robertino Opublikowano 31 Sierpnia 2015 #376 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Witajcie. Mam cztery typy węgla,który byście wybrali: Wesoła 770 Piast 760 Marcel 800 Wujek 780 Wszystkie to orzechy a piec dolniak? Cytuj
robertino Opublikowano 1 Września 2015 #377 Opublikowano 1 Września 2015 Pytanie nie aktualne,kupiony Piast. Cytuj
Mikesz62 Opublikowano 1 Września 2015 #378 Opublikowano 1 Września 2015 (edytowane) Bardzo dobry wybór, zero problemów z paleniem w Ds. Edytowane 1 Września 2015 przez Mikesz62 Cytuj
bury301 Opublikowano 17 Września 2015 #379 Opublikowano 17 Września 2015 Nowy piec kupiłem zgoda ksgw 15kv Jaki węgiel polecacie do wyboru Silesia Bogdanka lub wesoła. Przedtem był Sobieski tylko ze producent zaleca 31.1 to nie wiem czy zaś go nie brać Cytuj
robertino Opublikowano 19 Września 2015 #380 Opublikowano 19 Września 2015 Bury tylko nie bogdanka nie nadaje się do dolniaka ja paliłem wesołą jest ok choć pozostawało w popiele sporo niedopalanych koksików. Cytuj
znachor Opublikowano 20 Września 2015 #381 Opublikowano 20 Września 2015 A co powiecie na temat orzecha z kopalni bobrek,w moim przypadku spalanie gorne,kociol ogniwo s6wc Cytuj
bury301 Opublikowano 20 Września 2015 #382 Opublikowano 20 Września 2015 Tak nie brałem bogdanki bardzo brzydka na składzie przyrosty żółtego kamienia i drobna ale za 570 wziąłem Silesia bardzo gruby i ładny trochę mialu może 3tony starcza Cytuj
cziko82 Opublikowano 1 Października 2015 #383 Opublikowano 1 Października 2015 Witam czas zakupów na sezon 2015/2016 czas zacząć.Podbijam temat co sądzicie o węglu orzech Bobrek w piecu dolnego spalania Dakon Dor 12kW we firmie z Krzeszowic mają go po 670 zł popiołu podobno mało. czy ktoś palił w Dsie tym węglem ? czy się nie spieka ? nie zawiesza? Cytuj
Maćko14 Opublikowano 4 Października 2015 #384 Opublikowano 4 Października 2015 W zeszłym sezonie paliłem orzechem z Bobrka zakupionym w Krzeszowicach(jeszcze zostało mi go z 1,5 tony). Mój piec to Seko Eko 2 DS. Co prawda pale miszając węgiel drzewem,ale zdarzyło mi się pare razy zasypać cały piec węglem i nie stwierdziłem żeby się coś spiekało,sklejało itp.rzeczy.Pale na miarkowniku,do tego uchylona przesłona powietrza wtórnego na 2/3 z tyłu pieca plus otwarta rozeta w drzwiczkach zasypowych.A wracając do tematu to węgiel kaloryczny i mało popiołu. Polecam. Maciek. Cytuj
cziko82 Opublikowano 7 Października 2015 #385 Opublikowano 7 Października 2015 Witam dzieku Maćko14 za odpowiedź. Dzisiaj byłem osobiście w Krzeszowicach i wziołem na próbę 40kg Orzech Bobrek.Właśnie się pali w piecu. Moje spotrzeżenia po 3 godzinach od rozpaenia. Długo sie rozpala , już raz się skleił i przez to zawiesił mi sie w piecu musiałem walnąć pogrzebaczaem od góry żeby opadł. Jak narazie nie mogę dojś to temeratury usyawionej na miarkowniku 60st mam 53 i nie wiem co jest grane. Pani na składzie powiedziała mi że ten węgiel najlepiej pali się jeżeli piec ma dmuchawę Ja nie mam dmuchawy tylko miarkownik jak miałem orzech z Kazimierza rozpalał się super i nie skejał No cóż zobaczymy jak to będzie przez noc. Dla przypomnienia ma zawór 4d i na grzejnikach głowice termostatyczne. Na jutro jak wrócę z pracy to planuję test Orzech Piast , ktory też dziś kipłem worek na spróbowanie, o testach napiszę jutro wieczorem. Cytuj
