Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kotły i palniki pelletowe - Wasze wrażenia i opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewnie jak kiedyś zobaczę jak pracuje taka Laguna albo ten kondensacyjny Lazar, pewnie zmienię zdanie heheh. Na razie jednak mam to co mam i jakoś muszę z tym żyć :)))

Opublikowano

Dziękuję w końcu z ust kolegi @Kroitzman dowiedziałem się na temat bufora.

Dobrze by było jakby jeszcze do dyskusji merytorycznej dołączył kolega @sambor choć jego zdanie jest ogólnie znane na temat bufora nie miej jednak  między poważnymi kolegami ciekawa była by dyskusja.

Pozdrawiam

Opublikowano
23 minuty temu, Kroitzman napisał:

 

...  bufor xxx z wężownicą miedzianą  CWU  gdzie jest duże zapotrzebowanie na ciepłą wodę oraz gdy na weekend trzeba bujnąć wyziębiony dom.

Zamienil bym tylko:

- slowo bufor na zasobnik cwu z mozliwoscia odebrania ciepla do instalacji co.

- wyziebiony na konfortowy (ale to zalezy o jakich temperaturach piszemy), dla mnie mniej niz 21 to wyziebiony

Opublikowano
7 minut temu, robin60 napisał:

Dobrze by było jakby jeszcze do dyskusji merytorycznej dołączył kolega @sambor 

Cierpliwość kolegi @sambor wyczerpał już kolega Dracogo, więc wątpię, czy dołączy do dyskusji...

Opublikowano

Przy takich temperaturach jakie mamy teraz to chyba każdy kocioł by stał. Poczekaj aż przyjdzie zima, kolego :)

Opublikowano

U mnie zapotrzebowanie to okolo 50W-60W/m². Czyli tylko w konkretne mrozy kociol mialby okazj na stala prace

Opublikowano

U mnie to około 70W/m2. W domu wiecie,  będę miał raka ale trzymam min.  23. Kocioł odpala się tylko rano na jakieś 2,5h

Opublikowano
3 godziny temu, Kroitzman napisał:

To wracamy do buforów: :) 

 

Zamiast wymyślać poczytajcie:

http://czysteogrzewanie.pl/instalacja-grzewcza/bufor-ciepla/

Bardzo dobre kompendium:

Gdzie nie stosuje się buforów:

ogrzewając dom gazem ziemnym lub pelletem — te rodzaje ogrzewania są świetnie sterowalne i nie wymagają przechowywania energii na później

 

Zamast kopiować nietrafioną teorię, na temat "świetnej sterowalności" palników pelletowych, przeczytaj uważnie cały tekst, a zrozumiesz, że w kilku punktach jest on niezgodny z doświadczeniami użytkowników zestawów pelletowych.

 

Nawet w samym artykule, jest kilka punktów, które też nie są zgodne w pełni z cytowanym twierdzeniem.

A wszystko to dlatego, że osoba pisząca ten tekst, temat "ogrzewania pelletem" znała tylko z teori, nie mając pojęcia o kilku istotnych kwestii, które nie pozwalają na równi stawiać kotłów gazowych z pelletowymi.

 

Kłania się umiejętność wyciągania własnych wniosków, po przeczytaniu tekstu, który zawiera błędne tezy.

Opublikowano (edytowane)

o.... ja... ***

Czlowieku! Niewazne czy bledne czy nie. Kto cie tu jeszcze slucha ?

Edytowane przez Visitor1230
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, Dracogo napisał:

Zamast kopiować nietrafioną teorię, na temat "świetnej sterowalności" palników pelletowych, przeczytaj uważnie cały tekst, a zrozumiesz, że w kilku punktach jest on niezgodny z doświadczeniami użytkowników zestawów pelletowych.

 

Nawet w samym artykule, jest kilka punktów, które też nie są zgodne w pełni z cytowanym twierdzeniem.

A wszystko to dlatego, że osoba pisząca ten tekst, temat "ogrzewania pelletem" znała tylko z teori, nie mając pojęcia o kilku istotnych kwestii, które nie pozwalają na równi stawiać kotłów gazowych z pelletowymi.

 

Kłania się umiejętność wyciągania własnych wniosków, po przeczytaniu tekstu, który zawiera błędne tezy.

Ja. Właśnie tutaj jest drobna różnica my piszemy o kotłach pelletowych a niektórzy o zestawach pelletowych. 

