Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Życzę Wam wszystkiego najlepszego, zdrowia ,szczęścia , pomyślności i w kotłowni nowości :)

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ciepłych i rodzinnych Świąt! I tony pelletu pod choinką ;)

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Mniej spalisz jak lepiej dom zaizolujesz, więc może trzeba życzyć grubego styropianu na ścianach i podłodze, pół metra wełny na stropie - wtedy to będą tylko kilogramy zamiast ton paliwa  i tego Wam życzę - dobrej izolacji budynku , dobrego humoru i czystego powietrza w Waszym otoczeniu.

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Ale z drugiej strony patrząc dobre docieplenie to wydatek około 30 tys.zł ,więc paląc pelletem zwróci się po około 15 latach,a moim sposobem po 30 ,no i nie wszyscy mają tyle pieniedzy

Opublikowano (edytowane)

Nowy to wiadomo ,inaczej nawet ci nie odbiorą,dziś trzeba już mieć okna 3 szybowe i pewnie minimum 15cm styropianu,ale ja mam cegłę i po tych 40 latach wygląda prawie tak samo ,ale przede wszystkim nie mam funduszy,i pewnie jak będę tynkował to raczej sam tynk i farba ,ale to się jeszcze zobaczy ,prawda jest też taka ,że jak palę w ds-e o danej mocy (17kw) to on lubi jak się w nim pali a nie kisi,i przy ociepleniu musiałbym dodatkowo przerobić całą instalację ,dołożyć bufor na który nie mam miejsca itp.,więc tak mi pasuje a spalanie 1 tonę węgla plus 15m/p drewna nie jest jakieś kosztowe ,gdy drewno kupuję po 60zł m/p,przechodząc na pellet bez izolacji porządnej było by trochę strzałem w stopę i trzeba by te 6 ton liczyć,i przy cenie 700 byłoby to jeszcze ok ale boję się że średnia w najbliższych latach koło tysiąca się zakręci ,więc to już dużo ,po ociepleniu i jakiejś tam modernizacji instalacji do 4 ton akceptowalnych pewnie by udało się zejść ,ale gwarancji nie ma ,więc wszystkie te wyliczenia mówią mi jedno ,zostaję przy tym co mam 

Edytowane przez maronka
Opublikowano (edytowane)

Koledzy, dwa pytania cobym sobie wiedzę usystematyzował...

1. Co robicie przy kiepskim pellecie? Wagę podać z testu, czy zawyżać? Kaloryczność (nieznaną) ustawić na jakiejś stałej wartości, np. 5 czy zawyżać? Nadmuch zwiększyć? Czasem cyklu praca się bawić?

2. Na ile s macie ustawione wydłużenie czasu pracy podajnika 2 (sztokera)?

PS. Cały czas mnie nurtuje kwestia, dlaczego ten sam pellet u mnie na KIPI 5-16 wali takie kalafiory, a u znajomego na REVO 44 pali się na drobniutki pył...

Edytowane przez mhosaja
Opublikowano

A skąd wiesz że kolega ma taki sam pellet , razem kupowaliście w tym samym czasie z jednej partii ? może spróbuj się z nim wymienić daj mu ze cztery worki i zobaczysz co będzie . Wagą z testu nie ma co kombinować ,kaloryczność też musi być w granicach rozsądku , jak już to poszedł bym w czas rotacyjnego obrotu komory i procentu jego obrotu [ może częstszy obrót komory np 2 cyknięcia co 60 s ] może nadmuch trochę zmniejszyć , może uda się je trochu zmniejszyć .

Opublikowano

Panowie a u mnie dzisiaj święto ( 2 grudnia 2016 rozpoczęcie przygody z KIPI) dzisiaj nastąpiło 1000 rozpalenie. 

Zrzut ekranu 2018-12-27 o 17.44.43.png

  • Lubię to 1
Opublikowano

@mhosaja wypal ten pelet co masz w zasobniku weź pod pachę 2 worki i idź do znajomego co ma ten sam ,

weź od niego ten sam i do tego jeszcze wejdź w ustawienia s-control i spisz sobie głównie dane ustawień.

W tedy podziel się z nami wiedzą czy spala się na pył czy robią się kalafiory. A jak zapomnisz długopisu to zrób zdjęcia sterownika z ustawieniami dla siebie mniejszy kłopot.

