Pellet Jak Kupujecie Dobry Pellet?

[radek]

Witam

Tydzień temu zamontowali mi piec na pellet i na szybkiego kupiłem 5 worków w jednej z sieci handlowej. Niby się pali, piec czysty, czujnik pokazuje 100 % jasności płomienia, ale cena prawie 900 zł za tonę. Najciekawsze jest to że podczas montażu kotła rozlała się nieduża ilość wody i kiedy fachowiec wsypywał pellet do zbiornika, to parę sztuk wpadło w wodę a ten prawie eksplodował ( spuchł w kilka sekund). Teraz kupiłem na próbę z Ukrainy 750 zł/t , Polski 750 zł/t i z pestek słonecznika 550 zł/t. Ten z Ukrainy i z Polski wyglądają podobnie.

Może ktoś z Was palił pelletem z łusek słonecznika, tak na dłuższą metę ? Czy jest sens palić tym wynalazkiem, a może dopłacić te 250zł i mieć w miarę pewny opał ?  

Te moje testowanie pelletu potrwają dość długo. Zasypałem tydzień temu 75 kg i jeszcze wystarczy na pewno na tydzień, może dłużej. Teraz ogrzewam tylko wodę. 

Edytowane 24 Lipca 2018 przez radek

[andrzejlubicz]

Panowie pytałem już kiedyś, ale nie dostałem żadnej odpowiedzi. 
Poszukuje dostawcy pelletu z lubelskiego, proszę o jakiejś informacje, numery telefonów czy cokolwiek na prywatną wiadomość. 

[eliks]

Witam wszystkich. Przeczytałem całe 23 strony i stwierdzam że to całkiem pouczająca lektura. Chciał bym podzielić się również swoimi spostrzeżeniami co do pelletu, jakości itd.

Generalnie "badałem" 4 dostawców. Pierwszy okazał się przemysłówką, gdzie ciężko w ogóle było rozbujać instalację do temperatury zadanej na kotle więc ten w ogóle pominę. Zostały mi 3 próbki i zaraz wam je przedstawię.

Pellet A

 

Pellet A to towar z tartaku Szreńsk.  Cena 670zł netto (sprzedawany bez kwita) mówiono mi że sosna. W worku mnóstwo pyłu, kolor jasnoszary. Fakt, że znalazłem kilka kawałków sosny, ale przeplatane jest to liściakiem (pewnie dębowym) + kawałki zmielonej płyty. Próbka w szkle ma o tygodnia. Ani to nie pachnie drewnem, ani się w całości rozłożyło a na górze pływa syf. Kawałki folii, jakieś białe farfocle. Potrzymam to jeszcze tydzień i zobaczę. Jak podpalam pellet zapałką to nawet koloru palącego drewna to nie przypomina. Aha, w dodatku granulki pływają i nie chcą tonąć. Ogólnie dno, chociaż sprzedawca mówił mi że to ich pierwsza klasa, bo mają jeszcze drugą i powiem szczerze widziałem ją, różnicy się nie mogłem doszukać.

 

 

Pellet B

 

Pellet B to kolejny no name od lokalnego dystrybutora (akurat z w tym przypadku znam gościa). Pellet sosnowy ma być, ale czy do końca? Tego nie wiem. Jak widać jest bardzo jasny, chyba z jasny jak na iglaka. Ciężar właściwy 695g, spaliłem tego ok. 20kg i kawałka spieka nie miałem, ale to sezon zweryfikuje. Pellet powłoka szklista, bez pęknięć. Próbka w wodzie ma 7 dni. Nadal pachnie drewnem a na górze nic się nie dzieje. Po włożeniu do wody puchnie w oczach, nie pływa (no może kilka kulek przez parę sekund). Mnie tylko nurtuje pytanie czym tu sosna jest "złamana" i czy w ogóle ma jakiś dodatek bo może się mylę. Cena 700zł brutto.

 

 

Pellet C

No tu miałem zagwozdkę bo najbardziej pachnący lasem towar, chociaż to raczej świerk, nie sosna. Bardzo intensywny zapach taki żywiczny, nawet po spędzeniu w wodzie 2 tygodnie próbka nadal czysta i pachnąca. Teraz minusy. Mnóstwo spękań, dużo pyłu w worku. Jak widać, trocina grubsza niż  przy pellecie B, bardziej żółta, widać że gość ma dobry materiał, ale chyba nie ma przepisu na porządne sprasowanie towaru. Mówi że do pelletu dodaje jeszcze jakieś otręby.  Przy podpaleniu zapałką płomień podobny jak do próbki B, naturalny, żółty. Żeby nie te pyły w worku, brak spękań to pewnie kupił bym tego troche a tak byłem zmuszony sobie to odpuścić. Cena 720zł netto (sprzedają bez kwita).