cziko82 Opublikowano 8 Października 2015 #386 Opublikowano 8 Października 2015 Witam po tescie Bobrek popiołu mało bardzo mało długo się rozpala musiałem podac powietrze wtórne to z boku pieca Dakona na ok 4 mm uchyliłem obie klapki piec ładnie się rozbujał tz nagrzał do żadanej tem 60st węgiel długo trzymał temeraturę tylko u mnie się zawiesza skleja. I jak wyjde z domu na 9 godzin to stałopalność bedzie kiepska. Dziś rozpaliłem orzech kolapnia Piast rozpala się szybko , popiołu więcej niz bobrek z osiągnieceim 60st też problem podanie powierza wtórnego nie pomaga tez sie skleja i smołuje. ehhhh zobacze rano co będzie w piecu i czy zasobnik cwu nagrzany. w dalszym cięgu szukam węgla który moge zakupić do mojego dakona Dor 12kw jak wspominałem z węglem orzech II Kazimierz Juljusz nie było trakich problemów tylko węgiel już do nie dostania w normalnych pieniądzach. A Wy forumowicze w swoich Dakonach i dakono podonych jakim palicie węglem ? Ja myślę teraz na węglem Ziemowit albo Sobieski? albo Wieczorek albo Piekary można oszaleć już od tego węgla. Jakie Wy macie doświadczenia ? Cytuj
bubble Opublikowano 9 Października 2015 #387 Opublikowano 9 Października 2015 Na próbach Wieczorek u mnie się sklejał :-( Dziwne z tym Piastem wszędzie piszą, że nie powinien się sklejać (typ 31.2), może jakiś oszukany był? Cytuj
robertino Opublikowano 9 Października 2015 #388 Opublikowano 9 Października 2015 Witam. Ja jak wyżej pisałem zakupiłem węgiel piast, obecnie jestem po kilku przepaleniach i mogę stwierdzić że nie ma z nim żadnego problemu nie spieka się nie skleja a popiół jak z papierosa cena 760. Cytuj
Gość Opublikowano 10 Października 2015 #389 Opublikowano 10 Października 2015 (edytowane) Piast i Ziemowit nigdy się nie spiekały, natomiast przy ostrym paleniu może szlakować popiół, ale nie jest to związane ze spiekalnością tego węgla. Do dolniaków i nie tylko polecam w tym roku wzięcie pod uwagę orzecha II z Sobieskiego. Mam jakieś 500kg na jesień i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Co prawda na pierwszy rzut oka nie wzbudza zaufania, bo jest dość szary i matowy bez połysku, ale spala się wyjątkowo fajnie. Popiołu trochę więcej objętościowo i wizualnie, bo jest lekki, myślę że wagowo około 10%. Przy dużym zapotrzebowaniu cieplnym problem może stanowić niska kaloryczność i kupka może zacząć szybko znikać ;). Edytowane 10 Października 2015 przez Gość Cytuj
Maćko14 Opublikowano 11 Października 2015 #390 Opublikowano 11 Października 2015 (edytowane) cziko82 Może z Twoim piecem jest coś nie tak?Bobrek to typ 32.1 więc może się troche sklejać,ale Piast?A nie sądze żeby na tym składzie były jakieś "kombinacje".Sam nie wiem,dziwne to.Ja dzisiaj spróbowałem Mysłowice z nowego składu.Pomieszałem z deskami z palet i drewnem dębowym.Temperatura na piecu 55st.Pierwsze wrażenie co do węgla dobre(temperatura dość szybko osiągnięta,kalorycznośc ok),jeśli chodzi o popiół to dopiero jutro ocenie,ale mam nadzieje,że będzie go mało. Pozdrawiam.Trzymajcie się ciepło! Edytowane 11 Października 2015 przez Maćko14 Cytuj
jaceskor Opublikowano 14 Października 2015 #391 Opublikowano 14 Października 2015 Trzeci sezon palę opałem z KWK Piast co rok z innego składu, zawsze autoryzowany. Nie skleja, nie zawiesza pali się dobrze i długo, nie ma smoły. Z wegla w zeszłym roku był sam popiół spalał się całkowicie, w tym roku kupiłem 2 tygodnie temu ale ten już do końca się nie spala, zostają kawałki nie spalone i na następny dzień po rozpaleniu 20% wczorajszego wsadu wraca do pieca. Trzyma 12 h, stała temp. 50-60 st. Cytuj
robertino Opublikowano 14 Października 2015 #392 Opublikowano 14 Października 2015 Z wesołej tak się spala nie do końca Cytuj
MariuszP Opublikowano 16 Października 2015 #393 Opublikowano 16 Października 2015 Witam kupiłem węgiel z Silesii orzech II cenowo 549zł pali sie dobrze tylko zostaje dużo popiołu i takich spopielonych brył wczesniej paliłem węglem z Kazimierza który fajnie się wypalał. Czy ktoś z Was pali silesią? Cytuj
