Pompa ciepła + kocioł w starym domu czy to ma sens?

[grego]

Witam

Dom 200m2 lata 70 brak ocieplenia i raczej to się nie zmieni przy obecnych kosztach - na jakiekolwiek dofinansowanie nie mam szans, swego czasu założyłem FV 10kW na starych zasadach z czego wykorzystuje jakieś 70% i pomyślałem czy nie wstawić jakieś używanej pompy ciepła aby pracowała wspólnie z kotłem na ekogroszek. Brak podłogówek pompa miała by jedynie dogrzewać lub grzać w ciepłe dni. Czy to ma racje bytu?

[syko1992]

Nie jestem pewien, czy warto inwestować w przeróbki, zwłaszcza biorąc pod uwagę brak ocieplenia. Na Twoim miejscu kupiłbym po jednym klimatyzatorze na każde piętro i używał ich do dogrzewania w okresach przejściowych. Mój teść miał podobny przypadek i po wydaniu około 6 tysięcy złotych na całość (dwa klimatyzatory 5 kW z promocji w MediaExpert, razem z montażem), jest bardzo zadowolony.

[Pjottter]

1 godzinę temu, grego napisał(a):

FV 10kW na starych zasadach z czego wykorzystuje jakieś 70%

Wykorzystujesz na cwu czy na coś innego? 

Według mnie syko1992 ma racje z klimatyzorami, tani koszt a i w lato masz chłodek. Przy używanych pompach ciepła może być różnie. Powoli ludzie pozbywają się chińczyków to rynek się zaleje elektrośmieciami (na pewno są tam jakieś perełki ale to jak szukanie igły w stogu siana). 

Ja bym proponował zamiast teraz inwestować w pompy ciepła czy klimatyzacje, zainwestować w ocieplenie domu, chociażby same ściany. Zobaczysz jakie spore oszczędności wam to przyniesie w najbliższym czasie. Tylko warto już ocieplić grafitowym czy może czymś lepszym jeżeli już wymyślili. 
Strzelam, że teraz spalacie około 4- 4,5t na rok, przy samych ocieplonych ścianach pewnie zejdziecie ok. 1t może deczko więcej. Poza tym pompa ciepła w nieocieplonym domu to imo średni pomysł nawet jako dodatek do pieca.

[cezario1]

3000 kw to mniej więcej 550 kg węgla. Podejrzewam że tyle prądu masz nadwyżki więc się wcale nie opłaca bo ile lat to się będzie zwracać.  

Lepiej podgrzewać piecykiem za 130 zł.

[carinus]

@cezario1 Te 3MWh pompa może zamienić w okresach przejściowych nawet na 12MWh ciepła, a to już sporo. I tak co roku.

[cezario1]

Według mnie raczej nie bo na pewno grzeje wysokim parametrem. Dom nieocieplony, grzejniki raczej nie będą przewymiarowane. Podejrzewam że 45 st to minimum przy + 5st  Chce kupić PC używane czyli mała wydajność. Nawet niech kupi Kaisai 12kw  za 7tys + osprzęt do podłączenia sporo kosztuje. Zależy jeszcze czy ma CO w obiegu zamkniętym czy musi przerabiać bo to dodatkowe koszty. Czy podłączy z buforem czy bez. Czym będzie grzał CWU itp.

Dużo niewiadomych. Zapotrzebowanie domu na ciepło na pewno powyżej 65 tys Ja takie miałem przy 165 m a on ma 200m także nawet PC 12kw może mieć problem przy 0 st na dworze.

Jak da wynik z ciepła app to możemy dokładniej to obliczyć. Na razie tylko my piszemy a założyciel tematu milczy.

Edytowane 7 Października przez cezario1

[grego]

Jestem, jestem. Czyli PC niezbyt? To faktycznie moze pójde w klimatyzory tylko znowu ciepło na pokoje się nie nie rozejdzie, ale dobre i to. Tak jak poprzednik pisał zapotrzebowanie cieplne jest sporo, w zimie grzejniki min 70st muszą mieć, ale okresy przejściowe wystarczy i te 40. oczywiście grezejniki nie przewymiarowane. Raczej zamys był, że pompa tylko w cieplejsze okresy, ale z tego co pieszecie to kosztowo wypada słabo. Wiadomo, że ocieplenie to podstawa, ale obecne ceny to abstrakcja jakas, a w moim przypadku jeszcze musi być dach przerobiony bo nie wystaje poza mury.

Tez pytanie czy opłaca się wydawać 150tys na ocieplenie by zaoszczędzić tone wegla rocznie? Kiedy to sie zwróci?