 

Zdecydowałem się na Pellet B, zakupiłem tego 2 tony na razie. Zobaczę co będzie w sezonie. Wygląda najładniej, ma najlepszy ciężar właściwy, wygląda na to że spala się czysto. Nurtuje mnie tylko kwesta składu trocin. Sambor ty czy może ktoś inny fachowym okiem coś podpowie? Pozdrawiam.

Edytowane 12 Sierpnia 2018 przez eliks

[sambor]

A ja spytam jaka jest różnica między pelletem z sosny, jodły czy ze świerka?

Moim zdaniem żadna!

I tak samo jest dobry pellet z drzew liściastych, tylko on może mieć trudniejszy ( dłuższy ) zapłon oraz więcej lepiszczy np zbóż, które dodawane w niewłaściwych proporcjach powodują problemy podczas spalania.

Np Barlinek jest w większości liściasty a wg mnie jest lepszy od Lavy Stelmetu, oczywiście tej starszej Lavy.

Ja kupiłbym towar B.

[eliks]

Też tak zrobiłem Sambor. Na razie mam 2t bo mam jeszcze jedno miejsce z dobrym peletem, kolega z takim samym kotłem  (Włoch) sprawdza a że ma 300m do wygrzania to jakiś pogląd będę miał. No i cena 670zł też zachęca. 

 

 

Taki woreczek i ta aukcja jak być kogoś interesowało https://m.olx.pl/oferta/pellet-pelet-drzewny-jasny-czysty-kaloryczny-producent-CID628-IDg5Yq1.html

 

Dzięki Sambor. 

[Benton661]

Ja też brałbym pellet B na zimę. Powstaje coraz więcej lokalnych producentów dobrej jakości pelletu  i chwała im za to. Jak widać, mimo wielu niedowiarków, da się kupić dobry towar za 700 zł. Tak jak kolega eliks napisał "bez kwita" można jeszcze taniej

Edytowane 12 Sierpnia 2018 przez Benton661

[MaciejS01]

A koledzy macie jakiś namiar na pellet we wschodniej części mazowieckiego? Mój zeszłoroczny dostawca podniósł cenę o 200 na tonie i teraz chce 850 zł.

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[tomek3216]

W dniu 12.08.2018 o 22:58, eliks napisał:

Też tak zrobiłem Sambor. Na razie mam 2t bo mam jeszcze jedno miejsce z dobrym peletem, kolega z takim samym kotłem  (Włoch) sprawdza a że ma 300m do wygrzania to jakiś pogląd będę miał. No i cena 670zł też zachęca. 

 

 

Taki woreczek i ta aukcja jak być kogoś interesowało https://m.olx.pl/oferta/pellet-pelet-drzewny-jasny-czysty-kaloryczny-producent-CID628-IDg5Yq1.html

 

Dzięki Sambor. 

Witam,

Czy pellet z Twojego zdjęcia ,,Light pellet" to pellet B z poprzedniego postu?

 

Interesuje mnie to ponieważ znalazłem identyczny pellet u lokalnego dystrybutora (woj.pomorskie).

 

[Gural86]

Podbijam...
Light pellet...mialem tego kilka workow w dwóch kotlach...palil sie dosc dobrze troche gorzej od poprzedniego lokalnego wygladal granulat...delikatny kwasny zapach i po spaleniu duzo wiecej popiolu ale bez spiekow

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[eliks]

6 godzin temu, tomek3216 napisał:

Witam,

Czy pellet z Twojego zdjęcia ,,Light pellet" to pellet B z poprzedniego postu?

 

Interesuje mnie to ponieważ znalazłem identyczny pellet u lokalnego dystrybutora (woj.pomorskie).

 

Nie,  to nie ten. A po tym co pisze Gural to te worki chyba są wszędzie tylko zawartość inna. Light Pellet którym pali znajomy pochodzi z miejscowości Pietrzwald koło Ostródy. 

