Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sztoker 8kw - dlaczego gaśnie?


Graphy93

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, Graphy93 napisał:

Czy jak przyjdą zimniejsze dni np - 10* to wtedy wystarczy zmienić podawanie np 7/53 i trochę mocniejszy nadmuch?

Tak, 

38 minut temu, Graphy93 napisał:

Wartości muszą się mieścić w minucie tak? Bo z tego jak czytałem wypowiedzi Twoje to wydaje mi się że pełna moc kotła to wyjdzie wtedy gdy nastawy będą 8/52 dobrze rozumiem? 

Dokładnie Tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje.  Mając wiedzę kocioł lepiej się prowadzi. A tak bestia była nieposłuszna ; -)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowalem,nie ma sensu.Ponad rok jescze mam woreczek uložony.Sadza w samym kotlu nie eliminuje,kiedy nie dokladasz po lopatach.Može w zwyklym kotlu,lub kominku czas od czasu wyczysczyc drogi spalinowe,podajnik liepiej dobro ustawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec mam teraz już kilka dni na 61* ustawiony i może z czasem sama się wypali i odpadnie ale to długi proces tak jak pisał mi to CIHYMUR. 

Czy wyrzucanie przepalonego popiołu aż na drzwiczki dolne to znak że za mocny nadmuch? Czy niech tak zostanie? Bo trochę czytałem jeszcze ze tez przez zbyt mocny nadmuch wyrzuca dużo popiołu w wymiennik i piec bardzo szybko zarasta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstaw fotkę płomienia i paleniska to coś tam doradzimy , i podaj na jakich nastawach było to zdjęcie .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4,3/56/28%

Węgiel jeszcze ten Sztygar dopalam i widzę wielką różnicę między nim a Bartex Gold. Z Bartexa popiołu mam tackę z całego worka można powiedzieć i jest całkowicie spalony a tutaj sporo więcej i nie spali się jak kartka papieru. 

Kociołek wczoraj z grubsza czyszczony jak coś. 

20210106_110243.jpg

20210106_110234.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płomień trochę krótki. Może przy dawce 4,3 to za dużo wiatru idzie te 28%

Sprawdzałeś ustawienia Wiatru między 14-28%?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś taki węgiel że musiałem palić na 10% nadmuchem. I dziwiłem się że wszyscy tak wysoko ustawiają nadmuch.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Duużo lepiej. Na pierwszym zdjęciu widać jak pięknie węgiel odgazowuje i jest spalanie na niebiesko, jak z gazu po lewej jak i z prawej strony przy ściankach. Tzn. że palenisko nie jest zbytnio wychładzane i ma dobre warunki do spalania , i popiół nie będzie tak spiekał. Popiół Będzie drobniejszy.

Płomień stał się dłuższy i spokojniejszy . Ale co węgiel to różny płomień. 

Obserwuj- ścianki kotła zaczynają siwieć , to bardzo  dobrze- jeśli zaczną się robić czarne ,to za mało tlenu.  Za tydzień zrób fotki i porównaj.

W palenisku  w końcu występuje zawirowanie , turbulentne wymieszanie gazów . Spadnie  Ci zużycie opału. 

Na dopieszczenie tego co uzyskałeś jeszcze możesz poprawić konstrukcję kotła.  

'' Miska z Nierdzewki'' - ja stosuje .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie że płomień wpada w kolor niebieski i jest większy. Rzeczywiście że popiół jest drobniejszy lepiej przepalony co zazwyczaj przy tym węglu było niemożliwe. 

Tak w kotle zrobiło się siwo. Teraz niestety nie będę miał możliwości samemu porównać ponieważ wyjeżdżam na dłuższy czas i zostawiam jedynie pod opieką kociol. 

Miska z nierdzewki na popiół? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miska tam,gdzie wychodzi plomien ponad ta dziura,tak,by lekko konce plomienia dotykaly dna miski,miska gore nogami powiesic oczywiscze.I wyglada to dužo liepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DA3F829D-83A4-400E-99BB-D871263A7C34.jpeg

D3D2C629-C9D4-4912-8717-9195FE357AE8.jpeg

62CEF0C2-E325-4D72-ACDD-27F87306A303.jpeg

7182422A-2113-4231-9B05-F3115992C12B.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miskę można wyjąć podczas  czyszczenia kotła. Co daje? Miesza i dopala gazy . Na pierwszym zdjęciu widać szufelkę z popiołem i obok dzwon z miski . Wykonałem to na próbę (w 15min. obciąłem kątówką i wywierciłem otwór na śrubę ) i tak już zostało, wcześniej wieszałem dużą monetę . 

