Palnik Kipi Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników

[Gość]

 

2 godziny temu, maronka napisał:

moi rodzice kupili sobie taki kocioł gazowy i nic nie zmieniali z instalacją i ociepleniem i za styczeń wyszło 730 zł za gaz,a zawsze spalali 5 ton miału na sezon, więc łatwo policzyć że gaz wyjdzie ich niewiele więcej niż miał 

Osobiście wątpię, że ogrzewając swój metraż gazem,utrzymując w chałupie 22,5 stopnia, zmieściłbym się w 1100-1200 zł za miesiąc, a tyle mnie to obecnie kosztuje, tzn koszt rozkłada się na trzy rodziny. Bez wyprucia całej instalacji CO i założenia nowej by się nie obeszło. A to przecież ogromny koszt, pomijając fakt, że trzeba by się wyprowadzić z domu, żeby przeżyć taką rozpierduchę.  Doliczyć trzeba by jeszcze koszt samego przyłącza. 

W moim przypadku nie wchodzi to w rachubę, a to co mówisz @maronka, to dla mnie czysta teoria.

[maronka]

Ja bardziej piszę o tych co mają dostęp do gazu a kombinują niepotrzebnie,a oszczędności przy dzisiejszych cenach węgla,drewna,pelletu nie warte są świeczki

[misiek30]

No chyba że musisz całą chałupe rozwalić i rodzinę wysiedlić, żeby przerobić instalację pod piec gazowy kondensacyjny. 

[maronka]

Rodzice tylko wkład musieli włożyć a to rozwalaniem chałupy nie jest ,czujnik temp.jest bezprzewodowy,fakt koszty były 16 tyś minus 4tys. dotacji,ale już nie smrodzą w przeciwieństwie do reszty dość dużego osiedla z lat 80-90 tych w dolinie z dostępem do gazu każdej chałupy,oddychać tam się nie da normalnie

Edytowane 27 Lutego 2019 przez maronka

[Gość robin60]

Oby z tym gazem nie było jak z pelletem jeszcze 3 lata temu był w okolicach 500 zł , jak popyt rośnie i ilość domostw się zwiększa to i cena idzie w górę. To samo będzie z gazem jak odbiór się zwiększy  to i jego cena też zacznie rosnąć. A ceny to dopiero będą jak w niedalekiej przyszłości wygaszą kopalnie i znacząco spadnie zapotrzebowanie na wungiel. O Pannie trzymaj się za kieszeń.

Edytowane 27 Lutego 2019 przez robin60

[maronka]

Właśnie o to byłbym bardziej spokojny niż o cenę węgla i pelletu,węgla ze względu na chęć wyeliminowania go z opału a pelletu ze względu popytu ,a gaz już bardzo długo jest w tej samej cenie i zważając na to by nie palić już węglem ,chcąc zachęcić ludzi do wejścia w gaz, będzie raczej polityka  państwa zmierzająca do nie podnoszenia cen

[Gość]

@maronka, to tak dla zobrazowania całości, powiedz jeszcze jaką powierzchnię ogrzewają rodzice i jaką instalacją? Dom z lat 80, piony stalowe co najmniej 1 cal, grzejniki żeliwne, 350 m2 i 22 stopnie wewnątrz?

[misiek30]

Jak nie będzie wyjścia to się ogrzewanie gazowe zrobi  (gaz mam na ścianie) Ale na razie palnik się sprawdza w starej instalacji. Za cenę przeróbki instalacji pod gaz , zdecydowałem iść w fotowoltaikę .

[maronka]

1 godzinę temu, cezar76 napisał:

@maronka, to tak dla zobrazowania całości, powiedz jeszcze jaką powierzchnię ogrzewają rodzice i jaką instalacją? Dom z lat 80, piony stalowe co najmniej 1 cal, grzejniki żeliwne, 350 m2 i 22 stopnie wewnątrz?

180m dom ,grzejniki aluminiowe ,gazowa 3/4 wchodzi w 2cale a później to nie pamiętam ,pewnie cal i końcówki 3/4,jest około 12 punktów grzejnikowych,temp 22 stopnie w dzień w noc 20,6,,,, A szwagier buduje nowy dom 140 m i chce wejść w fotowoltaikę właśnie tak z 10kw i ogrzewanie na podczerwień podłogowe,myślę że to jest też sposób na tanie ogrzewanie ,nie potrzeba komina kotłowni i całej instalacji z wodą ,to są też duże koszty,które zainwestuje właśnie w panele i później będzie za grosze ogrzewał

Edytowane 27 Lutego 2019 przez maronka

[alfiorz]

Widze ze czysto teoretycznie rozwazacie. Wole palic pelletem po 600 zl i miec cieplo w domu tj. 23 stopnie niz grzac gazem i wmawiac sobie ze mam cieplo bo cale 20 stopni ustawione na sterowniku...nie patrzcie na te ceny peletu po ponad 1000zl tona bo to bez sens... rozumiem ze ta fotowoltaika bedzie grzal wode w lecie bo w zimie nie ma szans zeby tym ogrzal chalupe...

Edytowane 27 Lutego 2019 przez alfiorz

[misiek30]

Jeżeli masz dobrze dobraną instalację , to nie tylko wodę , ale całe zużycie roczne prądu pokrywasz z produkcji prądu , wiem bo jedną instalację już mam. A ogrzewanie oczywiście pelletem. 

[Tomek0407]

58 minut temu, alfiorz napisał:

Widze ze czysto teoretycznie rozwazacie. Wole palic pelletem po 600 zl i miec cieplo w domu tj. 23 stopnie niz grzac gazem i wmawiac sobie ze mam cieplo bo cale 20 stopni ustawione na sterowniku...nie patrzcie na te ceny peletu po ponad 1000zl tona bo to bez sens... rozumiem ze ta fotowoltaika bedzie grzal wode w lecie bo w zimie nie ma szans zeby tym ogrzal chalupe...

Bo w zimę będzie odbierał od energetyki 80% tego co oddał do sieci przez pół roku. Dobrze dobrana wielkość instalacji pokryje mu zapotrzebowanie na energię elektryczną i na potrzeby bytowe oraz grzewcze.

Edytowane 27 Lutego 2019 przez Tomek0407

[Tomek0407]

Ja mam instalacje na potrzeby bytowe 3,21kW, pracuje od listopada. Przeszedłem na rozliczenie roczne więc rachunek za prąd dopiero za rok. Z tego co podpatrzyłem na liczniku to  od zamontowania licznika dwukierunkowego mam ilość energii pobranej =826kWh, oddanej do sieci 291 a wyprodukowanej 421kWh czyli   130kWh zużyto w 100%, reszta jest do odbioru później. Jak na te zimowe miesiące to nieźle. A to dzisiejsza produkcja.

Edytowane 27 Lutego 2019 przez Tomek0407

[misiek30]

Noi ładnie, produkcja teraz będzie coraz większą. Ja mam od kwietnia 3.87 kW

[Gość robin60]

4 godziny temu, maronka napisał:

Właśnie o to byłbym bardziej spokojny niż o cenę węgla i pelletu,węgla ze względu na chęć wyeliminowania go z opału a pelletu ze względu popytu ,a gaz już bardzo długo jest w tej samej cenie i zważając na to by nie palić już węglem ,chcąc zachęcić ludzi do wejścia w gaz, będzie raczej polityka  państwa zmierzająca do nie podnoszenia cen

@maronka znam kilka osób którzy maja na swej posesji butlę z propan butanem i ogrzewają się albo węglem albo pelltem nowe domy. Wychodzi im drożej tak twierdzą.

Tak samo jak było z olejem opałowym kosztował grosze to dużo domostw przechodziło na olej między innymi mój szwagier oraz sąsiad i co popalili rok , dwa  i koniec. Nasze Państwo tak ich uszczęśliwiło cenami oleju opałowego , że były takie same jak na stacjach CPN. Nie znam nikogo kto  obecnie by się ogrzewał olejem opałowym. Firmy zarobiły kupę pieniędzy za swe kotły itp.

Jestem pewien,  że cena gazu pójdzie znacząco w górę . Bo te statki nie nadążą jego dostarczać.  Chyba , że znajdzie się taka ekipa w Tym Kraju która naprawdę będzie miała na sercu dobro ich obywateli i będzie prowadzić mądrą politykę energetyczną.

A nie jak dotychczas , że jak coś jest tanie to ludzie to kupują i się tym ogrzewają , jak rządzący widzą , że można też na tym zarobić to BACH cenę kosmos i ekologia się skończyła.

Godzinę temu, alfiorz napisał:

. rozumiem ze ta fotowoltaika bedzie grzal wode w lecie bo w zimie nie ma szans zeby tym ogrzal chalupe...

Zgadzam się całkowicie z @alfiorz , ja tego nie widzę by ogrzać się prądem z fotowoltaniki. 

Tym bardziej , że zapominacie Panowie , że ceny energi to tylko w tym roku może utrzymają się na dotychczasowym poziomie MOŻE TAK SIĘ STANIE . MOŻE

Za rok porozmawiamy ile wzrośnie energia oby się nie okazało , że o 80 %.

Nawet jak za dużo tej energii wytworzy w gospodarstwie ta fotowoltanika , owszem PGE ją odkupi od nas , i możemy ją wykorzystać później ale wczoraj czytałem , że obecnie , jak sprzedaliśmy 1 KW to wróci do nas niespełna już 80 % z tego kilowata. Czyli już jest du...pa z tyłu. I tak ze wszystkim w Tej Naszej Ojczyźnie się dzieję.

Pompa ciepła może i tak, ale ile prądu tego taniego weźmie przy tym ekologicznym ogrzewaniu  -   ale jak się ogrzeją CI co nie posiadają nowoczesnych domów. Przyjdzie im wrócić do pieców kaflowych i dokładać szczapki drewna, jak 20 lat temu choć na podlasiu  co nie którzy po dzień dzisiejszy na wioskach tak się ogrzewają.

 

[Tomek0407]

Misiek 30  gdzie mieszkasz bo widzę że też na Śląsku, bo ja w Rybniku instalacja zorientowana w kierunku południowym i instalację mniejsza bo 3,19 a za liatopad mam wiekszą produkcję energii.

 

 

 

[Tomek0407]

W zasadzie robin60 to nie sprzedajemy o magazynujemy. W sumie jak zwał tak zwał. Dlatego wcześniej napisałem by dobrać tak by te 80% pokrywało potrzeby.

[misiek30]

Tomek ja mam na zachód , bo innej opcji nie było. Mieszkam koło Bielska Białej.

Edytowane 27 Lutego 2019 przez misiek30

[alfiorz]

Nie ogrzejesz fotowoltaika domu. Przepraszam gdzie magazynujesz ta energie bo nie przypominam sobie zeby energetyka miala jakies stacje akumulatorowe? Tobie licza po cenie groszowej jak oddajesz a jak bedziesz potrzebowal to policza po cenie drozszej i wyjdziesz albo na zero jakbys nie mial paneli albo nawet drozej policza. Fotowoltaika moze dac ciepla wode tylko w lato ewentualnie podniesc pare stopni wode w zbiorniku w zimie ale nie ogrzejesz tym domu. Wiem co mowie jezeli ktos twierdzi inaczej to powodzenia w zakupie kotla w zimie i przerobki instalacji. Zobacz jakie masz napiecie o 12 w poludnie w sloneczny dzien grudnia a jakie masz w sloneczny dzien o tej samej godzinie w lipcu. 

[misiek30]

Chyba mylisz panele fotowoltaiczne z kolektorami słonecznymi. Energii nie magazynujesz w sieci tylko po prostu korzystają z niej inni , a ty możesz wykorzystać 80% energii którą oddałeś do sieci kiedy chcesz.

[PioBin]

I dlatego nie moga wszyscy przejsc na PV gdyz d..a z tego "magazynu".

[alfiorz]

Nic nie myle. Wytlumacz w takim razie po jakiej nizszej cenie niby kupujesz wyprodukowana energie?  Nikt z kim rozmawialem ze znajomych na tym nie zarobil. Wydali kupe forsy za ktora mieliby energii elektrycznej na 20 lat conajmniej. Swoja droga posiadam panele fotowoltaiczne mniejszych mocy i wiem doskonale jak to dziala z tym ze mam je za grosze i ciepla wode w lato grzana za darmo. Powodzenia zycze osobom ktore „zarabiaja” na fotowoltaice badz jeszcze lepiej grzeja domy. 

[PioBin]

3 minuty temu, alfiorz napisał:

po jakiej nizszej cenie niby kupujesz wyprodukowana energie?

Ale tam rozliczasz się w [kWh] a nie [PLN]. Cena nie ma znaczenia a "zarobić" się nie da bo nikt Ci nie zapłaci co najwyżej "przepadnie" jak nie zużyjesz.

 

[Tomek0407]

Alfiorz sorry,  ale piszesz ( mając panele jak twierdzisz ) niemając pojęcia na jakich zasadach TERAZ się rozlicza z energetyką.

[alfiorz]

Tak tylko ja kupilem za prywatne pieniadze a nie na kredyt badz jakies inne super finansowania i rozliczania z energetyka ktore sa tak robione zeby wyjsc na zero. Wiem ile jestem w stanie wycisnac z paneli i ile one sa w stanie dac energii niech kaazdy twierdzi po swojemu i na tym to zakonczmy bo nie ten temat. W kazdym badz raze domy sie tym nie ogrzeje. Aha ja sie z energetyka nie rozliczam sa do moich prywatnych potrzeb. 

Edytowane 27 Lutego 2019 przez alfiorz