fraydi Opublikowano 4 Grudnia 2015 #394 Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Witam U mnie w okolicy (Mława, mazowieckie) jest w ogóle problem z węglem. Liczy się tylko cena, nie jakość. Nie wiadomo skąd mają, podobno ruski. Cena groszku za tonę - 500zł. Palę nim w Dakonie 12 (13,5kW). Najlepszy z tego co dostępne. Lekki w ręku, mocno matowy nawet po przełamaniu. Zdarzają się kamienie jak i przerosty kamienia wewnątrz węgla. Masakryczna ilość popiołu. I to jest najgorsze, bo niespopielone przerosty i kamienie powodują zapychanie się rusztu popiołem. Wygaszam raz w tygodniu i wyciągam tego po wygaszeniu ponad polowe 5l wiaderka. Na próbę wzięłem teraz węgiel z innego składu 2 worki. Jest bardziej czarny, a po przełamaniu połyskuje. Popiołu wyraźnie mniej. Zobaczymy. Najbliższy przestawiciel KHW 40km ode mnie oferuje: Orzech II mysłowice, staszic, wujek, wieczorek / ok.700zl/t, a Orzech I / 750zl/t Edytowane 4 Grudnia 2015 przez fraydi Cytuj
julo23 Opublikowano 4 Grudnia 2015 #395 Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Mam jeszcze zapas 3 tony węgla z kopalni Kazimierz-Juliusz ale zastanawiam się co będzie dobrą alternatywą tego węgla dla pieca podajnikowego ? Wiadomo że kopalnia Kazimierz-Juliusz jest już zamknięta. Może macie już jakieś spostrzeżenia ? Edytowane 4 Grudnia 2015 przez julo23 Cytuj
CooleR Opublikowano 4 Grudnia 2015 #396 Opublikowano 4 Grudnia 2015 julo23 daj szanse jaretowi lub jaret plus ale cena plusa jak dla mnie nie do przyjęcia. jaret pomimo niskiej ceny nie jest popularny w necie, wszyscy patrzą tylko na wartość energetyczną i wybierają różnego rodzaju wesołe i inne cuda a potem całą zimę w kotłowni siedzą. skoro jesteś zadowolony z kazimierza to z jareta również Cytuj
Dayan Opublikowano 5 Grudnia 2015 #397 Opublikowano 5 Grudnia 2015 Pale mieszanką jareta i silesii (ekogroszek). Z tego względu, że spiekalność tego ostatniego to 20! Cytuj
bury301 Opublikowano 7 Grudnia 2015 #398 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Mam Silesie orzech i w moim zgoda nie za bardzo sie tym pali Za gruba granulacja ciezko rozpalic z zaru trzeba duzo drrzewa i krotka stałopalność mimo wszysko 2/3 zasypu tam moze z 6h wytrzyma Cytuj
MariuszP Opublikowano 7 Grudnia 2015 #399 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Witam,palę silesią orzechem ll po wypaleniu całego załadunku zostaje spora ilość popiołu a w nim kilka niespalonych kawałków węgla.Pod koniec palenia warstwa na ruszcie mogła by się jeszcze dłużej palić ale popiuł zadusza cały żar.Wczoraj paliłem węglem z wesołej i o niebo lepiej mniej popiołu i po wygaśnięciu troche koksików na ruszcie.Silesię kupiłem w dość dobrej cenie ale teraz już tam gdzie kupowałem podrożała i pewnie już jej nie kupię. Cytuj
jojoro Opublikowano 7 Grudnia 2015 #400 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Ja kupiłem w tym roku ekogroszku z lokalnego składu www.bartergaz.pl. Cięzko było ocenić co to jest dokładnie, certyfikat mieli sprzed 2 lat do pokazania (a na stronie to w ogóle jakiś b. stary). Węgiel pali się ok, spieków praktycznie żadnych (o ile nie poszaleje się z nadmuchem jakoś ekstremalnie). niestety popiół to masakra - jak w brunatnym z Czech. Wrzuciłem 6 węglarek (ok 60 kg) a wyjąłem prawie jedną popiołu (pewnie z 9 kg). Czyli jakieś 15%. W dodatku nie da się tego spalić na pył, bo jest też dużo łupków (kamieni). W ubiegłym sezonie brałem z tego samego miejsca i opał był znacznie lepszy - popiołu max 10%. Zaletą jest to, że bardzo łatwo się pali i przy moim przewymiarowanym kotle (ze 2x) da się łatwo nad nim zapanować. Jest to oczywiście węgiel rosyjski. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.