[Gural86]

To ten sam pellet z Ostródy tylko kupiony u posrednika...
Pellet bez domieszek ale z gorszej trociny (kwasny zapach) napewno jest w nim lepiszcze jakies...
Mam teraz (dzis przywieziony) pellet prosto spod maszyny jeszcze goracy i pachnacy z czystej jasnej trociny bez dodatkow moze troche maczki kukurydzianej....jest roznica a to tylko no name lokalny...ale facet ma zapchany grafik na 2 miesiace nie przyjmuje zamowien... Zaklad otwarty wszystko widac caly proces produkcyjny zero sciemy...ten light pellet w szklance pecznial od razu nie bylo smieci tylko zapach albo trocina stara albo z czeremchy czy czegos ale spalal sie ok poza zwiększoną iloscia popiolu bylo ok

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[radek]

Witam

Jest sposób by ocenić dobry pellet.  W nowych kotłach jest takie coś jak test wyjść. U mnie uruchamia się taki test np. na podajnik z kosza. Pracuje on 10 min. podając pellet ciągle do wiaderka. Otrzymaną wagę  mnożę X 6 i wychodzi wynik na 1 godzinę. Jak ktoś by nie wiedział jest to bardzo ważna wartość. Wprowadza się ją potem w ustawieniach wydajności podajnika. Powinno się robić taki test za każdym razem gdy kupimy nowy pellet, nawet jeżeli jest z tej samej firmy. 

Ogólnie palę pelletem krótko. Do tej pory na próbę  miałem pellet z trzech firm. Na oko wyglądały praktycznie tak samo, granulacja itp. Ale po przeprowadzeniu testu wynik znacząco się różnił. Pellet z  martketu 9 kg/h,  jakiś polski niby sprawdzony  9,4 kg/h i made in Ukraina  10,3 kg/h i stwierdzam że ukraiński pali się najlepiej, jest zbity, nie ma spieków i dopala się. 

Na moim przykładzie im cięższy pellet po przeprowadzeniu testu, tym lepiej, oczywiście jeżeli nie ma w nim piachu. W moim piecu HT HitPellet 15 kW po przeprowadzeniu testu wynik jest lepszy jak 10 kg/h i nie ma spieków  to opał jest już dobry. 

Na pewno jakiś opał jest lepszy, ale jak na razie w cenie 700 zł/t to ten ukraiński wypadł najlepiej. Kiedyś spróbuję jakiś certyfikowany, ale mam zasypane 180 kg Ukrainy, przy spalaniu niecałe 3 kg na dzień (tylko ciepła woda ) to wystarczy mi na ponad 2 miesiące 

[Tomek0407]

Ten test zawsze trzeba wykonać bo jest to jedna z ważniejszych danych, które wprowadza się do sterownika palnika pod nazwą wydajność podajnika. Robię go gdy zasypuje zbiornik i już z doświadczenia raz na jakiś czas również, gdyż zdarza się, że wartość to ulega zmianie. 

[radek]

Tak masz 100% racji. Gdy u mnie  kończył się polski pellet i miałem ustawione 9,4 kh/h, to wsypałem na full ukraińskiego i zapomniałem zrobić test, gdy tylko nowy pellet doszedł do palnika, to od razu podajnik podawał za dużo paliwa, pellet się nie dopalał, jasność płomienia była za mała. Po wprowadzeniu nowej wartości, od razu sytuacja się poprawiła 

[radek]

Muszę sobie kupić dobrą wagę, na razie warzę w sklepie :)

[Tomek0407]

A co warzysz - piwo?  Bo pellet to chyba ważysz :) ?

[radek]

Moja wina , moja wina, moja bardzo wielka wina :)

 

 

[eliks]

W dniu 16.08.2018 o 14:57, Gural86 napisał:

To ten sam pellet z Ostródy tylko kupiony u posrednika...
Pellet bez domieszek ale z gorszej trociny (kwasny zapach) napewno jest w nim lepiszcze jakies...
Mam teraz (dzis przywieziony) pellet prosto spod maszyny jeszcze goracy i pachnacy z czystej jasnej trociny bez dodatkow moze troche maczki kukurydzianej....jest roznica a to tylko no name lokalny...ale facet ma zapchany grafik na 2 miesiace nie przyjmuje zamowien... Zaklad otwarty wszystko widac caly proces produkcyjny zero sciemy...ten light pellet w szklance pecznial od razu nie bylo smieci tylko zapach albo trocina stara albo z czeremchy czy czegos ale spalal sie ok poza zwiększoną iloscia popiolu bylo ok

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

Jak byś miał lepiszcze to by zaraz nie pecznial. Będę go miał to go dokładnie zbadam po swojemu. Jeśli znajomemu pali się w całości w takim samym kotle i bez spiekow,  w dodatku kosztuje dobre pieniądze to nic tylko brać.  To pelet liściasto-iglasty, stąd może ten zapach.  Zobaczymy,  na razie czekam w kolejce bo idzie mu to na bieżąco. 