Paru znajomych instalatorów założyło sobie używki  PC i na razie zadowoleni, ale reguły nie ma. CWU z bojlera elektrycznego, układ otwarty wiec przeróbki były by konieczne.  Dzięki za rady.Dzięki za rady.

 

Edytowane 8 Października przez grego

[o6483256]

PV na starych zasadach, to nad czym się tutaj zastanawiać?

 

Ładować pompę jak główne źródło zasilania domu, a kocioł w odstawkę.

[cezario1]

I myślisz że 30% energii których nie wykorzystuje starczy mu do ogrzania powierzchni 200 m nie ocieplonego domu? Do tego potrzebuję temperatury na grzejnika 70 stopni zimą.

Edytowane 8 Października przez cezario1

[grego]

Dokładnie, nawet z ociepleniem nie sądze aby pompa dała rade ogrzać to na tych grzejnikach, wielu znajomych ma problemy w ocieplonych domach z dogrzewaniem w chłodne dni na pompach, Nie sztuka założyć grzałke za 70tys... To jest dobre jak są plusowe temp.

[sambor]

18 minut temu, cezario1 napisał(a):

Do tego potrzebuję temperatury na grzejnika 70 stopni zimą.

Aby sensownie grzać PC trzeba zwiększyć rozmiary grzejników min 3,5x - czyli masz 10 żeberek zmień na 13-14szt, itd.... w każdym z pomieszczeń.

[cezario1]

Wszystko da się zrobić tylko chodzi o opłacalność inwestycji i czasu jej zwrotu.

28 minut temu, grego napisał(a):

wielu znajomych ma problemy w ocieplonych domach z dogrzewaniem w chłodne dni na pompach,

Bo mają kiepskie pompy. U ciebie przy ocieplonym domu Panasonic c-tap 9 kW da radę. Myślę że 8000 kW by wystarczyło. Niestety dom musi być dobrze docieplony zarówno ściany jak i strych, okna też minimum dwu szybowe nowoczesne a to kosztuje.

Edytowane 8 Października przez cezario1

[grego]

No tak i tu się robi bezsens, bo koszt ocieplenia wywindowany przez dofinasowania wyjdzie ze 150tys pompa pewnie z 70tys + grzejniki na wszystkich ścianach przy zerowym dofinasowaniu pewnie nigdy się to  nie zwróci. Z tego wszystkiego chyba te klimatyzatory wydają się najrozsądniejsze. W pracy mamy takie coś i daje rade aż nadto, jedynie rozprowadzenie ciepła po pomieszczeniach kłopotliwe, ale zawsze można siedzieć w jednym 😅  . To się doczekaliśmy pięknych czasów. 

[o6483256]

No to zamontuj kilka klimatyzatorów, na okresy przejściowe idealne, a potem dogrzejesz kotłem. 

[Pjottter]

5 godzin temu, grego napisał(a):

150tys na ocieplenie

Kto ci taka cene dał? 

[grego]

A no okoliczne firmy, tylko poza scianami, trzeba docieplić strop + wylewka na to + ściagnać połowe dachówek i przerobić wywiązkę to juz trzeba by cała dachówke przekładać i dać folie. Kolega za parterowy domek zapłacił za same ściany  90tys w sumie. Ale czemu tu sie dziwić skoro jedni dostają 100tys to taka firma niezależnie co robi bierze całość. To przyjdzie ktoś do Ciebie za połowe?

A i tak nie policzyłem wymiany okien, bo też ze 20-30 lat mają.

Bez dofinansowań według mnie się to nie opłaca, bo nie widzę tu zwrotu kosztów. NIech zaoszczędzę tone, nawet dwie licząc po 2tys za tone rocznie to ze 50lat min 😅. Prędzej się ten dom rozpadnie.

Edytowane 8 Października przez grego

[Sławek007]

Ja ocieplałem w zeszłym roku 4 ściany. Styropian Knauf 15cm grafit. Kleje też Knaufa. Suma ścian trochę ponad 400m2. O ile pamiętam 430m2. Zapłaciłem za to 68tys., zwrot wyniósł 25 tys + ulga termo z PIT-u. Koszt ozdobnego tynku w tym prawie 13tys. Gdybym zostawił sam klej to byłaby to kwota 55tys.

Dach także musiałem z dwóch stron przedłużyć, ale to nie było skomplikowane i drogie ok 5 tys.  Dach miałem ocieplony wcześniej tylko dwiema warstwami wełny po 10cm (Niestety więcej się nie dało chcąc wykorzystać poddasze).

Wcześniej spalałem 6,1-6,3ton opału. Zeszłej zimy spaliłem 2,8t. Myślę, że warto było. Poza tym mogę teraz dwa razy rzadziej wynosić popiół i dużo mniej muszę wnosić do piwnicy opału. 

[oxalis3]

Ok , ale nie każdy ma tyle metrów co Ty i tyle nie spalał, ja spalam ok. 3 ton ekogroszku i na "ciepło właściwie" pokazali mi oszczędność po ociepleniu ścian 11%. Przecież ściany to nie wszystko, okna i drzwi często do wymiany, strop też pewnie trzeba ocieplić. Klima fajna rzecz, dla mnie OK, bo dziecko dorosłe i mieszkamy we dwoje. Przecież jak w domu są nastolatki to nie będą mieć drzwi otwartych , to chyba oczywiste. Komfortu w takich pomieszczeniach nie będzie kiedy zamontuje się  2 klimatyzatory na piętro. Wg. mnie jednostka wewnętrzna w każdym pomieszczeniu i będzie super, niestety drożej w instalacji i co ważne przy serwisowaniu. Serwisowanie 2x w roku zabije opłacalność.

[cezario1]

51 minut temu, Sławek007 napisał(a):

Myślę, że warto było

Tylko kolega nie dostanie dotacji i ma więcej rzeczy do zrobienia nie tylko docieplić ściany.

[Pjottter]

Jakby nie patrzeć od czegoś trzeba zacząć jeżeli chce się w dom inwestować 

[grego]

Owszem, ale mnie uczyli, że inwestycja ma się zwrócić w miarę szybkiej perspektywie, a tego tu nie widzę przy obecnych warunkach. Koszta materiałów i robocizny do ociepleń są odjechane od rzeczywistości głównie przez dofinansowania. Może kiedyś to się zmieni, ale wątpie przy obecnej polityce.

[PioBin]

@grego liczysz ze bedzie taniej? Zobaczymy… tez nie wiem.

Jesli nie bedzie taniej - to kazdy spalony dodatkowy bez sensownie kWh to wiekszy koszt. Bo i tak to kiedys zrobisz i tak.

Jesli bedzie taniej - to kazdy spalony dodatkowy bez sensownie kWh to roznica miedzy teraz a tym co w przyszlosci taniej.

[Kordjano]

Jak to mówią ,tanio to już było .

[grego]

Wystarczy jak zlikwidują te dofinasowania to koszta się urealnią jak będzie mniejsze zapotrzebowanie. No sorry jak kogoś nie stać na mercedesa to go nie kupuje - ciepło to obecnie drogi luksus albo niech dają po równo dla wszystkich, bo z jakiej racji jeden dostaje 100tys drugi nic?  Tymbardziej, ze firmy to wykorzystują. Owszem ocieplenie zmniejsza koszta, ale tona czy dwie oszczędności rocznie przy wydatku 150tys mnie nie przekonuje. Zdaje sobie sprawe, że ekokołchoz będzie karał finansowo tych co ich nie stać na taki wydatek co jeszcze bardziej pogłębi problem.

Tylko niech nikt nie mówi, że ceny nie mogą juz spaść... Weźmy np. pustaki ceramiczne jakoś ich cena spadła o połowe bo jest mniejsze zapotrzebowanie, brak różnych programów itd. A styropiany mają sie w najlepsze.

Edytowane 9 Października przez grego

[Tuptus]

44 minuty temu, grego napisał(a):

Owszem, ale mnie uczyli, że inwestycja ma się zwrócić w miarę szybkiej perspektywie

Nie chcę się jakoś specjalnie wymądrzać, ale jeszcze nie widziałem wzoru na zwrot takich inwestycji, co najwyżej tylko obniżymy bieżące wydatki na energię bądź ciepło.

Ale fakt jest taki że jest wygoda przechodząc ze smieciucha na  PC bądź pellet, i PV też obniżą miesięczne rachunki za energię.

Sam też stoję z problemem nie ocieplonej chałupy, ale nie mam możliwości wydania luźnych 110 k na termomodernizację. A na pewno do końca swojego życia nie przepalę tej kasy grzejąc nie ocieplony budynek. Już jestem teraz w trakcie modernizacji kotłowni na HG, ale na szybko wyliczyłem że się to nie zwróci, po 15 latach wyjdzie może na "0". A przez ten okres czasu zawsze może się coś zpipczyć, czyli dochodzi nowy wydatek.