Edytowane przez Puławiak
  • Lubię to 1
Opublikowano
28 minut temu, Puławiak napisał:

my piszemy o kotłach pelletowych a niektórzy o zestawach pelletowych

Puławiak, masz na myśli mnie? :). W sumie, ładnie powiedziane...

Opublikowano

Jakby nie patrząc, jednak ja mam "zestaw" pelletowy :)

Opublikowano
19 minut temu, Puławiak napisał:

Ja. Właśnie tutaj jest drobna różnica my piszemy o kotłach pelletowych a niektórzy o zestawach pelletowych. 

Różnica nie jest drobna, tylko zasadnicz.

Jak padnie kocioł, który tak tu zachwalasz, to palnika do innego kotła nie przełożysz, choćby nic mu nie dolegało.

A w zestawach, które są najpopularniejsze na polskim rynku, palnik wraz ze sterowaniem, można spokojnie zastosować też w innym kotle, żeby nie kupować ponownie całości. Tym bardziej, że jest to czasem połowa ceny takiego kompletu, więc spokojnie, można zmontować zestaw, który wyjdzie znacznie taniej, niż kupowanie nowego kotła pelletowego.
Więc tu, także jest zasadnicza różnica

Opublikowano (edytowane)

Kolego @Puławiak ma to sens wedlug Pana?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

Gdyby to było takie super to dalej grzałbym swoją chałupę wymiennikiem z dołożonym palnikiem gazowym a nie wiszącym kotłem kondensacyjnym. Dlatego właśnie na polskim rynku jest niewiele kotłów pelletowych a w czort zestawów bo po co konstruować kotły pelletowe jeśli do wymiennika olejowego czy też śmieciucha dokładamy palnik i mamy super cudo które jak padnie to można zawsze palnik przełożyć do innego wymiennika. 

Edytowane przez Puławiak
Opublikowano

Bardzo prosze jednak odniesc sie do wypowiedzi "czy moge zdemontowac ten palnik i uruchomic go w innym kotle" Wejdzie, nie wejdzie, ktorego go w sadzic? Przez drzwiczki. Sprzedajecie same wymienniki?

Opublikowano (edytowane)

Jest też druga strona medalu. Zaczynam rozumieć sens wypowiedzi kolegi @shogunzlasa, którego przy okazji przepraszam za nasze wcześniejsze utarczki słowne. Typowy pelleciak, skonstruowany z głową wymiennik i współpracujący z nim palnik będą miały lepszą "charakterystykę pracy" niż palnik dołożony do byle jakiego węglaka, żeliwniaka czy śmieciucha. W Lagunie palnik i kocioł pracuje sprawnie na 3 kW mocy, w moim "zestawie" na 5 kW zaczyna się smolenie ścian wymiennika...

Edytowane przez Benton661
Opublikowano (edytowane)

Podsumowujac: nie bedzie dzialal?

Nawet jesli wejdzie: Co z odpopielaniem, presostatem, automatycznym czyszczeniem i Bog wie co tam jeszcze jest... A zapomnialem o tym wentylatorze...

Edytowane przez PioBin
Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, Puławiak napisał:

Zwróćcie uwagę też na samą konstrukcję paleniska w typowych peleciakach zwykle mamy "wiadro" wysokie palenisko pionowe. W palnikach "patelnia" no i jeszcze jedna drobna różnica wentylator wyciągowy. 

Puławiak, wytłumacz nam tak na chłopski rozum jak działa ten system LEONARDO?

Edytowane przez Benton661
Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Benton661 napisał:

Mam przewymiarowany kocioł, pracuje na dużej histerezie, wykorzystuję jego pojemność wodną, po prostu działa u mnie jak mini-bufo

Z tym przewymiarowaniem kotła to bym tak nie przesadzał. Typowy pelleciak ma byczy wymiennik, bo niby dla czego ma tak niską temperaturę spalin? Wystarczy odpowiednio spowolnić spaliny i można z przewymiarowanego kotła zrobić pelleciaka.  To nie jest tak, że teraz jak zmienimy na piękne, kolorowe pelleciaki i będziemy spalać 10kg/doba mniej. Pelletu spalimy tyle ile chałupa potrzebuje. Ja wiem jedno w komin pelletu nie puszczam. 

Edytowane przez Dragster
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.