Oprócz tego że bardziej dopala, to ma jeszcze drugą zaletę . Końcówka płomienia nie styka się bezpośrednio z zimną ścianką kotła  i dzięki temu kocioł nie robi się czarny tylko suchy i siwy.

Zawija płomień i podnosi temperaturę złoża , dzięki temu możemy zejść niżej z nadmuchem i spalać nawet najbardziej  spiekający eko . 

Między innymi dlatego kupuje węgiel'' no-name'' ze składu luzem za 700zeta tona z dowozem i zsypem prosto w okienko  a nie B Gold  za Tysiaka +dowóz i układanie , dzwiganie worów.  Same zalety . 

1598B581-9E9C-4101-A765-685F53F98662.jpeg

Eko dosycha na posadzce , i widzę co wrzucam do podajnika.

A najważniejsze to Nie kupuję foliowych worków . Plastiku i foliowych worów i tak za dużo na naszej planecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak wrócę to wykonam coś takiego. Będzie już kwiecień ale zobaczę jak to wtedy działa. A czy przez tą miskę np dym nie cofa się na kotłownie po otwarciu drzwiczek dolnych? Dużo tam potrzeba cm prześwitu? To jest taki własnej roboty jakby deflektor :D

No teraz tak się posiłkuję eko w workach bo nie mam gdzie trzymać. Rozbudowuje kotłownie i muszę zrobić jeszcze ta "zetke" żeby to powietrze wpadało świeże i parę innych rzeczy. Ale na przyszłą zimę na pewno wcześniej zaopatrzę się w eko ze składu niż kupować co jakiś czas marketowy a wiadomo zima czy jesienią eko w workach w marketach stoi na dworze i jest mokry albo wilgotny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam ponownie. 

Odgrzebe trochę temat ponieważ zauważyłem że zaczęła mi się znów pojawiać sadza w kotle jak i rurze prawdopodobnie gdy się zrobiło cieplej na dworze. Nie miałem czegoś takiego a był zwykły pył a tutaj patrzę i zonk. 

Jadę na nastawach jakich wcześniej miałem zapowiedziane a że się zrobiło na dworze ciepło to ustawiłem tak 5/55/16 dmuchawa. Przedmuch co 3min po 25sek. Podtrzymanie 7sek co 4 przedmuch. Czyżby wina za długo przedmuch? 

Przez zimę paliło się bardzo dobrze nie gasło mi w piecu ani raz, bez sadzy itd a teraz jak jest cieplej to takie rzeczy mi się dzieją. 

Poniżej zdjęcia. 

20210421_182700.jpg

20210421_182635.jpg

20210421_182626.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po każdym sezonie czyszczę czopuch i mam podobnie. Kocioł ma zbyt mały odbiór stały i przechodzi w tryb podtrzymania. Chyba jedyna opcja aby to zniwelować ( nie wyeliminować ) to bufor na ciepłe dni . Za zimno żeby nie palić , za ciepło żeby palić z minimalną sprawnością. Już rozważam bufor w swojej instalacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszyłem nastawy na 4,8/56/10% dmuchawa. Płomień jest dużo mocniejszy. Kocioł załącza się częściej i do tego podtrzymanie dałem co 2min po 20sek. Zobaczymy co teraz wyjdzie ale strasznie zarasta Kocioł teraz jak jest cieplej tak jak mówisz więcej stoi w podtrzymaniu niż pracuje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedmuch przy podtrzymaniu po 2/3ch minutach jest zbytno czesty i przy koncu nadmuchu dužo pokopczy.Kociol teoretycznie nie wygasnie po x godzinach.Wystarcza 20 min.przerwe w podtrzymaniu i zaraz z každym przedmuchom podac wegla czasowo jak przy pracy- 5s,lub troche wiecej podac  +1 czy 2s (cos popali w 20 min.na naturalnym ciagu) nadmuch tež jak w pracy 55/16 + czas (10s ??) do rozbiegu wentylatora.Tak mialoby dzialac przy mniejszym okopczeniu i nie gasnac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.