Jeśli chodzi o pierwszą cześć pytania to ja osobiście nie wiem co to są kalafiory i jakieś spieki po prostu tego nie doświadczyłem i pewno nie doświadczę.

Powodem takiego stanu rzeczy jest bardzo powtarzalny pellet od tego samego producenta bądź innego ale nie może mieć więcej wilgotności jak 10 %.

W roku ubiegłym zakupiłem 5 worków pelletu od producenta który uruchomił produkcję  w zasadzie mojego dobrego znajomego i już cieszyłem się , że będę miał pod nosem pellet, ale szybko okazało się , że palnik na tym pellecie się bardzo długo męczy i ni jak nie może dojść do temperatury zadanej 70 st.

Pozostałe 3 worki by nie męczyć palnika i siebie zmieszałem z dobrym i poszło. Poinformowałem dobrego znajomego iż jego produkt nie spełnia żadnej z norm przypisanych dla pelletu i wróżę mu szybki koniec rozpoczętej dodatkowej ubocznej działalności. Nadmienię , że znajomy ma duży zakład przetwórstwa drzewnego i operuję jedynie drewnem sosnowym i świerkowym. Minął niespełna rok i dowiaduję się że rozpoczęta produkcja pelletu szybko się zakończyła a otrzymywana trocina z przeróbki jest sprzedawana dla innego producenta pelletu.

Niespełna 2 tygodnie temu dostałem namiar od naszego kolegi z forum @palacz66 który bardzo chwalił zakupiony pellet. Udałem się więc samochodem z przyczepą do wspomnianego producenta. Zakupiłem 0,5 t na próbę. Po zakupionym pellecie nie obiecywałem sobie  zbyt wiele, ponieważ to co zobaczyłem i w jakich warunkach się go produkuje i za pomocą jakiej pelleciarki pomyślałem , że straciłem czas i na pewno pieniądze.

Testy przeszły moje najśmielsze oczekiwania, okazało się , że producent pomimo braku suszarni otrzymuje już gotową trocinę odpowiedniej wilgotności , i tak mocno sprasowanego pelletu na jakiejś podrzędnej peleciarce którego nie można przełamać nie spotkałem. Towar więcej niż klasa światowa. Można Można.

Ale cenę też trzyma jak światową.

Wiem co to są spieki gdyż kolega zakupił takowy pellet pomogłem mu w ten sposób iż zwiększyłem kaloryczność oraz ciut zawyżyłem wagę oraz zwiększyłem nadmuchy na poszczególnych mocach palnika, nie może się tlić gdyż ma się palić na całego.

Pozdrawiam

Opublikowano

Roberto to mówisz, że pellet ciekawy co? 

Opublikowano
W dniu 16.12.2018 o 11:58, robin60 napisał:

 

Witam po sezonie grzewczym palenia na ruszcie przyszedł  prawdziwy czas na  sezon grzewczy ogrzewania pelletem.

Obiecałem użytkownikom KIPI którzy są nie zadowoleni z modulacji FL w tym i ja osobiście , by doprowadzić do takiej modulacji by przy rozbiorze KW z kotła gdy palnik pracuje w trybie FL nie dochodziło do przeciągania o 5 st od temperatury zadanej kotła , czym kończyło się to wygaszaniem kotła , a po niespełna 0,5 h ponownym jego rozpalaniem . Było to bardzo niedorzeczne , gdyż większość użytkowników była zdania iż tak zwana praca w trybie modulacji powinna być płynna w chwili gdzie odbywa się stały rozbiór z kotła.

W związku z powyższym proszę:

Parametr A FL  - z 5 oryginalna nastawa zwiększyć o 3 na 8

Parametr B FL  - z 40 oryginalna nastawa zmniejszyć o 10 na 30.

Proszę wszystkich użytkowników o podzielenie się swymi odczuciami czy zmiana owych parametrów spowodowała szybsze wchodzenie na modulację a tym samym schodzenie z mocy kotła co nie powinno doprowadzać do wygaszania palnika.

Pozdrawiam 

Witam

Kolega robin60 napisał o zmianach parametrów A i B

Czy panowie z PLUM-a wyjaśnili co te parametry znaczą, czy to parametry PIDa, jak nimi można regulować?

Opublikowano (edytowane)

W zeszłym roku w tym wątku było o tych parametrach. Celuj chyba w stronę ok 80...

