kult5

Glikol poza niższym ciepłem właściwym ma również większą lepkość od wody. Karty katalogowe są podawane dla pewnych warunków pracy. W sprzedaży nie ma osobnej wersji dla roztworu glikolu i osobnej dla wody więc osiągane wyniki nie będą nigdy identyczne. Jeśli wymiennik jest przewymiarowany to na wodzie również poprawi to warunki pracy i nie będzie identycznych efektów. Dużo zależy od sterowania, Jeśli na glikolu będziemy chcieli przekazać ciepło tak szybko jak na wodzie to stracimy na Copie, Jeśli algorytmy będzie bardziej dbał o Cop to wydłuży to czas grzania.

Jest tego bardzo dużo w internecie "Temperatury początku wykraplania się pary wodnej z mieszaniny gazowej (temperatury punktu rosy) nie da się określić precyzyjnie w postaci jednej konkretnej wartości. Zależy ona od zawartości pary wodnej w mieszaninie gazowej oraz od ciśnienia i składu tej mieszaniny. Daje to dość szeroki obszar możliwych wartości, stąd też obserwować możemy spore różnice poglądów w interpretacji przebiegu tego zjawiska w kotłach. W przeciętnych warunkach technologicznych eksploatacji kotłów węglowych punkt rosy wynosi 35-45oC (dla węgla bez siarki). Może go jednak podnieść zwiększona zawartość wilgoci w węglu, a w szczególności zawartość w węglu siarki lotnej (węgiel zawiera w swym składzie siarkę lotną i popiołową). W przeciętnych warunkach technologicznych eksploatacji kotłów węglowych kwasowy punkt rosy może osiągać wartości do 140oC, przy zawartości siarki w węglu 1% (według M. Kwestarz, M. Pronobis - „Modernizacja kotłów energetycznych”, WNT, Warszawa 2002)." To wyżej to cytat. Od siebie dodam ze punkt rosy zmienia się wraz z wykraplaniem pary wodnej. Punkt rosy występuje gdy mamy do czynienia z parą nasyconą, gdy wykropli się trochę wody to para przestaje być nasycona i temperatura punktu rosy spada czyli musimy dalej obniżać temperaturę spalin żeby proces postępował aż do wykroplenia się całej pary ze spalin. Technicznie kocioł gazowy musi być tak skonstruowany żeby pod koniec wykraplania pary ze spalin, spaliny miały kontakt z wymiennikiem o najniższej temperaturze. Jak to wygląda w praktyce to nie wiem.

Zależy od zawartości zanieczyszczeń siarki, azotu itd. Gdyby spaliny były idealnie czyste to punkt rosy byłby identyczny jak dla pary wodnej. Dla oleju opałowego temperatury muszą być jeszcze niższe. Dla węgla wyższe bo więcej tam siarki.

Mowa o temperaturach powrotu. Edycja postów po dłuższym czasie by się przydała

Dla ziemnego 40, Dla propanu 30. Przy wyzszych temperaturach kondensacja również zachodzi, tyle że nie do końca.

Żeby zbliżyć się do pełnej kondensacji to spaliny muszą mieć 40 stopni. Woda powrotna około 30 stopni.

I dopisze jeszcze jedno co jest oczywiste i może dlatego nikt nie napisał tego wprost. Dla pompy ciepła im niższa temperatura na zasilanie tym niższe zużycie prądu, dłuższa żywotność sprężarki, łatwiej dobrać pompę ciepła . Nawet jak ktoś obecnie jeszcze nie montuje pompy ciepła to woli zrobić instalacje która pod nią będzie odpowiednia. Można poczytać pompy ciepła dolne i górne źródło

Ceny energii rosną dramatycznie. Urzędnicy już przebąkują o opłatach Co2 również dla klientów indywidualnych. Po zamontowaniu pompy ciepła inwestycja w gęściej ułożony rury zwróci się kilkukrotnie, a w przyszłości pompy ciepła to będzie podstawowe ogrzewanie. Gdy ja robiłem remont również nie posłuchałem kilku takich rad żeby coś dołożyć, zamontować bo się przyda. I teraz trzeba zrywać kostkę, pruć ściany itd. Samo życie 🙂

To zależy. Np. w domu parterowym bez podpiwniczenia podnoszenie temperatury podłogi będzie skutkowało wzrostem strat ciepła do gruntu.