[radek]

5 godzin temu, Tomek0407 napisał:

A co warzysz - piwo?  Bo pellet to chyba ważysz :) ?

Kolego paliłeś pelletem z papierami.  Jak tak, to napisz czy jest sens dawać 900, czy blisko 1000 zł za tonę ?

[eliks]

1000zł tona to wychodzi tak samo jak gaz.

[radek]

Tylko u mnie nie ma możliwości podłączenia gazu. Jak by można było, to już bym dawno ogrzewał gazem, ale i przy pellecie za bardzo nie ma co robić. Tak przynajmniej w okresie letnim, raz na dwa tygodnie zobaczę jak wygląda kotłownia, skontroluję i wychodzę :)

 

[Tomek0407]

Jak Cię stać to takim pal. Paliłem takimi drogimi z papierami i jak raz ustawiłem parametry to nic nie musiałem juz zmieniać. Ale czy warto, nie do końca jestem przekonany. Najważniejsze to mieć taki palnik, który potrafi sobie poradzić z peletem "no name". 

[slawul]

Witam

@Tomek0407 Jaki to palnik który potrafi sobie poradzić z peletem "no name". 

Bo właśnie mam taki pellet i póki co jakoś drugi miesiąc dobrze pali się, a popiołu tyci tyci - kipi daje radę.

[Ozi80]

Pierwsze słyszę, żeby gęstość peletu w sposób bezpośredni wpływała na jego jakość. To jak wmieszają tam kamienie i pelet będzie ciężki, to znaczy że się będzie dobrze palił?

Poza tym wydajność podajnika 9 kg/h,  9,4 kg/h i 10,3 kg/h, to różnica tyle co nic. Ja miałem wiele typów peletu, to ich gęstość oscylowała w moim kotle od 16 kg/h do prawie 30 kg/h. I nie wiem, jak u was ale w Tekli zmiana wydajności podajnika [kg/h] w żaden sposób nie wpływa na proces spalania. Wpływa tylko na poprawność wyświetlania mocy kotła i ilości spalanego peletu. A wpływ na proces spalania ma czas podawania peletu, czy tam nadmuch. No chyba że u was po zmianie wydajności zmienia się właśnie podawanie?

[radek]

Mim zdaniem gęstość ma wpływ na jakość. Załóżmy, że są jedne trociny i z nich zrobiony pellet o różnych gęstościach, to na pewno bardziej zbity będzie palił się dłużej, oczywiście obydwa o tej samej masie. To jak z drewnem i gęstsze, to pali się dłużej i daje więcej ciepła.

  A co do ustawień wydajności podajnika, to nie jestem pewien. Po zamontowaniu kotła przez monterów, pierwsze co zrobili , to test wydajności podajnika. Powiedzieli, ze to ma bardzo duży wpływ na spalanie pelletu, niestety zapomniałem zapytać się dla czego . Nie wiem jaki wpływ ma to ustawienie w moim kotle. Są trzy moce palnika minimalna, pośrednia i max. Załóżmy, że palnik przechodzi w moc minimalną, to i musi zmienić się ilość podawanego paliwa.

Jak napisałeś "ma wpływ na poprawność wyświetlania mocy palnika " Może prawidłowa podana masa kg/h prowadzi do prawidłowego wyświetlenia mocy palnika, co z kolei zmniejsza podawanie paliwa po przejściu na odpowiednią moc. Inaczej mówiąc, źle podana masa kg/h powoduje złe podawanie paliwa do wyświetlonej wydajności palnika. 

Trochę dużo filozofii zastosowałem :) 

 Przy okazji wizyty serwisowej zapytam się dokładniej o co tu kaman 

Edytowane 27 Sierpnia 2018 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu