Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie u mnie rekord tej zimy -- 22st 

Opublikowano (edytowane)

U mnie ten w palniku też jest glośniejszy. Temperatura na dziś -20.

Edytowane przez misiek30
Opublikowano (edytowane)

Wracając do tematu, PODAJNIK 2 zaczyna mi hałasować. Wcześniej chodził podobnie jak ten przy zmijce. Teraz słychać takie brzęczenie. Miał ktoś już z tym do czynienia?

 

www.kochowka.blogspot.com

Papen jeśli Ci hałasuje czas na czyszczenie. Może być tak jak u mnie też tak było. Jak go rozebrałem to był oklejony zarówno ślimak jak i rura w której pracuje bo tam są tez takie otwory dolotowe powietrza. Jeśli z robiły się lekkie spieki to juz masz odpowiedź.

Edytowane przez kocur34
Opublikowano (edytowane)

Dzięki wielkie wszystkim, już jestem umówiony z serwisantem. Będzie fotorelacja

 

Podsumowanie lutego...

www.kochowka.blogspot.com

0e6e9ae970bf60cd516787c5df8e98d6.jpg

Edytowane przez papen76
Opublikowano (edytowane)

U mnie dzisiaj było -15, wczoraj -16. Okolice Bydgoszczy.

 

Powalczyłem trochę jeszcze z temperaturą spalin. Dorobiłem dodatkową półkę z zawirowaczami którą wkładam nad ruszt wodny. Jak tylko będzie trochę czasu to pospawam i wykonam to z lepszej blachy. Wrzutę wtedy fotki.  Półka będzie wyciągana w całości co ułatwi czyszczenie wymiennika. Temperatura spalin przy mocy 25kw i temperaturze kotła 65st nie przekracza 95st. Różnica znacząca. Dodam jeszcze, że mam oryginalny zawirowacz heiztechnika w kolumnie wodnej, który też nieco usprawnił wymianę. Wymiennik też już mam w miarę czysty, cała kolumna wodna, półki generalnie góra kotła praktycznie czysta blacha. Nad rusztem wodnym zostało jeszcze sporo niewypalonej smoły powęglowej ale myślę ze z czasem zejdzie. 

 

 

Tak to się prezentuje: 

 

63f4afd3d82f75c3.png

Kocioł w trybie FL z nadzorem. Zadana temperatura 65st moce 25/15/10. Nadzór 2kW. Spalanie dobowe przy tych mrozach do 40kg. Niestety nawet minimalna moc 6kW wprowadzała kocioł w nadzór. Uznałem więc, że nie ma co kisić kotła na takiej mocy bo sprawność wymiany jest bardzo słaba. Co ogrzewam macie w informacjach o mnie. Ciekawe ile by wyszło z buforem, grzanie na pełnej mocy i sprawności. Zapewne spooro mniej.

 

W kominie póki co brak kondensatu. Mam oczywiście wkład kwasoodporny. Ze skraplacza nie leci:)

Edytowane przez Dragster
Opublikowano

No Panowie może nie w temacie ale odwiedziłem targi Ekotech bo są u mnie w Kielcach i pooglądałem trochę kociołków. Kurna jak przyjdzie mi zmienić kocioł to chyba na zawał sie wykończę. Pojemności tych nowych wynalazków po 50 - 60l temperatury pracy (spalin 85-89 stopni). zasobniki na pellet po 45 - 60 kg. Toż to chyba do ogrzewania garażu? :D

Opublikowano (edytowane)

To u mnie dla porównania tak, kocioł podobny, ale bez zawirowywaczy. Tryb FL, zadana 70'C. Nadzór wyłączony. Moce 16 i 6kW. b6cf0cb16b3239e2a115fe3dd87780d4.jpg

 

www.kochowka.blogspot.com

Edytowane przez papen76
Opublikowano

Dragster wykresik jak na kardiologii. Pięknie pracuje, u mnie niestety te postoje spędzają mi sen z powiek. ale dzisiaj przynajmniej juz nie mam dodatkowych rozpaleń bo zmniejszyłem ponownie kaloryczność. W weekend jak utrzymaja się mrozy jeszcze pokombinuje z tym powrotem zobacze czy uda się coś poprawić bo na razie wyłączyłem żeby mi mnieszacza nie odkręciło :lol:

Opublikowano (edytowane)

No tak albo nadzór albo postoje. Nie wiem co gorsze :)  Nadzór ustawiłem na 2kW, wszystko na minimum. podawanie 0.4kg/h. 6kW minimalnej mocy doprowadzało do nadzoru (w FL oczywiscie). Wymiennik czyściutki, błękitny wręcz. Zejdą mrozy przejdę znowu w start/stop. Byle było tych rozpaleń nie więcej niż 12. No i zapasowa zapalarka musi być na półce. Spalanie spore jak wspomniałem wcześniej 40kg/doba w ostatnim tygodniu ale mrozy też nie małe. Myślę ze z buforem było by zdecydowanie mniejsze. Na tym pyrkaniu na małych mocach sporo tracimy.