@robin60 i @palacz66, chociaż na PW zapodajcie co to za cudo kupiliście, gdzie i po ile, bo ja niedługo będę musiał uzupełniać zapasy. Choć ze swojego jestem zadowolony, to może wasz tańszy... 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

@adaraf w zasadzie niby nie można ponieważ można cały tryb FL rozwalić, ale PLUM i KIPI uznali iż jakieś korekty FL można wprowadzić użytkownik tak by był zadowolony z użytkowania owego palnika.

Musisz poszukać opisu w postach chyba od połowy listopada do początku grudnia. Tam jest opis.

Na dzień dzisiejszy zakres regulacji jest bardzo ograniczony , działam dalej by tę regulację zwiększyć głównie chodzi o najważniejszy parametr A tej regulacji.

@palacz66 pellet to klasa światowa , barlinki olimpy i inne to cienizna.

@cezar76 proszę link https://www.eco-polmar.pl/kontakt.html cena światowa latem nie wiele mniejsza bo 800.

Chciał bym jeszcze spróbować pelletu kolegi @Darek21 też chwali swój podobno kombinowany z płyty meblowej i spala się w pył oraz cenowo bardzo dobrze wypada 650.

Pozdrawiam

Opublikowano

Jak już jesteśmy przy pelletach  to zobaczcie jakie mi się trafiają , można by na choince powiesić .

20181227_193252[1].jpg

Opublikowano
A skąd wiesz że kolega ma taki sam pellet , razem kupowaliście w tym samym czasie z jednej partii ? może spróbuj się z nim wymienić daj mu ze cztery worki i zobaczysz co będzie . Wagą z testu nie ma co kombinować ,kaloryczność też musi być w granicach rozsądku , jak już to poszedł bym w czas rotacyjnego obrotu komory i procentu jego obrotu [ może częstszy obrót komory np 2 cyknięcia co 60 s ] może nadmuch trochę zmniejszyć , może uda się je trochu zmniejszyć .

Wiem, bo kolega kupił tira :) 22 tony. Ja widząc jak to się u niego pali wziąłem w ciemno 3 tony - przypadkowe 201 worków z tego samego co i on sypie do zasobnika :)
Jeśli chodzi o czyszczenie to mam już 15% co 40s i teraz palnik jakoś sobie radzi, bo wcześniej się zapychał... Niestety jedyne co wypada z palnika to spieki - dość sypkie i łatwo je rozgnieść.
e76ea4dfa610e12827a0e24d87d96781.jpg
Kolego Robin, co da porównanie parametrów przy dwóch tak odmiennych palnikach (mój kipi 5-16 i jego pellas 44kW)? Jedyne, co zapadło mi w pamięć, to że przy mocy 20kW kolega miał nadmuch ponad 70%...
Opublikowano (edytowane)


20kW to u niego obecnie pełna moc. Jak dla mnie, to jakiś huragan, ale zaglądałem do popielnika, a tam elegancki popiół... Nawet niedopalonego pelletu nie wydmuchuje...

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

Dlatego piszę nie bój się zwiększenia nadmuchu ponieważ ma się palić a nie tlić. Pozdrawiam 

I nie patrz na procent płomienia 

Edytowane przez robin60
Opublikowano

Zlituj się waść. Pellas i kipi są sterowane Plumem . Wydaje mi się, że w sterowaniu różnice nie są kolosalne. Ja u siebie, owszem palnik "znacznie" mniejszy, bo 36kW, na pełnej mocy mam nadmuch 32 %. Przy 70 % nadmuchu przy 20 kW to chłopa z kaloszami wciąga do palnika... Daj pan spokój. 

Opublikowano

@cezar76 ja nie każe mu dać takie nadmuchy, mają być takie by wszystko spalilo się jak u kolegi w revo. Pozdrawiam 

Opublikowano

Panowie, poradźcie więc z Waszego doświadczenia, jak ustawić na początek? Obecnie mam:
wagę z testu 11,6kg/h
kaloryczność 5,7
moc max 16kW
nadmuch max 40%
moc min 5kw
nadmuch min 31%
histereze min 4C (stan średni pomijam)
czyszczenie 15% co 40s

Dodam, ze na mocy max płomień jakieś 30-40cm w granicach 50-90%, ale na mocy minimalnej płomień ledwo wychodzi z palnika w granicach 10-50%

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.