Jeśli przewody idą równolegle bardzo blisko siebie to raczej nie ma potrzeby ekranowania. To chyba był fałszywy trop z tym polem magnetycznym. Sprawdź te jajka czy były zarodki.

Ja wyliczyłem wartość indukcji magnetycznej B wyrażonej w Teslach w funkcji odległości od przewodnika z prądem. Jest to funkcja liniowa. W liczniku mamy przenikalność magnetyczna i wartość prądu, w mianowniku 2*Pi*r Wartość indukcje na powierzchni ziemi przyjąłem 30 mikrotesli.

Zrobiłem wyliczenia dla przewodu z prądem płynącym stałym 10A W odległości od przewodu: 7cm mamy wartość równą wartości indukcji magnetycznej pola ziemskiego (bardzo wysokie zakłócenie) 70 cm mamy 0,1 wartości indukcji ziemskiego pola (średnie zakłócenie) 7 metrów mamy 0,01 wartości indukcji pola magnetycznego, teoretycznie ptaki nie powinny go wykrywać, i wartość jest pomijalna przy wyznaczaniu kierunków. Myślę że dobry byłby dystans ze 2 metry od gołębnika żeby zminimalizować wpływ pola na ptaki

Należało by wziąć kompas i zbliżyć do paneli, a w szczególności do przewodów odprowadzających energię. Wahania prądu w tych przewodach są przeważnie rzędu 0-10A należało by w taki zakresie przepływu prądu sprawdzić odchylenie kompasu. Kierunek ułożenia przewodu jest ważny bo pola mogą się wzmacniać lub wygaszać.

Przepływ prądu stałego wytarza stałe pole magnetyczne. Gołębie wykrywają pole magnetyczne ziemi i być może to dodatkowe pole wytwarzane nad głowa sprawia im pewien dyskomfort. Ja bym sprawdził czy jajka posiadają zarodki. Czy powodem była bezpłodność czy może gołębie nie mogły wysiedzieć na jajkach i te nie zostały odpowiednio wygrzane przez cały okres. Po zastanowieniu to gołębie wykrywają wypadkową tych dwóch pól. Ponieważ wartość prądu zmienia się wraz z nasłonecznieniem to zakłócenie raz wzrasta a raz spada. Gołębie odbierają to jaka ciągłe zmiany kierunku pola. Przy częstych zmianach nasłonecznienia np. zmiennym zachmurzeniu może im "wirować w głowach". Informacje które tu piszę należało by zweryfikować ponieważ nie wiem jak silny jest ten zmysł u gołębi wykrywanie pola magnetycznego.

Niestety to było do przewidzenia. Ustawa nie zachęcala do oszczedzania energii. Sam myślałem o montażu pompy ciepła choc średnio mi ona pasuje ale mam możliwość tanio zamontowac instalacje fotowoltaiczną. Niestety może się powtorzyć sytuacja z wiatrakami i 15 letnie umowy prosumenckie zostaną zerwane.

1)Instalacja na południe jest lepsza dziś gdy mamy wysokie bilansowanie 0,8 Gdy bilansowanie się zmieni może się okazać że instalacja wschód-zachód jest lepsza. Ogólnie dla systemu lepiej żeby pracowała dłużej. Mniejsze ryzyko przekroczenia napiec itd. 2) Rekuperacja bardzo fajna rzecz. Lepiej wstawić przy budowie niż później kombinować jak dołożyć. Można kupić tańszą zamontować samemu, projekty robią ludzie przez internet. Czasami za małe pieniądze wszystko dobrze dobiorą. Nie trzeba wszystkiego od podstaw samemu się uczyć. 3.Gaz jest do rozważenia gdy mamy go w ścianie. Jak dochodzi przyłącze lepiej dać sobie spokój i dobrać dobrze pompę ciepła i instalacje pod nią.

U mnie w robocie co już się wydaje że się uspokoiło to następni łapią. Pocieszające jest że póki co nikt nie złapał tego dziadostwa 2 razy. Sporo osób nie doczekało szczepienia i załapało wcześniej.

totem ile węgla spalasz w zasypowcu przez cały sezon grzewczy i jaki kaloryczny jest węgiel? Okolice Opola nie należą do zimnych regionów Polski. Zanim przyjdzie jakaś zimna zima to zdążysz dom ocieplić

Co sie tak na tego harmony uparliście? Zwykły nie wytrzyma 15 lat? Co do katalogow i instrukcji obslugi, wszystkie sa na stronie blaze tylko trzeba wejsc w jezyk czeski. Po sciagnieciu pdf-a nalezy potraktowac go google translatorem i mamy instrukcje po polsku. Wiekszosc rzeczy jest dobrze przetlumaczone

Ustawa prosumencka obowiązuje do 2035r. Czym większy będzie wzrost instalacji PV 10kW + pompa ciepła tym szybciej ustawa się skończy. Na dłuższą metę taki system jest nie do utrzymania. Ustawa z jednej strony zachęca do działań proodnawialnych, z drugiej nie zachęca do oszczędzania prądu a wręcz zachęca do wzrostu konsumpcji. Prawdą również jest że przy dalszym wzroście instalacji pv rachunek za to zapłacą osoby bez takich instalacji. co może być w przyszłości? Bilansowanie jedynie 50% albo i mniej, lub odsprzedaż nadwyżek po bardzo niskich stawkach.

Blaze ma tą zaletę z podtrzymaniem zaru. Przykladowo ja mam dobry dostep do kotlowni i bez problemu 2 razy dziennie na szybko mogłbym do kotla dolozyc. Ale jak ktos ma np kotlownie w piwnicy i jest troche problem z dostepnoscia, to lepszy bedzie zwykly kociol z duza komora, duzym buforem i rozpalanie raz na dobę, a jak ciepło to raz na dwa dni. Dlaczego kolega tak na wersje harmony sie nastawił?

Kuchenkę inaczej podłączamy pod instalację 2x230 a inaczej pod 400/230 Przy zasilaniu z 2 faz sieci trójfazowej 400V rozpływ rozpływ prądów chwilowych się różni od pracy przy zasilaniu np 2x230V z 1 fazy. Ma to swoje odzwierciedlenie w wymaganych przekrojach przewodów. Przy jednoczesnej pracy palników zasilanych 400/230 przewód neutralny "odpoczywa" i nie ma tam 2x większych prądów. W powyższej tabelce jeśli dla 2 sposobu podłączenia pod L1 i L2 podłączymy tę sama fazę to średnicę przewodu neutralnego należy zwiększyć do 4 mm kwadrat Powiedzenie że te kuchenki pracują na napięciu 400V jest prawidłowe.

Za pomocą 1 wsadu o ile podniesiesz temperaturę bufora? Np na początku sezonu jak jest jeszcze niski odbiór ciepła 1 wsadem zagrzejesz cały bufor?

Ja kiedyś pospawam sobie Piec Rakietowy. Na YT jest interesujący Projekt na kanale "Made in Poland" Tylko czy to bezpieczne w stolarni??

Analizy uwzględniające proporcje cen dla klientów indywidualnych i przemysłu na zachodzie przewidują wzrost cen o około 40% Niestety nie istnieją gwarancje że ceny prądu nie wzrosną również o 40% Tym samym tropem może iść cena pelletu pośrednio związana cenami energii, ceną odpadów drewnianych oraz popytem. Proponuję ciepły kożuch i skarpety ? Taka mała dygresja 2 Lata temu niektórzy bojąc się podwyżek cen prądu, lub chcąc obniżyć opłaty stałe ponoszone okresowo zamontowali fotowoltaikę ( sam do takich osób należę) Po 2 latach okazuje się że otrzymuję wyższy rachunek za śmieci niż otrzymywałem za prąd... Szary obywatel jest zawsze na przegranej pozycji