Edytowane przez Dragster
Opublikowano

U mnie się to stabilizuje w okolicach minus dziesięć. Jak jest cieplej, to już mam te 12-15 odpaleń. Miałem nadzór na 3kW ustawiony, ale nie bardzo byłem zadowolony przy moim pellecie. Na tak małej mocy palnik wewnątrz robił się czarny. Przy lepszym pewnie by się to sprawdziło.

Ja mam palnik 5-20 i ograniczyłem go do 16, zgodnie z mocą wymiennika.

 

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano

Dragster wykresik jak na kardiologii. Pięknie pracuje, u mnie niestety te postoje spędzają mi sen z powiek. ale dzisiaj przynajmniej juz nie mam dodatkowych rozpaleń bo zmniejszyłem ponownie kaloryczność. W weekend jak utrzymaja się mrozy jeszcze pokombinuje z tym powrotem zobacze czy uda się coś poprawić bo na razie wyłączyłem żeby mi mnieszacza nie odkręciło :lol:

Kalorycznością nie zmniejszysz za bardzo liczby rozpaleń,lepiej zwiększ wydajność podajnika o jakieś 0,2-0,3,jak zwiększasz wydajność,to podaje mniej i dłużej pracuje,zawsze warto spróbować u mnie podziałało.

Opublikowano (edytowane)

U mnie się to stabilizuje w okolicach minus dziesięć. Jak jest cieplej, to już mam te 12-15 odpaleń. Miałem nadzór na 3kW ustawiony, ale nie bardzo byłem zadowolony przy moim pellecie. Na tak małej mocy palnik wewnątrz robił się czarny. Przy lepszym pewnie by się to sprawdziło.

Ja mam palnik 5-20 i ograniczyłem go do 16, zgodnie z mocą wymiennika.

 

www.kochowka.blogspot.com

 

Ja mam wymiennik 25kW. Ograniczam palnik w tej chwili do 25kW. Przy mocy nominalnej smok z niego konkretny. Jak widać wymiennik da się go trochę usprawnić. Robiłem sporo testów z różnymi konstrukcjami półki. Teraz pod półką mam zawirowacz który kieruje spaliny na ścianki wymiennika, spaliny potem trafiają pod półkę omijając ją. Szkoda ze półka nie ma płaszcza wodnego, jest zwykły kawałek blachy.

Edytowane przez Dragster
Opublikowano (edytowane)

Ja niestety nie mam jeszcze wkładu, a komin ceglany i dlatego nie obniżam temperatury spalin. Jeszcze do połowy maja dociagnę na tym kotle, a potem wymiana na peleciaka i wkład do komina

PS. Tak było przed palnikiem Nigdy więcej jaskini

www.kochowka.blogspot.com

a7c7ab497832f8eef9121a2361658c59.jpg

Edytowane przez papen76
Opublikowano

lepiej zwiększ wydajność podajnika o jakieś 0,2-0,3,jak zwiększasz wydajność,to podaje mniej i dłużej pracuje

Oszukując wydajnością podajnika, zaniżasz faktyczną moc. Ten sam efekt uzyskasz schodząc z np. 16kW na 15kW...

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Wałkujemy to na okrągło. Lepiej obniżyć mu moc bo przynajmniej "wiemy" na jakich mocach pracuje palnik

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ja niestety nie mam jeszcze wkładu, a komin ceglany i dlatego nie obniżam temperatury spalin. Jeszcze do połowy maja dociagnę na tym kotle, a potem wymiana na peleciaka i wkład do komina

PS. Tak było przed palnikiem Nigdy więcej jaskini

www.kochowka.blogspot.com

a7c7ab497832f8eef9121a2361658c59.jpg

 

Masz już jakiś wymiennik upatrzony?

Opublikowano

Wysłałem zapytania do czterech dużych producentów. Odpowiedziało dwóch. Żeby nie robić reklamy, to powiem szyfrem Obaj produkują kotły z wymiennikiem rurowym. Oba mają piąta klasę.

Tańszy jest zielony i ma wymiennik poziomy.

Drugi, który mi bardziej pasuje, jest żółty i wymiennik pionowy, ale cena o połowę większa.

Dostałem też ofertę z małej firmy, też z wymiennikiem pionowym, ale bez papieru na V klasę.

Teraz mam dylemat, bo tydzień temu zaczęło się w moim mieście dofinansowanie do wymiany kotlow. Dają 50% ceny, ale nie więcej niż 3000 brutto. Do tego kontrola w kotłowni przed i po wymianie, nie można zainstalować drugiego źródła ciepła przez 5 lat, no i papierologia. Szczegóły jak chcesz, dam na priwa.

 

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano

Wysłałem zapytania do czterech dużych producentów. Odpowiedziało dwóch. Żeby nie robić reklamy, to powiem szyfrem Obaj produkują kotły z wymiennikiem rurowym. Oba mają piąta klasę.

Tańszy jest zielony i ma wymiennik poziomy.

Drugi, który mi bardziej pasuje, jest żółty i wymiennik pionowy, ale cena o połowę większa.

Dostałem też ofertę z małej firmy, też z wymiennikiem pionowym, ale bez papieru na V klasę.

Teraz mam dylemat, bo tydzień temu zaczęło się w moim mieście dofinansowanie do wymiany kotlow. Dają 50% ceny, ale nie więcej niż 3000 brutto. Do tego kontrola w kotłowni przed i po wymianie, nie można zainstalować drugiego źródła ciepła przez 5 lat, no i papierologia. Szczegóły jak chcesz, dam na priwa.

 

www.kochowka.blogspot.com

 

Daj na pw jak nie chcesz robić reklamy. Chyba wiem o jakich producentów chodzi ale podeślij jakieś szczegóły. 

Opublikowano

Kolego papen u mnie ten sztoker jest  ciepły nie gorący cykl pracy 20  wydłużenie podajnika drugiego 8 s palnik pracuje teraz na okrągło ,czyli przy tych nastawach nie powinien się przegrzewać w jakimś stopniu jest on chłodzony przez zasysane powietrze do wentylatora ,obstawiam że reduktorek rzęzi ,ciekaw jestem co serwisant stwierdzi ,masz jeszcze gwarancje ?

Opublikowano

Tak, gwarancja jest. Zaraz nagram jeszcze raz, tym razem dłużej. Pewnie masz rację, raczej reduktor to będzie... Takie jest brzęczenie, jakby luzy jakieś czy coś...

 

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano

No tak albo nadzór albo postoje. Nie wiem co gorsze :)  Nadzór ustawiłem na 2kW, wszystko na minimum. podawanie 0.4kg/h. 6kW minimalnej mocy doprowadzało do nadzoru (w FL oczywiscie). Wymiennik czyściutki, błękitny wręcz. Zejdą mrozy przejdę znowu w start/stop. Byle było tych rozpaleń nie więcej niż 12. No i zapasowa zapalarka musi być na półce. Spalanie spore jak wspomniałem wcześniej 40kg/doba w ostatnim tygodniu ale mrozy też nie małe. Myślę ze z buforem było by zdecydowanie mniejsze. Na tym pyrkaniu na małych mocach sporo tracimy.

Ja wybrałem nadzór też mam 2 kw z tym że podawanie to 0.3 kg lecę w standardzie z histerezą kotła 15 st palnik pracuje z mocą maksymalną albo nadzór, u mnie rozpaleń kotła by było co najmniej 14 na dobę,  taka liczba nie bardzo mi pasuje jak się zrobi ciepło to zaczne wygaszanie kotła ale na kilka godzin , dwa razy na dobę wtedy mam największe oszczędności , bufor na pewno by pomógł , ale nie będę w to już więcej inwestował przy najmniej nie w tym domu , już widzę że średnie spalanie tej zimy wyjdzie około 20 kg na dobę przy dwustu metrowym domu i cenie jaką płace za pellet to nie widzę sensu więcej  kombinować ,teraz tylko żeby ten palnik swoje wytrzymał .

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Tak, gwarancja jest. Zaraz nagram jeszcze raz, tym razem dłużej. Pewnie masz rację, raczej reduktor to będzie... Takie jest brzęczenie, jakby luzy jakieś czy coś...

 

www.kochowka.blogspot.com

nie musisz ,słyszałem to .

Opublikowano

Panowie jak schodzicie tak nisko z nadzorem to nadmuchy jakie macie? Zmniejszyliście ten fabryczny nastaw 22%? U mnie na nadzorze 6kw czasem brakuje mu paliwa i rozpala się ponownie. Więc na 2 lub 3kw to będzie non stop stop się rozpalał.

Opublikowano (edytowane)

teraz tylko żeby ten palnik swoje wytrzymał .

O ile się rozeznaję to po rozkręceniu tego palnika mechanika przy stałej konserwacji powinna nam popracowac sporo sezonów. Generalnie nie widzę tam żadnych mechanizmów które mogłyby ulec szybkiemu zużyciu. Co do elektroniki i napędów to nie mam zdania bo to dla mnie czarna magia. Ale skoro są użytkownicy którzy już pala po lat 4 to przypuszczalnie powinniśmy byc długo zadowoleni. 

Edytowane przez kocur34

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.