Dla sprawdzenia najpierw podmień pompę na powrocie. Bo to chyba najprostsze co można zrobić i na szybko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, emigrant napisał:

Pompa sprawna i wydajna na powrocie. Brak pompy na grzejnikach. Zakładać się nie będę, ale pewnie tak się okaże. 

Bardzo możliwe gdyż bez wkładki działa jak trzeba. Więc albo brak pompy tak jak mówisz lub wkładka jest zrąbana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego do dziś nie chcesz nagrzać kotła do 80-85 stopni przy zamontowanej wkładce. To pozwoli przy krótkim obiegu nagrzać zawór 3D do takiej temperatury, czyli będziesz miał pewność, że zawór 3D jest całkowicie otwarty i całkowicie zamknięty jest obieg krótki. W takim stanie mamy "prawie" sytuację jakbyś wyjął wkładkę z tego zaworu - grzejniki powinny grzać. Cała woda 80 stopni powinna pójść na grzejniki. To tylko pokaże, że zawór 3D działa poprawnie. Jeżeli woda o takiej temp. nie pójdzie na grzejniki to, albo pompka na powrocie nie wyrabia, bo sama wkładka generuje zbyt duże opory hydrauliczne i potrzebna jest dodatkowa pompka na grzejniki, albo sam zwór 3D jest wadliwy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak piszesz pompa nie wyrabia  bo moim zdaniem przepływ przez ten zawór powracającej jest bardzo mały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, palacz66 napisał:

Dokładnie jak piszesz pompa nie wyrabia  bo moim zdaniem przepływ przez ten zawór powracającej jest bardzo mały. 

Przez ten zawór przepływ raczej nie jest bardzo mały, tylko zawór cały czas pracuje w niepełnym otwarciu. Pompka musi jednocześnie obsłużyć kocioł i grzejniki i nie daje sobie z tym rady imho. Są dwie możliwości - pompka już na granicy swego życia, nie trzyma swoich fabrycznych parametrów, albo brak pompki na grzejnikach i nic tu nie da kupienie fabrycznie nowej pompki na powrocie do kotła o dużym słupie podnoszenia, która ma obsłużyć kocioł i grzejniki.  Chyba, że jeszcze zawór 3D jest wadliwy w co nie wierzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem taka sytuację, że grzejniki w kotłowni były zasilane rura 28, a w podłodze ktoś przeszedł na rure 15mm jako zasilanie (4 szt. grzejników) i bez dodatkowej pompy też nie grzały po zamontowaniu 3D.

Wcześniej pompa była jakby bezpośrednio w grzejniki i chodziło, a po zamontowaniu 3D i pompy na powrocie grzejniki zimne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, palacz66 napisał:

Dokładnie jak piszesz pompa nie wyrabia  bo moim zdaniem przepływ przez ten zawór powracającej jest bardzo mały. 

Ale na górne grzejniki wyrabia przecież i bez wkładki także. Wnioskuję z tego, że przy większym przepływie i małych oporach pompa daje radę. Gdy tylko średnice się zmniejszają, to żeby zachować ten sam przepływ, musi wzrosnąć ciśnienie/prędkość przepływu. I tu pompa nie daje już rady.  Ewidentnie wkładka stanowi dla pompy zbyt duży opór A raczej przymykanie wkładki od strony powrotu instalacji i pompa tłoczy w kółko przez kocioł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, ciekawy....Podsumujmy:

-3D z wkładką-  góra grzeje dół nie grzeje - "lewy" bajpas na górze lub dole

- 3D -j/w - góra zakręcona na pionie czyli eliminujemy ewentualny bajpas ale dół w dalszym ciągu nie grzeje - możliwy "lewy" bajpas na dole?

-3D bez wkładki i zakręcone "podmieszanie" 3D od zasilania- grzeje zarówno góra jak i dół.

Zostaje do sprawdzenia jeszcze jedna opcja, która wyjaśni, czy to sprawka wkładki czy pompy?

- wyjąć wkładkę i sprawdzić, jak funkcjonuje 3D gdyby podmieszanie miał od strony zasilania z kotła, czyli "symulując" jego przymykanie nowo zamontowanym zaworem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie problem rozwiązany. 

Problemem był korpus zaworu w którym wystawał mosiężny "klin" który nie do końca pozwalał otworzyć zawór od strony powrotu a także go maksymalnie zamknąć od strony zasilania. 

Teraz po zakreceniu zaworu na poddasze grzejnik na dole grzeje. 

Po odkreceniu zaworu na górę grzejnik grzeje ale i tak jako ostatni. 

Teraz ustawie kociol na 75C z histerezą 10C (było 68C na kotle histereza 18C) i myślę, że będzie to stabilnie pracować ale będą krótsze postoje i większe pewnie zużycie ale zobaczymy. 

Dziękuję wszystkim za pomoc naprawdę wielki szacun dla Was. 

Dam znać jak będzie teraz to pracować. 

PS a może ktoś z Was ma inny pomysł jak powinienem teraz ustawić parametry temperatur? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też muszę podziękować, bo upierałem się przy dodatkowej pompie, a jednak się myliłem, więc czegoś się nauczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, palacz66 napisał:

Problemem był korpus zaworu w którym wystawał mosiężny "klin" który nie do końca pozwalał otworzyć zawór od strony powrotu a także go maksymalnie zamknąć od strony zasilania. 

O proszę, jednak zawór 3D był wadliwy. To może napisz jak to naprawiłeś i co dokładnie w nim zrobiłeś. Komuś to może się przydać jak znajdzie ten temat w przyszłości. 

Ten klin to jakiś zadzior? Jakaś pozostałość po odlewie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jakiś zadzior po odlewie. 

Pilnik do ostrzenia łańcucha piły sprawdził się w 100%. 

Poszedłem tropem tym, że jak dociskalem wkładkę ręcznie to coś blokowało ją. 

Teraz kupiłbym 50C gdyz pełne otwarcie jest dopiero przy ok 10C więcej czyli ok 63-65C na kotle uważam, że to dużo i długo musi pracować kocioł za nim grzejniki się zrobią ciepłe haha. Ale pewnie też źle ustawione mam parametry gdyż długie mam postoje i woda w CO strasznie się chłodzi a następnie musi długo pracować. Chciałem wypróbować pompę podlogi na stałe ale przy tej konfiguracji instalacji nie ma to sensu musiała by chodzić też kotłowa ale to też bez sensu bo nie mam wszedzie termostatów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szkoda. U mnie firma Afriso ma dużego minusa. Puszcza w obrót wadliwe produkty - słaba kontrola jakości, albo w ogóle jej nie ma dla oszczędności. Nie wierzę, że jesteś jedynym przypadkiem. Masz gdzieś pod ręką pudełko? Te ich wszystkie zawory to Made in China/P.R.C? Chociaż montownie mogą być w Europie a nawet w Polsce, ale części i korpusy z Chin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. słabo to wykonane taki plastikowe jakby nie można było zrobić z metalu. 

Kartonik może gdzieś leżeć ale nie jestem pewien jutro sprawdzę. 

Napewno już bym go nie kupił prędzej Esbe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie musi być zawór 3D cal ćwierć(tak zaleca producent kotła), więc nawet nie będzie to korpus mosiężny tylko żeliwny. W ESBE mosiężne tylko do 1 cala. 

VTC500.jpg.095c9e517fe16e959f35be64a320bd93.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki sugerował @sambor ale kupiłem tańszy jak to mówią biedny dwa razy płaci.

Teraz muszę ogarnąć temperatury żeby jak najkrócej pracował palnik a przy tym kocioł zasilał jak najszybciej ciepelkiem grzejniki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, palacz66 napisał:

Teraz kupiłbym 50C gdyz pełne otwarcie jest dopiero przy ok 10C więcej czyli ok 63-65C

Pisałem o tym kilka, czy kilkanaście postów wcześniej, że przy 55 to on dopiero zaczyna przepuszczać a pełne otwarcie o 10 stopni więcej 55+10. Tak jest wszędzie. 

Kupujesz wkładkę 50 stopni, wymieniasz i tyle w temacie. 

Ja nawet pokuszę się o 3D 60 stopni, czyli pełne otwarcie przy 70 stopniach. To jest chyba lepsza sytuacja jak trzeba ogrzać zład wody 1000 litrów w buforze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, emigrant napisał:

U mnie musi być zawór 3D cal ćwierć(tak zaleca producent kotła)

Tu decyduje nie producent kotła tylko producent zaworu VTC - popatrz na stronie ESBE jakie są zasady dopasowania i doboru, inaczej powstanie następny tasiemiec na podobny temat, wg mnie do 25kW mocy , to 1" to max

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej jaki KVS ma być. Ok, mniejsza o to. @sambor czy dobrze to rozumuję, że im bardziej wygrzejemy kocioł np. wkładką 60 stopni, gdzie pełne otwarcie jest przy 70 stopniach to bardziej efektywniej będzie ładowany bufor mając wyższą temp na kotle? Czy to wręcz odwrotnie będzie?

Producent kotła rekomenduje zawór z KVS 9 i u niego taki przepływ ma zawór 5/4 cala - pewnie jakaś chińszczyzna. W ESBE 5/4 cala mają KVS 14 a 1 calowe KVS 9. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, już wiem o co chodzi z tymi temperaturami powrotu przy ładowaniu bufora. Nie powinno to być 55 stopni. Nawet nie 60 stopni, tylko minimalna to 65 stopni a najlepiej 70 stopni. O co chodzi? Kocioł przy zbyt niskiej temperaturze zamiast ładować bufor warstwowo od góry to będzie mieszać wodę, bo będą zbyt duże przepływy. Kiedyś wspomniałem w swoim temacie, że niektórzy stękali, że wkładka 55 stopni to błąd i ciężko naładować bufor do wysokich temp przy takich temp. powrotu. Wtedy nie wiedziałem o co im chodzi. Bufor ładujemy zawsze warstwowo, nigdy mieszając wodę. 
W pewnym sensie zawór termostatyczny 3D na powrocie przy ładowaniu bufora nie pełni tylko funkcji ochrony powrotu, żeby kocioł szybko nie zgnił, a bierze udział w warstwowym ładowaniu bufora. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.