Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam dolniaka MPMa a w mojej okolicy są chyba tylko 2 rodzaje węgla, jeden zbyt mocno smoli, przykleja klapę i wywołuje poparzenia na rękach (pomimo rękawic) drugi ma za dużo popiołu i przytyka kocioł, no i jest dośc słaby.
Zastanawiałem sie nad energo z bielska, ale coś zaszaleli z ceną, to 200 więcej za tonę tego tańszego.

Doradzi ktoś gdzie można jakiś sensowny węgiel z dostawą kupić?

Opublikowano

Bartex orzech II i jest w Obi, więc można na próbę parę worków kupić i wypróbować.

Gość berthold61
Opublikowano

Te nazwy węgla do butów , ty musisz mieć typ 31,1 lub ew 32,1 a takie węgle godne uwagi to z kopalni Piast albo Chwałowice ale ludzie chwalą bardzo orzecha z kopalni Marcel bo mocny jak diabeł i da się nad nim zapanować .

Opublikowano

Może problem nie tkwi tylko w węglu, ale również w obsłudze kotła. Do tej wersji  kotła dedykowanym węglem była Wesoła, a to dość mocny węgiel, dlatego producent dodawał w komplecie blachę zmniejszającą rusz(komorę zasypową) by ograniczyć w ten sposób moc kotła właśnie w takim okresie jak teraz (okresie przejściowym).

A jeśli chodzi o Bartex orzech II, to paliłem nim w poprzednim sezonie i mam mieszane uczucia, to znaczy sam węgiel oceniam pozytywnie, choć jest dość moczy i własnie w okresach przejściowych może przysparzać problemów(kopcić jeśli nie zmniejszy się rusztu). Wadą na pewno są kamienie, nie ma ich dużo, ale jednak kocioł trzeba co dwa dni wygasić i usunąć kamienie, wiec nie ma mowy o paleni przez tydzień bez wygaszania. Ale jeśli komuś to nie przeszkadza to węgiel godny polecenia.

Opublikowano

Bartex ma jeszcze jeden "tańszy" węgiel - w zielonych workach. Nie ma kamieni i ładnie się spala w MPM. Zostawia jednak o wiele więcej popiołu od Wesołej i dosyć mocno kopci - nie opanowałem tego dymu przez 2 sezony... Na Wesołej dymu niemal wcale nie było, ale kamienie i spieki uniemożliwiają dłuższe palenie

Opublikowano

Wesoła jest ok,orzech II. Ruski z Energ... cena powalająca,normalnie 800 PLN kosztował. Ten słabszy dużo popiołu,nie polecam do DS,ten mocniejszy nie polecam - za drogi.

Opublikowano

ja mam ten kocioł tylko 10kw, do zmniejszania rusztu używam cegieł szamotowych(tak, trochę to utrudnia machanie rusztem)

W białymstoku węgiel nie ma nazw, poprostu na tym składzie jest ruski a na tamtym inny ruski i zawsze to loteria jaki się trafi, dlatego szukam gdzie można kupić z dostawą węgiel o przewidywalnych parametrach

Opublikowano

Przewidywalne parametry są tylko na papierze i zapewnieniach sprzedawcy, a jak będziesz niezadowolony to powiedzą Ci że pokłady węgla cały czas się zmieniają.

Kup po 2 worki z z każdego składu i testuj. Jakiś zawsze będzie trochę lepiej się palił. Wtedy zamówisz go więcej.

Opublikowano

Kiedyś szedłem na pobliski skład i brałem wiaderko węgla na próbę, to wystarczyło żeby sprawdzić jak się spala i co pozostawia po spaleniu.

Opublikowano (edytowane)

Też tak robię i testuję, ale jak wspomniałem do wyboru są 2 rodzaje i w każdym coś nie pasuje. Chwałowice gdzieś miały podaną spiekalnośc 10-20, to chyba raczej nie bardzo, tak na oko.

A czy są znani sprawdzeni dostawcy u których można kupić z dostawą kurierem:piast, chwałowice, marcel?

 

Edytowane przez piop
Opublikowano

Czytając opisy historii kolegów z zakupem węgla, można sobie jasno powiedzieć, że jeśli chcesz sprawdzony węgiel to musisz sam sprawdzić. Kolejna dostawa z tego samego źródła do handlarza już niekoniecznie musi być tym samym co miesiąc temu. Prawdziwa ruletka.

Gość berthold61
Opublikowano
13 godzin temu, piop napisał:

Też tak robię i testuję, ale jak wspomniałem do wyboru są 2 rodzaje i w każdym coś nie pasuje. Chwałowice gdzieś miały podaną spiekalnośc 10-20, to chyba raczej nie bardzo, tak na oko.

A czy są znani sprawdzeni dostawcy u których można kupić z dostawą kurierem:piast, chwałowice, marcel?

 

Jak tobie Chwałowice się spiekają co bardzo dziwne to Marcel będzie spiekał się jeszcze bardziej , Chwałowice powinny iść bez problemów .

Opublikowano

@berthold61Coraz więcej osób zauważa że pokłady węgla z tych samych kopalni, już nie są takie same jak jeszcze kilka lat temu. Sam ostatnią porcję węgla kupowałem 3 lata temu i stopniowo przechodziłem na drewno.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.